Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

Zaraz, zaraz - ale to nie ma być prezent dla dziecka, prawda? Bo pies jest dla całej rodziny, a dzieci, jak to dzieci, szybko się nudzą... Dziecko samo nie ułoży psa na niekłopotliwego towarzysza.

Sheltie potrzebuje pracy, zresztą mało który pies jej nie potrzebuje ;) to znaczy pracy psychicznej (np. nauki komend, sztuczek) oraz fizycznej (bieganie, aportowanie), szelciaki maja także duże predyspozycje do psich sportów (np. agility, frisbee). Ważna jest właściwa socjalizacja takiego malucha od narodzin w hodowli (fajnie by było, gdyby robili z maluchami program wczesnej stymulacji) poprzez kolejne doświadczenia w hodowli (różne środowiska, różni ludzie, zwierzęta, odgłosy życia codziennego itp.) - a po odbiorze malca socjalizacja spada na właścicieli ;)

Link to comment
Share on other sites

Nie, to nie jest prezent. Psiak był ustalony jeszcze w tamtym roku, co prawda z inicjatywy mojego brata ( mnie to nigdy nie słuchali jak prosiłam o psa.. :mad:), ale wiadomo, ze nie na niego spada odpowiedzialnosc za psa, tylko na rodzicow, zabawką pies tez nie bedzie, ma byc towarzyszem w domu dla nas wszystkich.

Tak myslalam, ze allegro nie jest najlepszym pomyslem, ale zagladam zeby wstepnie zorientowac się w cenach.
Tez rozwazalam wystawy, ale czy w najblizszym czasie odbywaja się jakies w okolicach Rzeszowa lub Krakowa?

A jak często trzeba kąpac np shelti? Albo który z białych psiakow, ktore polecaliscie ma najlepszy gatunek włosa tj najmniej klopotliwy? Nie wiem nawet jak sie dzieli gatunki włosa, pewnie twarde, miekkie?

Link to comment
Share on other sites

[url]http://www.zkwp.pl/zg/index.php?n=wys_lis2011[/url] <-- tu masz listę wystaw organizowanych w tym roku. szkoda, że dopiero piszesz bo w lutym była w Rzeszowie duża międzynarodówka

gatunek włosa zależy od poszczególnego psa, jest uwarunkowany genetycznie. nie jest zasadą że jedna rasa ma lepszy gatunkowo a inna gorszy. dużo zależy też od rodzaju jedzenia psiaka i od używanych kosmetyków. np. biały grzywek może mieć stosunkowo niekłopotliwy włos (odpada papilotowanie), napewno w większości grzywki są łatwiejsze w pielęgnacji od maltańczyków.
podziału na rodzaje włosa nie znam i nie wiem nawet czy jest, napewno są psy z włosem jedwabistym (yorki, maltany), z włosem poskręcanym (bichon frise, pudel), szorstkowłose (sporo terierów, np. walijski, lakeland, airedale), psy z 'podwójną' szatą (collie) no i krótkowłose (przykładów duuuużo)

duskaaa a Ty szukasz psa z długim włosem? czy nie, czy jest Ci bez różnicy?

Link to comment
Share on other sites

Nie chciałabym, aby byl to pies krotkowlosy. Wolalabym, zeby mial sredniej dlugosci wlosy lub dlugie, obojętne, ale zeby nie byly to wlosy jakos ekstremalnie trudne w utrzymaniu, tylko tak optymalnie, normalnie. Jakos bardziej mi sie podobaja psy dlugowlose. A te biale to juz w ogole. Z wszystkiech wymienionych dzisiaj najbardziej podobają mi sie te białe małe i sheltie wlasnie. Sheltie nawet pewnie bardziej by sie spodobal mojemu bratu, tylko boje sie, bo piszecie o tej trudnosci jego charakteru i psychice.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym jednak pomyślała o cavalierze. Może nie znam za dużo szelciaków, ale większość jest bardzo delikatna i strachliwa. Wydaje mi się, że może nie najlepiej znosić krzyki małego dziecka, nawet jeżeli to nie będzie często. Na prawdę trudno znaleźć stabilnego psa tej rasy. Po za tym one kochają szczekać. Chętnie powiadomią właściciela, że listek na drzewie się ruszył ;)

A może corgi by wam pasował? Z większych mógłby być toller, ale one też potrzebują sporo ruchu i pracy. Albo terrier tybetański.

