Moli@ Posted January 13, 2016 Posted January 13, 2016 19 minut temu, Poker napisał: Octanisept nie przyspiesza gojenia tylko likwiduje drobnoustroje. Sheldonku, kochany chłopczyku , zdrowiej ku naszej ,a szczególnie Sylwii uciesze. Likwidując drobnoustroje a tym samym przyspiesza proces gojenia...przetestowane na psach i na ludziach, same używamy... stosuje się na blokach operacyjnych, na chirurgi, przemywa się trudno gojące się rany na przykład odleżyny Quote
sylwija Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 chyba mam nawet w domu, sparwdzę Quote
konfirm31 Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Wygląda pięknie i dostojnie :) i na bardziej dojrzałego, niż jest . Quote
sylwija Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 noo, tutaj tak, a jak się wywala do góry brzuchem - to całkiem inaczej, jak dzieciuch straszny ;) Quote
Gusiaczek Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Witaj Sheldonku w charakterze radaru ... zbiera dobrą kosmiczną energię ? ;) Quote
Poker Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Sheldonek faktycznie wygląda jakby zbierał kosmiczną energię. III tam , mój Dolar wywala się kołami do góry , mimo że ma 13 lat. Quote
sylwija Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 ciężko mi ocenić - ta na łapce po 'nieudanym spacerku' to tak, na zdjęcie szwów musimy iść jakoś w przyszłym tygodniu a ta - po amputacji,martwicy - to no to dziura jest :( może dzisiaj TZ wpadnie, jak będę zmieniać opatrunek, to zrobię zdjęcie Quote
konfirm31 Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Godzinę temu, sylwija napisał: ciężko mi ocenić - ta na łapce po 'nieudanym spacerku' to tak, na zdjęcie szwów musimy iść jakoś w przyszłym tygodniu a ta - po amputacji,martwicy - to no to dziura jest :( może dzisiaj TZ wpadnie, jak będę zmieniać opatrunek, to zrobię zdjęcie A czy martwica została usunięta (w lecznicy) i rana ziarninuje? Quote
konfirm31 Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 57 minut temu, sylwija napisał: 1 - tak 2 - podobno tak To będzie dobrze :) Quote
sylwija Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 miałam zrobić zdjęcie tej dziury, ale w zaaferowaniu zapomniałam ale pokażę jeszcze Sheldona z rana.. Quote
Baltimoore Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Śliczny jest :D I całe szczęście, że daje radę na trzech łapciach, słodziak malutki. Quote
konfirm31 Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Znałam trójłapki, które zasuwały jak sześciołapkowce ;). Trzeba tylko dbać9jak wydobrzeje0, żeby się nie utuczył :) Quote
sylwija Posted January 15, 2016 Author Posted January 15, 2016 na trzech łapkach sobie poradzi, byleby był zdrowy, żeby ta tylna łapka pooperacyjna była sprawna, żeby ta nieszczęsna dziura się zagoiła.. żeby miał siły na to wszystko i żeby pech się skończył i ludzie, żeby o kochali i szanowali Quote
konfirm31 Posted January 15, 2016 Posted January 15, 2016 5 minut temu, sylwija napisał: na trzech łapkach sobie poradzi, byleby był zdrowy, żeby ta tylna łapka pooperacyjna była sprawna, żeby ta nieszczęsna dziura się zagoiła.. żeby miał siły na to wszystko i żeby pech się skończył i ludzie, żeby o kochali i szanowali I żebyś Ty miała siłę :). Będzie dobrze :) Quote
Poker Posted January 15, 2016 Posted January 15, 2016 Jeszcze sporo pracy przed Wami ,ale musi się zakończyć hepiendem. Quote
Gusiaczek Posted January 15, 2016 Posted January 15, 2016 Jak w samolocie na szkoleniu przed startem - gdyby "coś" najpierw zabezpieczamy siebie, później bliskich ..... Tobie, Sylwio potrzeba dużo sił i zdrowia, by i ten lot zakończył się szczęśliwie Dobrego dnia :) Quote
sylwija Posted January 15, 2016 Author Posted January 15, 2016 dzisiaj pojechałam do apteki i zasypało całkiem, więc droga się wydłużyła, Sheldon został w kennelu i .. tak próbował się wydostać, że aż odgiął dół siatki-drzwiczek i pogryzione było. sprawdzałam, czy zęby całe.. on po prostu chciałby cały czas być z kimś i przy kimś najlepiej blisko Quote
Poker Posted January 15, 2016 Posted January 15, 2016 Obawiam się ,że chęć wydostania się z kennela wróży lęk separacyny. Quote
sylwija Posted January 15, 2016 Author Posted January 15, 2016 też się obawiam obawiam się, jak będę musiała w pn jechać do pracy najgorsze, że nie mogę go zostawić normalnie w pokoju z psami i kotami, bo się boję, że coś sobie naruszy - on sam albo zwierzaki, które zostają w domu Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.