_beatka_ Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 tak, tyle miał jak zmarł:cool3: już ten fakt dobrze świadczy o tym Panu;) u mnie w bloku jest 17 letni jamnik który jest żwawy i radosny ze wygląda na max 8-10, a jednak pozory mylą:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Ja też znam ( z widzenia ) kobietę, która ma jamniora ... hmmm ... no z 15 - 17 letniego :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 jamniki są długo żyjące, to fakt, a przy tym dobrze się trzymają i często nie widać po nich wieku:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Moja jamnica odeszła w wieku 14 lat, uspiona ze względu na galopujący nowotwór - młodka była jeszcze...... A moja sp rottwielerka w wieku 15 - na wiek.....i to bym już matuzalem:-) prawdziwy. Sake - mastiffka angielska odeszła w zeszłym roku w wieku 7 lat na chłoniaka.. Nowotwory to teraz plaga. A poza tym wiele zalezy od rasy. Im większy pies tym krócej żyje. Osobiście znałam 19 letniego pinczerka, który atakował sąsiadów na klatce:-)......potwór straśliwy:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Tak tak, moja jamniorka miała 12 lat. czarna laseczka w kwiecie wieku. I niestety nowotwór opłucnej .. Zero szans :( Co do małego. Beatka napisałam na pw chyba wszystko o co prosiłaś. A jak nie to pisz :) Chciałabym też sprostować co do obróżki preventic. Dokształciłam sie. Może być stosowana od 8 tyg. Ale mały może ją nosić dopiero za miesiąc jak przestanie działać advocate i jak nie będzie już dostawał zastrzyków. Bo po co 3 preparaty na raz. Obróżka działa 4 miesiące i działa też przeciwko pchełkom i kleszczom które miały zbyt lajtową zimę i zaraz przyatakują. Więc tak będzie sie pewnie mały doleczał za jakiś miesiąc... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Ja po cichu, zaczynam trzymać kciuki :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Monita - tylko po cichu !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 dziewczyny na razie nie chcę robić nikomu nadziei, wiecie jak jest, od rozmowy do adopcji długa droga, a trzeba znaleźć najlepszy domek dla takiego pięknego glutka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 No wiesz ... glutka :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Jakie nowości u "glutka"?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Mi sie bardzo określenie glutek spodobało. W piątek glutek idzie do weta. ciekawe co powiedzą. Chyba zrobimy zeskrobiny ale pod kątem grzybka, żeby go tak na darmo nie leczyć... Bo cały czas jest spryskiwany na grzybka :) A dziś glutek szaleje jak popierniczony. Wyspał się i daje popalić :) Trzeba wreszcie będzie pomyśleć o szczepieniu. Wiem, że walczymy o poprawienie odporności ale kurcze ja sie zaczynam bać ze go inne paskudztwa dopadną. Zapytam się o wszystko w piątek i Wam napiszę jak tam glutek. A tymczasem trzymam po ciuchutku kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Trzymamy kciukasy i kibicujemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Przyszłam po cichutku i tez po cichutku trzymam kciuki. Mój jamol tez kibicuje glutkowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 koleżanka była 2 razy ale nie było niestety tego Pana, musiał mieć coś do załatwienia, więc rozmowa przełożona na jutro:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 aj .. a tak chciałam już jakieś wieści usłyszeć :-( No nic to trzymam kciuki za jutrzejsza rozmowę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eurydyka Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 jesli jest podejrzenie grzybka, to podpytaj lekarzy o szczepionke Biocan M, nam pomogla w walce z dranstwem tez u jamniorow, tylko o wiek trzeba dopytac bo moje dorosle byly przy szczepieniu, a glutek to prawdziwy glutek jeszcze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 trzymam... mocno!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neigh Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Ja też kibicuję smarkatemu przegubowcowi:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 [B]haank[/B] jak będzie okazja, to ja chętnie poznam małego ;) :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Monita - a w jakiej części Krakowa mieszkasz?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 OJ ale tu cicho :( a maluch dalej nie ma domku. Za to i ja i moja Ruda jesteśmy chore. Mam nadzieję ze maluch nic nie złapie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Biedniutkie! Zdrowiejcie szybciutko! całuję na dobranoc całe stadko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Dziekujemy ,.,,, i prosimy o szukanie domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 beatka wiadomo co z tym panem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haank Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Beatka mi napisała, że jej koleżanka się rozchorowała i nie może na razie do niego iść. Pójdzie jak troszkę wydobrzeje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.