Link to comment
Share on other sites

teriery mają specyficzny charakter, zwykle są trudniejsze do opanowania niż inne rasy przez swoje wrodzone adhd:diabloti: do tego często głośne no i baaardzo aktywne, nie można wymagać od teriera że będzie spędzał pół dnia z pańcią na kanapie. mają zapędy myśliwskie

Link to comment
Share on other sites

duska, zarejestruj się na forum sheltie - tam siedzą ludzie zorientowani w rasie, na pewno znajdziesz jakieś opisy, nie takie "suche", tylko z życia wzięte, wady, zalety, ogólnie jak żyć z szelciakiem, jak wychowywać, jak wybrać dobrą hodowlę...


Cavalier King Charles Spaniel Wam się nie podoba?

Link to comment
Share on other sites

No i bardzo dobrze robisz, że czytasz i się dowiadujesz, nie chcesz pewnie podjąć złej decyzji ;) Pamiętaj jednak o tej bojaźliwości i nieufności sheltie, bo może to się okazać problemem po zakupie szczeniaka. Zgaduje, że taki pies potrzebuje o wiele dokładniejszej i dłuższej socjalizacji, ale też delikatnego traktowania i konsekwencji, tak aby pies mógł zaufać właścicielowi i mieć w nim oparcie. Jesteś pewna, że to będzie mógł mu zapewnić tak bardzo młody chłopak? I co z tym, że Twoja mama nie przepada za hałaśliwością u psów?

EDIT
okej, rozmawiałaś ze swoją mamą ;) jeżeli więc podejmujecie już decyzje, to pewnie nie zostaje nic innego jak życzyć wyboru dobrej hodowli i szczeniaka :)

Link to comment
Share on other sites

Czytalam, ze sheltie sie szczegolnie przywiązuje do swojego jednego, jedynego właściciela. I tak sie zastanawiam skad psiak bedzie wiedzial kto jest jego wlascicielem czy tez kogo sobie wybrac? Bo jak na poczatku do nas przybędzie to pewnie wszyscy beda nim zainteresowani, bedzie go szkolic zarowno moja mama, tata, ja pewnie tez pojade na dluzej do domu, aby pomóc, i mój brat oczywiscie i psiak pewnie będzie mial mętlik w głowie.

Mojej mamie chodziło o takie ciągłe nerwowe szczekanie, mielismy małego nierasowego pinczera, biegł za wszystkim co się rusza, wszędzie i nie przestawal szczekac, mysle, ze sheltie nie szczeka 24 h/7.
Mówiłam mamie, że to psiak delikatny o slabej psychice i ze nie wolno na niego krzyczec, nie bylo zastrzezen.
Pomimo tych jego, nazwijmy to wad, z tego co czytam, jeśli się go dobrze szkoli to jest bardzo pojętny, szybko się uczy etc. Może i brat sam sobie nie da rady z resocjalizacją takiego psiaka, ale są dorośli w domu. Wiem tez, ze są organizowane rózne szkolenia dla psów, wiec moze tam moglibysmy go latwiej 'ułozyc' :)
Przegladam dalej forum shelti i szukam hodowli :) pewnie jutro podzownie i popytam o ceny, szukamy psa, nie suki, to na pewno.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Czytalam, ze sheltie sie szczegolnie przywiązuje do swojego jednego, jedynego właściciela. I tak sie zastanawiam skad psiak bedzie wiedzial kto jest jego wlascicielem czy tez kogo sobie wybrac? Bo jak na poczatku do nas przybędzie to pewnie wszyscy beda nim zainteresowani, bedzie go szkolic zarowno moja mama, tata, ja pewnie tez pojade na dluzej do domu, aby pomóc, i mój brat oczywiscie i psiak pewnie będzie mial mętlik w głowie. [/QUOTE]

