Jump to content
Dogomania

ROXI (*) ZASNĘŁA... DO ZOBACZENIA, MALEŃKA. :( Zdradziłeś mnie, człowieku: ale przez 3 lata miałam prawdziwe życie i byłam kochana u Moli.


Recommended Posts

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Moli... Jeżeli będę na "tak" z tą adopcja, to na pewno będę nękać Cię telefonami :) 

Na razie obie z Panią rozważamy jak Roxi przetrwałaby taka podróż, czy na pewno da radę. Myślimy, nikt nie chce zrobić krzywdy Roxi.

Jeśli Pani zastanawia się TERAZ nad podróżą, to ja dobrze nie wróżę. Przecież od początku wiedziała, jaka odległość.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Moli... Jeżeli będę na "tak" z tą adopcja, to na pewno będę nękać Cię telefonami :) 

Na razie obie z Panią rozważamy jak Roxi przetrwałaby taka podróż, czy na pewno da radę. Myślimy, nikt nie chce zrobić krzywdy Roxi.

Przeżyję :)

Link to comment
Share on other sites

Ja również kciukam i wspieram duchem, Tysię bo , że podejmie dla Roxuni najlepszą z możliwych decyzję to jestem, pewna ok2.gif

13 godzin temu, Moli@ napisał:

Kciukam :)

 

Tysia, sugeruję zakup szeleczek, na spacerach u Roxi sprawdzają się lepiej niż obroża

.... jasne! ja już mojej Tasi, obrózkę zakładam tylko okazjonalnie / wieczorem na Mazurach, odblaskowa, zeby mi gdzieś nie umknęła ;) /

11 godzin temu, rozi napisał:

Jeśli Pani zastanawia się TERAZ nad podróżą, to ja dobrze nie wróżę. Przecież od początku wiedziała, jaka odległość.

... nie koniecznie :)   Rozi ja jak adoptowałam Jasię, to biedna Supergoga, miała całą masę telefonów ode mnie!  czy czasem... dam radę?  czy jednak ?  czy to dobry pomysł bo pracuję? bo jednak ?  staruszka, chore serduszko?  bo? bo? bo?   ... jak sobie ,teraz to wszystko, przypomnę zawstydzony.gif

Moja stała za październik poleciała.

Link to comment
Share on other sites

Wizytatorka dała zielone światło :) powiedziala, że w tym domu na pewno psiak będzie szczęśliwy. Dom pełen milosci. 

A Pani się zastanawia z transportem nie dlatego że się rozmyśliła, ale dlatego, że sami nie mogą przyjechać po Roxi, co oznacza zaangażowanie firmy przewozowej. Pani zna moje obawy z korzystania z tego typu usług, sama tez wie, że to będzie trudna podróż dla Roxi. Mówiłam Pani że mam ogromne obawy, nie dość że obcy ludzie to jeszcze taka całodobowa podróż... Nie oszukujmy się, Roxi nie jest najmłodsza. Gdyby Pani mieszkała bliżej, gdyby nie ta podróż powierzylabym psiaka tej Rodzinie bez wahania. Ich sunia ma ubezpieczenie zdrowotne, Roxi też miałaby mieć je wykupione. Pani chciała adoptować kotka, ale po konsultacji z behawiorysta, zrezygnowała. To dobry dom, ich suczka to ich pierwszy pies, ale podoba mi się, że wszystko przyjmują, nie udają najmądrzejszych, biorą wszystkie moje pytania i wątpliwości do serca, dopytują i po przemyśleniu odpowiadają. Już teraz Pani zapytała weterynarza oraz firmy przewozowej o transport Roxi - tzn czy to nie za duże ryzyko i jak można byłoby suni ulżyć w podróży, żeby suni nic się nie stało podczas podróży.  Już teraz Pani mówi o Roxi z miłością i ogromną troska. To dobry dom... Ale tylko ta odleglosc. :(

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, Aldrumka napisał:

Jakby się trafił ktoś znajomy kto akurat jedzie ...ale znajomi najczęściej latają

