phase Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 zapisuję........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 [quote name='Mazowszanka2'](...)Podobno ładnie przywitał się z psem, na pewno nie był burakiem. W co wierzę, bo to są wsie zamieszkałe przez potomków dawnej szlachty zagrodowej. I wierzcie mi to nie są buraki.(...)[/QUOTE] Na wsiach, zwłaszcza tych głębokich, mieszka wielu buraków z dziada pradziada (z Tomkiem jesteśmy elementem napływowym ;-)). Na szczęście, spotkać tu można też wielu światłych i co ważniejsze, wrażliwych ludzi. Ostrożności jednam nigdy za wiele. Tak na marginesie... Ponieważ od dłuższego już czasu w lokalnej prasie nieprzerwanie zamieszczamy anonse kilku psiaków, w związku z tym kontaktuje się z nami wiele osób. Niestety, najczęściej rozmowa kończy się po jednym zdaniu. Bywa, że prostactwo rozmówcy aż boli, a i świadomość potrzeb psa jest na poziomie "zero". Mazowszanko, popieram przedmówców w kwestii sprawdzenia tego domu przy okazji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shilomaniak Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 Suuuuper wieści :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted May 20, 2014 Share Posted May 20, 2014 kolejna bida :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted May 21, 2014 Author Share Posted May 21, 2014 Jasne, że sprawdzę. Dlatego nie zmieniam jeszcze tytułu, ani nie wycofuję ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted May 21, 2014 Share Posted May 21, 2014 Dopiero dziś zajrzałąm, ale widze że puiesio zaopiekowany. Mam nadzieje że bedzie mu tam dobrze. Zeby tylko pan go zabezpieczył od kleszczy i odrobaczył bo pewnie mam bogate życie wewnętrzne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted May 21, 2014 Author Share Posted May 21, 2014 [quote name='beka']Dopiero dziś zajrzałąm, ale widze że puiesio zaopiekowany. Mam nadzieje że bedzie mu tam dobrze. Zeby tylko pan go zabezpieczył od kleszczy i odrobaczył bo pewnie mam bogate życie wewnętrzne[/QUOTE] Dzięki, że zajrzałaś :) Wszystkiego się dowiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted May 21, 2014 Share Posted May 21, 2014 Mazowszanko, zielony Nero wziął Ci się bez linkowania - kciukam, żeby nie był już potrzebny, ale... powalczymy jutro z banerkowaniem, nie? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted May 21, 2014 Author Share Posted May 21, 2014 [quote name='inka33']Mazowszanko, zielony Nero wziął Ci się bez linkowania - kciukam, żeby nie był już potrzebny, ale... powalczymy jutro z banerkowaniem, nie? ;)[/QUOTE] Dzięki, zaraz go podlinkuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 21, 2014 Share Posted May 21, 2014 Jeśli ten pan nie-burak okaże się fajnym ludziem, to miał psiak błyskawiczne szczęście! :) Wielkie kciuki za oby dobry dom dla młodzieńca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted May 25, 2014 Author Share Posted May 25, 2014 Wracam z inspekcji i zdaję relację :multi: [B]Wszystko jest tak jak mówiła moja znajoma. Jestem jej bardzo wdzięczna za to, że nie wydała psa byle komu [/B]:) To jest dom, o którym po cichu i nieśmiało pomyślałam, gdy dowiedziałam się, że Pan mieszka obok kościoła. Tam był do tej pory wilkowaty pies, zadbany i chodzący swobodnie po całym terenie. Zawsze zwracałam na niego uwagę jadąc do siebie. Miał kilkanaście lat i zmarł śmiercią naturalną. Też był z odzysku, ktoś chciał go uśpić, bo wykazywał agresję wobec członków rodziny. I Pan go przygarnął. Pan jest kulturalnym człowiekiem. Okazało się, że znam go z widzenia, bo przyjeżdza czasami na rowerze do mojej wsi. Ma nieco ponad sześćdziesiątkę i mieszka z mamą. Dom jest ogrodzony solidnym płotem, furtka jest zawsze zamknięta. Pan nie jest rolnikiem, więc odpada wiecznie otwarta brama wjazdowa i pies wałęsający się po wsi. Dodatkowo zrobiłam "wywiad środowiskowy " w mojej wsi i trzy osoby wystawiły Panu bardzo dobrą opinię jako zwierzoluba. I jego mamie też. Tak więc myslę, że możemy spać spokojnie :) Miał chłopak szczęście i tyle ! [SIZE=3][B]Dziękuję Wszystkim za obecność na wątku i wszelką pomoc [/B][/SIZE]:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted May 25, 2014 Share Posted May 25, 2014 No, to gitara :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted May 25, 2014 Author Share Posted May 25, 2014 [quote name='Gusiaczek']No, to gitara :)[/QUOTE] Przyznam się, że jechałam na wieś z sercem na ramieniu. Bo co bym zrobiła, gdyby było coś nie tak ? Nie mój pies, nie ja go oddawałam. Co najwyżej straciłabym dobrą znajomą i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wolf122 Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Piękne wieści :multi: Kolejny psiak uratowany-gratuluję :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Pięknie, przepięknie, cudnie! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Super super super!!! :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 Rewelacja:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted June 2, 2014 Share Posted June 2, 2014 Dobrze, że inspekcja wypadła tak pozytywnie! :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 3, 2014 Author Share Posted June 3, 2014 Kolejna inspekcja wykazała, że Nero ma kolegę. Też czarniawego wilka, tylko trochę mniejszego. I chyba młodego, bo razem bawili się :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 O, czyli wygląda na to, że Państwo poszli za ciosem! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 Cholerka, to moze i Brunecika podrzucę w tamte strony?.... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 [quote name='malagos']Cholerka, to moze i Brunecika podrzucę w tamte strony?.... ;)[/QUOTE] Uważaj, bo niechcący wyhodujesz na własnym mymłonie zbieraczy...! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 9, 2014 Author Share Posted June 9, 2014 Miałam zapytanie o Nero z ogłoszenia. Zaproponowałam Pani zdjęcia innych psów, ale już nie odpisała na mojego mejla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted June 10, 2014 Share Posted June 10, 2014 Szkoda, może Brunet by się "nadał"... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted August 25, 2014 Author Share Posted August 25, 2014 Nero żyje i ma się dobrze. Za każdym razem, gdy jadę do miasta lub gminy mijam jego obejście. Nie zawsze go widać na zewnątrz, albo siedzi w domu, albo znalazł sobie jakąś kryjówkę. Buda stoi pusta. U znajomej siedział ukryty w krzakach pod oknem i wychodził od czasu do czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.