nic się nie bój :p Pies sam sobie wybierze osobę z którą będzie się czuł najlepiej, będzie to osoba z którą będzie najmilej spędzał czas, aczkolwiek nie mówię tu że to będzie to osoba która będzie mu na wszystko pozawalać i będzie go rozpuszczać, bo to już niekoniecznie ;) Ale zapewniam cię że on sobie wybierze ulubieńca w rodzinie, ty się tym nie musisz martwić i wszyscy śmiało możecie go szkolić, bawić się z nim itd., a nawet powinniście to robić wszyscy razem.

trzymam kciuki :p

Link to comment
Share on other sites

Ja tylko jeszcze wtrącę jedno - z doświadczenia wiem, że "wsiowe" pieski mają ogromny problem z przyzwyczajeniem się potem do miasta, szczególnie, że jak są malutkie to się zaleca kwarantannę, więc są tylko spacery po ogrodzie i okolicy, no bo to takie małe i w ogóle... Poza tym pewnie weterynarz jest daleko, wszelkie wystawy, szkolenia itd, daleko - dlatego takiego psiaka, jakiegokolwiek nie weźmie Twoja rodzina, od początku trzeba przyzwyczajać do miasta, ruchu ulicznego, ludzi, sklepów, jazdy autem, wizyt u weterynarza i tak dalej. Nigdy nie wiadomo, kiedy to się nie przyda, więc warto psa dobrze zsocjalizować, żeby potem nie wziąć dorosłego psa do miasta i zafundować mu zupełnego szoku i przerażenia... Powodzenia z psiakiem :)

Link to comment
Share on other sites

Jakie są sheltie? To pogodne, wesołe psy zawsze skore do zabawy, zazwyczaj bezproblemowe w kontaktach z innymi psami i małymi zwierzętami jak np. świnki, króliki, koty.
Sheltie potrzebuje zainteresowania i pracy jak każdy owczarek-spacery, aport. Łatwo się uczą sztuczek, posłuszeństwa bo to psy wpatrzone w człowieka. Można z nimi uprawiać psie sporty ale nie jest to wymóg konieczny. Czasami wystarczy to co się robi we własnym zakresie o ile ma się dobre chęci i pomysły.
To psy, które potrafią się zrelaksować i chętnie odpoczywają oraz leniuchują a więc nie są napobudliwe, najchętniej robią to co właściciel.
Chętnie przebywają ze wszystkimi członkami rodziny, bywa, że kogoś lubią bardziej ale nie stanowi to problemu.
Bywają szczekliwe bo to był element wzmacniany przez lata hodowli. Szczekliwość trzeba umiejętnie eliminować, nie pozwalać na bezsensowne ujadanie. Dać się wyszczekać w trakcie zabawy w parku, ogrodzie oraz pozwolić na kilka ostrzegawczych szczeknięć przy bramie, drzwiach i na tym koniec.
Sheltie nie jest lękliwy lecz nieufny w stosunku do obcych (nie daje się głaskać ale nie atakuje) choć bywają szeltiki będące zaprzeczeniem tego stwierdzenia i przymilają się do każdego. Lękliwość i nadwrażliwość to nie są cechy pożądane.
Charakter danego psa z hodowli ocenimy oglądając go kilkukrotnie przed zakupem. Szczeniaki powinny być już oswojone z ludźmi, w tym dziećmi, przedmiotami domowymi, hałasem (można np. upuścić klucze), ruchem ulicznym itd. Psy powinny być ciekawskie i nie mogą chować się po kątach.
Sheltie nie wymaga szczególnej pielęgnacji tylko regularnego wyczesywania kołtunów zza ucha. Jak się wyjątkowo ubrudzi to ewentualnie wykąpać i raz w tygodniu wyczesać. Sheltie o prawidłowej szacie ma włos samooczyszczający się.

