Florentynka Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Majusko, przytulamy Was mocno i myślami jesteśmy cały czas przy Was. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Nie targałam Poldzia do weta, bardzo męczy go i stresuje podnoszenie, zjadł troche i pije wodę strzykawką, więc możemy się obejść bez kroplówki, natomiast poprawy nie ma żadnej po lekach i po kroplówkach więc szkoda go mordować, mogą to byc przerzuty w płucach lub jamie brzusznej, albo "rozwalona" wątroba, nerki i serce, w każdym z tych przypadków nie ma za bardzo jak pomóc, dostałam już dziś dla Poldka leki przeciwbólowe i znowu odżywkę RC dla rekonwalescentów, niuniuś wciąż się nie podnosi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 [quote name='Florentynka']Majusko, przytulamy Was mocno i myślami jesteśmy cały czas przy Was.[/QUOTE] Ja też Was mocno przytulam :( Trzymajcie się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 [quote name='Becia66']o matko, serce się kraje....:-( Polduniu psinko powalcz jeszcze troszkę.....wiosna idzie, będzie ciepło i ślicznie, a ty będziesz szczęśliwy...[/QUOTE] Beciu on chyba nie ma już siły walczyć.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 myślę i przytulam Was cały czas..:calus: kochany Polduś ...poddał się ? czerniak to jeden z najbardziej podstępnych i paskudnych cholerstw :angryy: piesku , zobacz ile osób o Tobie myśli... zostań z nami.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miśka84 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 :glaszcze::glaszcze::glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kudłata Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 trzymaj się Polduś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Niestety Poldzia nie da się już uratować, nawet nie chce mi się pisać tylko płakać mi się chce...:-(:-(:-( [B]majuska [/B]jestem jak zawsze z Tobą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 [quote name='Becia66']Niestety Poldzia nie da się już uratować, nawet nie chce mi się pisać tylko płakać mi się chce...:-(:-(:-( [B]majuska [/B]jestem jak zawsze z Tobą....[/QUOTE] Ale jak to ??? :( To już na 100% ??? :( nic się nie da zrobić??? :( :( :( Strasznie, strasznie mi przykro :( Majuska, mocno Cię przytulam... :glaszcze::glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Nie wiem, co napisać...:-( Tak szkoda kochanego dziadzia...:-( Majusko, myślimy i o Poldziu, i o Was - ciepłe myśli dla domku najcudowniejszego z możliwych posyłamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Kruszynka odeszła:(......Asiu powiedz Mati, żeby się zaopiekowała swoim kumplem z tej samej niedoli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 ... smutno strasznie... Trzymajcie się jakoś kochani! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andzike Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 [quote name='majuska']Kruszynka odeszła:(......Asiu powiedz Mati, żeby się zaopiekowała swoim kumplem z tej samej niedoli...[/QUOTE] Majuska, tak strasznie mi przykro ... :( Dałas mu cudowne życie i do końca był Ci za to wdzięczny... Wiem, że to nic nie pomoże, ale przynajmniej tam go już nic nie boli :( :( :( Idę pochlipać w chusteczkę... Trzymaj się kochana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UBOCZE Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Bardzo smutno...:-(:-(:-( Ale bardzo szczęśliwą miał starość - kochany Poldzio. Tego nic nie jest w stanie przekreślić... Trzymajcie się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 "Rodzimy się,aby umrzeć":-( Majuska! Mocno Cię przytulam -tyle Poldusiowi dałaś,miał u Ciebie jak w niebie - pewnie się nie spodziewał,że tyle miłości go spotka na stare lata! Smutek,żal,pęknięte serce - są silniejsze od rozumu. Poldziu,wiem,że tam już nie cierpisz,ale tak mi smutno:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 majuska zaraz do mnie przyjedzie, na samą myśl ryczę jak bóbr i jak ja mam ją pocieszać ? :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Becia! Nie da się pocieszyć Majuski!:shake: Płacz razem z nią- przecież nie ma tu już Poldzia -ten czas sluży opłakaniu go! On pewnie widzi ile osób go kochało,mimo,że wirtualnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czaputkowa Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 :( :( :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Majusko... Dziadek i tak będzie wszędzie dreptał za Tobą. Miał piękną starość, bo poznał to, co najważniejsze dla psa. Nauczył się kochać i odszedł kochany. Teraz pewnie spotka się z Matyldą i będą nas obgadywać na potęgę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 bałam się zajrzeć do Poldusia...:-( odszedł w najukochańszym domku , a nie w sadku ze staruszkami.. nie samiutki z Wami , z Tobą majusko , najlepszą opiekunką Leosia , o jakiej można sobie zamarzyć:calus: szlag by to !:-(:-(:-(:-(:-(:-( "Dokąd idą psy gdy odchodzą? No bo jeśli nie idą do nieba To przepraszam Cię Panie Boże Mnie tam także iść nie potrzeba. Ja proszę na inny przystanek Tam gdzie merda stado ogonów Zrezygnuję z anielskich chórów Tudzież innych nagród nieboskłonu. W moim niebie będą miękkie sierści Nosy, łapy, ogony i kły W moim niebie będę znowu głaskać Moje wszystkie pożegnane psy." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 majuska nie wiem co napisać:-(:-(:-(przytulam cie mocno ........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Dziękuje Wam wszystkim,że tu jesteście, mam nadzieję, że Polduś czuł w naszym domu ,że jest kochany, niewiele mogliśmy dla niego zrobić przez cały ten czas jak u nas był, wcześniejsze życie dało mu mocno w kość i trudno było go uleczyć z tych wszystkich wstrętnych choróbsk , które spadły na to biedne ciałko i dziś już na prawdę się poddał, posłuszeństwa odmówił cały organizm, wiem, że teraz mu dobrze, że nie cierpi, tak bym chciała, żeby poszli dziś z Mati i z Timurem na jakąś balangę, żeby sobie pogadali, wypili za nasze zdrówko, bo oni są w pełni sił przecież teraz. Poldusiu, śmierdziuszku mój kochany, czekaj tam na pańcię, bo wiesz,że dolecę do was pewnego dnia i masz latać wtedy z tym swoim kudłatym ogonem i się uśmiechać od ucha do ucha...Mati opiekuj sie moim śmierdziuchem, bo wiesz,że to chłop jest i jak trzeba to go tam od czasu do czasu ochrzań....Bardzo będe za Toba Polduniu tęsknić i tak jak Asia pisze, Twoje tuptanie zawsze będę słyszeć:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted February 6, 2011 Author Share Posted February 6, 2011 Poldusiu... :( nie, nie chcę zmieniać tytułu :( weź mojego Krzysia pod łapkę i idźcie razem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 . Majuska wiem co czujesz :-(- tak bardzo jest mi żal najgorsze to rozstania te na zawsze - niedawno ja żegnałam maleńkiego Gucia/ braciszka Majeczki/- serce boli po dzisiejszy dzień. Majuska trzymaj się. Ani POlduś ani Gucio już nie cierpią. Figa22 niesamowity wiersz:-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 :(:(:( Polduś:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.