ORI-KUDŁACZ Z RADYS - JUZ W SWOIM WSPANIAŁYM DOMKU W POZNANIU!

[Nadziejka]

Orinku

 sciskam

 sciskam za wszystko

 sciskam mocno

[Anula]

10 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Ma 4latka - faktycznie jest młoda, ale etap szczeniaka ma za sobą. Nie jest szalona, typowy piecuch :)

Tyś,Pan ma 69 lat a może w tym roku 70,Pani nie odbiega za bardzo wiekiem.Przelicz średnią życia pieska i policz.Moja mama umarła w wieku 82 lata ale w ostatnim roku już nie była w stanie opiekować się kotkiem,nie mówiąc o bieganiu po Lecznicach itd.A to był kociak nieabsorbujący.

Dając nawet starszego pieska do tego domu to też by się miało obawy bo przecież w starszym wieku psiak zazwyczaj wymaga opieki weterynaryjnej,obserwacji,czy coś mu dolega,podawania leków gdyby była taka konieczność.

Piszę o tym bo mam takie obawy.

[Sara2011]

6 minut temu, Anula napisał:

Stanęłyśmy z Bogusią przed ciężkim wyborem.Przed chwilą rozmawiałyśmy i przytaczałyśmy sobie atrybuty za i przeciw.I w zasadzie nie mamy się do czego przyczepić.Za domkiem z Gorzowa przemawia to,że jest ktoś w domu i ogród,przeciw to tylko to,że Państwo mają swoje lata.W Poznaniu to są stosunkowo ,łodzi jeszcze ludzie i jest to pełna rodzina ale jest to blok,kilka godzin nikogo nie ma w domu i chyba Państwo nie posiadają samochodu bo proszą o transport.

Dwa domy ogólnie wypadły w ocenie bardzo dobrze a my pierwszy raz nie umiemy podjąć decyzji,decyzji zdecydowanej.Na razie decyzja jest zawieszona.Bogusia dzwoni do Hani aby jeszcze z nią porozmawiać na temat Orinka.

Współczuję podejmowania decyzji.

Zapomniałam dodać, że obok (za domkami po przeciwnej stronie ulicy) jest bardzo duży park i jest to super miejsce do spacerów w psiakami.

[Tyśka)]

Trzymam kciuki za odpowiednią decyzję. Wierzę, że nie jest łatwa.
Anula, nie doczytałam wieku DSu, faktycznie jeśli nie byłby nikt, kto w razie potrzeby przejmie opiekę nad psiakiem, to młodego psiaka nie ma co dawać.

[Bogusik]

3 minuty temu, Sara2011 napisał:

Współczuję podejmowania decyzji.

Zapomniałam dodać, że obok (za domkami po przeciwnej stronie ulicy) jest bardzo duży park i jest to super miejsce do spacerów w psiakami.

Saro przede wszystkim bardzo dziękuję za przeprowadzenie wizyty i zdanie relacji :)

Trudna bardzo decyzja  bo oba domki wypadły bardzo dobrze.Rozmawiałam jeszcze z Hanią o Orim i on jest niesamowicie żywiołowym,pełnym energii psiakiem.Wszędzie go pełno i lubi być w centrum uwagi  człowieka.Jednak domek w Poznani,w którym są oprócz Państwa  jeszcze dziewczynki,wydaje nam się pod tym względem lepszy.Młodzi ludzie prędzej poradzą sobie z temperamentem psa niż ludzie mający już swoje lata.

Dzisiaj lub jutro rano powiadomię domki o naszej decyzji

[Poker]

Nie dawałbym młodego psa .Po pierwsze ,jeżeli nie ma kto zapewnić ciągłości opieki, a po drugie część osób w tym wieku nie ma chęci do długich czy intensywnych spacerów.

Chociaż mam na osiedlu 3panie , które są w wieku  2. pod 70. i jedna  70 + Każda biega ze swoim psem codziennie rano po parku dobrą godzinę.

Państwu można zaproponować starszego , bardziej statecznego psa.

[szafirka]

Trudna decyzja. W Gorzowie Oriś miałby ogródek, ale tak jak rozmawiałam z Bogusik - w Poznaniu będzie miał dzieciaki do zabawy i wygłupów, bo bardzo tego potrzebuje. Zaczynamy pakować psiaka :)

[Bogusik]

Dnia 21.01.2017 o 21:48, szafirka napisał:

Trudna decyzja. W Gorzowie Oriś miałby ogródek, ale tak jak rozmawiałam z Bogusik - w Poznaniu będzie miał dzieciaki do zabawy i wygłupów, bo bardzo tego potrzebuje. Zaczynamy pakować psiaka :)

Rozmawiałam z p. Kamilą i cała Rodzina ogromnie się cieszy,że Oriś do nich przyjedzie.Chociaż nie mają ogrodu ale w okół mają wspaniałe miejsca spacerowe i ogrodzony wybieg dla psów.Ori będzie się pakował ale za 2 tygodnie.Za tydzień rozpoczynają się w Poznaniu ferie zimowe i w pierwszym tygodniu nie będzie dziewczynek w domu ale w następnym już tak, więc Ori będzie mógł stopniowo przyzwyczajać się do pozostawania w domu.Teraz kupili nawet nowe meble do pokoju jednej z córek aby dodatkowo było jeszcze więcej miejsca dla oczekiwanego członka Rodziny :) Pani Kamila ma zadzwonić do Was w sprawie ustalenia terminu transportu i pokryją jego koszty.

