grześ >>> Grześ po 3,5 roku znalazł w końcu swój dom...<<<

[Nesiowata]

Witaj czarnulku. O 4 obydził mnie śpiew ptaków za oknem. Ciemno i wesoło.

[Elisabeta]

42 minuty temu, Nesiowata napisał:

Witaj czarnulku. O 4 obydził mnie śpiew ptaków za oknem. Ciemno i wesoło.

Ptaki potrafią się cieszyć każdym nowym dniem. Nawet poniedziałkiem... 

Spokojnego dnia dla Grzesia i jego Przyjaciół. 

[Radek]

51 minut temu, Elisabeta napisał:

Ptaki potrafią się cieszyć każdym nowym dniem. Nawet poniedziałkiem... 

 

U nas też świergolą od rana:) Dzięki nim łatwiej wstawać. 

[Olena84]

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Witaj czarnulku. O 4 obydził mnie śpiew ptaków za oknem. Ciemno i wesoło.

witamy

3 godziny temu, Elisabeta napisał:

Ptaki potrafią się cieszyć każdym nowym dniem. Nawet poniedziałkiem... 

Spokojnego dnia dla Grzesia i jego Przyjaciół. 

spokojnego dnia

2 godziny temu, Radek napisał:

U nas też świergolą od rana:) Dzięki nim łatwiej wstawać. 

i zielono się robi

[Radek]

13 godzin temu, Olena84 napisał:

i zielono się robi

Z każdym dniem bardziej.

[Olena84]

W Grzesiu zakochała się też taka nieśmiała jak on rezydentka Viki, która wcześniej bardziej lubiła innego psiaka, teraz śpi z Grzesiem na jednym posłanku (ten piesek co na zdjęciu wcześniej opierał o Grzesia głowę), także Grześ ma powodzenie, szkoda że nie u ludzi:(

[Elisabeta]

Nasz słodki, kochany Grześ.  Viki i Grześ...   Piękne.

[Nesiowata]

Dobrego dnia Czarnulku.Fakt - szkoda,że tylko psy zwracają na Ciebie specjalną uwagę. Ludzie nadal ślepi i głusi. Ale nie martw się - Twój dom w końcu się odezwie. Szoda tylko, że tak długo trzeba na to czekać. 

[Nesiowata]

Dzień dobry Grzesiu. Znów mamy śpiewający poranek.

[Elisabeta]

Dzień dobry. 

Ciekawe, czy obróżka z feromonami już zaczęła działać... Czy pomaga naszemu Grzesiowi...

[Radek]

Może jest lepiej? 

[jankamałpa]

Poszła stała dla Grzesia i Blekusia za 3 miesiące - to chyba to samo konto, bo ja płacę raz na 3 miesiące i ciągle zapominam :).

[Olena84]

3 godziny temu, Elisabeta napisał:

Dzień dobry. 

Ciekawe, czy obróżka z feromonami już zaczęła działać... Czy pomaga naszemu Grzesiowi...

tak Grześ po jakimś tygodniu wrócił do siebie

[Olena84]

14 minut temu, jankamałpa napisał:

Poszła stała dla Grzesia i Blekusia za 3 miesiące - to chyba to samo konto, bo ja płacę raz na 3 miesiące i ciągle zapominam :).

Dziekuję!

[Elisabeta]

1 godzinę temu, Olena84 napisał:

tak Grześ po jakimś tygodniu wrócił do siebie

Olenko, nie bardzo rozumiem... 

Tak tylko spytałam. Bardziej Grzesia, chociaż on mi nie odpowie przecież. Chciałabym, żeby mu obroża pomagała choć trochę, a Tysia pisała, że po miesiącu zaczyna oddziaływać na psa. 

[Nesiowata]

20 godzin temu, Elisabeta napisał:

Olenko, nie bardzo rozumiem...  

Grześ zaczął swoją przygodę z wolnością od "gigantu". Przez tydzień tak wojażył, nie zważając na zdrowie psychiczne ludzi. W końcu   chyba sam doszedł do wniosku, że takie życie nie leży mu zbytnio i łaskawie pozwolił się złapać.

A teraz - witaj Grzesiu i nie pamiętaj żadnych samodzielnych wycieczek.

[Elisabeta]

Jestem, Grzesiu. 

39 minut temu, Nesiowata napisał:

Grześ zaczął swoją przygodę z wolnością od "gigantu". Przez tydzień tak wojażył, nie zważając na zdrowie psychiczne ludzi. W końcu   chybasamdoszedłdo wniosku, że takie życie nie leży mu zbytnio i łaskawie pozwolił się złapać.

Czytałam o tym, gdy poznałam wątek. Ale to chyba nie o tym napisała Olena na moje pytanie o obróżkę z feromonami, którą Grześ nosi teraz. Nadal nie rozumiem.  Nieważne.

[Radek]

Pozdrawiam Grzesia i zaglądające:) 

[Olena84]

22 godziny temu, Elisabeta napisał:

Olenko, nie bardzo rozumiem... 

Tak tylko spytałam. Bardziej Grzesia, chociaż on mi nie odpowie przecież. Chciałabym, żeby mu obroża pomagała choć trochę, a Tysia pisała, że po miesiącu zaczyna oddziaływać na psa. 

 

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

Grześ zaczął swoją przygodę z wolnością od "gigantu". Przez tydzień tak wojażył, nie zważając na zdrowie psychiczne ludzi. W końcu   chyba sam doszedł do wniosku, że takie życie nie leży mu zbytnio i łaskawie pozwolił się złapać.

A teraz - witaj Grzesiu i nie pamiętaj żadnych samodzielnych wycieczek.

 

3 godziny temu, Elisabeta napisał:

Jestem, Grzesiu. 

Czytałam o tym, gdy poznałam wątek. Ale to chyba nie o tym napisała Olena na moje pytanie o obróżkę z feromonami, którą Grześ nosi teraz. Nadal nie rozumiem.  Nieważne.

hehe bo ja czasem piszę tak że sama nie rozumiem;), z Grzesiem problem był z wracaniem i wychodzeniem do i z domu, a po tygodniu od noszenia obróżki wszystko wróciło do normy, nie wiem czy to z powodu obróżki czy z powodu pogody czy tak po prostu to nie wiem;) 

 

PS nie można już oceniać wątku, zawsze jak cos zaczynałam obserwować to przyznawałam te 5 gwiazdek i to zniknęło. 

[Radek]

Faktycznie nie ma już gwiazdek przy wątku:( 

[Olena84]

1 godzinę temu, Radek napisał:

Faktycznie nie ma już gwiazdek przy wątku:( 

bazarki można nadal oceniać

[Radek]

Trochę szkoda, że tylko bazarki. 

[Tyśka)]

Dnia 11.04.2018 o 13:25, Olena84 napisał:

ale piękny tekst!!! dziekuję!

 

Dnia 11.04.2018 o 16:22, Radek napisał:

Miło się czytało ogłoszenie:) 

Bardzo miło mi to słyszeć :) Pozostaje czekać na TEGO, właściwego Człowieka :) W końcu zadzwoni.

Obróżka nie przynosi może spektakularnych efektów, myślę więc że mogła ciutkę pomóc w opanowywaniu strachów, mogła przyspieszyć proces :) Jeżeli nie, to i tak cieszymy się z sukcesów Grzesia.

[Radek]

Niezależnie od obróżki najważniejsze są postępy, nawet drobne:)

[Nadziejka]

 Grzesinku

 wiosenne camokaski

 smoku kochany dla Ciebie i braciszkow