Agnes Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 Nie wiem gdzie mam to napisac Na Warszawskim Ursynowie - Natolin dokladniej - pojawila sie trutka. Dla kogo, dla czego, kto to rozsypal - niewiadomo. Wiadomo natomiast, ze jest niebezpieczna. Ktos cos wie wiecej?? Okolice Lasu Kabackiego i pol wokol niego... Moze ktos jeszcze cos uslyszal, popytajcie znajomych, a przede wszystkim - uwazajcie!! Koniec z bezpiecznymi spacerami:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 29, 2008 Author Share Posted December 29, 2008 tak... ale nie wiem czy powinnam o tym pisac [CENTER][B]dlatego moge tylko jedno - unikajcie tych miejsc...[/B] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 o kurcze :( tam tyle ludzi z psami bez smyczy chodzi ja też... czasem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 Mieszkałam tam pół roku, tyle tam psiaków :-( Były jakieś ofiary? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 a może to jakiś środek na lisy? bo rozsypują coś żeby ,,zaszczepić ,, na wściekliznę...skad wiadomo, że to trutka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 29, 2008 Author Share Posted December 29, 2008 potwierdzil to wet ratujacy psa - to na 100% trutka... szczepionka na lisy byla jakis czas temu i nie przypominam sobie, zeby dawala takie objawy natomiast poczytalam o truciznach na slimaki/szczury - objawy pasujace, niestety. A o ile wiem, sa one dostepne w wielu sklepach - tylko isc i rozrzucac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 matko :( okropieństwo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
boksiedwa Posted December 29, 2008 Share Posted December 29, 2008 W tamtej okolicy co i rusz jakiś s...... rozsypuje trutki :angryy::mad: wiosną była trutka na ślimaki. Niestety, nasprowadzało się buractwa /nie mam na myśli ludzi ze wsi/ diabli wiedzą skąd i wszystko im przeszkadza. Wystarczy wejść na gw i poczytać forum kabaty to zaraz wiadomo kto tam mieszka :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 29, 2008 Author Share Posted December 29, 2008 i teraz obawiam sie, ze to wlasnie ta trutka... kuz...a mac to gdzie ja mam chodzic z psem...mamy przez najblizsze 10 lat (oby) chodzic na smyczy?:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 straszne:mad::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 [CENTER]Tak zostawiam bo właśnie sie dowiedziałam o kolejnym psiaku otrutym. Avatarek podlinkowany do tego wątku [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1076/trucizna-warszawa-ursynow-natolin-127973/#post11504537"][IMG]http://images6.fotosik.pl/359/3780d2aa3222524d.png[/IMG][/URL] :mad: [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magmar Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 [quote name='Agnes']i teraz obawiam sie, ze to wlasnie ta trutka... kuz...a mac to gdzie ja mam chodzic z psem...mamy przez najblizsze 10 lat (oby) chodzic na smyczy?:angryy:[/quote] A może w kagańcu, żeby nic nie wziął w pysk? Przecież to jest chore! :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 To niestety nie tylko zmora kabat - mokotów kwadrat niepodległości/malczewskiego/odyńca/joliot-curie oraz podwórka w okolicach ul J. Bytnara regularnie są trute, zdarza się też np. kiełbasa faszerowana szkłem. :shake: Niestety kretynów nie brakuje:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 Trzeba sprawe naglosnic, niestety ofiara tej trutki padl bliski mojemu sercu psiak...niestety nie udalo sie jej uratowac... Pierwsze objawy to wymioty i zle samopoczucie, pozniej nastepuje chwilowa poprawa, czlowiek mysli ze wszytko Ok ze zwykla niestrawnosc...za chwile pies sie dusi... Mam nadzieje ze nie bedzie wiecej ofiar...serce peka a w kieszeni sie noz otwiera:angryy::-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beta&Czata Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 Ponieważ na Ursynowie mieszkam już wiele lat, a w okolice Lasu Kabackiego chodzę z Czatą od 12-tu - potwierdzam. To nie pierwszy raz. Kaganiec jak najbardziej, ale taki, żeby notoryczne zbieracze, jak moja sucz (której za Boga nie udało się oduczyć zjadania wszelkiego g... z ziemi), nic przez niego nie przepchały. Czata ma policyjny, z "podwójnym dnem". Za którymś z poprzednich razów nawet namierzono przyjemniaczka, który to rozkładał na bliższym Ursynowie - rzekomo przeciw szczurom (trutka na szczury zawiera strychninę, która daje opisane wyżej objawy). Nie wiem, jak się skończyło, skarżyli go prywatnie właściciele otrutego psa. Znając polskie prawo - pewnie grzywna ze względu na "znikomą szkodliwość". Polecam zmianę miejsca "wybiegiwania" - łąki pod skarpą jeszcze nie do końca zabudowano i jak na razie są "czyste". Uważajcie na wasze psy...