Jump to content
Dogomania

Zjawiskowa, nieśmiała Zuleczka ma już swoich wspaniałych Ludzi i dwie urocze siostrzyczki: Dafi i Perełkę. Bądź zawsze szczęśliwa i radosna cudowna Zuleńko!!!


Recommended Posts

21 godzin temu, szafirka napisał:

Myślę, że warto spróbować z kolejną obrożą. Czytałam opinie, że pierwsza zazwyczaj niewiele zmienia, ale następne przynoszą jakieś efekty.

Szafirko, bardzo Ciebie proszę, podeślij mi na priwa adres Twojego hoteliku bo wprawdzie miałam już od Gabi, ale wykasowałam wiadomość, niestety...

I kolejna prośba, żebyś za jakieś 3 tygodnie przypomniała mi o kolejnej obroży dla Zulci, dobrze? z góry dziękuję :) 

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze tu napiszę kilka słów o Zuleczce.Gabrysiu,ona jest naprawdę śliczna i ma nietuzinkową urodę!Zrobiła ogromne postępy w hoteliku ale teraz chyba stanęła w miejscu.Do Pana Piotra podeszła po smaczka bez strachu ale cały czas była czujna.To widać po jej zachowaniu bo ciągle porusza delikatnie głowa w prawo i lewo i strzela oczami.Gdyby coś okazało się nie tak,to jest w pełnej gotowości do ucieczki w bezpieczne miejsce.Widać,że dobry wpływ na nią mają inne psy,a w szczególności Karolcia.Zaczepia i prowokuje do zabawy i stara się wciągać w nią także Zulkę.Gdyby nie ta lękliwość to zapewne dawno była by już w swoim domku.

Link to comment
Share on other sites

Szafirko, właśnie otrzymałam mejla, że obroża dla Zulci powinna trafić do Ciebie jutro między 15.30 a 17.30 :) 

Jak znam tę firmę to będą wcześniej dzwonić do Ciebie, by potwierdzić Twoją obecność (nr tel. wzięlam ze strony hoteliku na FB, gdyby był nieaktualny obecnie to daj znać)

Link to comment
Share on other sites

O 13.07.2016 o 15:21, Bogusik napisał:

Jeszcze tu napiszę kilka słów o Zuleczce.Gabrysiu,ona jest naprawdę śliczna i ma nietuzinkową urodę!Zrobiła ogromne postępy w hoteliku ale teraz chyba stanęła w miejscu.Do Pana Piotra podeszła po smaczka bez strachu ale cały czas była czujna.To widać po jej zachowaniu bo ciągle porusza delikatnie głowa w prawo i lewo i strzela oczami.Gdyby coś okazało się nie tak,to jest w pełnej gotowości do ucieczki w bezpieczne miejsce.Widać,że dobry wpływ na nią mają inne psy,a w szczególności Karolcia.Zaczepia i prowokuje do zabawy i stara się wciągać w nią także Zulkę.Gdyby nie ta lękliwość to zapewne dawno była by już w swoim domku.

Bogusiu, dziękuję za opis Zuleczki, zazdroszczę Tobie i Anuli, że mogłyście poznać Zulkę i pozostałe psiaki.

Mam nadzieję, że obróżka feromonowa chociaż troszkę pomoże.

Usiata, dziękuję za kolejną obróżkę.

Haniu, co nowego u ślicznotki?

Pewnie szaleje z psiakami, zwłaszcza z Karolcią

 

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, Yoana napisał:

Zaglądam do ślicznej Zulki.

Yoanko, 10.07. wpłynęła od Ciebie lipcowa deklaracja, dziękuję ślicznie, zaraz wpiszę w rozliczenie.

Przepraszam, że dopiero dzisiaj, w sobotę pożegnałam mojego pieska Tuptusia i nie mogę się pozbierać i na niczym skupić

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Yoana napisał:

Gabi, ale ja nie w tym celu zaglądam. 

Bardzo współczuję pożegnania z Tuptusiem, wiem jak to strasznie boli :( Trzymaj się.

 

Dziękuję, boli ogromnie, a ból i tęsknota nie mijają, a nasilają się.

Haniu, co u Zuleczki?

 

Link to comment
Share on other sites

Miałam u siebie też Tuptusia staruszka, udało mi się jakiś czas temu go wyadoptować do wspaniałej rodziny, a dzisiaj dowiedziałam się, że wczoraj dostał udaru i nie wiadomo, czy da się go uratować :( szkoda, gdy psiaki odchodzą, zawsze to bardzo trudne i przykre.

Zulcia ma się dobrze, jest trochę spokojniejsza niż przed pierwszą obrożą, ale w stosunku do człowieka nie ma jako takiej różnicy. Pracuję z nią tak jak do tej pory, pozostaje chyba tylko czekać.