O to to, dobrze by było, aby ktoś zabrał Roxi samochodem osobowym - aby mogła też mieć czas na spacery fizjologiczne, na wyprostowanie łapek. Poproszę panią Bernadetę (potencjalny DS) o to, aby poszukała kogoś takiego, ja sama dodam post na grupie psiarzy z UK. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

O to to, dobrze by było, aby ktoś zabrał Roxi samochodem osobowym - aby mogła też mieć czas na spacery fizjologiczne, na wyprostowanie łapek. Poproszę panią Bernadetę (potencjalny DS) o to, aby poszukała kogoś takiego, ja sama dodam post na grupie psiarzy z UK. 

Tysia, czy zaświadczenia od weta będą potrzebne - aktualne badania, szczepienia... przed wyjazdem?

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Moli@ napisał:

Tysia, czy zaświadczenia od weta będą potrzebne - aktualne badania, szczepienia... przed wyjazdem?

Jeżeli pojedzie to tak... jeżeli to nie problem, to zadzwonię do Ciebie jutro. Dzisiaj trochę zapętliłam się w sprawie domków Mimisi.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Moli@ napisał:

OK :)

gdy trafi się transport żeby panienka była gotowa do wyjazdu... niezbędne dokumenty

Na razie jest mowa o transporcie przez Firmę Petsbus.eu - na swojej stronie i na FB same pozytywne opinie... To transport od drzwi do drzwi. Firma była zamówiona wcześniej, Pani po śmierci suczki nie zrezygnowała z transportu, ma trzymaną kolejkę. Transport zamówiony na listopad. Jednak jak pisałam wyżej, mocno boję się tego transportu... jakoś z firmami nieraz różne historie wyskakują... ale może ktoś zna tę firmę albo cokolwiek o niej słyszał?

Tak, dokumenty koniecznie byłyby potrzebne: paszport, aktualne szczepienia, chip na Panią - szczepienia nie wcześniej niż 21dni przed, odrobaczenie wpisanie do książeczki razem z godziną równo 24h przed podróżą.  Firma bardzo tego pilnuje i prosi też o zaświadczenie od weta wraz z aktualnymi badaniami, że psiak nie ma przeciwwskazań do tak długich podróży (kondycja psiaka pozwala) - bez tego nie chcą brać odpowiedzialności.Wszelkie koszty wyjazdu miałby ponieść DS. Jutro zadzwonię Moli do Ciebie i poopowiadam Ci co nieco o domku, bo sama nie mam 100% pewności czy to domek szyty na miarę dla Roxi.

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Boję się. UK tak daleko... jak ja nie lubię mieć odpowiedzialność za jakiegoś bezdomniaka. :( Z jednej strony nie chcę stracić dobrego domku, z drugiej nie chcę podejmować pochopnej decyzji...

dobrych domków tak mało :(

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Aldrumka napisał:

może już teraz zapytać weta o tę podróż, bo jeśłi uzna , że nie  .....

NiIe martw się, od tego zaczniemy. :)

12 godzin temu, MALWA napisał:

Śliczna staruszka, tylko taka smutna......

Bo do szczęścia brakuje jej własnego Człowieka. ;)
Niestety, nie wszystkie psiaki są radosne. Murzynek-Gucio z ulicy to tez taki smutas... :(

7 godzin temu, Moli@ napisał:

od tego chyba trzeba zacząć, myślę że z Tysią ustalimy wstępnie plan działań :)

Zadzwonię do Ciebie :) Tylko muszę zrobić obiad.

7 godzin temu, Moli@ napisał:

Roxi nie nawiązuje kontaktów z innymi psiakami... nie boi się, na spacerkach przywita i koniec. Potrzebuje swojego człowieka

Dlatego też zastanawiam się czy będzie szczęśliwa w domu z drugim psem :(

4 godziny temu, jankamałpa napisał:

Poszła stała za październik.

Dziękuję za pamięć.

4 godziny temu, rozi napisał:

Czy oni wyprowadzają/poją psy co kilka godzin?