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 ojej a mój Gacek od wczoraj wieczór jakiś taki markotny i duzo śpi, nawet rano był senny ale wymiotów nie mimo to mam już schizę i wydzwaniam do taty pytać jak on :( [quote name='Beta&Czata']łąki pod skarpą jeszcze nie do końca zabudowano i jak na razie są "czyste". Uważajcie na wasze psy...:shake:[/quote] tak to dobre miejsce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 30, 2008 Author Share Posted December 30, 2008 Ja nie wiem do konca gdzie sie z tym udac, do kogo dzwonic, czy moge naglosnic tak naprawde nie maja stycznosci z trutka? Rowniez odszedl pies nam bliski, sunka...dlatego jeszcze bardziej mnie to boli. Mysle o tym jaki kaganiec kupic, ale nie wiem do konca co sie tutaj sprawdzi...jaki bedzie bezpieczny, czy jeszcze moze byc bezpiecznie?:shake: Mialam isc na laki w niedziele, ale..nie mialam ochoty - to rowniez mogla byc moja Aza! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magmar Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 [quote name='Agnes']Mysle o tym jaki kaganiec kupic, ale nie wiem do konca co sie tutaj sprawdzi...jaki bedzie bezpieczny, czy jeszcze moze byc bezpiecznie?[/quote] Myślę, że taki o którym pisała [COLOR=black][B]Beata&Czata[/B] byłby w sam raz. Sama mam kaganiec z podwójnym dnem, pies niczego w nim nie rusza, używałam go, jak był po operacji skrętu żołądka i mógł jeść i pić tylko w małych ilościach, żeby nic nie zeżarł na dworze nosił kaganiec. [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofia.Sasza Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 Że Wam tak wejdę w temat: Ostatnio jakiś wysyp s...synów nastąpił :angryy: Trują też w Parku Żywiciela (przy teatrze Komedia) na Żoliborzu. Były ofiary. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 O rany :crazyeye: Słuchajcie a może do jakichś mediów z tym pójść? Oni mają swoje sposoby i może ich to zainteresuje a co za tym idzie może zajmą się tym jakieś służby? Uważajcie na psy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
meyham Posted December 30, 2008 Share Posted December 30, 2008 Ulala.. Czy okolice kopca fila(?) też są niebezpieczne? Wiadomo w jakiej formie jest ta trutka? Jedzenie nafaszerowane, granulat? Preparat na slimaki jest bardzo trujący... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 30, 2008 Author Share Posted December 30, 2008 ja nie wiem nic, nie chce naciskac na wlascicieli sunki, ktora odeszla... bylam u weta kolo mnie, poniewaz sa bardzo blisko tych pol i lasu - poinformowalam o trutce i zapytalam co robic - powiedzial szczerze...ja nie zrobie nic. Moge zadzwonid do odpowiednich sluzb, ale nie jestem w stanie podac zadnych informacji - ani co to bylo, ani w jakiej formie, ani gdzie dokladnie, ile itp itd. Bez takich informacji oni nie beda raczej dzialac... Nie raz nie dwa slyszalam o trutkach, ale dopiero teraz to tak bardzo we mnie uderzylo:shake: I czuje sie, jakbym miala zwiazane rece...kolejny raz, kolejne psy i co? Znowu NIC nie zrobimy? Bez sensu... Wet powiedzial, ze mozna tez samemu zebrac trutke i zaniesc do badania - ale znowu...sama nie wiem gdzie ich szukac, a pole jest zbyt duze:-( Zastanawiam sie, czemu wet do ktorego trafila sunia nie poinformowal innych o tym, ze jest trucizna - chociazby tych wokol...czy to nie powinno byc automatycznie zalatwiane?:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 A może rozwiesić ogłoszenia na osiedlu żeby ostrzec właścicieli psów? Może nawet z zaznaczeniem, że powiadomiona jest policja i SM, może to odstraszy truciciela? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Crazy Lab Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 słuchajcie w jakiej formie jest ta trucizna? czy są jakieś objawy oprócz wymiotów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 31, 2008 Author Share Posted December 31, 2008 [quote name='Crazy Lab']słuchajcie w jakiej formie jest ta trucizna? czy są jakieś objawy oprócz wymiotów?[/quote] bylo napisane...poczatkowo u [U]jednego[/U] psa (bo przeciez nie wiem czy u kazdego tak bedzie) byly to wymioty dopiero po kilku godzinach problemy z chodzeniem i oddychaniem...a potem juz po wszystkim. Dzialo sie to bardzo szybko, nawet nie minelo 24h... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.