Jump to content
Dogomania

Zjawiskowa, nieśmiała Zuleczka ma już swoich wspaniałych Ludzi i dwie urocze siostrzyczki: Dafi i Perełkę. Bądź zawsze szczęśliwa i radosna cudowna Zuleńko!!!


Recommended Posts

czas na kawę w pracy, ale najpierw obowiązkowa wizyta u

Zuli, która ze strachu jeszcze się kuli,

ale to minie, przeszłością się stanie,

wskoczy na kolanka, poleży na tapczanie

swą urodą, ufnością wielu zaskoczy

aż najedzie ten dzień w którym zauroczy

serce kochające, na zawsze oddane

i będzie miała swój dom, a w nim

ludzkiego tatę no i ludzką mamę

 

Dobrego dnia :)

  • Upvote 6
Link to comment
Share on other sites

Otrzymałam 100 zł za transport, dziękuję. Przyjdzie karma, to dam znać na wątku i wstawię fakturę. Nie rusza się nigdzie, więc robi w domu. Może chwilowo to dobrze, bo skoro ona taka przestraszona, to potem ciężko byłoby mi ją przywołać do domu, zwłaszcza, że nie ma obroży a tym samym adresówki. Mam nadzieję, że po kolei wszystko się uda. Ja już tak bardzo chciałabym przytulić to maleństwo. Ja na całe szczęście w nocy nie podjadam, bo po całym dniu jak widzę poduszkę to koniec ze mną. Gusiaczek świetny wierszyk :)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj udało mi się przysunąć swoją dłoń do ok 10 cm od pyszczka Zulki. Mimo, że miałam takie pyszności, to nie skusiła się, a język uciekał jej do gardła. Uważam jednak, że to spory krok i kto wie... może jutro... Ona jest przepiękna, ma puszysty ogon do samej ziemi! Co do obroży, to rzeczywiście jeszcze trochę czasu, więc ewu jeśli masz jakąś wybraną dla Zulci, to chętnie przyjmiemy, a jeśli nie, to mam hotelikowe :)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

czas na kawę w pracy, ale najpierw obowiązkowa wizyta u

Zuli, która ze strachu jeszcze się kuli,

ale to minie, przeszłością się stanie,

wskoczy na kolanka, poleży na tapczanie

swą urodą, ufnością wielu zaskoczy

aż najedzie ten dzień w którym zauroczy

serce kochające, na zawsze oddane

i będzie miała swój dom, a w nim

ludzkiego tatę no i ludzką mamę

 

Dobrego dnia :)

 

Śliczny wierszyk Gusiaczku!!!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Sądzę,że Zulka skusi się na smaczki i karmienie z ręki.Ja tak oswajałam kiedyś swojego tymczasika,zamknęłam nawet drzwi do salonu abyśmy byli jak najdłużej razem,po kilku dniach przekonał się,że nikt już nigdy nie zrobi mu krzywdy i w późniejszym czasie został wspaniałym,kochanym psiakiem.Jednym słowem po wzlotach i upadkach udało nam się obojgu.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj udało mi się przysunąć swoją dłoń do ok 10 cm od pyszczka Zulki. Mimo, że miałam takie pyszności, to nie skusiła się, a język uciekał jej do gardła. Uważam jednak, że to spory krok i kto wie... może jutro... Ona jest przepiękna, ma puszysty ogon do samej ziemi! Co do obroży, to rzeczywiście jeszcze trochę czasu, więc ewu jeśli masz jakąś wybraną dla Zulci, to chętnie przyjmiemy, a jeśli nie, to mam hotelikowe :)

 

Zulka, bidulka bardzo się boi, ale to z czasem minie.

 

Szafirko, a jak Zulka zachowuje się w stosunku do innych psów?

 

Zuleczka bogatsza 30,- od Meli Jakimiuk, bardzo serdecznie dziękujemy!!!

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj udało mi się przysunąć swoją dłoń do ok 10 cm od pyszczka Zulki. Mimo, że miałam takie pyszności, to nie skusiła się, a język uciekał jej do gardła. Uważam jednak, że to spory krok i kto wie... może jutro... Ona jest przepiękna, ma puszysty ogon do samej ziemi! Co do obroży, to rzeczywiście jeszcze trochę czasu, więc ewu jeśli masz jakąś wybraną dla Zulci, to chętnie przyjmiemy, a jeśli nie, to mam hotelikowe :)

jeszcze tylko ciut...ciut... myślę,że jeśli dziewczynka poczuję kochającą,dobrą dłoń to będzie tylko lepiej i za to kciukam najmocniej jak potrafię!

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Biedna malutka.Nie wiadomo jaką ma przeszłość. Pomalutku i będzie do przodu. Dobrze,że je.

To prawda ,ze szkoda ,że nie założono jej obroży i smyczy w schronie. Jak nie kłapie zębami , to może spróbować jej założyć ciasną obróźkę i przypiąć długą smycz i tak wypuścić na ogródek. W razie czego łatwiej będzie ją złapać i zaprowadzić do domu.

Mam nadzieję ,że płot w hoteliku jest szczelny i furtka zamykana na klucz jak psy wychodzą  na ogródek.

Link to comment
Share on other sites

A może jeszcze chwilkę poczekać, a potem spróbować szeleczki? Założyć trudniej, ale może nie ma urazu...

Ja też pomyślałam o szelkach.Pies w panice może przeskoczyć nawet najwyższy płot,pamiętajmy o tym.Zula na sobie nie ma nic nawet adresówki.Hania wie co robi.obserwuje malutką,jej zachowanie,dajmy Hani wolną rękę i nie poganiajmy jej.Najważniejsze,że ma teraz normalną opiekę i jest w domu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...