Link to comment
Share on other sites

a jakiego psa polecilibyscie w takiej sytuacji:

dom z dużym ogrodem; pies mieszkałby w domu; mam dwoje dzieci- 5 latka i 7 latka ( z porażeniem mózgowym). Pies czasami musiałby zostawać w domu na 3-4 godziny; spacery- myslę że z 1-2 godziny spaceru dziennie, oprócz tego zabawa z psem w ogrodzie. Jesteśmy dość aktywni więc w weekendy z pewnością tych spacerów byłoby więcej;

chciałabym żeby piesek był co najmniej średniej wielkości.
Początkowo myślałam o goldenie; jednak te które znam są bardzo przyjazne do wszystkich właściwie... a ja chciałabym by ten pies choć zaszczekał na obcych kręcących się koło domu. ON- ki rozważam ale boję się czy nie są zbyt aktywne jak na moje możliwości; poważnie zastanawiam sie nad szkockim collie... co byście radzili?

acha... mam pewne doświadczenie z psami; miałam bardzo temperamentnego kundelka 11 lat ; teraz jest u nas przygarnięta suczka 7 lat temu z ulicy suczka. Psinka jest urocza, do moich dzieci bardzo tolerancyjna, jednak nie w głowie jej juz zabawy, aportowanie. Teraz z racji tego że będę miała ogród myślę o jeszcze jednym, większym piesku.

co doradzicie?

Link to comment
Share on other sites

Malamut lub siberian z dobrej hodowli, najlepiej po rodzicach dogoterapeutach, ale te rasy nie zaszczekają na obcych - za to mogą odstraszyć wyglądem. Dobrze wychowane są świetnymi przyjaciółmi dzieci.

Ewentualnie, jak piszesz, owczarek niemiecki lub szkocki. One jednak często bywają mocno szczekliwe. Mają silny instynkt opiekuńczy. Moje przy dzieciach sprawdzają się wyśmienicie, ale to w dużej mierze kwestia pracy.

Przede wszystkim radzę poszukać dobrej hodowli i miotu po zrównoważonych rodzicach oraz hodowcy, który będzie Ci służył radą i wybierze takie szczenię, jakie będzie najodpowiedniejsze do Twoich wymagań i warunków.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']Ja tylko jeszcze wtrącę jedno - z doświadczenia wiem, że "wsiowe" pieski mają ogromny problem z przyzwyczajeniem się potem do miasta, szczególnie, że jak są malutkie to się zaleca kwarantannę, więc są tylko spacery po ogrodzie i okolicy, no bo to takie małe i w ogóle... Poza tym pewnie weterynarz jest daleko, wszelkie wystawy, szkolenia itd, daleko - dlatego takiego psiaka, jakiegokolwiek nie weźmie Twoja rodzina, od początku trzeba przyzwyczajać do miasta, ruchu ulicznego, ludzi, sklepów, jazdy autem, wizyt u weterynarza i tak dalej. Nigdy nie wiadomo, kiedy to się nie przyda, więc warto psa dobrze zsocjalizować, żeby potem nie wziąć dorosłego psa do miasta i zafundować mu zupełnego szoku i przerażenia... Powodzenia z psiakiem :)[/QUOTE]
W rodzinie mojego chłopaka jest kundelek, którego pierwszy raz zabraliśmy do "cywilizacji" (kilkutysięcznego miasteczka), gdy miał niespełna rok i... nie było żadnego problemu. Oczywiście był podekscytowany nowym miejscem i bardzo zainteresowany wszystkim, ale nie bał się samchodów, przechodniów, czy innych psów. Nie sądzę, by w większym mieście było inaczej. Problem stanowiła tylko jazda samochodem (na koniec zwymiotował).

