Jump to content
Dogomania

Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...


ewu

Recommended Posts

Basiu,od kiedy się poznałyśmy podziwiam cie z każdym dniem bardziej (nota bene-pozdrowienia dla twojego TZ).Robisz tak wiele dobrego dla zwierzaków ,ratujesz im życie nie zważając na ponoszone przez siebie koszty (mowa nie tylko o finansach).

Będziemy cię zawsze wspierać w miarę swoich  możliwości -myślę ze mogę to powiedzieć w imieniu dogomaniaków mających serce we właściwym miejscu.

Danusiu, nic dodać, nic ująć. Dziękuję, że to napisałaś  gif%252520daje%252520r%2525C3%2525B3%252

 

 

Dopiero wróciłam:)

Zawiozłam psiaki , wór specjalnej karmy  , puszki Animondy, witaminy , suplementy dla Tiny i podkłady.

Tina dostała też śliczną czerwoną obróżkę ( dostałam od Nutusi:))

Moja znajoma pożyczyła ogromną tkaninową budkę dla psa żeby Tina i małe miały tam spokojny azyl, natychmiast wlazły:)

Przygotowałyśmy dokument zrzeczenia się szczeniaków i przekazania ich nam w momencie osiągnięcia odpowiedniego wieku i zobowiązanie do sterylizacji Tiny.

Państwo wszystko podpisali, będziemy w stałym kontakcie.

Ufff:)

Cieszę się ,że nie było problemów z dogadaniem sprawy.

Fantastycznie to wszystko zorganizowałaś klaszcze.gif

 

Miałam jutro jechać z Tosią  do Malwy ale znajomi się oburzyli i powiedzieli, że w takie upały nie damy rady jechać tyle godzin pociągiem.

W sobotę zawiozą Tosię i mnie za Poznań :)

...

Dobrzy ludzie mają dobrych znajomych :)

 

Martwię się o bezdomne zwierzaki.

Za granicą widziałam porozstawiane na ulicach miski z wodą.

A biedaki w podłych schronach.... :(

 

W podłych schronach z wodą w wiaderkach do której malizny nie sięgną :(

Albo i to nie :(

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Elik sunie na mailu:)

Dziękuję :)

Basieńko dopiero usiadłam do kompa. Mam przechlapane z tym kocim towarzystwem. Co 3 godziny myję kociakom oczęta, co 8 godzin je zakrapiam, co 6 godzin karmię, co 12 godzin podaję lekarstwa. Samo dzielenie tabletek zabiera dużo czasu bo niewielki tabletki trzeba dzielić na 4 części :( Mamuśce podaję 3 leki w różnych ilościach i porach. Jak to dłużej potrwa, to ja padnę :(

Przeglądam teraz pocztę e-mail. Do Twojej korespondencji jeszcze nie dotarłam, ale zaraz ja odszukam i wkleję zdjęcia :)

 

EDIT

 

Ach to te zdjęcia do podesłania w zamian za Czikunię :P

Dziękuję Basiu :)

Link to comment
Share on other sites

w Izraelu ludzie opiekujący się bezdomnymi kotami rozstawiają pojemniki z wodą i suchą karmą ,a  w cieniu budki z płyty pilśniowej .

Hmmm...a my mieszkamy w Polsce, kraju w którym każdy człowiek uważa się za -dobrego człowieka-, niestety zwierzę zamiast wody i karmy może dostać kamieniem, a wyjątki jak zwykle, potwierdzają regułę :-( 

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Nadrobiłam zaległości i mam nadzieję, że problemy z dogo się skończyły.

 

Pozdrawiam serdecznie i nadal całym sercem kibicuję

Z wyrazami ogromnego szacunku Psia Anielco (jak pięknie ktoś tutaj Cię nazwał) :)

Dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

Ewu, ja jak zawsze trochę z boku, ale sercem jestem z Tobą. :)

Tacy Ludzie jak Ty to prawdziwa Twarz Dogomanii... I tacy Ludzie jak Ty mnie na Dogo trzymają....

Elu dziękuję:) Mnie bez Was by tu też nie było.

