Poker Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 UFF, to się uspokoiłam. Myślę ,że pan nie będzie się brał za sierść Obisia. Bardzo dobitnie mu mówiłam ,że może ugryźć. Jak chcecie , to mogę jutro do pana zadzwonić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 3 minuty temu, Mysza2 napisał: Mam nadzieję, że Pan nas posłucha i nie będzie się tak zaraz brał za czesanie:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 20, 2017 Author Share Posted January 20, 2017 Przed chwilą, Poker napisał: UFF, to się uspokoiłam. Myślę ,że pan nie będzie się brał za sierść Obisia. Bardzo dobitnie mu mówiłam ,że może ugryźć. Jak chcecie , to mogę jutro do pana zadzwonić. Pokerku jeszcze raz ślicznie dziękujemy za wizytę:) Dzisiaj już z Panem rozmawiałam zaraz po przyjeździe Obisia, Pan obiecał, że sam zadzwoni jak się trochę ogarną i będzie mógł coś więcej powiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 Powodzenia Obisiu Kochany :) Mąż też ma łzy w oczach (!) i nie może sobie darować że Obiś pojechał bez pożegnania. A rzeczywiście sporo pracy m poświęcił - mąż Obisiowi - nie odwrotnie:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 Powodzenia kudłaczku. Myślę ,że będzie ci u pana dobrze. Mąż nie miał kiedy się pożegnać czy wolał tę " przyjemność" ominąć ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 20, 2017 Author Share Posted January 20, 2017 1 minutę temu, Poker napisał: Powodzenia kudłaczku. Myślę ,że będzie ci u pana dobrze. Mąż nie miał kiedy się pożegnać czy wolał tę " przyjemność" ominąć ? :):):) Nie było w tym winy męża:):) Pan planował, że przyjadą po Obisia z synem jutro. Ale w ciągu dnia synowi Pana wypadła trasa do Opola. No i syn Pana zasugerował, że bez sensu, żeby z Opola wracał do Wrocławia i jutro z powrotem nabijał te same kilometry. Więc zdecydowaliśmy wspólnie, że syn podjedzie i zabierze Obisia. Od razu mówię, że osobiście przywiązałam Obisia do zagłówka bo nienormalna jestem i zaraz czarne scenariusze mi w głowie. Mąż Anecik nie miał szans na pożegnanie bo jeszcze nie wrócił z pracy, a wczoraj nie wiedział, że Obiś dzisiaj pojedzie. Pokerku ja też mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, Syn Pana też bardzo fajny i z dobrym podejściem do zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 To biedny mąż anecik,współczuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 20, 2017 Share Posted January 20, 2017 50 minut temu, Poker napisał: To biedny mąż anecik,współczuję. Widzę że też mu coraz trudniej się rozstawać z psiakami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Ciekawe jak minęła noc w nowym miesjcu naszemu Obisiowi..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Przed chwilą, kiyoshi napisał: Ciekawe jak minęła noc w nowym miesjcu naszemu Obisiowi..... Też pół nocy myślałam jak Obiś w nowym domu i nie mogę się doczekać aż Pan zadzwoni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 1 godzinę temu, anecik napisał: Też pół nocy myślałam jak Obiś w nowym domu i nie mogę się doczekać aż Pan zadzwoni. Tez z niecierpliwoscią czekam na wiadomości z domku Obisia. Mam nadzieje, ze wszystko jest ok i pan zadzwoni, jak cos wiecej bedzie mógł nam opowiedzieć o poczynaniach w nowym domku Obisia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 21, 2017 Author Share Posted January 21, 2017 Kochani Pan zgodnie z obietnicą dzwonił:):) Wszystko jest super:) Zacznę od podróży, Obiś całą drogę spokojnie jechał, pozwalał się miziać synowi. Pan stanął na stacji żeby przegryźć hot-doga i podobno zjedli razem. Nie pokazał ani raz zębów ani na syna ani na Pana. Wczoraj wieczorem odwiedził Pana znajomy, Obiś go obszczekał, ale jak usiedli to sam za jakiś czas przyszedł i dopominał się o głaski. Byli na spacerze i wczoraj i dzisiaj, Obiś już wie, która jego brama. Na spacerze rano zrobił wszystko co do psa należy. Zjedli śniadanko. Pan mu ugotował rosołek z indykiem i wymieszał z suchym. Obiś wywala brzuch i domaga się głasków. Pan jest zachwycony Obisiem, prosił o szczególne podziękowania dla Anecik. Czego chcieć więcej i niech tak trwa. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 DObre wieści:) oby tak było juz zawsze! <3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 No mogę odetchnąć :) Wykończę się chyba ...a tu jeszcze kilka wyjazdów w tym tygodniu się szykuje :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Widać tu wspaniałą robotę anecik i Jej Męża - wielkie ukłony dla Was :) Podziękuj w moim imieniu Swojemu Mężowi! Brawo Obiś, brawo Pan Obisia. Widać, że trafił "swój na swego". :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 35 minut temu, Tyś(ka) napisał: Widać tu wspaniałą robotę anecik i Jej Męża - wielkie ukłony dla Was :) Podziękuj w moim imieniu Swojemu Mężowi! Brawo Obiś, brawo Pan Obisia. Widać, że trafił "swój na swego". :) Dzięki Tysiu :) Przekazałam mężowi bo poprawa zachowania to w dużej mierze jego zasługa - biorąc pod uwagę że Obiś nieszczególnie lubił mężczyzn. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 21, 2017 Author Share Posted January 21, 2017 10 minut temu, anecik napisał: Dzięki Tysiu :) Przekazałam mężowi bo poprawa zachowania to w dużej mierze jego zasługa - biorąc pod uwagę że Obiś nieszczególnie lubił mężczyzn. Zasługa Was obojga Anetko:):) Ogromnie Wam dziękujemy:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Powodzenia Kudłaczku :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanka40 Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Wspaniałe informacje. Ogromnie się cieszę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Kochany Obiś!!! Ogromnie się ciszę z tak cudownych wieści!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Bardzo się cieszę ,że panowie przypadli sobie do gustu. . Pan jest ciepłą osobą, gadułą i jak na faceta, dobrą gospochą. aneciku, mamy szczęście do naszych mężów. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted January 21, 2017 Share Posted January 21, 2017 Odkąd poznałam Obisia, z całego serca mu kibicowałam a dzis bardzo sie cieszę, ze ma już swój dom i mam nadzieję, że już nigdy nie zmieni adresu ! Powodzenia piesku ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted January 22, 2017 Share Posted January 22, 2017 12 godzin temu, Havanka napisał: Odkąd poznałam Obisia, z całego serca mu kibicowałam a dzis bardzo sie cieszę, ze ma już swój dom i mam nadzieję, że już nigdy nie zmieni adresu ! Powodzenia piesku ! Tak musi być ! Innej obcji nie bierzemy pod uwagę. Anetko ja rowniez bardzo Wam dziekuje za opiekę nad naszym Obisiem!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted January 22, 2017 Share Posted January 22, 2017 Mam nadzieję że miłość Obisiowa do Pana kwitnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted January 22, 2017 Author Share Posted January 22, 2017 1 godzinę temu, anecik napisał: Mam nadzieję że miłość Obisiowa do Pana kwitnie :) Też mam taką nadzieję:) Nie wypada mi żądać codziennych relacji:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.