Jump to content
Dogomania

AXEL mix goldena - już w DS. Powodzenia piesku :)


Sara2011

Recommended Posts

Tak, potwierdzam to co powyżej Murka napisała :).

Z sikaniem jest jeszcze problem ale jest wpadki zdarzają się już tylko raz czy dwa dziennie a nie jak wcześniej kilka razy dziennie więc jest progres. Wiadro z mopem stoją zawsze w pogotowiu :). Ale Państwo nie robią z tego problemu, rozumieją, że nikt Axelka wcześniej tego wszystkiego nie uczył i musi się uczyć od początku jak szczeniaczek. A Pani powiedziała, że Axelek to taki szczeniaczek jeszcze, tylko już trochę wyrośnięty. Axelek biega jak persching , w domu przy zbiegu ze schodów Pani specjalnie położyła dywan, aby Axel mógł wyrobić zbiegając z góry bo inaczej mógłby nie wyhamować i zderzyć się z czymś :). Zaprzyjaźnił się kotkiem, w domu nie jest jakiś szczekliwy, szczeka tylko jak ktoś przyjdzie i to nie ma wszystkich. Obszczekuje za to wszystkie psy, które widzi za ogrodzeniem, broni swojego terytorium :). Bardzo upodobał sobie najstarszą Panią ale domniemam, że starsza Pani najbardziej dogadza kulinarnie Axelowi i podsuwa co rusz smakowite kąski. Axelek swoją urodą robi furorę wśród znajomych :). Lubi sobie w ciągu dnia leżeć przy kominku. Pani ponownie bardzo dziękowała za Axelka i podkreślała jak są bardzo szczęśliwi że jest z nimi. Pani obiecała też wkrótce zrobić zdjęcia.

Tolu, czy na Fundację ZEA można przekazywać 1% podatku? Jeśli tak, Pani prosiła o KRS Fundacji.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Powolutku nadrabiam zaległości, mniej mnie na dogo, mam problemy zdrowotne; dzisiaj trochę czasu spędziłam u Axelka.

Ogromnie się cieszę, ze udało się znalezc taki kochający domek dla przystojniaka - Sara2011 - gratuluję i bardzo, bardzo dziękuję za wszystko, co zrobiłaś dla Axela - od chwili jak go zobaczyłaś na zamojskim.

Mam nadzieję, ze pan wziął sobie do serca wieczorna rozmowę z Poker i wychodzący Axel jest już zawsze  pod kontrolą.

Serca w tym domu nie zabraknie, mam nadzieje ze i problemy z sikaniem da się szybko wyeliminować.

Axelku - bądz juz zawsze  szczęśliwy!

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Sara2011 napisał:

Tak, potwierdzam to co powyżej Murka napisała :).

Z sikaniem jest jeszcze problem ale jest wpadki zdarzają się już tylko raz czy dwa dziennie a nie jak wcześniej kilka razy dziennie więc jest progres. Wiadro z mopem stoją zawsze w pogotowiu :). Ale Państwo nie robią z tego problemu, rozumieją, że nikt Axelka wcześniej tego wszystkiego nie uczył i musi się uczyć od początku jak szczeniaczek. A Pani powiedziała, że Axelek to taki szczeniaczek jeszcze, tylko już trochę wyrośnięty. Axelek biega jak persching , w domu przy zbiegu ze schodów Pani specjalnie położyła dywan, aby Axel mógł wyrobić zbiegając z góry bo inaczej mógłby nie wyhamować i zderzyć się z czymś :). Zaprzyjaźnił się kotkiem, w domu nie jest jakiś szczekliwy, szczeka tylko jak ktoś przyjdzie i to nie ma wszystkich. Obszczekuje za to wszystkie psy, które widzi za ogrodzeniem, broni swojego terytorium :). Bardzo upodobał sobie najstarszą Panią ale domniemam, że starsza Pani najbardziej dogadza kulinarnie Axelowi i podsuwa co rusz smakowite kąski. Axelek swoją urodą robi furorę wśród znajomych :). Lubi sobie w ciągu dnia leżeć przy kominku. Pani ponownie bardzo dziękowała za Axelka i podkreślała jak są bardzo szczęśliwi że jest z nimi. Pani obiecała też wkrótce zrobić zdjęcia.

Tolu, czy na Fundację ZEA można przekazywać 1% podatku? Jeśli tak, Pani prosiła o KRS Fundacji.

 

Tak oczywiście i będziemy bardzo wdzięczni!

Jesteśmy malutką fundacją na terenie, gdzie z życiem zwierzaków  liczy się niewielu.

Darowizn od osób prywatnych mamy  niewielką ilość, wszystkie pieniądze jakimi dysponujemy to właśnie wpływy z 1 % - musi to starczyć na rok ratowania i pomocy.

Wiem, że wiekszość z nas ma już wybrane organizacje, na które wpłaca 1%, ale proszę o zachęcanie znajomych, rodzinę - może ktoś zechce w tym roku pomóc zamojskim zwierzakom.

