Guest Yoshiii Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 No ładnie... To Ty zamiast psem się zajmować piwko sączysz i fajki palisz:mad::diabloti: W kwietniowym numerze gazety Przyjaciel pies jest napisane, że 70% palaczy jest skłonnych do rzucenia palenia, jeśli zagraża to życiu lub zrowiu ich czworonogom :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
badmasi Posted April 17, 2009 Share Posted April 17, 2009 Tak zagraża o tyle, że jak zbyt dużo wypiję to się mogę na tego czworonoga wywrócić a jak zbyt dużo wypalę to nie będę miała siły na frisbee i mój pies wykończy się nerwowo. Tak na serio-palę zawsze na dworzu możliwie najdalej od niepalących w tym czworonogów;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arwilla Posted April 18, 2009 Share Posted April 18, 2009 Kilka dni temu na spacerze z psem i dzieckiem zobaczyliśmy panią z labradorem... Moje dziecko do mnie - "mama, blabladol"...:lol: Od tej pory mówię blabladory... pasuje jak ulał, wszystkie jak jeden dziamgają przy płotach na potęgę...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AjriszZona Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 gdy wędrowaliśmy z Irish przez Jurę, mijała nas rodzina z małym dzieckiem. Dziecko patrzyło ciekawie na Irish i wtedy wytłumaczył mu ojciec - "to taki specjalny górski piesek" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
reisa Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 Ostatnio gdy byłam na spacerze ze Stefankiem (buldog ang.) jakies 4-5 letnie dziecko zapytało się mamusi: "A dlaczego ta pani ze świnką na smyczy idzie?" Mamusia tego dziecka aż czerwona sie ze wstydu zrobiła :diabloti: A ja się zaczęłam śmiac :cool3: Ale dosyc często zdarzaja mi się uwagi ze utuczyłam psa i na nic sie nie zdaje moje tłumaczenie że to taka rasa i ze ma wage w normie. A i jeszcze mnie sie kiedys jakas pani zapytala dlaczego moj pies jej jezyk pokazuje:crazyeye: Powiedziałam jej że nie lubi innych i ludzi i dlatego :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 Moja sunia ma na imie Fiona, stoje ostatnio pod sklepem i mowie do niej: Fiona siad. W tym momencie mijaly mnie trzy panie z trojgiem dzieci. Na co jedno z nich zakrzyknelo: Mamo! krolewna Fiona! Malo nie padlam ze siechu, zwlaszcza ze pol ulicy sie na mnie patrzylo :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marlenuś91 Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 A ja zaznaczam, i resztę doczytam później, w tym czasie lecę na praktyki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 Hmmm... Ja ostatnio usłyszałam że jak taką świnię (mój tymczas Jazz) mogłam wziąźć skoro mam taka piękną sunię :loveu: a co jak będzie miała cieczkę i on ją zapłodni? i takie brzydajctwa wyjdą :mad: Pani chyba nie zauważyła że Jazz jajek nie posiada :evil_lol: albo w parku: - patrz jaki brzydal (pustaczka do koleżanki) na co ja: - nie liczy się uroda ale inteligencja czego Wam chyba brakuje (na co pustaki spaliły cegłę) :evil_lol: Och jak ja kocham te dziewoje co po 4 godz stoją przed lustrem :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saite Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 [B]Okamia[/B], a w jakim typie jest Jazz ? Bo piszesz, że co chwila ktoś "brzydaluje" na jego widok. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saite Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 Już chyba wiem, to ten pręgowany Pięknot z Twojej galerii? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berneska Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 o boże :lol!: ale tak szczerze to się zastanawiam, czy nad tym trzeba płakać czy się śmiać ja bardzo dużo razy słyszę jak ktoś widzi boksera , mówi że to buldog Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 ostatnio moja znajoma powiedziała że ma psa rasy owczarek szwedzki lassie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 [quote name='Saite'][B]Okamia[/B], a w jakim typie jest Jazz ? Bo piszesz, że co chwila ktoś "brzydaluje" na jego widok. ;)[/quote] To takie w typie TTB czy cuś :loveu: [quote name='Saite']Już chyba wiem, to ten pręgowany Pięknot z Twojej galerii?