Jump to content
Dogomania

Perfi

Members
  • Posts

    2556
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Perfi

  1. [quote name='DORA1020']A ja z taka nietypowa prosba do krakowskich cioteczek. gdybyscie slyszaly o pracy dla ekonomistki,prosze dajcie znac. Dziewczyna mieszka w Krakowie,byla w wakacje na Roztoczu,pomogla suni placi za PDT Soni,ale biedna sunia juz 1,5 roku czeka na dom i nie moze znalezc zabrala tez stad malego wyrzuconego kotka teraz stracila prace,ma chore dziecko prosze pomagajmy sobie:modla: gdybyscie cos slyszaly prosze nie zapomnijcie o Majce[/QUOTE] jakie zna jezyki obce? na jakim poziomie?
  2. ja rozmawiałam z kierownikiem referatu który prowadzi tą sprawę i nie odniosłam wrażenia żeby to olewali, co więcej prosił żeby przyjść złożyć zeznania aby nakreślić dokładny obraz tej osoby. boję się tylko że wymiga się "na świra" bo z tego co słyszałam siedziała w psychiatryku. wisi też mojemu mężowi trochę kasy... ile się da to jej "pomożemy"
  3. dzwoniłam dziś na policję bo ja byłam u Anny K na ul Emaus - tam też ma jakieś lokum i mogą tam być psy
  4. [quote name='Ania+Milva i Ulver']Chyba lepiej nie poruszajmy kwestii religijnych i politycznych tu lepiej:evil_lol::evil_lol: Oj zgadzam się mocno z tobą engelina co do tej pomocy Tz po porodzie-a może ona dośc mocno odbiegać od naszych oczekiwań i deklaracji;) Dziewczyny- czy któraś z as miała do czynienia z naczyniakiem u niemowlaka? Małemu wyskoczył malutki na klatce piersiowej, oczywiście pediatra nie powiedział nic na ten temat, tylko pielęgniarka zwróciła uwagę potem...i jak weszłam w net, to z lekka się przestraszyłam..co z tym robić ?[/QUOTE] moj syn urodzil sie z naczyniakiem, teraz ma 3,5 roku a po naczyniaku ani sladu :)
  5. [quote name='Sybel']No więc oficjalnie stwierdzam, ze mam dość ciąży. Byłam na USG, koniecznie muszę powtórzyć, bo z nieznanych przyczyn dzieciak nie ma się gdzie ruszać, wód jest mało i jest po prostu uwięziony między ściankami macicy, nie może się zwinąć, leży rozciągnięty. Owszem, kręci się, wierci, łyka wody, macha łapkami, obraca się - ale... Ja oszaleję, czy całą ciążę będę musiała świrować z nerwów? Wygląda na to, że może byc chłopak.[/QUOTE] ja mialam malowodzie, pamietam ze pilam po 7l dziennie, nic nie robilam tylko pilam i sikalam. ale lekarz powinien skierowac Cie do szpitala, chocby na kroplowki
  6. [quote name='Paja']Wątek poleciła mi 3x dzięki serdeczne trzymajcie się mamuśki nic więcej nie napisze :( [URL="http://www.dogomania.pl/threads/221273-ZAMKNI%C4%98TY-nierozliczony-nie-sko%C5%84czony%21-do-02.02-godz.20/page5"]http://www.dogomania.pl/threads/221273-ZAMKNI%C4%98TY-nierozliczony-nie-sko%C5%84czony!-do-02.02-godz.20/page5[/URL] post 113[/QUOTE] NIKT nigdy w zycie nie bedzie Cie tak kochał jak to dziecko i zobaczysz ze ta wiez ktora Was polaczy to jedyna rzecz dla ktorej warto zyc :) [B] Sybel[/B] - dacie rade, my tez jak maly sie urodzil przez rok mieszkalismy w kawalerce i jakos sie poupychalo, a jestem kompulsywnym zbieraczem ;) [B]egelina[/B] - syrop z cebuli - kroisz cebule i zasypujesz cukrem - wtedy puszcza sok. no i duzo czosnku, to naturalny antybiotyk
  7. cyc jak dla mnie ma podstawowa zalete - wygoda, jak brzdac placze mozna go wziasc polozyc kolo siebie, wyjac cyca i tyle, a nie latac po nocach butelke robic :) no i nie trzeba tez brac ze soba calego osprzetu na spacery.
