sleepingbyday Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 czekamy, az murka wejdzie i opiwe, jka było, jak przywitanie, czy wszystko ok z pania agnieszką, jka maja przywitała stare śmieci (sorry, murka, al ktoś juz tak napisał ;-) ) Quote
Olena84 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Super, przynajmniej to sie dobrze konczy. Quote
zadra Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 CXzekam na wieści.Miała dziweczyna szczęście w nieszczęściu. Quote
Murka Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 Czekamy jak na szpilkach na Majcię... Quote
Becia66 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='eloise']my też! my też...[/QUOTE] myślę, że wiele osób tu zagląda... Quote
Ra_dunia Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 ja też zaglądam i czekam... Dobrze, że Maja będzie u Murków. Quote
monikapf Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 A co z Rudą ?? Kiedy zostanie odebrany Pani Zofii?? Quote
Ulka18 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [COLOR="#ff0000"][B]MAJA DOJECHALA. Murka napisze wiecej.[/B][/COLOR] [B][COLOR="#008000"]DZIEKUJE PANI IZIE I PANU WOJTKOWI ZA TE DWA PSIAKI DZISIAJ : BOKSIA BIALO-BRAZOWEGO DO DT PRZEZ SOS BOKSEROM I NASZA MAJE[/COLOR][/B] :Rose: :Rose: [B][COLOR="#008080"]Dzieki wielkie dla Murkow za przyjęcie Mai [/COLOR][/B]:calus: Quote
Murka Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 Jest już nasza Majusia :loveu::loveu::loveu: Poznała dom i nas. Na początku dezorientacja, ale po chwili zaczęła mnie słuchać, poznała głos i zaczęła przymilać się, podawać łapkę. Łazi za mną krok w krok. Na wstępie opyliła wszystkie miski w kuchni. Jest dużo szczuplejsza niż kiedyś. Nie wyobrażam sobie jaka musiała być chuda jak trafiła do Azylu... [B]Dziękuję wszystkim za pomoc w szukaniu i odnalezieniu Majci! A p.Izie i p.Wojtkowi za transport![/B] Przydałoby się jeszcze oddzyskać książeczkę Maji... Nie wiem czy prosić o to p.Zofię czy ktoś moglby ją od niej odebrać i mi podesłać, byłabym pewniejsza. Quote
Ra_dunia Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 ufff... Tak się cieszę! Dobrze, że Maja już bezpieczna u Was i że poznała stare kąty :) Quote
tanitka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Jest u Was, cieszę sie ogromnie. :) Uważam, ze p. Z. powinna odesłać Tobie tę książeczkę poleconym, choć niech tyle da od siebie, że wyda na kopertę, znaczek i pójdzie na pocztę! Quote
halcia Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Noooo,tez tu wisiałam.Dobrze,ze dla Mai to znajome miejsce,dobrze,ze rozpoznała,zawsze to mniejszy stres!Dziekujemy P.Izo:loveu:Jazda bez przygód? Quote
Becia66 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='tanitka'] p. Z. powinna odesłać Tobie tę książeczkę poleconym, choć niech tyle da od siebie[/QUOTE] chyba że jej sie pozbyła, tak jak Mai.....no bo w sumie nie była jej juz potrzebna. Quote
danka4u1 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [B]Szczęśliwa Maja[/B], bo ma takie dzielne opiekunki i jeszcze na dodatek [B]szczęścia[/B] wróciła na " stare śmieci". Przynajmniej ta jedna sprawa znalazła [B]szczęśliwy finał[/B]. Co za ulga. [IMG]http://jaimojswiaat.blox.pl/resource/17852_na_szczescie_copy.jpg[/IMG] Quote
sleepingbyday Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 ponad 1 strona postów typu "czekamy na wieści". myślałam, ze się skitram :-)! o ksiązeczce pamiętajmy, dajcie znać, czy babka dośle. ufff!!!!! Quote
Murka Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 Majcia ma kosmiczny apetyt, dosłownie pochłania jedzenie :crazyeye: Poza tym liże nas po rękach... Miałam jej dzisiaj nie kąpać, żeby jej nie stresować, ale śmierdzi okrutnie, poza tym czuje się dość dobrze, więc zaryzykujemy. Tylko jeszcze czeka nas przednocny spacerek. O oddanie Rudej się nie ma co martwić, babka mówiła, że jeśli macie jej odebrać Rudą, to żeby to było jak najszybciej, bo nie chce się z nią związywać... Jakoś tak bez sentymentu o niej mówiła. Tylko tyle, że jest spokojna i grzeczna. Zgodziła się też na stałe kontrole bytu suni, gdyby mogła u niej zostać. Ale wg mnie sunię trzeba koniecznie zabrać. Lola niech zostanie, ale pod kontrolą. I trzeba ją postraszyć, że jak coś będzie nie tak to zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za wszystkie psy, które skrzywdziła :angryy: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.