Link to comment
Share on other sites

Hmmm...a my mieszkamy w Polsce, kraju w którym każdy człowiek uważa się za -dobrego człowieka-, niestety zwierzę zamiast wody i karmy może dostać kamieniem, a wyjątki jak zwykle, potwierdzają regułę :-(

Smutna prawda:(

 Porobiłam kotom domki ze styropianu żeby zimę przetrwały, przeszkadzały........

Link to comment
Share on other sites

Mam podejrzenia, że Basia jest... kosmitką! ;) Im więcej działa, tym więcej ma energii :D

 

Działaj, Basiu, nie przejmuj się tymi, którzy podłączyli się nie do tego źródła zasilania, co trzeba i w związku z tym się "popsuli".

To prawda, że osoby takie jak Ty są prawdziwym motorem dogomanii i potwierdzeniem jej pierwotnej idei.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Smutna prawda:(

 Porobiłam kotom domki ze styropianu żeby zimę przetrwały, przeszkadzały........

I to jest jeden z przykładów polskiego człowieczeństwa :(

Ewu, mi też przeszkadzały domki styropianowe ;) więc wycięłam w drzwiach od spiżarki dziurę, wstawiłam kocie drzwiczki, do środka kuwetę, miski, drapak, skrzynkę z kocykami i poduchami, stałych rezydentów jest trzech, dziennych rezydentów dwoje, przelotowych sputników nie zliczę ale każdy głodny wieśniaczek u mnie znajdzie miskę z karmą, niestety tą najtańszą, podstawowe leczenie i przelotowe mizianko, a jak już capnę to jest ciach ciach i po sprawie :)

Domki zostały zmniejszone i służą jeżom, bo jest ich u mnie zatrzęsienie.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Ja mam Sąsiadki "kocie Mamy" więc wokoło pełno dokarmiających, domki też sobie stoją w ogrodach.

Koleżanka wyłapuje i sterylizuje koty .

Do karmy dosypujemy czasami proszek odrobaczający.

Ja też dokarmiam ale domków nie mogę mieć bo moja sfora nie dałaby żyć lokatorom:)

"Naszym"kotkom niczego nie brakuje ale tamte osiedlowe bidy bardzo przeszkadzają....:(

Link to comment
Share on other sites

Mam podejrzenia, że Basia jest... kosmitką! ;) Im więcej działa, tym więcej ma energii :D

 

Działaj, Basiu, nie przejmuj się tymi, którzy podłączyli się nie do tego źródła zasilania, co trzeba i w związku z tym się "popsuli".

To prawda, że osoby takie jak Ty są prawdziwym motorem dogomanii i potwierdzeniem jej pierwotnej idei.

Nutusia widziałaś mnie kolor normalny , antenek brak:)

Dzięki Magda :):)

Link to comment
Share on other sites

Witajcie kosmitki i kosmity :) po okropnych zalatanych dwóch dniach jestem na wątku maleństw, żeby się pokrzepić i też naładować pozytywną kosmiczną energią :)

Elik, masz trzy światy bidulo z kocinkami :( Ale tak to jest, że do dobrych ludzi wszelkie biedaki ciągną.

Ewu, oby "Twoje" psiaczki dobrze się chowały. Jak Ci ludzie przyjęli ich powrót? 

Link to comment
Share on other sites

Witajcie kosmitki i kosmity :) po okropnych zalatanych dwóch dniach jestem na wątku maleństw, żeby się pokrzepić i też naładować pozytywną kosmiczną energią :)

Elik, masz trzy światy bidulo z kocinkami :( Ale tak to jest, że do dobrych ludzi wszelkie biedaki ciągną.

Ewu, oby "Twoje" psiaczki dobrze się chowały. Jak Ci ludzie przyjęli ich powrót? 

Bardzo się cieszyli.

Powiedziałyśmy, że pieski muszą mieć spokój, żeby najmłodsza córka nie ruszała maluszków, nie pokazywała koleżankom.

Psiaczki są jeszcze malutkie i nie można ich niepokoić.

Dziewczynka obiecała ,że tak będzie.

Jutro mała ma urodziny, zadzwonię specjalnie do niej, spytam o pieski i powiem,że jak dotrzyma słowa to przywiozę jej prezent:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...