  8. [B]jukutku[/B] ja mialam identyczna sytuacje. dzieciak po porodzie mocno spadl z wagi i ciezko mu bylo to odrobic. do tego jest wysoki i zawsze byl wzrost - 90 centyl, waga 10-25. i tak mu zostalo do teraz (ma 3 lata). tak czy inaczej moj syn wiecznie chcial tylko cycusia, wisial na mnie cale dnie, robilam wszystko wedlug zalecen doradcow laktacyjnych. laktatorem wydoilam max 20 ml po 2 h. Paweł tez mial mocny sen w nocy od urodzenia, nie budzil sie na jedzenie, to ja go musialam co 3h rozbudzac, z marnym efektem. waga powoli rosla a ja obsesyjnie dazylam do tego zeby byl na samej piersi. do tego mial straszne kolki i alergie pokarmowa (w wieki 1,5 mca zaliczylismy pierwszy szpital z powodu krwi w kale). w 5 mcu pediatra kazala mi wlaczyc sinlac zeby go podtuczyc. piersia karmilam 9 mcy ale od 5 mca jadl tez inne rzeczy. i wiesz co? zaluje. z drugim dzieckiem na pewno bym tak juz nie postapila. po 1 Paweł caly czas plakal, ja bylam wiecznie umordowana tym wiszeniem na cycku i te pare pierwszych mcy bylo dla nas obojga koszmarnych. po 2 dzieciak byl slaby i opoznilo to jego rozwoj ruchowy. po 3 - nie chcial smoczkow, zeby go napoic musialam wioslowac lyzeczka, a kilka tygodni temu okazalo sie ze ma wade zgryzu, charakterystyczna dla dzieci smoczkowych! smoczka w buzi nie mial nigdy, butelke zaakceptowal w wieku 8 mcy i bardzo malo uzywal, bo wtedy juz pil z niekapka. po 4 to bzdura ze dzieci piersiowe mniej choruja. my mamy za soba 4 szpitale, w tym 2 ciezkie zapalenia pluc i kilkanascie antybiotykow.
  9. my pojechalismy na pierwsze wakacje jak mlody mial 13 mcy - 350 km od domu. 2 miesiace pozniej pojechalismy do chorwacji. jakos na pierwsze wakacje po porodzie balam sie z nim jechac, byl taki malutki, delikatny :)
  10. ja mialam cesarke 3 lata temu, z czego najgorzej wspominam znieczulenie i uczucie paralizu az po szyje. nie bylo innej opcji bo mialam malowodzie, wod praktycznie zero, do tego w 30tym tc rozeszlo mi sie spojenie lonowe i do porodu prawie nie chodzilam. co do samej cc to owszem, bolalo, ale kolezanki ktore mialy sn zakonczony cc opowiadaja, ze sn bolalo bardziej. ja chodzilam po 6 godzinach po zabiegu a po 5 dniach wyszlam do domu (chcieli mnie puscic dzien wczesniej ale nie mialam ochoty przyjmowac tesciow w domu bo by caly dzien mi na glowie siedzieli ;) ). moj maz niekoniecznie trzymal porzadek w czasie mojej nieobecnosci, wiec od razu wzielam sie za sprzatanie ;) nie ma co demonizowac, naprawde, tylko dziewczyny ktore sa przed niepotrzebnie sie stresuja :) a co do dretwienia brzucha to tez bardzo krotko trwalo, okolo miesiaca. mi bardziej dokuczalo spojenie bo kulałam jak inwalidka 6 tyg po porodzie i czulam jak mi sie kosci ocieraja o siebie
  11. Jagienka przepraszam mialysmy sie zdzwonic ale przed swietami nie dosc ze za******* to jeszcze pojawily nam sie problemy.... wysle kase na konto, a jak bedziesz w poblizu to po prostu wrzuc mi plyte do skrzynki :) nie pali sie... a rzeczy przekaze jak porobie porzadki znowu sie pewnie uzbiera. Aga wspolczuje przede wszystkim mezowi, ja przechodzilam ospe w sierpniu... na wakacjach nad morzem :roll: w starszym wieku to jest masakra
  12. jaga ja tez mam dla was m in kasiazki i suszarke do wlosow nowe, tylko cos rzezcy ode mnie nie ida :( no i plyte zakupilam ;)
  13. dziewczyny mam pytanie, cos mi swita ze w zeszlym roku przez caly marzec wybrane gabinety vet robily sterylki po promocyjnych cenach. wiecie cos moze o planowanej akcji tego typu w przyszlym roku? czy trzeba jakies kryteria spelniac zeby sie zalapac na tansza sterylke/kastracje? trzeba przedstawiac jakies dokumenty? udalo mi sie namowic pewna osobe ktora chciala miec szczeniaki na wysterylizowanie psa, tylko koszty za wysokie
  14. pamietam jak na sylwestra szefowa mnie wysmiala ze boje sie w ciazy lampke szampana wypic :roll:
  15. a moje wisialo na cycu 9 mcy teraz ma niecale 2,5 roku 12 antybiotykow i 3 hospitalizacje za soba. odpukac 5ty tydzien chodzi zdrowiutki do zloba wiec mam nadzieje ze juz sie wychorowal...
