Charly Posted June 26, 2008 Author Share Posted June 26, 2008 11 lat dla psa tej rasy to calkiem sporo (ksiazki mowia czasem co innego, ale z rozmow z ludzmi i hodowcami wiem ze 11 lat to juz niezly wiek) Chodzi o to, ze moze sie po prostu juz nie zregenerowac po zabiegu. Ona cala jak okreslil wet rzeczywiscie "sie sypie". Artroza itp. Nie wiemy ile czasu ma jeszcze przed soba. Nie chcemy umilac jej ostatnich moze miesiecy operacją. Wlasnie sie doweidzialam, ze juz drugi wet odradza operacji. Ale poczekamy na wyniki tej biopsji i zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted June 28, 2008 Share Posted June 28, 2008 to czekamy w takim razie! A Charly i koniecznie wykastruj Filipka-bez dwóch zdań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted July 18, 2008 Share Posted July 18, 2008 no i co u Filipcia? kiedy kastracja?:razz: kiedy nowe zdjęcia?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 18, 2008 Author Share Posted July 18, 2008 [quote name='oktawia6']no i co u Filipcia? kiedy kastracja?:razz: kiedy nowe zdjęcia?:razz:[/quote] nic nowego. wszystko po staremu. kastracja jak bedzie za co ( wraz z badaniami). Filipkowi jako, że jest bardzo towarzyskim pieskiem:roll: pomyślałam wczoraj sprawdzic, czy czasem jacys gapowicze przypadkiem sie nie zagniezdzili. Przeczesuje włoski i stwierdzam zdziwiona, że ma biała skóre...a miał szarą jak słonik i myślałam, że to jego taka uroda:lol::multi: poza tym idzie do przodu. Czasem sie boi bardzo wszystkiego, czasem ma takie dni jak pies z najlepszych lini;): pewny siebie, nieustraszony:lol: Także wsjo w normie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted July 18, 2008 Share Posted July 18, 2008 czesc, Charly :) wpadłam do Filipka żeby zaznaczyć wątek ;) i móc go czytać przeczytać nawet :P 100 stron - co to jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 18, 2008 Author Share Posted July 18, 2008 [quote name='mru']czesc, Charly :) wpadłam do Filipka żeby zaznaczyć wątek ;) i móc go czytać przeczytać nawet :P 100 stron - co to jest![/quote] witaj Mru:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 Za co Oktawia ma bana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 22, 2008 Author Share Posted July 22, 2008 to wie Oktawia tylko. Vectra napisała, że za obrazliwe posty czy cuś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 2, 2008 Author Share Posted August 2, 2008 tak na wszelki wypadke jakby ktos tu zaglądnąl:lol: podzielę się z Wami naszym następnym osiągnięciem...mianowice Filutek powoli naprawde zaczyna akceptowac TZa. Jest juz z nami 7 miesiecy, ale do tej pory zbyt natrętne próby zblizenia ze strony TZa kończyly się warknięciem lub nawet pogryzieniem. No i generalnie maly absolutnie ignorowal TZa- co najwyzej szedl do niego na głaski.. Zmiana nastąpiła jednak nie tyle w psie co w zachowaniu TZa wlasnie. Ciezko wytlumaczyc facetowi czasem, ze nie jest tym naj naj naj w domu dla psa. Ze pies potrzebuje czasu i nie jest młodziutkim, zdrowym psychicznie i fizycznie szczeniaczkiem od super hodowcy, tylko psem po przejsciach... W koncu zrozumial. Przestał natrętnie wymagać od psa oznak miłości. Zrozumial (choc przyznam było ciężko) ze Filipek to nie jest pies do ganiania za piłką, ciągnieńcia za sznurek:roll:itp. Filip się nie bawi wcale. Z innymi psami też nie. Co najwyzej probuje je zdominowac- czyli wskakuje na nie. to wszystko. No więc w końcu TZ zrozumiał, że Filip nie jest zabawką, a jest jaki jest. I oto od tygodnia ok. mały lezy pod jego fotelem, okazuje pierwsze oznaki zainteresowania (czyli podnosi głowke z podusi) po powrocie TZa do domu. Także pójdzie z TZem na smyczy troszke. Jeszcze nie bez wrzaskow na poczatku i piskow.Jeszcze sie troche opiera- ale po kilku krokach poddaje się i spokojnie spaceruje...:multi::multi: ps. a w ogole ogolilismy malego. Z 6 cm.Caly piekny miekki wlos poszedl i zostalo szarawe futerko. bardzo gęste. Wyglada Filip jak mlody owczarek niemiecki. Biedak ma zimowe futro. Potym jak byl łysy cos mu sie pokickalo i zaczał produkowac podszerstek zimowy, wiec