Tola Posted September 21, 2014 Author Share Posted September 21, 2014 Tola nie poddawaj się. Coś trzeba wykombinować. Pewnie jest suma za jaką odda psa... Facet jest zawzięty i wściekły, a przy tym okazało się, ze nawet nie mamy poparcia jego synów ( mieszkają gdzieś w Polsce, byli akurat na urlopie, jeden z nich to ksiądz). Obaj widzą przecież, jakie życie mają te psy, w lecie to chociaż nie marzną, widzą swoich właścicieli w ogrodzie, ale zima to straszy czas - samotność, często głód i zimno. Pani Kaja, ich sąsiadka, która również przynosi jedzenie i dzięki której dowiedzieliśmy się 3 lata temu o psach ma jeszcze próbować rozmawiać z tym księdzem... Boże, co tu wymyślić, żeby Kubusiowi pomóc? A jak często nie ma dziada na posesji? I czy w razie czego dużo świadków wokół?.... Zabranie Kuby z posesji podczas nieobecności dziada nie wchodzi w grę - tam nas wszyscy znają, od 3 lat przyjeżdżamy z karmą, odrobaczamy psy, wet blokuje najstarszą sukę, bo już się narodziła w swoim życiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 21, 2014 Author Share Posted September 21, 2014 To pozostałe psy na posesji - teraz wyglądają dobrze, bo facet ma zapas karmy. Suka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 21, 2014 Author Share Posted September 21, 2014 Starszy pies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 21, 2014 Author Share Posted September 21, 2014 Młodszy pies - brat Kuby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Piękny ten brat Kuby! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Tola musi ktoś pojechać kogo tam nie znają jak dziada nie będzie... A księżulo to w jakiej parafii??????? Wstydu nie ma!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Plakac sie chce,takie piekne psy i tak parszywe ich zycie :bigcry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Nie wiem co napisać :( W razie zniknięcia psów pierwsze podejrzenia spadną na Was. Chyba, że sam zdecyduje się oddać. Są szczepione? Kara za jednego psa to bodajże 200 zł :jumpie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 To ile tych piesków tam jest? Może po dobroci spróbować uswiadomić, że duży pies dużo je i jak je utrzymają na dłuższą metę? A zaniedbanie podpada pod paragraf. Śliczne psiaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 21, 2014 Share Posted September 21, 2014 Zgadzam się z Maćkiem. W pierwszej chwili miałam szaleńczy pomysł, że mnie tam nikt przecież nie zna... Ale gdyby Kubuś nagle zniknął, to mogłoby zamknąć drogę do pomocy pozostałym psom :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 22, 2014 Author Share Posted September 22, 2014 Nie wiem co napisać :( W razie zniknięcia psów pierwsze podejrzenia spadną na Was. Chyba, że sam zdecyduje się oddać. Są szczepione? Kara za jednego psa to bodajże 200 zł :jumpie: Zgadzam się z Maćkiem. W pierwszej chwili miałam szaleńczy pomysł, że mnie tam nikt przecież nie zna... Ale gdyby Kubuś nagle zniknął, to mogłoby zamknąć drogę do pomocy pozostałym psom :shake: Wiem i w tym cały problem. Facet niby ciężko myśli, a cały czas wylicza, ile psów już zabraliśmy i wciąż powtarza, że więcej nie odda. Psy (oprócz jednego) są zaszczepione przez miejscowego weta, bo zabiegaliśmy o to, podobnie jak o budy dla psów. To ile tych piesków tam jest? Może po dobroci spróbować uswiadomić, że duży pies dużo je i jak je utrzymają na dłuższą metę? A zaniedbanie podpada pod paragraf. Śliczne psiaki. Psów jest 4 - suka i 3 samce. O jedzenie facet się nie martwi, bo regularnie przywozimy karmę, a jak jej zbraknie to pewnie będą dostawały to co dotychczas - suchy chleb namoczony w wodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 22, 2014 Author Share Posted September 22, 2014 Kto mi podpowie, jak teraz wstawiać zdjęcia na forum, bo na razie to wyskakują mi miniaturki :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted September 22, 2014 Share Posted September 22, 2014 Czyli sytuacja na zasadzie szantażu - albo wszystko załatwiacie, albo cierpią psy, ale wydane nie zostaną :( Kto mi podpowie, jak teraz wstawiać zdjęcia na forum, bo na razie to wyskakują mi miniaturki :niewiem: Skoro miniaturki tzn, że jesteś blisko ;) Ja bym nawet nie potrafił wstawić miniaturki więc jesteś lepsza ode mnie :) Dlatego też nie wiem gdzie popełniasz błąd. Skoro wstawiasz przez tę ikonę (obrazek) pod kolorem tekstu tzn, że może nie ten link bierzesz. Kopiuje się bezpośredni (direct) link do zdjęcia. Jeśli używasz TinyPic to jest na samym dole. Wiem, że niektóre osoby używały innych linków i to wtedy też działało, ale po zmianach na dogo już nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted September 23, 2014 Share Posted September 23, 2014 Dla 7 psów jedzenia potrzeba nie mało, a chleb też kosztuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted September 23, 2014 Share Posted September 23, 2014 Dla 7 psów jedzenia potrzeba nie mało, a chleb też kosztuje. Na posesji sa 4 psy ale to nie zmienia faktu,ze nawet na te cztery ten czlowiek nie ma pieniedzy na ich utrzymanie i ewentualne leczenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 23, 2014 Author Share Posted September 23, 2014 ......................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 23, 2014 Author Share Posted September 23, 2014 Maciek - dzięki, chyba mi się udało, ale nie przez obrazek - wstawiłam link bezpośrednio do postu, tak jak to robiłam dawniej, tylko w zaawansowanej edycji. Ale co wcale nie znaczy, że to koniec moich problemów z nową dogomanią ;-) zdjęcie suczki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted October 1, 2014 Share Posted October 1, 2014 Podnosze watek Kubusia i pozostalych psiakow z tego miejsca :sad: Macie pomysl na ugodowe "dotarcie" do ciemnego umyslu tego czlowieka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted October 1, 2014 Author Share Posted October 1, 2014 Facet nie odda psa dobrowolnie - przynajmniej na razie. Dzisiaj była tam zadra z wetem podać antykoncepcję tej rudej suce ( ma 13 lat) - facet szalał, przeklinał, nie pozwalał na podanie leku :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panna Marple Posted October 1, 2014 Share Posted October 1, 2014 Że też ziemia nosi takich łajdaków :pissed: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted October 3, 2014 Share Posted October 3, 2014 Byłam w Niemczech i tylko doskakiwałam na swoje wątki. Przybiegłam tu z nadzieją a tu nadal smutno:( Biedne psiaki:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted October 5, 2014 Author Share Posted October 5, 2014 Suczce udało się podać antykoncepcję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted October 5, 2014 Share Posted October 5, 2014 Dobre i to,choć przez pół roku nie będzie musiała rodzić biedulka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Jak Kubuś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted October 6, 2014 Share Posted October 6, 2014 Też zapytam,co u Kubusia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.