Nadziejka Posted October 22, 2015 Posted October 22, 2015 Zagladam do Malagosiowej cudnej z pozdrowieniami ciociu elik kochana sciskam przytulam wszystko mamy w sercu na zawsze ech .... Quote
malagos Posted October 23, 2015 Author Posted October 23, 2015 Jestem jeszcze w sanatorium, ostatnie zabiegi i jutro autobus do domu. Havanko, bardzo dziękuję za wznawianie ogloszen. Quote
mari23 Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 To może ja coś pokręciłam, bo poczucie czasu (a szczególnie jego upływu) mam ostatnio mocno zachwiane :( to tak, jak i ja.... te doby coraz krótsze są jakby ;) malagos- pozdrawiam serdecznie i zazdroszczę troszeczkę :) Quote
Mazowszanka13 Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Podesłałam zdjecia Amisi Pani z Bielan, która poszukuje średniej wielkości suczki (z ogłoszenia Blanki). I dałam numer tel.malagos. 1 Quote
malagos Posted October 26, 2015 Author Posted October 26, 2015 Dzień dobry, jetem już na posterunku i zaglądam gdzie się da, na chwilkę chociaż :) Nie dzwoniła ani pani z Biela, ani żadna inna. Obrobię się z pracą w pracy i w domu, i ruszamy z kopyta za ogłaszanie Amiśki. Musi znaleźć dom, nie ma innej opcji. Zrobiła się u nas nieciekawa sytuacja...Chodzi o mojego syna Pawła, który po ostatnim weekendowym pobycie u nas tak się pochorował, że po prostu nie będzie przyjeżdżał do nas z powodu uczulenia na sierść psów. Zawsze miał u nas wysypkę, łzawienie oczu , zapalnie spojówek. Ale te 3 dni, kiedy pod nieobecność Tomka i mnie zajmował się stadem skończyły się szpitalem, tragicznym owrzodzeniem rogówki, 6 antybiotykami i przejściową ślepotą. Każda sztuka sierściucha mniej to łatwiejsze utrzymanie czystości. A trudno mi jako matce powiedzieć "nie przyjeżdżaj, synku, bo psy są dla mnie najważniejsze" :( Quote
Nutusia Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 Ale się porobiło :( I jeszcze psy jak psy, ale koty... one bardziej jeszcze "winne" :( Quote
Marysia R. Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 Malagosie ponieważ już jesteś podmieniłam jedno wyróżnionych na olx ogłoszeń po Blance na Amisię (to poprzednie wygasło jakiś czas temu). Może tym razem odezwie się jakiś sensowny dom. Bardzo współczuję Twojemu synowi i Wam, to naprawdę niefajna sytuacja :( Quote
malagos Posted October 26, 2015 Author Posted October 26, 2015 Dziękuję Marysieńko, pomyślę tez o kolejnych plakatach na Warszawę. Nutusiu, dzięki za zaglądanie do nas :) Quote
konfirm31 Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 Jasne, że niefajnie i też myślę, że koty najbardziej "winne". Z psa, najbardziej uczula ślina, u kota - sierść, która jest wszędzie, bo lekka....... Quote
Nutusia Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 Kocia sierść, bo na niej pełno... śliny. Wszystkie zwierzaki, które same się myją uczulają najbardziej właśnie z tego względu. My musieliśmy oddać królika. Psy się... uchowały. Quote
konfirm31 Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 No popatrz. Nie pomyślałam, że na kociej sierści, jest ślina....... Quote
malagos Posted October 27, 2015 Author Posted October 27, 2015 Życie w naszym domku wróciło do normy. Psy rano na stanowiskach, jeszcze przede mną lecą do kuchni, by czegoś nie przegapić. Widzę po Soni, ze się postarzała, schudła na dupce, oczy smutne. Ale apetyt dopisuje, pochłania wszystko najszybciej ze stada, a i z Amisią bawi się na spacerach. Nutka jeszcze bardziej siwa, ale żwawa i energiczna. Amiśka aż błyszczy, pogodna, wesoła, urocza. Zulka wygląda jak stara dama w wytartym futrze, nie chce daleko z wychodzić domu: trawniczek, siusiu, kupka i powrót do swojej budki w mojej sypialni. Borysiak za to całkowicie się rozpieścił, śpi z nami, mruczy, ugniata - a niedawno był taki oschły, wcale nie pieszczoszek. Taki to mam stadko w domu. Jak zapytałam Tomka, co zrobić na obiad, szybciutko odpowiedział "byle nie gotowane udka"... Bo jak gotował psom, to zanim zasypał mięso ryżem, wyciągał część dla siebie (najczęściej kurze ćwiartki...), trochę solił i mial obiadek. No ale wszyscy przeżyli i jakoś te 3 tygodnie minęły jak z bicza strzelił. Quote