[/quote] Si :loveu: To jest to brzydkie podobno :evil_lol: ja nie wiem bo ostatnio to baba się chyba bardziej mnie wystraszyła niż kundli moich ale cóż :diabloti: Chłopak jest urokliwy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczanda Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 Moja koleżanka zobaczyła nieco upasionego buldożka ang. i powiedziała: -Jaki on słodki,a jaki grubiutki!!! :evil_lol: Myślałam,że pęknę!Za to właścicielka pieska popatrzyła na nas jak na wariatki i poszła ze skwaszoną miną!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noeksa Posted April 30, 2009 Share Posted April 30, 2009 Niezłe :lol: Ja ostatnio puszczałam suńkę, i przechodziła pani z berbeciem, rok, może półtora - góra. I ja rzucam małej małpie piłkę, i lata jak szalona, a pani, jak to mamy do dzieci, stoi obok i komentuje. - Widzisz, piesek ma tu swoją piłeczkę. Tak, i teraz idzie i oddaje ją pani, widzisz?*po krótkich ucieczkach suka podbiega do mnie i wyciąga łeb. - O, hahaha *szarpanina - Miri nie ma zamiaru oddać piłki bez walki. Znowu śmiech*chwila nieuwagi i z tryumfem wymalowanym na pysku suka odbiega ode mnie - żółta zabawka wciąż tkwi w jej pysku. Gdzie pobegła? Do ammusi z dzieckiem. Na szczęście nie skoczyła, ani nic, ale piołkę odzyskałam :evil_lol: Właściwie to nie śmiała się oczywiście w złym kontekście, przyjaźnie, ale kilka razy Miri mnie "poniżyła" :evil_lol: I komentarze tamtej pani był zabawne, a jak dzieciach uroczo się śmiał! ^^ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Russellka Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 O taaaak psy potrafią czasem człowieka poniżyć :evil_lol::loveu::loveu: A mi się zdarzyło ostatnio coś takiego: Wracam z Kodą z frisbowania, na przeciwko nas idzie jakiś facet, pijany. No to ja ide dalej na przód, facet staje i się mnie pyta: - Czy ja mogę przejść obok tego tygrysa? na co ja zdziwiona mówię, że oczywiście :evil_lol: Dla nieuświadomionych - Koda jest psem w typie Parson Russell Terriera :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczanda Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 [quote name='Russellka']O taaaak psy potrafią czasem człowieka poniżyć :evil_lol::loveu::loveu: A mi się zdarzyło ostatnio coś takiego: Wracam z Kodą z frisbowania, na przeciwko nas idzie jakiś facet, pijany. No to ja ide dalej na przód, facet staje i się mnie pyta: - Czy ja mogę przejść obok tego tygrysa? na co ja zdziwiona mówię, że oczywiście :evil_lol: Dla nieuświadomionych - Koda jest psem w typie Parson Russell Terriera :diabloti:[/quote] Też niezłe!:evil_lol: Kiedyś stałam z psem babci (zanim kupiłam swojego)przed piekarnią i czekałam na babcię.Miałam wtedy może 7, 8 lat.Pies (kundelek w typie owczarka niemieckiego,ale innej budowy)stał spokojnie, gapiąc się w okno piekarni, ze spojrzeniem mówiącym "gdzie podziała się moja pani".Ja luźno go trzymałam,bo wiedziałam, że nic nikomu nie zrobi.Nagle idzie paniusia.Ja dalej stoję spokojnie z psem, a paniusia cała przerażona pyta się mnie: -Czy ten pies mnie nie ugryzie, jak koło niego przejdę? Ja odpowiadam zdziwiona: -Nie, on nie gryzie! Pies podczas tej wymiany zdań nawet nie spojrzał na paniusię :evil_lol: Rozumiem, że można bać się zwierząt, ale że aż tak?:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dacote Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 Koleżanka ma psa. Byłam u niej. Kiedy miała go wypuścić zapytałam: - Nie gryzie? Koleżanka patrzy na mnie i odpowiada: - Nie. On połyka w całości. :megagrin::evillaug::D:grin::-D:megagrin::evillaug: Tak się śmiałam:shiny: To podobno częsty tekst