Zamojska Fundacja dla Zwierząt i Środowiska ZEA
KRS: 0000380616
 

ZEA_ulotka_1proc-1.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Tola napisał:

Mam nadzieję, ze pan wziął sobie do serca wieczorna rozmowę z Poker i wychodzący Axel jest już zawsze  pod kontrolą.

 

To nie była rozmowa.Ja na nich wrzeszczałam. Dobrze,że mnie nie wywalili  z chałupy.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Poker napisał:

W razie W powinni dzwonić do osoby , z którą podpisali umowę adopcyjną. Na szczęście dla nich. Bo ja to chyba bym ich ze skóry żywcem obdarła.

Rozliczam bazarki i dopiero teraz tu zaglądnęłam jeszcze przed spaniem. Poker,ekran mojego kompa,dokładnie opryskany ze śmiechu,bo nie dość,że z Ciebie wrzeszczadło, to jeszcze będziesz ze skóry obdzierać ludziska :) Kochana i waleczna Nasza Poker! :) Padam ze zmęczenia,ale z buzią uśmiechniętą...:D

Link to comment
Share on other sites

Troszkę nowych informacji z DS Axelka:

"Axelek już jest prawie ułożony. tzn. nie siusia w domu, nie kradnie (przynajmniej nie widzimy tego) ale jest pod stała obserwacją. Nie spuszczamy go z oka. Czuje się już pewniej, bo śpi bez sprawdzania co chwilę czy ktoś jest przy nim. Zaczyna próbować rządzić i wymuszać - chce być przewodnikiem stada. Nie jest już taki z ADHD. Uspokoił się, nie gania za każdym po domu,. Potrafi pójść sam na trzecie półpiętro do mojego pokoju i spać - jak na zdjęciu - bez towarzystwa. Po ogrodzie gania jak perszing. Piłeczka to jego ulubiona zabawa, chociaż wczoraj usiłował ją zakopać, z marnym skutkiem. Chodzimy na długie spacery - ciągnie jak diabli, zwłaszcza jak zobaczy cokolwiek: pies, osoba, rower, samochód. Musi sprawdzić kto się kręci wokół niego. Jest bardzo pogodny i lubi się pieścić. Co rano, po spacerze i śniadaniu (jego oczywiście, bo ja nie mam na to czasu) piję kawę - muszę usiąść na małym stołeczku i psiunia kładzie się na podłodze do góry nogami i czeka na głaskanie. Jak przerywam, to łapą mnie trąca. I tak może długo się zabawiać. Dostaje amoku jak wraca jego pan z pracy. Gania wtedy po całym domu w kółko i szaleje. Mamy z nim rozrywkę nie lada i wszystko się wokół niego kręci. Nie rzuca się na jedzenie, nie pije już tak dużo wody, potrafi się wyciszyć - czyli bardzo szybko się adaptuje i przyzwyczaja do nas. Jest cudowny, tylko uwielbia mnie podgryzać po rękach - to jego zaproszenie do rannego spaceru - o 6 rano - masakra. Śpi tak długo jak jego pan. Brat jedzie do pracy a Axel pędzi do mnie na półpiętro i się zaczyna skakanie i gryzienie. Nie da pospać ani minuty dłużej niż on. Ale co zrobić,wstaję więc, ubieram się w "psie" ciuchy i idziemy na spacerek. Jest niezmordowany.

Ma kłopot z uszami - więc codziennie czyścimy i wkładamy maść. Uwielbia to i sam się dopomina. Tak że wesoło mamy z nim przez cały czas. Pięć dorosłych osób w domu i pies traktowany jak małe dziecko. Czasami jest cyrk. Ale wesoło też jest. Wygryza w kocu dziury - dokładnie okrągłe jak spod cyrkla. Dzisiaj kupiłam mu futrzanego krecika - prezent pod choinkę. Też jest członkiem rodziny i należy mu się.

Rozpisałam się strasznie ale żyjemy pieskiem: czy spał, czy jadł, czy siusiał itp. :) "

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Sara2011 napisał:

Troszkę nowych informacji z DS Axelka:

