Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

dogo funduje nam dubelki.

Super Amisia, stres pomału odchodzi to i siusiu było.Fajna ta p.Maryla, widać ,że rozumie przeżywanie przez malagoska.

Posted

Wczoraj do wieczora czekałam na wiadomość "zrobiła kupkę", ale Amisia wzięła na wstrzymanie :(

Zaraz przypomniała mi się "warszawska przygoda" Ami i te kupy sadzone na podłogę :(

Ale wieczorem kolejny telefon od Maryli, że są na spacerku, chodzą po Ostródzie, naraz "ojej, chyba muszę kończyć rozmowę, bo Ami robi kupkę, muszę sprzątnąć, pa!!". Rano o ósmej - że wczoraj to był tylko mały bobek, ale dziś rano! Jak stary chłop, i też na spacerze!

Amiśka, kocham Cię!

Maryla przyznała, że bała się tego pierwszego-drugiego dnia, ale powiedziała, że przeszło wszystko gładko i lepiej, niż myślała. Zapytałam, co Mama powiedziała na psa. Zobaczyła ją dopiero rano, jak zeszła do kuchni "Ale fajny piesek! Zostanie już z nami?". Chciała przykupić Amiśkę kawałkiem kiełbasy, ale ta nie wzięła! Mama na to:

"I tak ją lubię ".

Musze kupić nowe posłanie zamiast tego Amisiowego.

Posted

Jak widać Amisia działała z premedytacją :) Nie chciała być w poprzednim domu i robiła wszystko, żeby jej tam nie chcieli :)

Teraz to ten DOM :)

Posted

Dzielna Amisia i dzielna Pani Maryla :) :) Bardzo się cieszę, że Amisia w końcu znalazła swoją przystań! A i Ty malagos pewnie łatwiej znosisz rozłąkę wiedząc, że Amiśka trafiła na taką fajną Panią :)

Bardzo przepraszam za prywatę ale przy okazji pozwolę sobie zaprosić na wątek mojego nowego, dość nieoczekiwanego podopiecznego: http://www.dogomania.com/forum/topic/335344-floks-pies-z-łańcucha-do-którego-uśmiechnęło-się-szczęście/

Posted

Maryla bardzo się ucieszyła, że sunia nazywa się Amisia (bo myślała, że Misia, tak o nie w skrócie mówiliśmy), bo jako dziecko sama siebie tak nazywała :)

Jakiś palec Boży, czy jak?...

Posted

Fajny zbieg okoliczności.

Mieliśmy w DT sunię, którą nazwałam Braszka i poszła do DS, gdzie pani nazywała się Graszka .Pańcia była bardzo zadowolona z podobieństwa imion.

Posted

Pani Maryla przez 40 min opowiadała, jaka to Amisia mądra, jak fajnie się zachowuje idąc w gości i przyjmując gości, jak zdziwiona patrzy na szczekające psy zza płotu od sąsiada :), jak pomagała sadzić krzewy w ogródku.

Chyba tytuł zmienię, co?.........

Najdłuższy stażem mój tymczas (bez 3 tygodni okrągły rok!!!)chyba ma dom na dobre :)

Posted

No proszę; kiedy zaglądalam, Amisia wciąż była u Malagoska, kiedy przestałam, szybciutko zmieniła adres ! Kajam się bardzo, ze przegapiłam TEN moment, ale ostatnio nie jestem na bieżąco, na wielu wątkach. Cieszę się bardzo, że Amiśka ma już swój dom ! Powodzenia malutka !

Posted

Dziękuję Wam serdecznie, wszystkim bez wyjątku, za zaglądanie na wątek Amisi :)

Teraz tylko Sonek i bedzie bez tymczasowiczów na jakiś czas :)

Posted

Taka poranna rozmowa z panią Marylą to naładowanie akumulatorów na cały dzień :)

W niedzielę mama pani Maryli miała urodziny, 94 już, byli goście i tort. Nie było osoby, która by nie zwróciła uwagi na Amisię. Nienachalna, stateczna, spokojna - witała gości w progu, dawała sie głaskać i odchodziła na posłanie. Ideał psi!

Jedna ze znajomych, raczej sceptycznie odnosząca sie do zwierząt powiedziała "O, teraz jak masz takiego fajnego psa będę częściej do Ciebie zaglądać".

Posted

Aż nie mogę uwierzyć, że się taki dom trafił! Już straciłam nadzieję, a tu - proszę! I nie było kłopotu z aklimatyzacją, właściwie zero stresu, jakieś rozpaczy, piszczenia, uciekania, wycia, gryzienia drzwi itp.!

Chyba jeszcze raz się uszczypnę, że to nie sen!!

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...