Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
16 godzin temu, Elisabeta napisał:

 (...) i chyba pani Fotograf coraz lepsza w swoim fachu. happy.gif (...)

Myślę, że nie "chyba", a "na pewno" :) Ostatnie zdjęcia są świetne :)

Zaglądam do Grzesia, zwłaszcza że ktoś zdradził się na innym wątku, że gdyby się dało, to by mi podrzucił Grzesia ;). Bardzo chętnie, tylko gdzie ja bym pomieściła? I Grześ, i Pomadka, i Blekuś, i Mimi... i Roxi... :)) hehe.

  • Like 1
Posted

Dzień dobry, Grzesiu. happy.gif

6 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Zaglądam do Grzesia, zwłaszcza że ktoś zdradził się na innym wątku, że gdyby się dało, to by mi podrzucił Grzesia ;). Bardzo chętnie, tylko gdzie ja bym pomieściła? I Grześ, i Pomadka, i Blekuś, i Mimi... i Roxi... :)) hehe.

Ale fajna Gromadka... Tysiu, to przecież nie są duże psiaki. Pomyśl. iconwink.gif

Dobrego dnia dla Wszystkich.

  • Like 1
Posted
10 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Myślę, że nie "chyba", a "na pewno" :) Ostatnie zdjęcia są świetne :)

Zaglądam do Grzesia, zwłaszcza że ktoś zdradził się na innym wątku, że gdyby się dało, to by mi podrzucił Grzesia ;). Bardzo chętnie, tylko gdzie ja bym pomieściła? I Grześ, i Pomadka, i Blekuś, i Mimi... i Roxi... :)) hehe.

Serio? Fotki jak fotki, nie mam talentu ale miło;)

To kiedy zawozić?;)

Posted
7 godzin temu, Elisabeta napisał:

 

Ale fajna Gromadka... Tysiu, to przecież nie są duże psiaki. Pomyśl. iconwink.gif

Dopiero będę mogła myśleć, jak będę na swoim :)

3 godziny temu, Olena84 napisał:

Serio? Fotki jak fotki, nie mam talentu ale miło;)

To kiedy zawozić?;)

Grześ wygląda bardzo korzystnie na zdjęciach: uśmiechnięty, widać jego sylwetkę, no super :)

:)

Posted

Po dłuższej przerwie zaglądam do Grzesia. Wypiękniał Chłopaczek :) I spokojniejszy jakby :)

Do domku czas Grzesiu, do domku :)

Posted
23 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Dopiero będę mogła myśleć, jak będę na swoim :)

Grześ wygląda bardzo korzystnie na zdjęciach: uśmiechnięty, widać jego sylwetkę, no super :)

:)

oby ktoś to zobaczył i docenił, moim zdaniem on tak pokochał miejsce gdzie jest ze wyjście na zewnątrz jest mu kompletnie do niczego nie potrzebne;) ale potem jakoś sie "wyluzowuje" i sobie obserwuje wszystko - rowerów sie boi a głośniejsze samochody go już nie stresują. 

18 godzin temu, elik napisał:

Po dłuższej przerwie zaglądam do Grzesia. Wypiękniał Chłopaczek :) I spokojniejszy jakby :)

Do domku czas Grzesiu, do domku :)

Trochę się już martwiłam:(

7 godzin temu, Nesiowata napisał:

Witaj Grzesiu i pamiętaj o  swoich "obowiązkach".

Grześ pamięta, ale będzie jadł mniejszą porcje także będzie foch

6 godzin temu, Elisabeta napisał:

Też tak uważam, Grzesiu. happy.gif Dobrego piątku dla Grzesiowych Przyjaciół. 

Elisabeta a może Ty dla suni towarzysza weźmiesz?> 

Posted

Chciałam napisać o postępie Grzesia - niby nic a jednak dużo. Grześ i Wiki boją się mopa i jak jest sprzątanie to uciekają i się stresują, a w środę Grześ w ogóle się mopem nie przejął i leżał na posłanku "rozwalony" i ani myślał uciekać. Cieszymy sie bardzo! 

  • Like 3
Posted
3 godziny temu, Olena84 napisał:

Chciałam napisać o postępie Grzesia - niby nic a jednak dużo. Grześ i Wiki boją się mopa i jak jest sprzątanie to uciekają i się stresują, a w środę Grześ w ogóle się mopem nie przejął i leżał na posłanku "rozwalony" i ani myślał uciekać. Cieszymy sie bardzo! 