Tak, co parę godzin jest postój, dają jeść, pić, wychodzą na spacerki. Zawsze jeden pan monitoruje psiaki i jak widzi, że pies ma kryzys, starają się zatrzymać, uspokoić psiaka. Oczywiście mają ograniczony czas, są poumawiani na godziny, więc nie wiadomo ile nie mogą stać, ale zatrzymują się.

 

7 godzin temu, Moli@ napisał:

dobrych domków tak mało :(

Słuchajcie, mam rewelację! Na olx dostałam bardzo ciepłego maila! Pewna Pani odkąd zobaczyła Roxi, a olx przegląda od dawna w celu poszukiwania psa bo właśnie dojrzała do adopcji, nie może zapomnieć o suni! Powiedziała na wstępie, że nie jest majętna i nie mieszka w domu z wielohektarową działką, tylko mieszka w kawalerce, nie może pozwolić sobie na bardzo aktywnego psa, ale ma dużo miłości i ciepła, i na pewno zapewni Roxi dwa-trzy spacery dziennie, i jeżeli to wystarczy Roxi to ona w końcu spełni swoje marzenie o psiaku i będzie PRZESZCZĘŚLIWA, że ma obok siebie Roxi. Pytała o transport, poprosiłam ją o numer telefonu, zapytałam też o to na jakim piętrze mieszka, ale... czuję że TO TO. Pani od razu wysłała zdjęcia swoich dwóch kotków, z kórymi Roxi dzieliłaby dach nad głową - kotki naprawdę wyglądają na szczęśliwe, zadbane. Domek w Szczecinieszukam wizytatora.
Kto pomoże? Ja wiem, że Szczecin daleko, ale o wiele bliżej niż UK, a Pani naprawdę ujęła mnie swoim mailem. 
 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Tyś(ka) napisał:

NiIe martw się, od tego zaczniemy. :)

Bo do szczęścia brakuje jej własnego Człowieka. ;)
Niestety, nie wszystkie psiaki są radosne. Murzynek-Gucio z ulicy to tez taki smutas... :(

Zadzwonię do Ciebie aż z dwiema rewelacjami :) Tylko muszę zrobić obiad.

Dlatego też zastanawiam się czy będzie szczęśliwa w domu z drugim psem :(

Dziękuję za pamięć.

Tak, co parę godzin jest postój, dają jeść, pić, wychodzą na spacerki. Zawsze jeden pan monitoruje psiaki i jak widzi, że pies ma kryzys, starają się zatrzymać, uspokoić psiaka. Oczywiście mają ograniczony czas, są poumawiani na godziny, więc nie wiadomo ile nie mogą stać, ale zatrzymują się.

 

Słuchajcie, mam rewelację! Na olx dostałam bardzo ciepłego maila! Pewna Pani odkąd zobaczyła Roxi, a olx przegląda od dawna w celu poszukiwania psa bo właśnie dojrzała do adopcji, nie może zapomnieć o suni! Powiedziała na wstępie, że nie jest majętna i nie mieszka w domu z wielohektarową działką, tylko mieszka w kawalerce, nie może pozwolić sobie na bardzo aktywnego psa, ale ma dużo miłości i ciepła, i na pewno zapewni Roxi dwa-trzy spacery dziennie, i jeżeli to wystarczy Roxi to ona w końcu spełni swoje marzenie o psiaku i będzie PRZESZCZĘŚLIWA, że ma obok siebie Roxi. Pytała o transport, poprosiłam ją o numer telefonu, zapytałam też o to na jakim piętrze mieszka, ale... czuję że TO TO. Pani od razu wysłała zdjęcia swoich dwóch kotków, z kórymi Roxi dzieliłaby dach nad głową - kotki naprawdę wyglądają na szczęśliwe, zadbane. Domek w Szczecinieszukam wizytatora.
Kto pomoże? Ja wiem, że Szczecin daleko, ale o wiele bliżej niż UK, a Pani naprawdę ujęła mnie swoim mailem. 
 

Ale wieści!!!

O ile dobrze kojarzę AlfaLS jest ze Szczecina

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...