wedlug rady weta obgolilismy malego troche, bo padał na sloncu:) Wyglada pociesznie:lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted August 2, 2008 Share Posted August 2, 2008 Biedak, musiał mocno cierpieć przez facetów :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 2, 2008 Author Share Posted August 2, 2008 [quote name='EVA2406']Biedak, musiał mocno cierpieć przez facetów :-([/quote] pewnie i tak. ale generalnie pomijajac naszych dogomaniackich facetów oczywiście;)mają oni trochę obcesowe podejscie do zwierząt;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted August 2, 2008 Share Posted August 2, 2008 [quote name='Charly']pewnie i tak. ale generalnie pomijajac naszych dogomaniackich facetów oczywiście;)mają oni trochę obcesowe podejscie do zwierząt;)[/quote] Tylko dlaczego mamy tak mało tych dogomaniackich facetów? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 2, 2008 Author Share Posted August 2, 2008 [quote name='EVA2406']Tylko dlaczego mamy tak mało tych dogomaniackich facetów? ;)[/quote] no własnie, pomyśl wyborow mistera dogo padł z braku testosteronu:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted August 2, 2008 Share Posted August 2, 2008 [quote name='Charly']no własnie, pomyśl wyborow mistera dogo padł z braku testosteronu:placz:[/quote] :-D :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 no faceci mają coś w sobie takiego, jak mówisz u mnie to jest zawsze rozbawianie Gacka ja: nie rozbawiaj, bo zacznie szaleć nadal rozbawianie trwa, Gacek dostaje, czego chce ja: daj spokój, bo Cię pogryzie ...nic się nie zmienia Gacek zaczyna gryźć, szaleć, skakać i gwałcić nam nogi :eviltong: on: ej, weź go... :-?:-?:-? no i tak jest zawsze :lmaa: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 4, 2008 Author Share Posted August 4, 2008 dokładnie tak jest:evil_lol::evil_lol: Zero logicznego myślenia i przewidywania:grin::grin::grin::diabloti: ja mam o tyle dobrze, ze maly (jeszcze?) mnie nie probowal gwałcic. TZa gwałci noge i ramię, dzieci, które chca go poglaskac gwalci, psy uzywa tylko w celu gwalcenia...Ze mna natomiast nawet nie sprobowal... Mam pewnie niezłą pozycje w jego oczach...hihi...przynajmniej raz w zyciu..heheh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 [quote name='Charly']tak na wszelki wypadke jakby ktos tu zaglądnąl:lol: podzielę się z Wami naszym następnym osiągnięciem...mianowice Filutek powoli naprawde zaczyna akceptowac TZa. Jest juz z nami 7 miesiecy, ale do tej pory zbyt natrętne próby zblizenia ze strony TZa kończyly się warknięciem lub nawet pogryzieniem. No i generalnie maly absolutnie ignorowal TZa- co najwyzej szedl do niego na głaski.. Zmiana nastąpiła jednak nie tyle w psie co w zachowaniu TZa wlasnie. Ciezko wytlumaczyc facetowi czasem, ze nie jest tym naj naj naj w domu dla psa. Ze pies potrzebuje czasu i nie jest młodziutkim, zdrowym psychicznie i fizycznie szczeniaczkiem od super hodowcy, tylko psem po przejsciach... W koncu zrozumial. Przestał natrętnie wymagać od psa oznak miłości. Zrozumial (choc przyznam było ciężko) ze Filipek to nie jest pies do ganiania za piłką, ciągnieńcia za sznurek:roll:itp. Filip się nie bawi wcale. Z innymi psami też nie. Co najwyzej probuje je zdominowac- czyli wskakuje na nie. to wszystko. No więc w końcu TZ zrozumiał, że Filip nie jest zabawką, a jest jaki jest. I oto od tygodnia ok. mały lezy pod jego fotelem, okazuje pierwsze oznaki zainteresowania (czyli podnosi głowke z podusi) po powrocie TZa do domu. Także pójdzie z TZem na smyczy troszke. Jeszcze nie bez wrzaskow na poczatku i piskow.Jeszcze sie troche opiera- ale po kilku krokach poddaje się i spokojnie spaceruje...:multi::multi: ps. a w ogole ogolilismy malego. Z 6 cm.Caly piekny miekki wlos poszedl i zostalo szarawe futerko. bardzo gęste. Wyglada Filip jak mlody owczarek niemiecki. Biedak ma zimowe futro. Potym jak byl łysy cos mu sie pokickalo i zaczał produkowac podszerstek zimowy, wiec wedlug rady weta obgolilismy malego troche, bo padał na sloncu:) Wyglada pociesznie:lol::loveu:[/quote] Masz baaardzo cierpilwego Tz zdaje sie:lol:gratuluję:loveu: a ja rozpaczam bo oddałam tymczasik mój ukochany do Evity( nie to żeby tam miała źle, ale robota mnie wzywa), nie masz kogoś super na super buldożkę Charly? