Jump to content
Dogomania

Radysianki: NESTEA, DIXI, TONIA, PESTKA, MAŁA MI i FRESKA mają swoje domy:)


Recommended Posts

14 minut temu, Gabi79 napisał:

Ludziom, którym nie podoba się brak ogonka brakuje piątej klepki.

na pewno:) i tego sie trzymajmy! nie poddaje się, chociąz chyba Pestka pobije rekord moich piesków w hotelikowaniu:( ale nic to- byle zadzwonił TEN człowiek...

Dzięki Gabrysiu za wsparcie :)

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, kiyoshi napisał:

na pewno:) i tego sie trzymajmy! nie poddaje się, chociąz chyba Pestka pobije rekord moich piesków w hotelikowaniu:( ale nic to- byle zadzwonił TEN człowiek...

Dzięki Gabrysiu za wsparcie :)

Izuniu posyłam moc pozytywnych myśli i energii.

Pesteczka na pewno już niedługo znajdzie cudowny dom.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, agat21 napisał:

Kurczę, może miły pan sam by zamieszkał w ciepłej budzie? Skąd tyle głupich stereotypów u ludzi??? Że pies musi mieszkać w budzie, a nie w domu.. wrrr 

A ile przyjemności ze wspólnego przebywania się traci. 

Niestety wielu ludzi, którzy nigdy nie mieszkali z psem nie potrafi przełamać stereotypu. 

Link to comment
Share on other sites

NIe ekscytuje się jeszcze, ale chyba coś się dzieje dobrego dla Pestki.

Zadzwoniła do mnie Pani z Wiednia. Mieszka z 9 letnią córką w dużym mieszkaniu z wielkim tarasem. 2 lata temu odeszła jej ukochana sunia ONka Norcia, którą Pani adoptowała ze schroniska w Jastrzębiu Zdroju jako 9 letniego psa. Szybko zaczęły się problemy ze zdrowie suni i mimo wydawania ogromnych pieniędzy diagnoza była jedna- nowotwór:(

Pani z bardzo wielkim sercem o niej opowiadała. Pestke wybrała córka i powiedziała mamie, że chce właśnie tego pieska...spytałam Pani czy brak ogonka nie stanowi problemu- Pani powiedziała, że doczytała w ogłoszeniu i spytała o to córke, a ona na to, że pokocha ją taką jaka jest, nawet bez ogonka:)

Pani tez jest Pestką zauroczona, twierdzi że takiego pieska szukały, trochę owczarkowatego ale mniejszego i z takim charakterem jak Pestka.

Dom wydaje się ciepły, odpowiedzialny. Zawsze są jakieś ale i tutaj najbardziej martwie się jak Pestka odnajdzie się w mieście (chociaż Pani ma dosłownie kilka kroków do parku, jednak na pewno będzie tam inaczej niż u Kasi, głośno itd).

SZUKAM OSOBY DO PRZEPROWADZENIA WIZYTY PRZEDADOPCYJNEJ DLA PESTKI

W WIEDNIU

Pani sama po sunie przyjedzie i pokryje koszt paszportu.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj dlugo pisalam z wizytatorka

Opowiadala mi jak w Wiedniu traktuje sie psy, ze nie ma tam w ogole problemu bezdomnosci zwierzat, ze w miescie jest kilka psich wybiegow- kazdy z nich wyglada jak mimi park z prxygotowanym placem zabaw dla psow itd nawet jeden jest bardzo blisko Pani Magdy

Im dluzej pisalysmy tym bardziej sie cieszylam

Na koniec okazalo sie --- ze wizytatorka zna bardzo dobrze Pania Magde, znala tez jej Norcie! Bo rowniez uczestniczyla w tamtej adopcji. Wizyta oczywiscie sie odbedzie :) dzis Panie umowia termin:)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Na Zachodzie nie ma pb bezdomności, ale duzo psów usypia się, w schroniskach, szybciej gdy pies jest stary, gdy zaczyna się niedowład,  nawet na życzenie przy chorobie (niektórzy wet są przeciw, na FB, oznacza to, że inni to robią)

Link to comment
Share on other sites

Tak ale ta Pani miala wczesniej ta owczarke Norke ktora praktycznie zaraz po adopcji zaczela chorowac. Pani leczyla ja wiele miesiecy mimo ogromnych kosztow do konca wierzyla! Co wizytatorka potwierdzila bo zna ten dom i znala Norke. Pytalam np co jesli ucieknie i wizytatorka mowila ze tam ludzie od razu reaguja. W Wiedniu jest schronisko i jesli tam trafi to od razu sprawdza chip i wezwa opiekuna. Mysle ze Pani nie porzuvi suni skoro tak walczyla o Norke. Kiedys tez opiekowala sie malutkimi kotkami przed adopcja - wizytatorka mi mowila ze ona sie naprawde bardzo dobrze znaja i reczy swoja glowa za ten dom

Link to comment
Share on other sites

Dodam tylko ze to naprawd zbieg okolicznosci ze Pani Magda i ta wizytatorka sie znaja, szukalam na grupie wizyt i tam jest tylko jedna osoba z Wiednia no to sie ucieszylam- najpierw wypytalam o miasto o miejsca na spacery o to co jak pies ucieknie? Potempowiedzialam co chce zeby sprawdzila i o czym pomowila, wyslalam zdjecia i opis Pestki a dopiero potemadres i numer tel i kilka slow o rodzinie a wizytatorka na to: zaraz- a wiesz jak ta Pani sie nazywa? Wiec napisalam i byl szok! Obie nie moglysmy uwierzyc:) Pani Magda na razie wie tylko ze znalazlam wizytatorke :)

bo mimo bliskiej znajomosci wizyta bedzie przeprowadzona tak jak poprosilam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...