Link to comment
Share on other sites

A gdyby - takie luźne przemyślenie - znaleźć hotel z DOBRYM behawiorystą? Nie wiem gdzie i jaki ale może ktoś zna. Bo skoro - jak w zasadzie wszyscy wiemy - Zulka nie robi większych postępów u szafirki to możemy tak czekać w nieskończoność. Zulka trochę kasy ma, może spróbować "zafundować" jej taki hotel. Gdzieś mi mignęło że koszt to chyba od 600 zł w górę. Ale może miesiąc, dwa i DOBRY behawiorysta poradziłby coś na Zulkowe lęki. Jeśli nie.....to trudno, z powrotem do szafirki i czekać. Ale może wtedy będziemy mieć pewność że wszystko zostało zrobione.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

36 minut temu, anecik napisał:

A gdyby - takie luźne przemyślenie - znaleźć hotel z DOBRYM behawiorystą? Nie wiem gdzie i jaki ale może ktoś zna. Bo skoro - jak w zasadzie wszyscy wiemy - Zulka nie robi większych postępów u szafirki to możemy tak czekać w nieskończoność. Zulka trochę kasy ma, może spróbować "zafundować" jej taki hotel. Gdzieś mi mignęło że koszt to chyba od 600 zł w górę. Ale może miesiąc, dwa i DOBRY behawiorysta poradziłby coś na Zulkowe lęki. Jeśli nie.....to trudno, z powrotem do szafirki i czekać. Ale może wtedy będziemy mieć pewność że wszystko zostało zrobione.

Też się nad tym zastanawiam, gdyby ktoś miał propozycję sprawdzonego hotelu z behawiorystą piszcie proszę.

U Hani są cudowne warunki, ale jak widać Zulka stanęła w miejscu, a tym samym jej szanse na znalezienie domu są minimalne.

Przelałam 290,- za lipiec

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Anula napisał:

Jestem na tym wątku:

http://www.dogomania.com/forum/topic/335433-tita-agresywna-shih-tzu-i-wątek-ostatniej-szansy/

Poczytajcie może tam przenieść Zulkę.Wątek nie ma wiele stron,ponieważ chyba więcej się pisze na FB.

No właśnie ją kojarzyłam ale nie wiem czy z dogo czy z fb i jest jeszcze Cleo jakaś mini sznaucerkowata z dużymi problemami, tylko nie mogę jej znaleźć. Była chyba na fb. Teraz wiem że szuka już domu.

Dzięki Anulko.

Link to comment
Share on other sites

Już wszystko załatwiłam.

Zulka może jechać do hoteliku ARTEMIDA u Jaworznie, w dodatku Pani Weronika będzie pojutrze we Wrocławiu i mogła by Zulkę przejąć po 18-tej.

Problem tylko w tym, czy Tz szafirki zdąży, bo będzie odbierał Rudaska od kiyoshi, a to zupełnie inna trasa.

Byłoby idealnie, gdyby ktoś mógł odebrać Zulkę z Nowej Soli i dowieźć do Wrocławia.

Link to comment
Share on other sites

34 minut temu, Gabi79 napisał:

Już wszystko załatwiłam.

Zulka może jechać do hoteliku ARTEMIDA u Jaworznie, w dodatku Pani Weronika będzie pojutrze we Wrocławiu i mogła by Zulkę przejąć po 18-tej.

Problem tylko w tym, czy Tz szafirki zdąży, bo będzie odbierał Rudaska od kiyoshi, a to zupełnie inna trasa.

Byłoby idealnie, gdyby ktoś mógł odebrać Zulkę z Nowej Soli i dowieźć do Wrocławia.

No i super. Mam nadzieję że będzie to trafiona "inwestycja"

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, anecik napisał:

No i super. Mam nadzieję że będzie to trafiona "inwestycja"

 

35 minut temu, Neelith napisał:

Dobra decyzja! Trzymam kciuki. 

Ja też mam nadzieję, że będzie ok.

Zulka ma u Hani raj na ziemi, ale przecież nie może tam być w nieskończoność.

 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Poker napisał:

Nie zaglądałam na wątek parę dni ,a tu takie wieści.  Myślę ,że to słuszna decyzja. Czy  Zulka jest taka przymulona czy rozanielona?

Sama się zastanawiam co zrobić z Gigą.

W sumie cała akcja rozpoczęła się w czwartek po południu.

Tak się wspaniale złożyło, że p. Weronika była wczoraj we Wrocławiu i mogła przejąć Zuleczkę.

Na zdjęciu Zulka jest przerażona, ale to że dała się dotknąć dobrze rokuje.

Na rozanielenie będzie trzeba poczekać, ale mam nadzieję, że nie bardzo długo.

Na koncie Zulki spora kwota, ale koszty utrzymania wzrosły ponad dwukrotnie. 20/doba

Gdyby ktoś miał fanty na bazarek chętnie przyjmę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...