konfirm31 Posted October 27, 2015 Posted October 27, 2015 Ciesz się, malagosku powrotem do domu i do stadka. No i do stęsknionego i TZta, oczywiście :) Quote
Kejciu Posted October 27, 2015 Posted October 27, 2015 Jak jeździłam konno za każdym razem jak wracałam cała twarzy spuchnięta i zalana łzami - poszłam do alergologa na test na KONIA :D powiedział że u konia znowu uczula pot - zrobilismy testy - zero - za to brzózki więcej niż max na miarce - a koniki przebywały obok lasku brzozowego i wszystko się wydało :D Quote
Mattilu Posted October 27, 2015 Posted October 27, 2015 Czyli Kejciu nie może się leczniczo przytulać do brzóz ;) Witaj w domu malagosie :) Quote
Poker Posted October 27, 2015 Posted October 27, 2015 malagosek w domciu to i zwierzyna się raduje nie mówiąc i małżu. 3 tygodniowa nieobecność w domu pozwala na inną perspektywę po powrocie.Niby tak samo ,a inaczej. Quote
malagos Posted October 28, 2015 Author Posted October 28, 2015 Masz rację - muszę to wszystko po swojemu podporządkować, uładzić, pookładać :) Mam prośbę, serdeczną, ogromną... O wznowienie ogłoszeń Amisi. Te Wasze zwierzątka już domach stałych, a moja tymczaska... Ehhh, mija 5 miesiecy, i cisza. Kto pomoże?... Może na Śląsk, na Kraków, na Łódź? Jakby jakiś bazarek - może Mazowszanka z takiej tam mojej skromnej biżuterii? - to i na opłacenie wyróżnień by było. Bo na karmę już nie proszę. Quote
Mazowszanka13 Posted October 28, 2015 Posted October 28, 2015 Chetnie, ale jeszcze trochę czasu potrzebuję. Nie mogę się pozbierać od powrotu ze wsi. Quote
malagos Posted October 28, 2015 Author Posted October 28, 2015 Dziękuję , Małgoś, zbieraj się do kupki, poczekamy :) Quote
Poker Posted October 28, 2015 Posted October 28, 2015 Masz rację - muszę to wszystko po swojemu podporządkować, uładzić, pookładać :) Mam prośbę, serdeczną, ogromną... O wznowienie ogłoszeń Amisi. Te Wasze zwierzątka już domach stałych, a moja tymczaska... Ehhh, mija 5 miesiecy, i cisza. Kto pomoże?... Może na Śląsk, na Kraków, na Łódź? Jakby jakiś bazarek - może Mazowszanka z takiej tam mojej skromnej biżuterii? - to i na opłacenie wyróżnień by było. Bo na karmę już nie proszę. Szykuję bazarek na Amiśkę. Quote
Anula Posted October 28, 2015 Posted October 28, 2015 Ja chętnie pomogę w ogłoszeniach tj.wykupię dla Amisi pakiet ogłoszeń,tylko prosiłabym o wstawienie tekstu i zdjęć na ten wątek: http://www.dogomania.com/forum/topic/333676-og%C5%82oszeniowy-dla-stuszk%C3%B3w-u-tamb-5-z%C5%82-30-og%C5%82osze%C5%84-jest-23-pakiety/ 1 Quote
konfirm31 Posted October 29, 2015 Posted October 29, 2015 Gosiu, przerobiłam jedno ogłoszenie Aresa na Amisię - jest wyróżnione do 14 listopada. To ogłoszenie na woj.lubelskie. Jak się ktoś sensowny zgłosi, to będziemy się martwić o PA i transport ;). Telefon do Ciebie, @ do mnie. Podeślỉj mi jeszcze trochę zdjęć, to przerobię na nią z Aresa jeszcze dwa wyróżnione ogłoszenia - na świętokrzyskie i może na Katowice? Tu - przerobiona Amiśka :) http://olx.pl/oferta/ami-szuka-swojego-domu-CID103-ID9Vdep.html Quote
malagos Posted October 29, 2015 Author Posted October 29, 2015 Szykuję bazarek na Amiśkę. Dziękuję, kochana jesteś :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.