Rozmawiałam także z Panem z Gorzowa i powiedziałam,że wizyta wypadła bardzo dobrze to jednak wybrałyśmy domek w Poznaniu.Ori jest bardzo żywiołowym i pełnym temperamentu pieskiem,który wymaga dłuższych spacerów i wybiegania się a ponieważ tam są 2 dziewczynki to będą mogły też z nim poszaleć.Proponowałam Państwu aby szukając innego pieska,dokładniej dopytali o jego charakter.Powinien raczej być spokojniejszy i mniej absorbujący.Telefon był na głośno mówiący więc słyszałam jak Pani przyznała mi rację i dodała,że przecież też już mają swoje lata...Nie zapytali czy może mamy innego pieska o takim charakterze, więc ja też nie proponowałam pomocy z mojej strony

[Tyśka)]

Myślę, że to bardzo dobra decyzja! Pan z Gorzowa też znajdzie odpowiedniego dla siebie psiaka :)

[szafirka]

Ori i Flipper nie przypadły sobie do gustu, dla bezpieczeństwa rozdzieliłam je. A tak Ori wyleguje się wśród pań :)

[Sara2011]

17 minut temu, szafirka napisał:

Ori i Flipper nie przypadły sobie do gustu, dla bezpieczeństwa rozdzieliłam je. A tak Ori wyleguje się wśród pań :)

Ori wie gdzie najprzyjemniej :).

[Sara2011]

Czy już wiadomo kiedy Oriś wyrusza do swojego domku ?

[Gabi79]

25 minut temu, Sara2011 napisał:

Czy już wiadomo kiedy Oriś wyrusza do swojego domku ?

Też zaglądam w oczekiwaniu na wieści

[Anula]

Pani Kamila miała dzwonić do Hani i umówić przyjazd Orinka.Na razie nic nie wiem.Orinek powinien wyruszyć do swojego domku w przyszłą sobotę,niedzielę jak córki wrócą z ferii.To jednak nie jest jeszcze potwierdzone.

[Bogusik]

Pani Kamila rozmawiała z Hanią i dokładny termin przyjazdu Orinka będzie ustalony w przyszłym tygodniu

[Anula]

Już jest ustalony termin transportu Orinka do Poznania.Jest to piątek.P.Piotr zawiezie i przekaże Orinka około 17.Jest to bardzo dobry termin dla obu stron,ponieważ wszyscy będą w domu przez weekend i następny tydzień córki mają jeszcze tydzień ferii i będą opiekować się Orinkiem.No a później Orinek będzie musiał zostawać kilka godzin sam aż z córki przyjdą do domu ze szkoły.

 

[Poker]

Super ,że wszystko idzie planowo.

[AnkaG]

Zaglądam co u Oriego :) Wieści fajne :)

[Anula]

Nio,prawie Orinek siedzi już na walizkach,jeszcze nie wie,że na niego z utęsknieniem czeka jego ludź.

Pani Kamila wypytywała się o jedzonko dla Orinka to chyba naszykuje mu na zapoznanie coś pysznego.

[szafirka]

Tak, termin podróży Orisia już zaplanowany, mój TZ zawiezie go do nowego domku. Rozmawiałam z Panią o zmianie karmy i zaproponowałam, że damy trochę naszej karmy, aby mogła mieszać z nową. Ori powinien lepiej znieść tą zmianę.

[Bogusik]

DZISIAJ NADESZŁA OSTATNIA WPŁATA Z BAZARECZKU WIĘC GO ROZLICZYŁAM:

WPŁATY ZA FANTY 734,00 zł + NADPŁATY 17,30 zł = 751,30 zł

DLA FLIPPERA  - 70% UDZIAŁU = 525,91 zł

DLA ORI             - 30% UDZIAŁU = 225,39 zł

===============================================

RAZEM:              100%        =           751,30 zł

Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ W BAZARKU :)

Anulko potwierdź jak zawsze na obu wątkach :)

[Anula]

Potwierdzam,że kwota 225,39zł jest na koncie Orinka.

Dziś wielki dzień dla naszego Orinka.Orinek wyrusza do swojego domku do Poznania.

Ciekawe jakie będzie zapoznanie.Rodzinka nie widziała wcześniej Orinka,czy spodoba się Państwu Ori?

[szafirka]

Akcja przyspieszona - Ori lada moment będzie już w domku. Pani ma dzisiaj wolne i zaproponowała, by wcześniej przywieźć psiaka. Pożegnanie oczywiście trudne i też czekam z niecierpliwością na wieści od TZ

[szafirka]

TZ przekazał, że Ori będzie super szczęśliwy, Pani pieskiem zachwycona, stwierdziła, że jest fajniejszy niż na zdjęciach. Ori pojechał z obrożą, szelkami, kubraczkiem, adresówką i odrobiną karmy na początek. Powodzenia Orisiu.

[Sara2011]

Pieseczku kochany, bądź już zawsze szczęśliwy !

Dziękuję Anula i Bugusik, że zabrałyście go z Radys.  Pani wygląda na bardzo sympatyczną :)