dog193 Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Coś ty jej zrobiła, że ona taka mokra? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='dog193']Coś ty jej zrobiła, że ona taka mokra? :evil_lol:[/QUOTE] wykąpałam :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 A fuj :diabloti: Jupiemu też by się przydało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='dog193']A fuj :diabloti: Jupiemu też by się przydało...[/QUOTE] no niestety tak to jest jak się narobi do klatki 4 razy w ciągu dnia :loveu: [IMG]http://i797.photobucket.com/albums/yy256/usterajs/11MArCA2012/DSC_7095copy.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Ona robi w klatce? Hmm, a podobno psy się nie załatwiają tam, gdzie śpią ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Ależ ona jest śliczna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='dog193']Ona robi w klatce? Hmm, a podobno psy się nie załatwiają tam, gdzie śpią ;)[/QUOTE] Ano robi, potrafi nawet zaraz po spacerze narobić :angryy: wczoraj ją zostawiłam raz na 15min samą, po spacerze, na którym jej się nie chciało, i też narobiła :angryy: jak mi dzisiaj takie cyrki będzie robić to ją zamorduję chyba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 [quote name='Unbelievable']Ano robi, potrafi nawet zaraz po spacerze narobić :angryy: wczoraj ją zostawiłam raz na 15min samą, po spacerze, na którym jej się nie chciało, i też narobiła :angryy: jak mi dzisiaj takie cyrki będzie robić to ją zamorduję chyba...[/QUOTE] Strasznie dziwne.. Ta klatka przecież nie jest jakaś ogromna :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='Justa']Strasznie dziwne.. Ta klatka przecież nie jest jakaś ogromna :mdleje:[/QUOTE] Dlatego później jest upieprzona kupą :angryy: i nawet nie wiem co z tym zrobić... znowu wychodzę z nią co godzinę :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 [quote name='Unbelievable']Dlatego później jest upieprzona kupą :angryy: i nawet nie wiem co z tym zrobić... znowu wychodzę z nią co godzinę :roll:[/QUOTE] Najgorzej jak jej się to wbije w ten mały móżdżek, że to jest normalne i ok :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='Justa']Najgorzej jak jej się to wbije w ten mały móżdżek, że to jest normalne i ok :roll:[/QUOTE] jak ją wyciągam wtedy to jestem zła i ona wie że to nieładnie, ale nie wiem, w sumie to pewnie silniejsze od niej, tylko czemu na dworze się nie załatwia :roll: za każdym razem ją chwalę i robię z tego wielką imprezę a ona dalej to samo :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Dziwne faktycznie. Jupi też ostatnio w domu narobił, ale nie w klatce - w najdalszym kącie od klatki. W klatce zdarzyło mu się raz jeden, na samym początku naszej "znajomości". Ale nie przejmuj się, też muszę z nim często wychodzić, jak z 2-miesięcznym szczeniakiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='dog193']Dziwne faktycznie. Jupi też ostatnio w domu narobił, ale nie w klatce - w najdalszym kącie od klatki. W klatce zdarzyło mu się raz jeden, na samym początku naszej "znajomości". Ale nie przejmuj się, też muszę z nim często wychodzić, jak z 2-miesięcznym szczeniakiem ;)[/QUOTE] tyle że suka potrafi nawet 10h wytrzymać :roll: [IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/432337_313912505328821_100001302231612_756727_130871262_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Migori Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 A nie załatwia się dlatego, że zostaje sama ? Moja miała takie wixy. Wystarczyło, że drzwi się za mną zamknęły a ona waliła klocka, a potrafiła być na spacerze dosłownie 30sekund wcześniej i załatwić co trzeba. W nocy wytrzymywała po 12h nawet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 11, 2012 Author Share Posted March 11, 2012 [quote name='Migori']A nie załatwia się dlatego, że zostaje sama ? Moja miała takie wixy. Wystarczyło, że drzwi się za mną zamknęły a ona waliła klocka, a potrafiła być na spacerze dosłownie 30sekund wcześniej i załatwić co trzeba. W nocy wytrzymywała po 12h nawet.