Jump to content
Dogomania

Przerażona sunia spanielka z gminnego kojca powędrowała do anecik:) Aklimatyzuje się w DS w Jaworznie


kiyoshi

Recommended Posts

Już jestem :)

Oczywiście Neska zestresowana, na początku nie odstępowała nas na krok tylko siedziała koło mnie na kanapie, bawić zbytnio się nie chciała chociaż wszystko przyszykowane - piłeczki, zabawki no i oczywiście 2 mali wagarzyści  - dziś rano chłopcy się pochorowali, bolały ich brzuszki i nie byli w stanie absolutnie iść do szkoły i przedszkola hihihi.......Szelki, smycz też przygotowane, adresówka się graweruje - imię Neska zostaje :)

Duży dom, CUDNE!!!!!!! koty (zakochałam się w każdym z nich na zabój i na zawsze :)), ogródek niewielki ale wokół pola, lasy, tereny zielone. Ogrodzenie szczelne - przejrzałam każdy kąt. Neska zwiedziła cały parter, piętro, popiła wody (miseczki już naszykowane) . Państwo pracują w domu więc w zasadzie Neska będzie pod opieką cały czas.

Ale przyszedł czas że Neska wyszła na ogród i zobaczyła ............kury i koguta Juliusza. Kurnik elegancko zabezpieczony ale w Neska dala czadu. Nawet nie szczekała tylko biegała wokół niego. W ogóle po pierwszym stresie zachowywała się jak u nas na początku - ADHD. Państwo muszą popracować nad przyjaźnią Neski z kurami (?) i kotami - jeden ma ją w nosie a drugi na razie dał dyla jak ją zobaczył.

Zaraz będą zdjęcia.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Anetko ale duuużo zdjęć zrobiłaś:) Fajnie, że i dzieciaczki się załapały i kotki i kurki:)

Sądze, że Neska jest do ogarnięcia, tylko to dla niej kolejna zmiana w tak krótkim czasie. Znów wszystko nowe i wszystko trzeba poznać, zabaczyć:) Fajnie, że ma swój ogrodek i dobrych ludzi, którzy wytulą, ukochają:)

Mam nadzieje, że będzie dobrze! Musi być.

I wracam do oglądania zdjęc:)

Link to comment
Share on other sites

Szalona Neska , po pierwszym szoku uspokoi się.

Nie dziwię się ,że tak zareagowała na kurki.Kto to widział ,żeby żywe mięsko i rosołek psu przed nosem   maszerowało ?

Mam nadzieję ,że moja chrzestna córunia nabierze rozumku i się wyciszy.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

22 minut temu, Poker napisał:

Szalona Neska , po pierwszym szoku uspokoi się.

Nie dziwię się ,że tak zareagowała na kurki.Kto to widział ,żeby żywe mięsko i rosołek psu przed nosem   maszerowało ?

Mam nadzieję ,że moja chrzestna córunia nabierze rozumku i się wyciszy.

Wyciszy się na pewno, tylko kilka dni trzeba:) A z tymi kurkami to masz Poker 100% racji:) :)

Sądze, że Państwo wiedzą jak psiaka ogarnąć, bo wcześiej przeciez mieli jamnika- też rasa myśliwska. Ale jak Sowa coś podpowiesz, to ja podpowiem Pani;)

:) Dzięki że tu jesteście:)

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Panią. Jest wszystko dobrze, biało - czarny kotek nie zwraca na Neskę uwagi i ona też się nim nie zajmuje. Rudasek przed nią ucieka - Neska chyba chciałaby się bliżej poznać ale on na razie nie ma ochoty. Poza tym to on do tej pory był najważniejszy a tu przylazło jakieś czarne i wszyscy koło niej skaczą. Byli na 3 spacerkach, kolacje zjadła, była z chłopakami na górze, kury śpią od ok. 16.00 więc spokój. Zresztą tam jest spory dom i niewielki ogródek a parę metrów za domem już pola, łąki więc ja myślę że Państwo będą po prostu wychodzić na spacerki wokół domu. Póki co oczywiście.....

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

taka to ja. witam serdecznie!

nie za bardzo wiem jak tutaj mogę się poruszać , tak bardzo kocham wszystkie piesy , koty i całą resztę! a Wy dla mnie jesteście Aniołami w tym naszym życiu!

jak czytam co Robicie kochane Dogomanki to sie tak cholernie wzruszam , przeżywam wszystko aż czasami wyję!

ja mam trzy koty, mieszkam w bloku imam szczeście jeszcze pracować,

zawsze był z nami piesio, /długa historia- z racji mojego wieku/ ale Jestem z Wami !

teraz jest Pestusia u mojej mamy , ale nie ma dnia ,że do nich nie zaglądam , teraz nawet jak jest Pestusia to jeszcze szybciej  tam biegnę!

kocham ją bardzo!

dziękuję za nią, /chyba piszę nie w tym miejscu ../

 

 

 

 

1

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, nina65 napisał:

taka to ja. witam serdecznie!

nie za bardzo wiem jak tutaj mogę się poruszać , tak bardzo kocham wszystkie piesy , koty i całą resztę! a Wy dla mnie jesteście Aniołami w tym naszym życiu!

jak czytam co Robicie kochane Dogomanki to sie tak cholernie wzruszam , przeżywam wszystko aż czasami wyję!

ja mam trzy koty, mieszkam w bloku imam szczeście jeszcze pracować,

zawsze był z nami piesio, /długa historia- z racji mojego wieku/ ale Jestem z Wami !

teraz jest Pestusia u mojej mamy , ale nie ma dnia ,że do nich nie zaglądam , teraz nawet jak jest Pestusia to jeszcze szybciej  tam biegnę!

kocham ją bardzo!

dziękuję za nią, /chyba piszę nie w tym miejscu ../

 

 

 

 

1

Pisz Kochana gdzie chcesz. Bardzo się cieszymy że się zalogowałaś - już to gdzieś pisałam. Milo będzie poznać osobiście przy  odbiorze fantów z bazarku :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...