Jump to content
Dogomania

PLASKATEK NIE ZYJE. FELEK MA SWOJĄ RODZINĘ ! SZCZĘŚCIA MALUCHU !!! DRAMAT W POTRZEBIE ! KUDŁACZ - NIE, PLASKATY...PROSZE O POMOC DLA BIEDAKA, NIE MA GO GDZIE UMIEŚCIĆ.....


Recommended Posts

Posted

Wspaniała wiadomość!!! Sunia, która przyjechała z maluszkiem będzie troszkę smutna, bo bawi się z nim u Anecik jak szalona, ale bardzo się cieszę, że znalazł sie taki wspaniały domek:)  

 

 

Posted
5 godzin temu, MALWA napisał:

O tak i zamiast do Poker wysłałaś adres do mnie.

A ja wczoraj pół dnia spędziłam w szpitalu i wróciłam wieczorem.

Bylam przekonana, ze tu wszystko dograne :)

 Malwa gdybyś napisała w odpowiedzi  na sms w którym podaje namiary Tobie zamiast "dziekuje " , że mam podać namiary konkretnej osobie,to co to za problem :)  Poker mając adres  czekała dalej na Twoją decyzje :)  

W Skarpecie Plaskatych mam troche pieniedzy dla malucha,pieniądze zostaną wiec wykorzystane na inne plaskate w potrzebie :) 

 

 

 

 

 

 

Posted

Kostek Plaskaty już ma w nosie legowisko Paróweczki bo zapoznał się z kanapą. Zdarza mu się zrobić niespodzianki, fajnie bawi się z Paróweczką. Do naszych psiaków ok, przed Tycinką czuje respekt :)

  • Like 2
  • Upvote 1
Posted
48 minut temu, Anecik napisał:

Kostek Plaskaty już ma w nosie legowisko Paróweczki bo zapoznał się z kanapą

Kanapa ważna rzecz:)

Posted
9 godzin temu, Poker napisał:

Najważniejsze,że maluch będzie miał super domek, a właściwie marzenie.

Super, ze super! A coś wiecej sie dowiemy ?

Rozmawialam wieczorem z panem Piotrem, ale raczej o kwestiach technicznych. Niezrecznie było się przyznać, ze po wizycie, oprócz tego, ze dom wypadł świetnie nic nie wiemy.  W jakie warunki pies idzie, czy ma gdzie się wybiegac,  ilu osobowa rodzina, czy pracująca, jak wygląda dotychczasowa opieka nad psiakiem, który jest w domu ?

Posted
2 godziny temu, Anecik napisał:

Kostek Plaskaty już ma w nosie legowisko Paróweczki bo zapoznał się z kanapą. Zdarza mu się zrobić niespodzianki, fajnie bawi się z Paróweczką. Do naszych psiaków ok, przed Tycinką czuje respekt :)

Ba, a ktory pies nie lubi lepszego ?

Posted
1 godzinę temu, MALWA napisał:

Super, ze super! A coś wiecej sie dowiemy ?

Rozmawialam wieczorem z panem Piotrem, ale raczej o kwestiach technicznych. Niezrecznie było się przyznać, ze po wizycie, oprócz tego, ze dom wypadł świetnie nic nie wiemy.  W jakie warunki pies idzie, czy ma gdzie się wybiegac,  ilu osobowa rodzina, czy pracująca, jak wygląda dotychczasowa opieka nad psiakiem, który jest w domu ?

Kto pyta nie błądzi.

Rodzina 4. osobowa.Rodzice , syn chyba 12 lat i córcia 6 lat. Za płotem dziadkowie bardzo psio lubni, więc w razie wyjazdów opieka zapewniona.

Psy mają do wybiegania  2 ładne ogródki i dobrze ogrodzone . Oprócz tego będą chodziły na spacery z całą rodziną.

Sunia shi ,Megi jest malusieńka.Zabrana została z przytuliska , do którego trafiła z interwencji. Była w strasznym stanie i psychicznym ,i fizycznym. Jest wysterylizowana, wielki pieszczoch  z niej.

Ma jeszcze swoje lęki ,ale jest coraz lepiej.

Miała też  lęk separacyjny i zniszczyła wejściowe drzwi ,ale państwu to nie przeszkadza.

