ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Najpierw tak sobie siedziałam z nosem w drzwiach, ignorując zarówno parówki, jak i kobietę trzymajacą smycz a potem usiadłam po ludzku bo ile mozna na podlodze Na koncu siedzialysmy juz na sasiednich siedzeniach i zostalam liznieta po gebie, co odebralam jako podziekowanie, choc calą podroz czulam sie ignorowana :loveu: Sunia miala naprawde duzo przezyc tego dnia. Oj miała... Dałam jej dwie krótkie smycze ,żeby na spacerze była przypięta i do szelek i do obroży. W samochodzie Dziewczyny przypięły smycze do szelek i do pasów dla bezpieczeństwa psiaków. Bardzo trudno wsiadać i wysiadać z pociągu a z przestraszonym psem to wręcz niebezpieczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Emocje dopiero mnie opuszczają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Pozwoliłam sobie z fb ukraść ;) mam nadzieję że malawaszka nie ma nic przeciwko ;) Ewu zdjęcia lecą do Ciebie mam nadzieję że dotrą bo jest ich trochę ;) Rudzia dziękuję:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kcd Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Ori jest cudowny. Jest zaskakująco "normalny" jak na psa po przejściach. Blogość na pysiu jak się przytula jest nie do opisania. Przestał już "wdychać" jedzenie, więc rano swoją porcję dostał normalnie z miski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Marwis, śliczna jest Sonia - taka trochę większa moja Gapcia :) I faktycznie, nie rozmiar się liczy, ale przeznaczenie ;) Zresztą, wszystkie one śliczne są (a właściwie będą...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 mamo, kolejna udana akcja! :klacz: Aż się wierzyć nie chce, ze tak to sprawnie poszło, tyle osób, tyle czasu ... Jesteśie NIEZWYKŁE! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Wczoraj miałyśmy z danyww zabawne zdarzenie.: Do samochodu Danusi zapakowałyśy 6 psiaków. Tylko dwa były w transporterach bo reszta była za duża. Łatka natychmiast z nerwów zrobiła w transporterze ogromną, śmierdzącą kooppę..... Pieski też nie pachniały fiołkami, generalnie komora gazowa... Dwa psiaki w bagażniku ( siedzenie położone więc było je widać), jeden też zasilił bagażnik kooponem:), dwa w transporterach na siedzeniu(Sonia walczyła i piszczała okropnie...), Dipsy-Sonia na tylnym siedzeniu trzymana przeze mnie za obrożę i Bil po pod moimi nogami z głową na moich kolanach. Oczywiście z emocji nie zapięłam pasa....Odjechałyśmy ze schroniska i wtedy zatrzymał nas patrol policyjny- mój niezapięty pas był powodem... Zamarłyśmy, Danusia nieco więcej uchyliła okno ale niewiele w obawie przed ucieczką jakiegoś psa... Policjant zajrzał do środka , wciągnął powietrze i zszokowany wydusił:"pasy... proszę zamknąć okno i jechać..." :grin: :grin: :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Padłam! :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Elu zrobiłyśmy co się dało, przy takiej sierści jak u Łatki niewiele mogłyśmy mając mało czasu i 6 psów do wykąpania, Pupa odparzona, Danusia wycięła sierść. Basiu ja wiem , Pati jest po prostu bardzo zaniedbana, ma wyłysienia, odpadaja jej kawalki siersci razem ze skórą, nie da sie zadbac o psiaka po wyciagnieciu ze schroniska na szybko i przy takiej liczbie zabieranych psiakow, juz nie mowiac o tym ,ze to bedzie dluzsze leczenie ewentualnie pielegnacja. Bardzo jest mi jej zal, musiala strasznie cierpiec,. Jeszcze raz dziekuje za to ,ze ja i inne bidy zabralyscie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Wczoraj miałyśmy z danyww zabawne zdarzenie.: Do samochodu Danusi zapakowałyśy 6 psiaków. Tylko dwa były w transporterach bo reszta była za duża. Łatka natychmiast z nerwów zrobiła w transporterze ogromną, śmierdzącą kooppę..... Pieski też nie pachniały fiołkami, generalnie komora gazowa... Dwa psiaki w bagażniku ( siedzenie położone więc było je widać), jeden też zasilił bagażnik kooponem:), dwa w transporterach na siedzeniu(Sonia walczyła i piszczała okropnie...), Dipsy-Sonia na tylnym siedzeniu trzymana przeze mnie za obrożę i Bil po pod moimi nogami z głową na moich kolanach. Oczywiście z emocji nie zapięłam pasa....Odjechałyśmy ze schroniska i wtedy zatrzymał nas patrol policyjny- mój niezapięty pas był powodem... Zamarłyśmy, Danusia nieco więcej uchyliła okno ale niewiele w obawie przed ucieczką jakiegoś psa... Policjant zajrzał do środka , wciągnął powietrze i zszokowany wydusił:"pasy... proszę zamknąć okno i jechać..." :grin: :grin: :grin: Anegdota doskonala :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 LUDKA, JESTEŚ NIEZASTĄPIONA :loveu: :klacz: Medal dla Ludki! