Anula Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Zapewne mam Anulko, ale jestem skarbnikiem dla 7 psiaczków i nie pamiętam kto deklarował któremu psiaczkowi, a każdy psiak ma osobne konto i znalezienie Twojej wpłaty trwałoby raczej przydługo :) Kaska już poszła :) Dziękuję. Quote
elik Posted January 13, 2018 Posted January 13, 2018 3 minuty temu, Anula napisał: Dziękuję. Bardzo proszę :) Dług zawsze trzeba zwrócić :) Quote
b-b Posted January 13, 2018 Author Posted January 13, 2018 Dnia 12.01.2018 o 22:11, Alaskan malamutte napisał: .Ja próbowałam coś sie dowiedzieć o Abi... Ciągle myślę o Abi. 3 godziny temu, elik napisał: Kaska już poszła :) Dziękuję Elu :) Quote
szafirka Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Mika trochę się rozruszała, bez problemu chodzi koło nas, podchodzi do wyciągniętej ręki z myślą, że mam np. smaczka. Kiedy ja zbliżam się do niej, to ucieka, wraca i tak się miota - chce bliskości, ale się obawia. Kiedy nie ma ucieczki od człowieka, siada w kącie i jest poddana, nie popuszcza moczu, ani kupy. Mika ma zachowania, ruchy jeszcze szczenięce. Pięknie bawi się z innymi psiakami, piłeczkami. Pierwsze zdjęcie jeszcze ze smyczą, potem już nie było potrzeby, aby ją miała. 1 Quote
Tyśka) Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 Biedna, pewnie zaniedbana socjalizacyjne... dobrze, że się powoli uczy, obserwuje... będzie dobrze :) Quote
Gusiaczek Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 1 godzinę temu, Poker napisał: Mika ma bardzo ładne umaszczenie. O, tak :) Quote
elik Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 A co to za niebożątko ? Śliczny szczeniaczek :) 1 Quote
Gusiaczek Posted January 14, 2018 Posted January 14, 2018 2 godziny temu, elik napisał: A co to za niebożątko ? Śliczny szczeniaczek :) Też moją uwagę zawrócił ;) Quote
b-b Posted January 14, 2018 Author Posted January 14, 2018 Cała 3 śliczna. Bardzo się ciesze z postępów Mikuni :) Mam nadzieje, że teraz będzie już z górki. Quote
szafirka Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 Szczeniaczek to 2 miesięczna Mia, która jako jedyna z 8 dzieci przeżyła. Mimi (mama) urodziła na betonie między blokami, wolontariuszki z wielkopolski przywiozły ją wraz ze szczeniakiem do mnie późnym wieczorem parę dni po urodzeniu maluchów. Nie wiadomo, czy kolejną noc Mia by przeżyła w zimnie. Teraz już obydwie cieszą się życiem, gotowe do adopcji. Quote
b-b Posted January 15, 2018 Author Posted January 15, 2018 Bidulki...Niech wspaniała rodzina wynagrodzi im wszystkie krzywdy. Quote
Gabi79 Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 5 godzin temu, szafirka napisał: Szczeniaczek to 2 miesięczna Mia, która jako jedyna z 8 dzieci przeżyła. Mimi (mama) urodziła na betonie między blokami, wolontariuszki z wielkopolski przywiozły ją wraz ze szczeniakiem do mnie późnym wieczorem parę dni po urodzeniu maluchów. Nie wiadomo, czy kolejną noc Mia by przeżyła w zimnie. Teraz już obydwie cieszą się życiem, gotowe do adopcji. Wszystkie 3 psiaczki z tego zdjęcia cudne!!! Mój typ, mam nadzieję, że znajdą wspaniałe domki!!! Quote
elik Posted January 15, 2018 Posted January 15, 2018 Biedna mama :( To było straszne przeżycie dla niej :( Też miałam na tymczasie porzuconą sunię, która w lutym urodziła na jakimś podwórku 5 szczeniaczków. Niestety nikt nie zlitował się nad nieszczęśnikami :( Z zimna odeszły 4 szczeniaczki. Jak przeczytałam o tym na dogo, to oczywiście nie mogłabym spać ze świadomością, że te psiaki nadal narażone są na zamarznięcie. Biedna zziębnięta, zagłodzona matka z tym jednym ledwie żywym szczeniaczkiem przyjechała do mnie i dopiero po kilku miesiącach byli gotowi do adopcji. Są w super domkach i już na pewno nie pamiętają tych traumatycznych przeżyć. Te psiaczki też pewnie wkrótce zapomną o przeżytej traumie. Szczeniorka jest prześliczna, choć na razie jeszcze smutna :( 1 Quote
szafirka Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 Ostatnio psiaki zostały zaszczepione na choroby zakaźne, wcześniej były odrobaczone. Bobik waży ok. 12 kg, w kłębie ma 42 cm. Waga wpisana około, ponieważ trudno było zważyć Bobika, bo gryzł jak się go brało. Mikę póki co nie poddawaliśmy pomiarom. Quote
szafirka Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 Wczoraj doszła paczka z maskotkami od Anuli i Mika tak się rozkręciła, że zgryzła drugie legowisko. Quote
Bogusik Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 O matusiu,czy ja dobrze widzę? Czyżby legowisko rozpracowane przez Bobika+jakiś pomagier? Quote
Alaskan malamutte Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 5 minut temu, Bogusik napisał: O matusiu,czy ja dobrze widzę? Czyżby legowisko rozpracowane przez Bobika+jakiś pomagier? Bogusiu, ale Szafirka pise, że to Mika.... Quote
Gabi79 Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 3 minuty temu, Bogusik napisał: O matusiu,czy ja dobrze widzę? Czyżby legowisko rozpracowane przez Bobika+jakiś pomagier? Z tego, co napisała Hania wynika, że to robota Mikuni. To może być na tle nerwowym. Quote
Poker Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 7 minut temu, Gabi79 napisał: Z tego, co napisała Hania wynika, że to robota Mikuni. To może być na tle nerwowym. Albo potraktowała poduszkę jak dużego pluszaka. Quote
Gabi79 Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 2 minuty temu, Poker napisał: Albo potraktowała poduszkę jak dużego pluszaka. Może Quote
Bogusik Posted January 17, 2018 Posted January 17, 2018 25 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Bogusiu, ale Szafirka pise, że to Mika.... 25 minut temu, Gabi79 napisał: Z tego, co napisała Hania wynika, że to robota Mikuni. To może być na tle nerwowym. Nie zauważyłam wpisu Hani nad zdjęciami....Dzięki dziewczyny za sprostowanie :) Quote
b-b Posted January 17, 2018 Author Posted January 17, 2018 Czyli z Mikuli mała niszczycielka :( Będziemy robić bazarek na nowe poslanka dla małpy:) A Bobiś slicznie na zdjeciach wyszedł :* Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.