Psy będą zostawały w domu same od g. 8 do g. 13.

Sunia ma swojego fryzjera i weta. Jest zadbana.

Jak są pytania , to pytać.

Posted
1 godzinę temu, Poker napisał:

Kto pyta nie błądzi.

Rodzina 4. osobowa.Rodzice , syn chyba 12 lat i córcia 6 lat. Za płotem dziadkowie bardzo psio lubni, więc w razie wyjazdów opieka zapewniona.

Psy mają do wybiegania  2 ładne ogródki i dobrze ogrodzone . Oprócz tego będą chodziły na spacery z całą rodziną.

Sunia shi ,Megi jest malusieńka.Zabrana została z przytuliska , do którego trafiła z interwencji. Była w strasznym stanie i psychicznym ,i fizycznym. Jest wysterylizowana, wielki pieszczoch  z niej.

Ma jeszcze swoje lęki ,ale jest coraz lepiej.

Miała też  lęk separacyjny i zniszczyła wejściowe drzwi ,ale państwu to nie przeszkadza.

Psy będą zostawały w domu same od g. 8 do g. 13.

Sunia ma swojego fryzjera i weta. Jest zadbana.

Jak są pytania , to pytać.

Dziękuję Poker ! 

Teraz wiemy znacznie więcej o rodzinie, do której trafi Plaskaty. 

Posted
23 minuty temu, Olena84 napisał:

Bardzo się cieszę że psiak będzie miał dom. Czy zostaną jakieś długi? 

Nie, dlugu nie będzie. Pan zobowiązał się pokryć dotychczasowe koszty bezpośrednio u anecik. Wyjdzie ok. 230 zl. 

Pieniążki, które zostały tu zebrane chciałabym przeznaczyć dla suczki z gnijacymi oczami. Wątek powstanie wieczorem.

Posted

Bardzo się cieszę, że dramacik przekształca się w optymistyczny obyczajowiec na naszych oczach :) Powodzenia maleńki!

Malwa, daj linka do nowego wątku tutaj, jak zrobisz. Obiecywałam wspomóc maluszka, jeśli to niepotrzebne, wesprę następną bidę.

  • Like 2
Posted
4 godziny temu, agat21 napisał:

Bardzo się cieszę, że dramacik przekształca się w optymistyczny obyczajowiec na naszych oczach :) Powodzenia maleńki!

Malwa, daj linka do nowego wątku tutaj, jak zrobisz. Obiecywałam wspomóc maluszka, jeśli to niepotrzebne, wesprę następną bidę.

MALWA myślę, że się nie pogniewasz, jeśli wstawię tu link do wątku suni.

 

Posted
6 godzin temu, agat21 napisał:

Bardzo się cieszę, że dramacik przekształca się w optymistyczny obyczajowiec na naszych oczach :) Powodzenia maleńki!

Malwa, daj linka do nowego wątku tutaj, jak zrobisz. Obiecywałam wspomóc maluszka, jeśli to niepotrzebne, wesprę następną bidę.

 

Dziękuję za pomoc :)

 

Oto link:

 

 

 

Posted

Na koncie Plaskatego uzbierała się kwota 75 zł. Mamy jeszcze obiecane dwie wpłaty od Olena84 i Anna GR.

Chciałabym stan konta Plaskatego przenieść na suczkę z gnijącymi oczami z wątku jak wyżej.

Posted
9 godzin temu, MALWA napisał:

Na koncie Plaskatego uzbierała się kwota 75 zł. Mamy jeszcze obiecane dwie wpłaty od Olena84 i Anna GR.

Chciałabym stan konta Plaskatego przenieść na suczkę z gnijącymi oczami z wątku jak wyżej.

Anna GR wpłaci dzisiaj 150 zł i trochu grosików. Jest to kwota uzbierana z resztek kasiorki pozostałej po zakupach. Wrzucane do pojemniczka uzbierały się w okrągłą sumkę  :)

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Anna GR wpłaci dzisiaj 150 zł i trochu grosików. Jest to kwota uzbierana z resztek kasiorki pozostałej po zakupach. Wrzucane do pojemniczka uzbierały się w okrągłą sumkę  :)

Dziękuję pięknie !

Pani Anna jest niesamowita :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...