Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mikuś dostaje doustnie sterydy. Z tego powodu może być krwawienie . Ma osłonę?

A Lolcia przegoń . Książę , nie książę,  nie może dokuczać choremu braciszkowi.

Posted
Dnia 13.11.2017 o 01:09, Poker napisał:

Mikuś dostaje doustnie sterydy. Z tego powodu może być krwawienie . Ma osłonę?

Na wątrobę dostaje 2x dziennie Hepatil. Osłony 'sterydowej" nie ma.

Wczoraj papkowata koo była z krwią i znowu nie zdążył wyjść z domu . Dzisiaj  podobnie.

Nawet na stole w lecznicy ,podczas badania przez odbyt, kropelka krwi spadła.

Doktor uważa że albo to  są już  przerzuty, albo zapalenie jelita grubego. Wtedy podobno jest takie nagłe parcie i śluzu dużo i krew.

Jeżeli po przeleczeniu  jelita krwawienie nie ustąpi, kazał rozważyć to o czym myślimy a boimy się wypowiedzieć.

Na razie mamy jeździć przez 3 dni na zastrzyki i zobaczymy co się podzieje?

Tak strasznie mi GO żal, bo chłopak jest  w całkiem dobrej formie. Mógłby sobie jeszcze pożyć...

Posted
31 minut temu, Poker napisał:

togusiu, daj mu Mercurius corrosivus CH 9 2 x dziennie po 5 rozpuszczonych kulek. To jest lek homeopatyczny.

Wyszukałam w necie apteki homeopatyczne w B-B. Jadę kupić.

Posted

Dziewczyny powiedzcie mi,po czym poznać,że psa bolą zęby. Bo Tosiulka  słabo je,tak dziwnie "podrzuca " jedzenie w pyszczku. Myślicie,że to zęby?

1d4f77967aeceddagen.jpg

  • Upvote 1
Posted

Mogą boleć zęby , dziąsła albo gardło.  a może karma jej nie pasuje i zamiast jeść ,to się bawi.

Jaka szkoda ,że Tosia i Lolcio wysterylizowani.Taka byłaby z nich cudowna parka i maluszki , hihihi.

Posted
57 minut temu, Poker napisał:

Jaka szkoda ,że Tosia i Lolcio wysterylizowani.Taka byłaby z nich cudowna parka i maluszki , hihihi.

O przepraszam... Loluś wciąż  pełnojajeczny, o czym zapewne sam zapomniał, bo ani się podrapać, ani polizać...

 

Pokerku, zamówiłam w Aptece to co zaproponowałaś. Jutro o 10,00 już będę miała.

Posted
23 minuty temu, togaa napisał:

O przepraszam... Loluś wciąż  pełnojajeczny, o czym zapewne sam zapomniał, bo ani się podrapać, ani polizać...

 

Pokerku, zamówiłam w Aptece to co zaproponowałaś. Jutro o 10,00 już będę miała.

O psiakość , zapomniałam ,że Loluś facet pełną mordką.  Tylko Tosia już bezpłodna.

Posted
1 minutę temu, Poker napisał:

Tylko Tosia już bezpłodna.

chciałabym napisać ' jak większość z nas", ale jeszcze się ktoś obrazi ;-)

Posted
1 minutę temu, togaa napisał:

chciałabym napisać ' jak większość z nas", ale jeszcze się ktoś obrazi ;-)

Lepiej nie ryzykuj. W obecnych czasach panie  50 +   rodzą dzieci.

Posted

Zaraz po pracy poleciałam z Tosieńką do weta.

Tosia ma nadziąślaka. W sobotę zabieg o 11,o ile badania krwi na to pozwolą. Dostała antybiotyk,lek przeciwbólowy.

Bardzo się boję...

Posted
2 godziny temu, Poker napisał:

Duży ten nadziąślak?  Mój Dolciu też ma, ale malutki i nie rośnie na szczęście.

Trzymam kciuki za Tosieńkę.

Nie wiem czy duży,ale na pewno bolesny. Dzisiaj po antybiotyku i leku przeciwbólowym troszeczkę zjadła zmielonego gotowanego schabu z rosołkiem. Teraz leży i śpi.

Najgorsze jest to,że one cierpią w milczeniu,tylko nasza spostrzegawczość i szybka reakcja może przynieść im ukojenie w bólu.

Posted
21 godzin temu, togaa napisał:

chciałabym napisać ' jak większość z nas", ale jeszcze się ktoś obrazi ;-)

 

21 godzin temu, Poker napisał:

Lepiej nie ryzykuj. W obecnych czasach panie  50 +   rodzą dzieci.

Jesteście udane :D

 

4 godziny temu, kado napisał:

Zaraz po pracy poleciałam z Tosieńką do weta.

Tosia ma nadziąślaka. W sobotę zabieg o 11,o ile badania krwi na to pozwolą. Dostała antybiotyk,lek przeciwbólowy.

Bardzo się boję...

Trzymam mocno kciuki za Tośkę!

Posted
Dnia 15.11.2017 o 22:34, Poker napisał:

O psiakość , zapomniałam ,że Loluś facet pełną mordką.  Tylko Tosia już bezpłodna.

Pokerku, czyżbyś zapomniała naszą walkę i przynależność do KOLK - hihihi, ależ czasu minęło.....

 

 

 

19 godzin temu, kado napisał:

Zaraz po pracy poleciałam z Tosieńką do weta.

Tosia ma nadziąślaka. W sobotę zabieg o 11,o ile badania krwi na to pozwolą. Dostała antybiotyk,lek przeciwbólowy.

Bardzo się boję...

Trzymamy kciuki kaduniu

Miałam kiedyś kotka z nadziąślakami, miał usuwane laserem na "klinikach" jak to Pokerek mawia ze 20-ścia lat temu, odnawiały się co jakiś czas,  ale teraz medycyna poszła do przodu....

 

 

Lolusiu mój kofffffany,buziale :)

Posted
44 minuty temu, kado napisał:

Tosieńka wyniki badań ma rewelacyjne,wręcz książkowe:)

Prosimy jutro o 11 trzymać kciuki.

Będą trzymane.

Przypomniałam sobie KOLK.

Posted
10 godzin temu, ona03 napisał:

Pokerku, czyżbyś zapomniała naszą walkę i przynależność do KOLK - hihihi, ależ czasu minęło...

 Klub Obrońców Lolciowych Klejnotów ??? Nie wiedziałam, że był takowy ! 

  • Upvote 1
Posted
4 godziny temu, kado napisał:

Tosieńka wyniki badań ma rewelacyjne,wręcz książkowe:)

Prosimy jutro o 11 trzymać kciuki.

To trzymam kciuki za zabieg Tosi i będę myślami z Wami.

Posted
23 minuty temu, elficzkowa napisał:

 Klub Obrońców Lolciowych Klejnotów ??? Nie wiedziałam, że był takowy ! 

Jakoś tak było .... albo Komitet Obrony Lolciowych Klejnotów, sama już nie pamiętam, ale było.... Prezes - energy chyba była,  gdzieś się nam zapodziała....

Tak to bubu chciała Lolcia klejnotów pozbawić przed pierwszymi wakacjami u mnie i nie dałyśmy, obroniłyśmy.....,była obawa, że mogą być problemy z siusianiem.....

Oj Lolciu,  na wspominki mnie zebrało :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...