Bewarka Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 O ile dobrze zapamiętałam, to nie wszystkie wyszły, bo właścicielka miała 2 na dwójniku w jednej ręce i 3-go w drugiej, a pani treser jednego w jednej, drugiego w drugiej, a staruszka/staruszek [nie pamiętam płci :oops:] na spacerze nie było. Poza tym moim zdaniem na bank właścicielka nie wychodziłaby na spacery powiedzmy 6 razy na dzień jeżeli nie więcej, skoro z 3-ma spacerami miała problem... :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Ta baba taka nieudolna wychowawczo do psów jak moja matka.:diabloti:Kundle ściągną ją ze schodów.A ta nawet nie ryknie "noga":evil_lol:.Dobrze ,że rzadko jest potrzeba ,żeby je odlała.:roll:Bo zostałbym sierotą:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
infers Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 [quote name='olekg89']Ta baba taka nieudolna wychowawczo do psów jak moja matka.:diabloti:Kundle ściągną ją ze schodów.A ta nawet nie ryknie "noga":evil_lol:.Dobrze ,że rzadko jest potrzeba ,żeby je odlała.:roll:Bo zostałbym sierotą:evil_lol:[/QUOTE] "je odlała" ciekawe sformułowanie:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Poszła z psami ,aby załatwiły swoje siu siu.Lepiej??:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
infers Posted January 17, 2009 Share Posted January 17, 2009 Tia, znacznie lepiej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soifon Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 A tak nawiązując do dawania herbaty pieskom, to dawno temu jak nasza suczka pierszy raz rodziła szczeniaki (to było zaraz przed tym jak wynaleziono koło :lol:) weterynarz zalecił podac jej po porodzie tzw. bawarkę, czyli herbatkę z mlekiem i cukrem. Pamiętam, że moja mama miała wtedy kwadratowe oczy:-o. Z tego samego cyklu: jak piesek miał problemy z żołądkiem, to zdaniem tego weta łyżka koniaku była podobno bardzo skuteczna - nie wiem, bo nigdy nie spróbowaliśmy tej metody. lodów nie zalecał na nic:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 Nie chce mieć bana ,ale podyskutowałbym z Tobą inaczej...na żywo najchętniej.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bouvcia Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 [quote name='Szamanka']Ja po obejrzeniu zarówno tego programu, jak i psiego psychologa dochodzę do jednego wniosku: to nie psy są dziwne - to ich właściciele są dziwni, żeby nie powiedzieć ześwirowani. I to nie psa trzeba leczyć, tylko jego pana/panią.. [/quote]Podstawowa zasada szkolenia: to nie pies się szkoli, tylko właściciela:) Ale moja suczynka kiedyś uwielbiała kawę (czarną, gorzką) i jak tylko miała okazję, wsadzała mi mordę do kubka. Zresztą, chyba czuła się mocno uczłowieczona, bo gdy nie patrzyłam (albo jej się tak zdawało;)) to właziła na krzesło przy kuchennym stole. Jak znajdę zdjęcie to zeskanuję i podrzucę na dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soifon Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 [quote name='olekg89']Nie chce mieć bana ,ale podyskutowałbym z Tobą inaczej...na żywo najchętniej.:loveu:[/quote] Czy może znowu pomieszały się posty? Ze mną?:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Soifon-to było do Infersa(Infantyl pasowałoby lepiej):diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Zbaraniałam jak oglądałam odcinek o 6 psach, w tak małym domu! :crazyeye: dom domem, klatki klatkami, ale w tym przypadku byly niezbyt dobre, jak mozna znamknac psa w klatce ktory w ogole nie wychodzi na spacery? wybiegany pies jest szczesliwy... ;) ogolnie moje wrazenia baba wariatka.. maz chyba tez niezbyt zdrowy przy zmyslach, ja z taka osoba mieszkac bym nie chciala, usiasc sie nie da bo pies wskakuje Ci na głowe.. udusilabym :diabloti: ogolnie program nie przypadl mi do gustu... jakos naciagana ta baba ;) tak jak w przypadku kiedy kazala 6 psom usiasc, cudu nie stworzyla bo pies nie umiejacy siadac by po prostu nie usiadl, widocznie nauczyly sie tego wczesniej, na mojego psa nigdy nie dzialalo "sluchaj patrz mi prosto w oczy i siadaj" jak nie znal slowa :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katarina Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Oglądał ktoś wczoraj premierowy odcinek? Ja musze zaczekać do powtórki... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Kurcze, muszę zobaczyć powtórki.. Wie ktoś może kiedy można zobaczyć? Bo psie bawarki, uczenie psa na "patrz mi prosto w oczy", leżenie na ziemi 20 minut itd brzmią bardzo ciekawie :diabloti: Widzę, że TVN ma tendencję do jakiś ekspertów pod znakiem zapytania (nie mówię, że złych bo kim ja jestem żeby to stwierdzić..). [off topic] Oglądałam właśnie coś o dzieciach i było jakoś tak: No z takim całkiem niegrzecznym dzieckiem to najlepiej po prostu NIE chodzić do Supermarketu. Hehe nie ma to jak pomocna rada psychologa :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Jest to jakaś metoda - nie wystawiasz dzieciaka na bodziec a właściwie masę bodźców z którymi sobie nie radzi. Ja np. bardzo źle reaguje na tłumy, hałas itd i jak po raz kolejny ktoś próbuje się obok mnie przecisnąć do w końcu usłyszy huknięcie o tym że używa się słowa przepraszam, a nie przeciska -> więc dziecku się nie dziwię:diabloti: Siadania w grupie też nie kumam - wogólę nie mogę sobie wyobrazić uczenia na raz(!) samej szcześciu psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bouvcia Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Hm, a czy ona twierdziła, że to jest proces uczenia? Nie pamiętam, ale odebrałam to raczej jak pokaz psich umiejętności (wyćwiczonych wcześniej). Poza tym to nie do końca tak, ze pies nie siądzie, póki go nie nauczysz. Pies siada, bo ma - za przeproszeniem - tyłek do tego. Nauka przecież polega na wyłapaniu sytuacji i kojarzeniu jej z komendą "siad". Mój kot też siada na komendę, albo raczej, siada, bo nie chce spuścić z oczu kawałka ryby, gdy go unoszę ręką. Ale dla kogoś, kto nie wie, o co chodzi, wygląda to tak, jakby kot był wyszkolony jak pies, bo ja unoszę rybę i mówię "siad", a posłuszne zwierzątko rzeczywiście siada:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='WŁADCZYNI'] Siadania w grupie też nie kumam - wogólę nie mogę sobie wyobrazić uczenia na raz(!) samej szcześciu psów.[/quote] toz to w ogole nie realne... :roll: gdyby psy tego nie umiały to by nie siadły, bo niby jak nauczyc 6 psow siadac w kilka minut? normalnie albo ja mam tepego i głupiego psa, albo z rezyseria jest cos nie tegies... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibka Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 Ja tylko raz to widziałam, było o jakimś dalmatyńczyku.. Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy to leci, bo jak sprawdzam w programie to, to co ileś dni leci i tu mam pytanie które to normalne odcinki a które powtórki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted January 20, 2009 Share Posted January 20, 2009 [quote name='Skibka']Ja tylko raz to widziałam, było o jakimś dalmatyńczyku.. Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy to leci, bo jak sprawdzam w programie to, to co ileś dni leci i tu mam pytanie które to normalne odcinki a które powtórki?[/quote] W niedzielę o 15.00 jest odcinek normalny. ;) W tygodniu są powtórki o różnych godzinach, trzeba sprawdzać. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Odcinek z pomeranianem: -dla odmiany nawiedzona właścicielka (afera urządzona męzowi hit!) -na miejscu pana właściciela chyba nie powstrzymałabym się od gwizdnięcia psem o ścianę przy próbach pogryzienia - pan się czaił żeby do łóżka własnego wejść:roll: -plus że rodzinka wreszcie pokazała pańci psa że coś nie gra W życiu nie widziałam tak wychowanego(?) psa - biedna siostrzenica:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 Przegapiłem;( kiedy powtóreczka?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted January 21, 2009 Share Posted January 21, 2009 [URL="http://www.teleman.pl/prog-1002285-ja-albo-moj-pies.html"][/URL] [LIST] [*]09:10 Pią 23 Sty, [*]17:00 Pią 23 Sty,[URL="http://www.teleman.pl/prog-1002300-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]11:00 Sob 24 Sty, [URL="http://www.teleman.pl/prog-1005299-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]19:30 Sob 24 Sty,[URL="http://www.teleman.pl/prog-1005313-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]15:00 Nie 25 Sty, [URL="http://www.teleman.pl/prog-1008221-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]12:00 Wto 27 Sty, [URL="http://www.teleman.pl/prog-1014306-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]16:30 Wto 27 Sty, [URL="http://www.teleman.pl/prog-1014314-ja-albo-moj-pies.html"] [/URL] [*]20:30 Śro 28 Sty, [/LIST] I jak ludzie oglądają jak Pani treserka uczy siad 6 psów naraz to wychwalają ją pod niebiosa myśląc że ona taka zdolna :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted January 22, 2009 Share Posted January 22, 2009 [quote name='WŁADCZYNI']Odcinek z pomeranianem: -dla odmiany nawiedzona właścicielka (afera urządzona męzowi hit!) -na miejscu pana właściciela chyba nie powstrzymałabym się od gwizdnięcia psem o ścianę przy próbach pogryzienia - pan się czaił żeby do łóżka własnego wejść:roll: -plus że rodzinka wreszcie pokazała pańci psa że coś nie gra W życiu nie widziałam tak wychowanego(?) psa - biedna siostrzenica:shake:[/quote] To była przesada. Babka nie wiedziała,ze jest to jednak pies. Wiadomo,że sa jakieś granice :shake:;) "To on nie będzie już moim dzidziusiem ?" To mnie powaliło. Poprostu bez komentarza :shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupak Posted January 22, 2009 Share Posted January 22, 2009 [quote name='Dynamique']To była przesada. Babka nie wiedziała,ze jest to jednak pies. Wiadomo,że sa jakieś granice :shake:;) "To on nie będzie już moim dzidziusiem ?" To mnie powaliło. Poprostu bez komentarza :shake::shake::shake:[/quote] E tam. Nie jest to takie odosobnione zjawisko :evil_lol: . Wystarczy poczytac Dogomanię. Sporo takich kwiatków można znaleźc :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartiśkowa_ Posted January 25, 2009 Share Posted January 25, 2009 DZisiaj był fajny odcinek :cool3: Ten dalmatyńczyk zjadał wszytsko co tylko zobaczył :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akodirka Posted January 25, 2009 Share Posted January 25, 2009 kiedys obejzalam raz odcinek i jak narazie musze powiedziec, ze cieszcze sie, ze nie przelaczylam. ogladali to razem ze mna rodzice, ktorzy nie za bardzo sa za wycieciem psa. A tam ta treserka zaczela wymieniac plusy kastracji :cool3: tym bardziej, ze rodzice zawsze bardziej wierza innym ludziom niz mi :shake::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.