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 4, 2008 Author Share Posted August 4, 2008 Moj TZ jest b. cierpliwy to fakt..i bardzo upierdliwy w wymaganiu uczuc od Filipcia...:) a Twoj tymczasik to była buldożka właśnie? bo widywalam Ciebie tu i owdzie na wątkach buldozich:) co do chętnych na buldozia- Eniu..chyba nie twierdzisz ze buldozie zelazne mamy wydaja jakiegokolwiek Buldozka komus kogo nie znaja 100 lat i kto nie przedstawi teczkę referencji..:roll::loveu::loveu::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 no właśnie szukam kogoś takiego, bardzo bliskiego dogomaniakowi, znanego 100 lat, zaufanego, który pokocha moją Dodę caaaałym sercem:) i który da sie prześwietlić wzdłóż i wszerz:evil_lol: Charly ,ja wziełam jadąc na urlop buldozie od Lavinii( bo siedziała w klacie w lecznicy ) i zakochałam sie w niej, ale mieszkam w bloku i mam zwierzyniec już. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 4, 2008 Author Share Posted August 4, 2008 [quote name='enia']no właśnie szukam kogoś takiego, bardzo bliskiego dogomaniakowi, znanego 100 lat, zaufanego, który pokocha moją Dodę caaaałym sercem:) i który da sie prześwietlić wzdłóż i wszerz:evil_lol: Charly ,ja wziełam jadąc na urlop buldozie od Lavinii( bo siedziała w klacie w lecznicy ) i zakochałam sie w niej, ale mieszkam w bloku i mam zwierzyniec już.[/quote] tak o kocie w worku mowimy, bo ja szczeze mowiac:oops: nawet nie wiem jak mała wyglada. zapodaj jakis link:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 a prosze bardzo: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117730[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 4, 2008 Author Share Posted August 4, 2008 lecę podziwiac świniątko:) a zeby mnie nikt nie posądzał, ze jestem Ksantypa..eee:diabloti:...chcę tylko zaznaczyć - i myślę, że to wytlumaczy wszystko, że TZ nie czuje np. pięknych, niezależnych husky lub malamutów....za to oczka zachodzą mu mgiełką na widok.....no?.....pomoge.....tolerancja, love and peace, happynes, przyjazn[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6030/colorikonkarv6.gif[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6030/colorikonkarv6.gif[/IMG][/URL][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6030/colorikonkarv6.gif[/IMG][/URL].....golden retriver... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 [quote name='Charly'] ps[SIZE=1]. a zeby mnie nikt nie posądzał, ze jestem Ksantypa..eee:diabloti:...chcę tylko zaznaczyć - i myślę, że to wytlumaczy wszystko, że TZ nie czuje np. pięknych, niezależnych husky lub malamutów....za to oczka zachodzą mu mgiełką na widok.....no?.....pomoge.....tolerancja, love and peace, happynes, przyjazn..........[/SIZE][SIZE=1].golden retriver:ekmm:[/SIZE][/quote] muahahaha :D z tego, co widzę na ulicach to nie tylko jemu :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 [quote name='Charly']lecę podziwiac świniątko:) ps[SIZE=1]. a zeby mnie nikt nie posądzał, ze jestem Ksantypa..eee:diabloti:...chcę tylko zaznaczyć - i myślę, że to wytlumaczy wszystko, że TZ nie czuje np. pięknych, niezależnych husky lub malamutów....za to oczka zachodzą mu mgiełką na widok.....no?.....pomoge.....tolerancja, love and peace, happynes, przyjazn..........[/SIZE][SIZE=1].golden retriver:ekmm:[/SIZE][/quote] nie dość, że cierpliwy to jeszcze czuły.......... a foty zobaczymy?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 4, 2008 Author Share Posted August 4, 2008 @ Mru: tzn. no...fajne sa...nie? natrętnie biegną rzucając się w objęcia, mazną wachlarzem po twarzy, lecą dalej, zas z powrotem tu i tam tu i tam. Kazdego muszą wylizac, obslinic....i ludzi i psy...bez wzgledu na to, ze mały, chory, biedny, nieszczesny, slepy staruszek Filipek:evil_lol: tego nie chce. Lapą do ziemi i hurra...Zero wyczucia..:shake::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.