Jump to content
Dogomania

Radomska Kora po raz kolejny oszukana przez ludzi prosi o pomoc


Mysza2

Recommended Posts

[B]Fundacja Nadzieja Dobermana w Katowicach
nr konta : 77 2030 0045 1110 0000 0384 0210
z dopiskiem "darowizna dla KORY2"


Oto krótka ale smutna historia Kory (oczywiście od czasu kiedy jest nam znana)

Sierpień 2013 r - Kora błąka się po jednym z radomskich osiedli[/B]
[IMG]http://i62.tinypic.com/2vuafya.jpg[/IMG]

Miała założone wydarzenie na FB
[URL]https://pl-pl.facebook.com/events/488882404530826/[/URL]

[B]Sierpień 2013 - Kora zostaje adoptowana przez rodzinę z Dąbrowy Górniczej, która wypatrzyła ją na FB.

Listopad 2013 - Wizyta poadopcyjna: rodzina zakochana w Korze, pies radosny i ufny, sierść błyszcząca.[/B]
[IMG]http://i62.tinypic.com/2rzq4r6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/r77rdd.jpg[/IMG]


[B]1 Wrzesień 2014 - na OLX znajdujemy ogłoszenie, zrobione przez Pana Szymona, który znalazł sunię w Dąbrowie Górniczej na ulicy Struga, w sobotę 30 sierpnia.[/B]
[URL]http://olx.pl/oferta/suka-w-typie-dobermana-odnaleziona-CID103-ID6WZM1.html#3ccf08351c[/URL]

Sunia z ogłoszenie wydaje nam się bardzo podobna do Kory.
Po dwudniowym śledztwie, kręceniu rodziny, która Korę adoptowała upewniamy się że to na 100 % ona.
Otrzymujemy od właścicieli: zrzeczenie, listę pretensji, że nie życzyli sobie adoptować chorego psa, stek kłamstw że była diagnozowana i leczona w dwóch znanych nam lecznicach (sprawdzałyśmy w lecznicach, byli w jednej tylko raz, ale nie podjęli żadnego leczenia)

To Kora u Pana Szymona, który ją znalazł
[IMG]http://i57.tinypic.com/2a5kljl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/68c5z9.jpg[/IMG]

Edited by Mysza2
Link to comment
Share on other sites

Pan Szymon sygnalizuje że Kora popuszcza mocz.
W czwartek 04.09 zabieramy Korę z Agusiąp do kliniki Molickich, czipujemy, robimy badania krwi i moczu, obcinamy bardzo długie pazury.
"W wynikach krwi - podwyższony mocznik - może wskazywać albo na schorzenie kardiologiczne alby być wynikiem dużego wysiłku fizycznego w ostatnim czasie, lub złej wysokobiałkowej diety. Pani dr radzi odczekać kilka dni i powtórzyć badanie krwi, ale tylko mocznika
Wyniki moczu , za mała gęstość - może wskazywać na złą pracę nerek, za dużo erytrocytów w moczu, stan zapalny.
Pani dr radzi zrobić USG pęcherza."
Sunia ma rówieniż kilka guzków przy sutkach , ogromnego tłuszczaka na podbrzuszu i zapalenie spojówek.

 

Niestety U Pana Szymona Kora nie mogła zostać dłużej, piatek 05.09 to był ostateczny termin kiedy musiałyśmy ją zabrać.
Klemetynkaa załatwiła miejsce w hoteliku w Mikołowie i w piątek przyjechała po sunię.
To Kora po przyjeździe do hoteliku
zkk51y.jpg

Wieści z hoteliku kopiuję z FB
"Pierwsza doba wzmożonej obserwacji w hoteliku - KORA przespała całą noc, po wczorajszej przeprowadzce nawet nosa z klatki nie wystawiła! Rano wstała w dobrym humorze. Była na spacerze chyba z 5 razy dziś jeśli nie więcej, ładnie sygnalizuje potrzebę wyjścia na siusiu. Kocyki SUCHE. Regularne spacery oraz leki chyba zaczynają działać? Oby tak było... Pije chętnie w normalnych ilościach, apetyt ma średni, trochę podje ale nie jest wygłodzona. Do wielkiego optymizmu i ulgi jeszcze daleko, guzki i tłuszczak ogromny wciąż nas martwią ale po kolei będziemy się rozprawiać z kłopotami. Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia!"