"Axelek już jest prawie ułożony. tzn. nie siusia w domu, nie kradnie (przynajmniej nie widzimy tego) ale jest pod stała obserwacją. Nie spuszczamy go z oka. Czuje się już pewniej, bo śpi bez sprawdzania co chwilę czy ktoś jest przy nim. Zaczyna próbować rządzić i wymuszać - chce być przewodnikiem stada. Nie jest już taki z ADHD. Uspokoił się, nie gania za każdym po domu,. Potrafi pójść sam na trzecie półpiętro do mojego pokoju i spać - jak na zdjęciu - bez towarzystwa. Po ogrodzie gania jak perszing. Piłeczka to jego ulubiona zabawa, chociaż wczoraj usiłował ją zakopać, z marnym skutkiem. Chodzimy na długie spacery - ciągnie jak diabli, zwłaszcza jak zobaczy cokolwiek: pies, osoba, rower, samochód. Musi sprawdzić kto się kręci wokół niego. Jest bardzo pogodny i lubi się pieścić. Co rano, po spacerze i śniadaniu (jego oczywiście, bo ja nie mam na to czasu) piję kawę - muszę usiąść na małym stołeczku i psiunia kładzie się na podłodze do góry nogami i czeka na głaskanie. Jak przerywam, to łapą mnie trąca. I tak może długo się zabawiać. Dostaje amoku jak wraca jego pan z pracy. Gania wtedy po całym domu w kółko i szaleje. Mamy z nim rozrywkę nie lada i wszystko się wokół niego kręci. Nie rzuca się na jedzenie, nie pije już tak dużo wody, potrafi się wyciszyć - czyli bardzo szybko się adaptuje i przyzwyczaja do nas. Jest cudowny, tylko uwielbia mnie podgryzać po rękach - to jego zaproszenie do rannego spaceru - o 6 rano - masakra. Śpi tak długo jak jego pan. Brat jedzie do pracy a Axel pędzi do mnie na półpiętro i się zaczyna skakanie i gryzienie. Nie da pospać ani minuty dłużej niż on. Ale co zrobić,wstaję więc, ubieram się w "psie" ciuchy i idziemy na spacerek. Jest niezmordowany.

Ma kłopot z uszami - więc codziennie czyścimy i wkładamy maść. Uwielbia to i sam się dopomina. Tak że wesoło mamy z nim przez cały czas. Pięć dorosłych osób w domu i pies traktowany jak małe dziecko. Czasami jest cyrk. Ale wesoło też jest. Wygryza w kocu dziury - dokładnie okrągłe jak spod cyrkla. Dzisiaj kupiłam mu futrzanego krecika - prezent pod choinkę. Też jest członkiem rodziny i należy mu się.

Rozpisałam się strasznie ale żyjemy pieskiem: czy spał, czy jadł, czy siusiał itp. :) "

Cudowne wieści!!!

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Sara2011 napisał:

uwielbia mnie podgryzać po rękach - to jego zaproszenie do rannego spaceru - o 6 rano - masakra. Śpi tak długo jak jego pan. Brat jedzie do pracy a Axel pędzi do mnie na półpiętro i się zaczyna skakanie i gryzienie

Nie wolno na to pozwalać.

Link to comment
Share on other sites

Mam trochę nowych wiadomości z  DS Axelka:

" Axel jest już spokojny, tzn. nie jest nerwowy. Nie boi się niczego, ale wymusza na nas ciągłe pieszczoty. Wpycha mordkę na kolana i "głaszcz mnie". Bardzo to lubi. Bardzo szybko się uczy, jest posłuszny - ale bez przesady!, to byłoby za piękne. Nie wymagamy zbyt wiele od razu, aby był dalej sobą, ale temperujemy go lekko, żeby się nie rozpanoszył. Ciągle lubi nas podgryzać (szarpie za spodnie, gryzie po rękach) uwielbia to. Chociaż robi z nami co chce. Mamy tylko kłopot z moja mamą . Podpycha mu różne smakołyki - bo uważa piesek jest biedny. Żadne argumenty do Niej nie przemawiają. My uczymy, że ma jeść to co  w misce i on o tym wie, ale jeśli chodzi o moja mamę, to już inna para kaloszy. Nie siusia juz w domu, wytrzymuje coraz dłużej bez wychodzenia na siusiu. W ogóle jest to cudowny piesek. Bardzo jesteśmy wdzięczni za psiunię. Daje nam bardzo wiele radości. Ale ze spaniem juz całkowicie przeniósł się do mnie do sypialni, bo u brata spał na dywanie przy łóżku. Woli miękkie łóżko. Śpi grzecznie przez całą noc - przewraca się tylko z boku na bok. Zajmuje całe jedno łóżko - bo w końcu to kawał psa. Ładnie się zaokrąglił, daje czyścić uszka, przemywać oczy. W ogóle lubi, jak się nim zajmujemy ''

i kolejna wiadomość:

" Axel podbił całą przyjezdną rodzinę w czasie Wigilii. Był grzeczny, przyjazny, nie kłócił się z "obcymi" dla niego. W końcu został wygłaskany, nakarmiony wszystkim czym sie dało - ku mojej rozpaczy i poszedł spać sam do sypialni - wyizolował się i już, w myśl zasady -  goście idźcie już do domu bo gospodarz chce spać. Jest coraz spokojniejszy, wodę już zostawia w miseczce i jedzenie też"

PS. Jeśli chodzi o tę wodę i jedzenie, że je zostawia w miseczce, to z tego co mi Pani wcześniej mówiła, to Axel  wodę rozlewał a jedzenie roznosił po mieszkaniu. Jak widać z relacji nauczył się już poprawnych zasad:)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...