  16. Rudzia a gdzie dokladnie w hucie? a propos - mam do sprzedania mieszkanie w hucie, jakby ktos slyszal ze ktos szuka
  17. moj syn byl hospitalizowany 3 razy, za kazdym razem ktos z nim byl (raz mnie nie wpuscili bo mialam grype, maz z moim tata z nim siedzieli). zawsze dostawalismy skladane lozko, albo normalne dla pacjentow, jesli bylo miejsce. placilam chyba 15 zl za dobe, juz dokladnie nie pamietam. nie polecam zostawiac dziecka samego w szpitalu, kiedys na moich oczach podano 2latkowi hydroksyzyne!
  18. tu jest wiecej: [url]http://allegro.onet.pl/listing.php/search?category=19738&from_showcat=1&sg=0&description=1&string=obrazek+srebro&change_view=1[/url]
  19. moj syn dostal duzo takich obrazkow, mi sie one bardzo podobaja: [url]http://allegro.onet.pl/listing.php/search?sg=0&string=obrazek+srebro[/url]
  20. [quote name='Asior']ale schronisko jest albo u nas albo w NT a tam gdzie pewnie była ta sprawa nie ma schroniska, więc musieli pewnie dlatego opłacić hotel. Żadne schronisko nie przyjmuje psów spoza gminy...[/QUOTE] od policji musi przyjac, jak zreszta stoi w przytoczonym przepisie tak czy inaczej lepiej sie stalo ze w koncu trafily do hotelu, zdziwila mnie po prostu ta procedura
  21. [quote name='3 x'] skad policja ma szczeniaki? ano był wypadek i tutaj nie mamy jasności co i jak ale wychodzi nam, ze sprawca wypadku wiózł w samochodzie owe szczeniaki samochód został zabezpieczony jako dowód w sprawie [I]wypadek był pod krakowem więc podobno schronisko krakowskie odmówiło wzięcia szczeniaków[/I] więc policja mają 3 szczeniaki nieustalonego własciciela zadzwoniła do Izy dwa tyg temu staneło na tym, ze policja spróbuje ustalić własciciela szczeniaków chociażby dlatego zeby potem nie było ze wyadoptowaliśmy czyjeś szczeniole (nie wiem dlaczego szczeniaki nie były "przypisane" sprawcy wypadku) no i jak widac nie ustaliła [/QUOTE] ehhhh art. 15 paragraf 2 kodeksu postępowania karnego: Wszystkie instytucje państwowe, samorządowe i społeczne są obowiązane w zakresie swego działania do udzielania pomocy organom prowadzącym postępowanie karne. czyli schronisko nie mialo prawa odmowic przyjecia psow. mozna by je takze "zapezpieczyc" wraz z samochodem - umiescic w miejscu gdzie przebywaja psy policyjne. ale nie ma sie o co martwic, koszty hoteliku i tak zostana sciagniete ze sprawcy wypadku ;)
×
×
  • Create New...