Grzesiu gratulacje!!!   Odwaga to podstawa :)

Posted
3 godziny temu, Olena84 napisał:

Elisabeta a może Ty dla suni towarzysza weźmiesz?> 

Grześ musi mieć Dom z ogrodem, a ja mieszkam w bloku... A i tak nie przeszłabym pomyślnie wizyty PA. iconwink.gif

Postęp Grzesia bardzo cieszy i wcale to nie takie "niby nic", Olenko.

Grzesiu, jesteś bardzo dzielny. wub.gif

Posted
1 godzinę temu, elik napisał:

A czym ?

Że dawno Cię u nas nie było

1 godzinę temu, Elisabeta napisał:

Grześ musi mieć Dom z ogrodem, a ja mieszkam w bloku... A i tak nie przeszłabym pomyślnie wizyty PA. iconwink.gif

Postęp Grzesia bardzo cieszy i wcale to nie takie "niby nic", Olenko.

Grzesiu, jesteś bardzo dzielny. wub.gif

Musi, pamiętam jak jechaliśmy do Warszawy i chodził tam zestresowany ale sam, a teraz bardzo nie lubi wyjść poza ogrodzenie, on tak pokochał to miejsce gdzie jest, że przeraża go że wyjdzie i nie wróci, jak wracaliśmy ostatnio to migiem poleciał do domu. Z jednej strony czekam aż w końcu ktoś zadzwoni a z drugiej ... nie wyobrażam sobie jak on to przeżyje, ale tak już jest że psiaki kochają domy tymczasowe i muszą je puszczać, z drugiej strony w Radysach już byłby uśpiony a na pewno nikt by go tam nie wypatrzył 

30 minut temu, agat21 napisał:

Brawo Grzesiu! Heros z ciebie rośnie :)

Heros lowelas opiekun odkurzacz, co kto lubi;)

Posted
Przed chwilą, Olena84 napisał:

rowerów sie boi a głośniejsze samochody go już nie stresują. 

Oczywistym jest, że rowery są straszne. Spytajcie mojej małej mordki;)

Przed chwilą, Olena84 napisał:

on tak pokochał to miejsce gdzie jest, że przeraża go że wyjdzie i nie wróci, jak wracaliśmy ostatnio to migiem poleciał do domu. 

Przypomina tym zachowaniem moją poprzednią sunię, Saruśkę. Przez pierwsze tygodnie u nas zupełnie nie chciała chodzić. Załatwiała co trzeba i migusiem do domku, sprawdzić, czy jest jej posłanko. 

  • Like 1
Posted

Dobrej soboty dzielny i pracowity Czarnulku. Coraz więcej Ci przybywa prac do wykonania i jakoś dajesz sobie radę ze wszystkim. 

A domu zawsze warto pilnować.

  • Like 1
Posted
12 godzin temu, Olena84 napisał:

... z drugiej strony w Radysach już byłby uśpiony a na pewno nikt by go tam nie wypatrzył 

Dlatego najważniejsze, że Grześ jest tu z nami. Bezpieczny. Do momentu, gdy Dom go znajdzie...

Dobrej soboty dla Wszystkich stąd. happy.gif

 

  • Like 3
Posted

Ja wczoraj miałam jakiś kiepski dzień, miałam pierwsze w tym roku spotkanie z kleszczem, oby ostatnie, na szczęście nie wbił sie ani we mnie ani w psiaki. A też wczoraj jak jechałam to przy lesie przy drodze siedział psiak, ewidentnie wyrzucony bo jak do niego zawróciłam po chwili to szedł przy jezdni z przetrącony łapą ale kręcił się koło tego miejsca co go zobaczyłam i potem jak uciekł w las to znowu wrócił. Wezwałam policję powiedzieli że już byli bo inny pan ich wzywał ale psa nie udaje sie złapać:(. mnie też się nie udało, jedyne co mogłam zrobić to zostawiłam jedzenie.

Posted

Biedny psiaczek :( A czy możesz tam wrócić z kilkoma osobami ? Może uda się Wam złapać psiaka. Zawiadom też jakąś fundację działającą w tamtym rejonie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...