b-b Posted August 18, 2019 Posted August 18, 2019 Nie zazdroszczę wędrówek po państwowej służbie zdrowia..., Teściowa jedno oko miała operowane prywatnie, drugie na NFZ i twierdzi ,że te prywatnie lepiej jej zrobili. Możliwe, że jest tak tylko przez to ,że inny lekarz to robił. Dziewczyny powinny za karę majtasy nosić. No kto to widział żeby panienki tak się zachowywały?;) Miłej niedzieli wszystkim życzę :) Quote
Nesiowata Posted August 18, 2019 Posted August 18, 2019 58 minut temu, b-b napisał: Nie zazdroszczę wędrówek po państwowej służbie zdrowia..., Teściowa jedno oko miała operowane prywatnie, drugie na NFZ i twierdzi ,że te prywatnie lepiej jej zrobili. Możliwe, że jest tak tylko przez to ,że inny lekarz to robił. To tylko jedna strona. Prawdą jest to, że prywatne lecznice używają lepszych materiałów, np. soczewek. Quote
Nesiowata Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 No to mamy nowy tydzień, oby nie gorszy niż poprzedni. Życzymy Jagusce zdrowia, a rudzielcowi jak najmniej "wspaniałych" pomysłów. Quote
Tyśka) Posted August 19, 2019 Author Posted August 19, 2019 Zaglądam do Mimi i pamiętam, niestety nie mam co pisać. Nie przynoszę wieści, na które wszyscy czekają. Domy rozpływają się zanim w ogóle dojdzie do szukania wizytatora. Wielka szkoda, Mimi bardzo długo czeka i zastanawiam się co jest nie tak. Dziękuję za pamięć i kibicowanie jej tutaj, na Forum. jagusko, zdrowia dla Ciebie i Twojej Mamy. I trzymam kciuki za remont, ciekawe czy Mimi będzie pomagać tak, jak wtedy gdy goniła zwierzyniec z nożem w zębach? ;) Quote
elficzkowa Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Zamówiłam karmę dla Mimi. Jak karma dotrze na miejsce wstawię fakturę do rozliczenia. Quote
jaguska Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Tysiu, nie martw się, dla Mimi musi być specyficzny dom i gdzieś tam jest, po prostu muszą na siebie trafić jak te połówki jabłka :) Jutro pielgrzymowanie zaczynamy od przyszpitalnej przychodni, oddział okulistyczny mamy jak na niewielkie miasto całkiem dobry, więc nie powinno być problemów, kolejek też już nie ma, podobno, jutro się okaże ;) Doszło mi kolejne zmartwienie, Jeżynka ma guza na listwie mlecznej. Jutro nie dam rady z nią pojechać do weta, ale pojadę w środę, będziemy radzić co dalej. Miała mieć robione zębolki, ale teraz to guz jest priorytetem. Oczywiście boję się też tego czy to tylko listwa. Mimisia ma się dobrze, uwielbiam ją obserwować, zawsze mnie rozbawi i doprowadzi do śmiechu, choć czasem obu rudym bym dupsko zdrowo przetrzepała. Jeździ ze mną prawie zawsze, zostaje w domu tylko wtedy kiedy musi, zamknięta z papugą w ganku, nie protestuje bo wie że tam dostanie smakołyk. Strachulcem jest i już taka zostanie, ale słabość innych potrafi wykorzystać koncertowo. Dobrej nocy życzymy. 1 Quote
Nesiowata Posted August 20, 2019 Posted August 20, 2019 Dobrego wtorku dla cudnej lisiczki i jej towarzystwa psio - ludzkiego. Mimi z pewnością znajdzie ten swój dom, pytanie tylko - kiedy. Ona sama nie ma takich problemów - jest u siebie i basta. Quote
Nesiowata Posted August 21, 2019 Posted August 21, 2019 Witam w mokrą środę. Popadało co nieco i dalej siąpi. Chyba nie warto wystawiać nosa za drzwi bez konieczności. Śliczna zołziczko - pilnuj miejsca w domowym zaciszu, a najlepiej prześpij ten czas. Może minie szybciej? Quote
Radek Posted August 21, 2019 Posted August 21, 2019 Dnia 19.08.2019 o 22:07, jaguska napisał: Doszło mi kolejne zmartwienie, Jeżynka ma guza na listwie mlecznej. Jutro nie dam rady z nią pojechać do weta, ale pojadę w środę, będziemy radzić co dalej. Miała mieć robione zębolki, ale teraz to guz jest priorytetem. Oczywiście boję się też tego czy to tylko listwa. Seria jakaś z zębami? Nasza mała mordka miała mieć sanację paszczy, a jesteśmy w lecznicy bez przerwy. Wyniki się rozjechały, nikt nic nie wie:/ USG wszystkiego zrobione. Jutro będziemy prześwietlać. Zaciskam kciuki za Jeżynkę i mam nadzieję, że to tylko listwa. Quote