właścicieli, ale ja nie daje rady. Dalej się śmieję:laugh2_2: Przepraszam, nie wytrzymam ze śmiechu :shiny::lol!: A teraz bądźmy serio. Wam też się zdarzyło coś takiego? Odpowiadacie tak, gdy ktoś się pyta, czy Wasz pies gryzie? Pozdrowienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Suciune Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 [quote name='wilczanda']Pies podczas tej wymiany zdań nawet nie spojrzał na paniusię :evil_lol: Rozumiem, że można bać się zwierząt, ale że aż tak?:-o[/quote] Co drugi przechodzień się pyta czy moja suka agresywna. Sami sobie wychowują własne burki na obszczekiwująco-gryzące więc widok spokojnego psa to dla nich nowość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aska_b1 Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 Ja tam mam yoreczka i za "paniusię" się nie uważam. Też często słyszę pytania, czy nie ugryzie i przeważnie odpowiadam, że tak. Bo po co ktoś ma ją mackać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Russellka Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 [quote name='wilczanda']Też niezłe!:evil_lol: Kiedyś stałam z psem babci (zanim kupiłam swojego)przed piekarnią i czekałam na babcię.Miałam wtedy może 7, 8 lat.Pies (kundelek w typie owczarka niemieckiego,ale innej budowy)stał spokojnie, gapiąc się w okno piekarni, ze spojrzeniem mówiącym "gdzie podziała się moja pani".Ja luźno go trzymałam,bo wiedziałam, że nic nikomu nie zrobi.Nagle idzie paniusia.Ja dalej stoję spokojnie z psem, a paniusia cała przerażona pyta się mnie: -Czy ten pies mnie nie ugryzie, jak koło niego przejdę? Ja odpowiadam zdziwiona: -Nie, on nie gryzie! Pies podczas tej wymiany zdań nawet nie spojrzał na paniusię :evil_lol: Rozumiem, że można bać się zwierząt, ale że aż tak?:-o[/quote] No bo przecież takie paniusie muszą mieć cały chodnik dla siebie, gdzieżby takie wilczydło wazyło się usiąść, co innego jakby to był yoreczek :diabloti::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 Ja zazwyczaj na takie teksty odpowiadam ze polyka w calosci:evil_lol::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted May 2, 2009 Share Posted May 2, 2009 łeee, mnie swojego czasu zaczepiali i pytali, czy to spanielek... Teraz cisza i spokój, nikt nie zaczepia, nuda.... Sprawię sobię TTB - będzie wesoło :diabloti: to rzecz jasna żart :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczanda Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 [quote name='Tosa_Inu&Husky']Koleżanka ma psa. Byłam u niej. Kiedy miała go wypuścić zapytałam: - Nie gryzie? Koleżanka patrzy na mnie i odpowiada: - Nie. On połyka w całości. :megagrin::evillaug::D:grin::-D:megagrin::evillaug: Tak się śmiałam:shiny: To podobno częsty tekst właścicieli, ale ja nie daje rady. Dalej się śmieję:laugh2_2: Przepraszam, nie wytrzymam ze śmiechu :shiny::lol!: A teraz bądźmy serio. Wam też się zdarzyło coś takiego? Odpowiadacie tak, gdy ktoś się pyta, czy Wasz pies gryzie? Pozdrowienia[/quote] Ale tekst:cool3: .Mój dziadek szedł z psem(tym samym, co opisałam w poprzednim poście), pies był spuszczony ze smyczy i wąchał zapaszki:cool1: .Nagle z naprzeciwka nadchodzi małżeństwo z yorkiem.Pani widząc dziadka z psem (który nawet nie zwrócił uwagi na yorka)szybko zabrała yorka na ręce mówiąc do niego: -Chodź szybko na rączki, bo ten wielki pies cię zje!!! Dziadek odpowiada: -Tak, niech go pani weźmie, bo mój nie jadł śniadania! Paniusię z mężem zmyło.Widocznie bali się, że to prawda :evil_lol: Cóż, muszę wyznać, że Jack(tak nazywa się pies dziadka)jest mniejszy od owczarka i znacznie grubszy też.Raczej nie lubi biegać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka_39 Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 A ja wczoraj doznałam pozytywnego olsnienia, pewn arodzinka była zachwycona, że moja bokserk ama ogon.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.