[quote name='joana']
chciałabym żeby piesek był co najmniej średniej wielkości.
Początkowo myślałam o goldenie; jednak te które znam są bardzo przyjazne do wszystkich właściwie... a ja chciałabym by ten pies choć zaszczekał na obcych kręcących się koło domu. ON- ki rozważam ale boję się czy nie są zbyt aktywne jak na moje możliwości; poważnie zastanawiam sie nad szkockim collie... co byście radzili?


co doradzicie?[/QUOTE]

A myśleliście o labradorze? Są łagodne, ale nie lgną aż tak do wszystkich jak (znane mi) goldeny. Inteligentne i przyjazne, lubiące zabawy.
Nie wiem tylko, jak ze szczekaniem na obcych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Journey']Malamut lub siberian z dobrej hodowli, najlepiej po rodzicach dogoterapeutach, ale te rasy nie zaszczekają na obcych - za to mogą odstraszyć wyglądem. Dobrze wychowane są świetnymi przyjaciółmi dzieci.
[/QUOTE]

A na godzinkę czy dwie spaceru dziennie to nie byłoby za mało? Jak północniaków nie wypompuje się fizycznie, mogą się pojawić mniej fajne cechy ich charakteru, próby ucieczek, wycie, etc. Może dałoby się to wyeliminować wybierając odpowiednie szczenię, po odpowiednich rodzicach, ale gwarancji też nie będzie.

Myśleliście może o suni leonbergera? Fajny, przyjazny pies, wiele ruchu nie wymaga, na godzinkę spaceru chętnie pójdzie, szaleć przy tym nie będzie jak nawet kilka dni będzie tylko na posesji; na obcych zaszczeka, ale zarazem to o wiele łatwiejszy charakter niż podhalan czy podobne.

Z nieco mniejszych i aktywniejszych może owczarek australijski (z raczej niepracującej linii) albo duży/średni pudel, o ile nie będzie Wam przeszkadzało strzyżenie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']A na godzinkę czy dwie spaceru dziennie to nie byłoby za mało? Jak północniaków nie wypompuje się fizycznie, mogą się pojawić mniej fajne cechy ich charakteru, próby ucieczek, wycie, etc. Może dałoby się to wyeliminować wybierając odpowiednie szczenię, po odpowiednich rodzicach, ale gwarancji też nie będzie.[/QUOTE]

Nie będzie za mało biorąc pod uwagę fakt, że Joana napisała, iż oprócz spacerów pies będzie sam krótko oraz będzie miał zapewnione zabawy/ćwiczenia na terenie.

Sęk w tym, aby znaleźć odpowiednią hodowlę, skojarzenie i umiejętnie wybrać najodpowiedniejsze szczenię.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Journey']Nie będzie za mało biorąc pod uwagę fakt, że Joana napisała, iż oprócz spacerów pies będzie sam krótko oraz będzie miał zapewnione zabawy/ćwiczenia na terenie.
.[/QUOTE]

Godzina spaceru dziennie dla szpica? Chyba żartujecie, moja mała kundlica wychodzi na 2-4 godziny na spacery, do tego dochodzi szkolenie i sporty. Bardziej brałabym pod uwagę coś z molosów, jak pisała Martens - sunia leonbergera byłaby OK. Może jeszcze berneńczyk?

Link to comment
Share on other sites

tez uważam, że pierwotniak bezie sie meczył z taką ilością spaceru....już z nich wszystkich najlepiej to zniesie akita...ale tu bym uważała z dziećmi...
popieram przedmówczynie :) Molosy to nie az tak wymagajace ruchowo psy...i chyba mimo wszystko bardziej rodzinne niż szpice...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...