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Medal dla Ludki! :) Ogromny:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Basiu ja wiem , Pati jest po prostu bardzo zaniedbana, ma wyłysienia, odpadaja jej kawalki siersci razem ze skórą, nie da sie zadbac o psiaka po wyciagnieciu ze schroniska na szybko i przy takiej liczbie zabieranych psiakow, juz nie mowiac o tym ,ze to bedzie dluzsze leczenie ewentualnie pielegnacja. Bardzo jest mi jej zal, musiala strasznie cierpiec,. Jeszcze raz dziekuje za to ,ze ja i inne bidy zabralyscie. To ja Wam dziękuję :)Łatka była tam bardzo długo, bardzo się wycierpiała:( Gdyby nie łańcuszek dobrych dusz psiaki nie dostałyby szansy na normalne życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 To jest Karelka , którą też zabrałyśmy, jest w pdt ale bardzo tanim i super:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Karelka trafiła do schronu jako młody pies, teraz jest już stara, lata zmarnowanego życia... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Karelka , bardzo smutna historia psiego zycia.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Teraz Karelka jest nareszcie szczęśliwa.Mam masę fotek z dt, poślę elik przy okazji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Karelka , bardzo smutna historia psiego zycia.... Elu dopiero jak ją zabierałyśmy okazało się,że to suczka, latami uważana była za psa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Teraz Karelka ma wspaniałe jedzenie , super lokum, psie towarzystwo , spacery, gonitwy na trawie, zabawy i dobrych Ludzi , którzy o nią dbają i rozpieszczają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Ori jest cudowny. Jest zaskakująco "normalny" jak na psa po przejściach. Blogość na pysiu jak się przytula jest nie do opisania. Przestał już "wdychać" jedzenie, więc rano swoją porcję dostał normalnie z miski. kochany maluszek - kcd wyprzytulaj go też ode mnie :calus: mimo, że tak krótko z nim przebywałam, to tęsknię za jego przytulasami .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Elu dopiero jak ją zabierałyśmy okazało się,że to suczka, latami uważana była za psa.... Teraz Karelka ma wspaniałe jedzenie , super lokum, psie towarzystwo , spacery, gonitwy na trawie, zabawy i dobrych Ludzi , którzy o nią dbają i rozpieszczają. Cudowny prezent dla Karelki na Święta...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Karelka śliczna i radosna mimo tylu zmarnowanych lat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Teraz Karelka jest nareszcie szczęśliwa.Mam masę fotek z dt, poślę elik przy okazji. Piękna sunia. Jaka musiała być śliczna, gdy była młoda. Elu dopiero jak ją zabierałyśmy okazało się,że to suczka, latami uważana była za psa.... Nie miała rujki ? Nigdy nie zaszła w ciążę ? Aż trudno uwierzyć, że w schronie nie wiedziano jakiej jest płci. Tak właśnie dochodzi do niepotrzebnych ciąż w schronach :pissed: Biedne sunie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 12, 2014 Author Share Posted November 12, 2014 Piękna sunia. Jaka musiała być śliczna, gdy była młoda. Nie miała rujki ? Nigdy nie zaszła w ciążę ? Aż trudno uwierzyć, że w schronie nie wiedziano jakiej jest płci. Tak właśnie dochodzi do niepotrzebnych ciąż w schronach :pissed: Biedne sunie :( Ona była wysterylizowana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted November 12, 2014 Share Posted November 12, 2014 Wiadomosci po wizycie w lecznicy wet .Łatki/ Pati Pati wazy 12,10 kg. Miala robione pełne USG jamy brzusznej, nie jest wysterylizowana, na pewno rodziła, ma przepuklinę do operacji przy zabiegu sterylizacji stąd ten guz. Niestety sunia ma ropne zapalenie calej skóry, zalecony Augumentin 2x 1/2 tabl i kapiele w Manusanie, pobrane zeskrobiny do badania, wynik za kilka dni. Ma tez swierzb w uszach, widać jak sie poruszaly paskudztwa, zalecony Olidermyl. Dostala tez tabletki na odrobaczenie. Pati pobrano krew na morfologię z rozmazem. Została tez zaszczepiona przeciwko wsciekliźnie i chorobom wirusowym. Obcieto jej pazurki. Pati ze wzgledu na chorobę skory najwczesnie bedzie mogla byc sterylizowana 9 grudnia 2014 r. Sunia jest bardzo spokojna, grzeczna i wszystkie zabiegi wokol siebie znosi z wielka cierpliwością. Myślę,ze jak na jednego psa to wystarczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.