[/QUOTE] nie nie, ona w nocy też potrafi narobić, generalnie to wcześniej piszczy ale ja czasem jestem na tyle zmęczona że nie słyszę. jedzenia daję jej najczęściej kilka małych porcyjek, żeby jej nie zalegało zbyt dużo w jelitach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jonQuilla Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Czy mi się wydaje czy Miotła straciła ten milutki w dotyku puch? :) Duża pannica się z niej robi! :) Ślicznota! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Migori Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 [quote name='Unbelievable']nie nie, ona w nocy też potrafi narobić, generalnie to wcześniej piszczy ale ja czasem jestem na tyle zmęczona że nie słyszę. jedzenia daję jej najczęściej kilka małych porcyjek, żeby jej nie zalegało zbyt dużo w jelitach[/QUOTE] Aha, czyli pudło. Widać ma bardzo szybką przemianę materii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Miotełka już prawie jak pies wygląda :loveu: [url]http://i797.photobucket.com/albums/yy256/usterajs/11MArCA2012/DSC_7078copy.jpg[/url] - mądry wyraz pyska :loveu: Chyba się cieszę że klatki Shinucha nie miała za szczeniaka, tylko podłogi musiałam sprzątać po powrocie a piesek czyściutki :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Miotełka już nie jak wacik wygląda a jak miotła! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mineralna_ Posted March 12, 2012 Share Posted March 12, 2012 Moja młoda też niedawno jeszcze robiła w klatce i później siedziała upieprzona po uszy ;) i zaczęłam ją karmić w klatce (rozsypywałam po prostu, nie z miski), wychodziłam trochę częściej i za każdym razem jak zrobiła na podwórku nagradzałam ją. No i jak byłam w domu, a ona akurat narobiła to nie wyciągałam jej od razu, żeby się nie nauczyła wymuszać w ten sposób :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 13, 2012 Author Share Posted March 13, 2012 [quote name='jonQuilla']Czy mi się wydaje czy Miotła straciła ten milutki w dotyku puch? :) Duża pannica się z niej robi! :) Ślicznota![/QUOTE] na szczęście powoli go traci :loveu: no już 3 miesiące i 3 tygodnie :cool3: [quote name='Migori']Aha, czyli pudło. Widać ma bardzo szybką przemianę materii.[/QUOTE] a co to znaczy szybka przemiana materii? pytam serio, bo nie wiem ile trawi szczeniak [quote name='*Monia*']Miotełka już prawie jak pies wygląda :loveu: [url]http://i797.photobucket.com/albums/yy256/usterajs/11MArCA2012/DSC_7078copy.jpg[/url] - mądry wyraz pyska :loveu: Chyba się cieszę że klatki Shinucha nie miała za szczeniaka, tylko podłogi musiałam sprzątać po powrocie a piesek czyściutki :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] prawie :diabloti: no ja niestety mam tylko wykładziny :placz: [quote name='FredziaFredzia']Miotełka już nie jak wacik wygląda a jak miotła! ;)[/QUOTE] na szczęście coraz bardziej :evil_lol: [quote name='mineralna_']Moja młoda też niedawno jeszcze robiła w klatce i później siedziała upieprzona po uszy ;) i zaczęłam ją karmić w klatce (rozsypywałam po prostu, nie z miski), wychodziłam trochę częściej i za każdym razem jak zrobiła na podwórku nagradzałam ją. No i jak byłam w domu, a ona akurat narobiła to nie wyciągałam jej od razu, żeby się nie nauczyła wymuszać w ten sposób :diabloti:[/QUOTE] już opanowane, ona chyba czasem tak ma że jej mózgu brakuje bardziej niż zwykle :roll: rano zawsze dostaje jeść w klatce Znalazłam taki filmik, jakby się ktoś jeszcze pytał o co chodzi ze szczurem [url]http://youtu.be/a6v1Ytef5c4[/url] Zaraz wrzucę z Miotłą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 o to Gram ma to co Lalka .... opcja szwendacz-niesłysz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 oo jaki on kochany :evil_lol: Miotła za to się nie oddala , super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 [quote name='Vectra']o to Gram ma to co Lalka ....[B] opcja szwendacz-niesłysz[/B][/QUOTE] jakbym o swojej czytała :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted March 13, 2012 Author Share Posted March 13, 2012 Najlepsze, jak na początku- niby biegnie do mnie a przebiega obok i leci dalej :diabloti: [video=youtube;q0L0e1AGadY]http://www.youtube.com/watch?v=q0L0e1AGadY&feature=share[/video] [video=youtube;upRGI_7PGSE]http://www.youtube.com/watch?v=upRGI_7PGSE[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.