Sunia wymaga dalszej diagnostyki
Usg pęcherza, zbadanie tłuszczaka, że o kosztach hoteliku nie wspomnę.
To aktualne FB dla Kory
https://www.facebook.com/events/852476141429889/

A z naszych osobistych (moich Agusip i Klementynki) obserwacji Kora to bardzo grzeczna, spokojna, choć bardzo , bardzo smutna sunia.
Grzeczna w samochodzie, u weta dała sobie zrobić wszystko, rozdaje buziaki, nadstawia się do miziania.
Przekochana psina
.

Bardzo prosimy o pomoc dla niej

Edited by Mysza2
Link to comment
Share on other sites

Post rozliczeniowy

 

wpłaty:

775 zł- Bazarek AgusiP i Myszy2 http://www.dogomania.com/forum/topic/142465-koniec-rozliczamy-supermarket-spory-dla-sary-i-kory-do-22092014-godz-2200/?p=15747568 13.10.2014

2,40 Mysza2

Razem wpłaty 777,40 zł

 

wydatki:

155 zł - 04.09 czip, badanie krwi, obcięcie pazurów, wizyta z badaniem ogólnym http://i61.tinypic.com/33jo0oz.jpg

10,50 - 04.09 krople do oczu http://i60.tinypic.com/27xqnh5.jpg

badanie moczu, zasponsorował Pan Szymon jej wybawca

17,90 - 05.09 antybiotyk http://i57.tinypic.com/143oqo7.jpg

19,00  -05.09  wizyta u weta w Świętochłowicach, analiza wyników, recepta na antybiotyk

105 zł - 12.09 hotelik 7x15 zł http://i57.tinypic.com/33uu0s5.jpg

69 zł - 16,09 Usg, badanie moczu http://i62.tinypic.com/ykqxf.jpg

58,50 incurin lek na nietrzymanie moczu http://i60.tinypic.com/msoawl.jpg

79,50 incurin i badanie krwi 01.10.2014 https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10665353_720060318069056_59703304321906779_n.jpg?oh=bd1c458043c5ff38caac008fa0d26625&oe=54F2143D

93 zł - badania 25.01.2015 https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/v/t1.0-9/10922660_780948481980239_6942319837807082493_n.jpg?oh=cc0db38ff9f4ef4a085836fc43bf858c&oe=555A7035&__gda__=1432194492_34ce63ff5cd796b65a0a98ed26fec0cb

170 zł - 05.02.2015 częściowa zapłata za usunięcie guzów i badanie histo https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/10402435_787831097958644_912270181976358834_n.jpg?oh=16e9d1f3942fa59ac7aacb3bfbf49d47&oe=554BA534

Razem wydatki 777,40

 

Saldo na dzień 05.02.2015 - 0,00 zł

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halszka']jestem i ja u Zary-Kory doskonale pamiętam historię suni....biedna :( póki co rozsyłam wątek na FB gdzie się da[/QUOTE]

[quote name='Jasza']Jestem i ja :)[/QUOTE]

[quote name='Maciek777']Jestem na zaproszenie.
Ręce opadają:shake: :mad:
Nie bardzo mogę pomóc finansowo:([/QUOTE]

[quote name='AgusiaP']Jestem i ja.
Kora to kochana sunia, serce nam pękało na kawałki, jak na nią patrzyłyśmy :( smutna, ale tak bardzo wpatrzona w człowieka...
Los nie był dla niej łaskawy w jej życiu a wydawało się, że to ten dom na zawsze :([/QUOTE]