Nesiowata Posted August 22, 2019 Posted August 22, 2019 4 godziny temu, Radek napisał: Seria jakaś z zębami? Nasza mała mordka miała mieć sanację paszczy, a jesteśmy w lecznicy bez przerwy. Wyniki się rozjechały, nikt nic nie wie:/ USG wszystkiego zrobione. Jutro będziemy prześwietlać. Zaciskam kciuki za Jeżynkę i mam nadzieję, że to tylko listwa. Trzymam kciuki - niech maleństwo wraca do pełni sił w tempie kosmicznym. Dnia 19.08.2019 o 22:07, jaguska napisał: Doszło mi kolejne zmartwienie, Jeżynka ma guza na listwie mlecznej. Jutro nie dam rady z nią pojechać do weta, ale pojadę w środę, będziemy radzić co dalej. Miała mieć robione zębolki, ale teraz to guz jest priorytetem. Oczywiście boję się też tego czy to tylko listwa. Tu też potrzebne kciuki - to musi być listwa. Jagusko - musisz być dobrej myśli, czas wszystko pokaże, ale nie martw się na zapas. Będzie dobrze. A Mimi niech da Ci teraz trochę spokoju. 1 Quote
elik Posted August 22, 2019 Posted August 22, 2019 Dnia 19.08.2019 o 22:07, jaguska napisał: Doszło mi kolejne zmartwienie, Jeżynka ma guza na listwie mlecznej. Jutro nie dam rady z nią pojechać do weta, ale pojadę w środę, będziemy radzić co dalej. Miała mieć robione zębolki, ale teraz to guz jest priorytetem. Oczywiście boję się też tego czy to tylko listwa. Jagusko kochana, martwię się razem z Tobą, ale będzie dobrze. Guz na listwie mlecznej to bardzo częsty przypadek u suń. To tylko listwa. Na pewno. Nie ma co snuć czarnych scenariuszy :) Jestem z Wami, czytam wszystko, ale czasu na pisanie nie starcza. Wybaczcie proszę. Buziolki. Quote
jaguska Posted August 22, 2019 Posted August 22, 2019 Dziękuję Wam kochani za dobre słowa. Wizyta dopiero w poniedziałek, bo wetka w weekend wraca z urlopu. Na razie nie rozmyślam nad tym problemem. Margolcię z awatara przywiozłam można by rzec umierającą, również na listwie miała guzy, ale ze względu na ogólny stan żadne zabiegi nie były brane pod uwagę, no i miała 14 lat. Dożyła prawie pełnoletności. A Ziuta po zabiegu przeżyła tylko rok, bo rak był z tych najzłośliwszych, ostatni czas był straszny. Co przyniesie los, to z tym się zmierzymy. Mało mnie na dogo, ale znowu pielgrzymuję z mamą po lekarzach. A we wtorek zrobiłyśmy rekord, odstałyśmy po kolei w czterech kolejkach, myślałam że padnę, o mamie nawet nie wspomnę, myślałam że wylądujemy na R-ce, była biała jak kreda, wręcz przeźroczysta, ale przedwojenny materiał i tym razem jeszcze dał radę. Mimisia bardzo dziękuje za żarełko, dzisiaj przyszło :) Chuliganki pozdrawiają. 2 1 Quote
Tyśka) Posted August 22, 2019 Author Posted August 22, 2019 Na zdjęciach niemal nierozłączki, a tak się nie znoszą ;) Gdybym nie widziała na oczy, to bym nie dawała wiary. Dziękuję Wszystkim zaglądającym na wątek, mimo zabiegania - mnie nieco mniej, ale tylko wątkowo: rozmowy z chętnymi na Mimi trwają. Nie nastawiam się już na nic, bo to nie pierwsze takie rozmowy. jagusko, wierzę że z Jeżynką będzie dobrze, twardzielka z niej. Wiele przeszła to i z tym paskudztwem, co ją męczy da radę. Zostawiam ciepłe pozdrowienia. Quote
elficzkowa Posted August 22, 2019 Posted August 22, 2019 Faktura za zamówienie jedzonka dla Mimi. Smacznego Mimisiu :) 1 Quote
Radek Posted August 22, 2019 Posted August 22, 2019 8 godzin temu, jaguska napisał: Ale niewiniątka;) 1 Quote
Poker Posted August 23, 2019 Posted August 23, 2019 Dziewczyny zachowują się jak to w rodzeństwie bywa. A poza tym kto się czubi, ten się lubi. Jagusko , Twoja mama to materiał przedwojenny , gniotsa , nie łamiotsa. Późniejsze pokolenia już nie są takie mocne Naturalna selekcja nie działa. Zdrowia dla Mamy i dla Ciebie dużo sił. Quote
Nesiowata Posted August 23, 2019 Posted August 23, 2019 Śliczne rudzielce, spokojniutkie.Ciekawe jak długo tak wytrzymują... Jagusko, trzymaj się. Quote
Nesiowata Posted August 24, 2019 Posted August 24, 2019 Witamy w słoneczną sobotę życząc jak najwięcej spokoju. A przede wszystkim - zdrowia. A rudzielcom - jak najwięcej wspólnie spędzonych chwil w błogim śnie na kanapie. Quote
Tyśka) Posted August 24, 2019 Author Posted August 24, 2019 Dnia 22.08.2019 o 23:22, Radek napisał: Ale niewiniątka;) Jak śpią :) 1 Quote
Nesiowata Posted August 25, 2019 Posted August 25, 2019 No to mamy niedzielę. Oby udaną dla wszystkich. Nareszcie zrobiło się jasno. Brakuje mi już teraz wczesnych ranków, zwłaszcza kiedy muszę wstać wcześniej. A przecież będzie jeszcze gorzej. Cudny rudzielcu - baw się dobrze. Quote
Tyśka) Posted August 25, 2019 Author Posted August 25, 2019 Prawie siostra Mimi, Sisi trzyma kciuki za adopcję rudej. Sisi to wypisz-wymaluj nasza Mimiśka z zachowania i problemów (z wyglądu jak widzicie na zdjęciu również), z tą różnicą że bardziej nienawidząca samców niż suczki, ale ma Fantastyczną Rodzinę. Jej Rodzina bardzo kibicuje Mimi. Szkoda, że nie mogę ich sklonować. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.