[quote name='Bogusik']Jestem Eluniu i puki co,to udostępniłam wydarzenie.Biedna Kora :-( co jest z tymi "najlepszymi" domkami...?Czy ludzie już rozumy potracili...:shake:[/QUOTE]
Bardzo Wam dziękujemy za przybycie i udostępnianie:)
A ludzie grają jak chcą, nikomu nie można wierzyć i przewidzieć co będzie :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klementynkaa']ja dzis obczajam mozliwości diagnozowania suni, najważniejsze to USG pęcherza, względnie całych dróg moczoło-rodnych oraz biopsja cienkoigłowa tłuszczaka. jak cos ustale to dam znac.[/QUOTE]
Dziękujemy Magduś:)

A my z Agusią zapraszamy na wielki bardzo bazar dla Kory
[SIZE=3][COLOR=#ff0000][B][url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/256870-Supermarket-spory-dla-Sary-i-Kory-do-15-09-2014-godz-22-00[/url][/B][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

no więc sytuacja wygląda tak, że pani była razem z mężem i poznali Korę. od Pani Małgosi z hoteliku wiem, że spotkanie przebiegło bardzo pozytywnie. Kora potrafi się pokazać, wtulała się, nastawiała do głaskania i całowania a Państwo z przyjemnością i czułością to robili. wygląda na to, że są zdecydowani.

moje osobiste wątpliwości (i tu proszę Was o pomoc, radę, pomysły) - sytuacja zdrowotna Kory jest zagadką. Nie ma żadnej ropy ani krwi aczkolwiek dziś Pani Małgosia namierzyła nieco wilgoci w kocyku, bezzapachowej. Konieczna jest dalsza diagnoza i obserwacja oraz leczenie.
czego bardzo się boję - najbardziej tego że za miesiąc czy dwa Kora wróci bo okaże się jednak chora czy też niediagnozowalna a my jako ND zostaniemy znów oskarżeni o wydawania chorych psów... najchętniej trzymałabym ją w hotelu do czasu pełnego zdrowia a przynajmniej diagnozy. z drugiej strony - sucz byłaby szczęśliwsza mając swoich ludzi, koszta też nie są tu bez znaczenia...

dziś sprawdziłam opcję badań (USG i biopsja) w lecznicy na Paderewskiego w Katowicach - około 150 -200 trzeba liczyć z wysłaniem już wycinka do badań.
jutro jeszcze jedną lecznicę chcę sprawdzić.

Link to comment
Share on other sites

Magduś zdzwonimy się jutro i pogadamy, podobnie jak Ty mam mieszane uczucia. Trzeba to przespać.
A najważniejsze w tym jest to, czy Państwo rzeczywiście są świadomi ewentualnych problemów zdrowotnych i czy nie działają tylko pod wpływem chwilowych emocji. Ale tego na dzisiaj się nie dowiemy.
Kora na oko nie sprawia wrażenia chorego psa, przytulaśna i łapiąca za serce jest bardzo, nie mniej jednak nie wiemy co jeszcze może wyskoczyć i czy temat ich nie przerośnie.
W chwili obecnej nie mam sprecyzowanego zdania, podobnie jak Ty rozważam za i przeciw.

Link to comment
Share on other sites

Trudno nie mieć mieszanych uczuć.
Szczególnie, że Kora już tyle razy się zawiodła na człowieku.
Czy rozważałyście możliwość DT u tych Państwa którzy poznali Korę w hoteliku?
Tak awaryjnie, z możliwością pomocy diagnostycznej i finansowej.

Link to comment
Share on other sites

Tak Jaszko! Tak właśnie sobie wczoraj pomyślałam żeby Państwo wzięli KORE na DT z opcja DS do czasu aż jej zdrówko się ustabilizuje i w zasadzie byłam niemal przekonana. aż do momentu kiedy przeczytałam wpis, że jeśli KORA do soboty będzie u Państwa to w sobote planuja wypad do Ustronia...
w moim odczuciu zabieranie psa w trakcie antybiotykoterapii, po takich przejściach jak miala w ostatnich tygodniach, po jednym czy dwu dniach znajomości nie jest dobrym pomysłem... albo było to takie nieprzemyslane na bazie radości, że KORA im się spodobała albo jednak nie do końca Państwo zdaja sobie sprawę z potrzeb adoptowanego psiaka... dziś będę z Panią rozmawiać na ten temat. mam nadzieję, że nie odbierze moich wątpliwości negatywnie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...