ewu Posted September 4, 2014 Posted September 4, 2014 Wszystko przeczytałam, myślę,że Koko jest szczęśliwy. O suni dalej nic nie wiadomo? Quote
ala123 Posted September 4, 2014 Author Posted September 4, 2014 O suni pamiętam,zwłaszcza że często jeżdżę w okolicy,gdzie psy widywano. Mam nadzieję,że żyje biedulka i zimą ujawni się w jakiejś altance na terenie ogródków.Tak było ostatniej zimy. Quote
elik Posted September 4, 2014 Posted September 4, 2014 [quote name='zachary']Ala123, trzeba koniecznie uczulić państwa na okres świąteczno-sylwestrowy. Moze Koko boi się wystrzałów i spuszczany ze smyczy pójdzie w długą....[/QUOTE] Słuszna uwaga. Koniecznie trzeba ich uczulić na spacery także na dzień przed i po Sylwestrze. [quote name='ala123']O suni pamiętam,zwłaszcza że często jeżdżę w okolicy,gdzie psy widywano. Mam nadzieję,że żyje biedulka i zimą ujawni się w jakiejś altance na terenie ogródków.Tak było ostatniej zimy.[/QUOTE] Ja też mam nadzieję, że kiedyś się pokaże. Quote
ala123 Posted September 4, 2014 Author Posted September 4, 2014 Powtarzałam ludziom kilkakrotnie,że w pierwszym okresie nie można puszczać psa bez smyczy,ale oni i tak zrobili po swojemu,jak widać. Już w ciągu pierwszego tygodnia. Dobrze,że Koko nie próbował wrócić do Zamościa,chociaż i takie miałam podejrzenia. Będę próbowała oczywiście państwa uczulić. Quote
elik Posted September 5, 2014 Posted September 5, 2014 [quote name='ala123']Powtarzałam ludziom kilkakrotnie,że w pierwszym okresie nie można puszczać psa bez smyczy,ale oni i tak zrobili po swojemu,jak widać. Już w ciągu pierwszego tygodnia. Dobrze,że Koko nie próbował wrócić do Zamościa,chociaż i takie miałam podejrzenia. Będę próbowała oczywiście państwa uczulić.[/QUOTE] Najlepiej przypomnij im tuż przed Sylwestrem. Koko kochany psiaczku bądź szczęśliwy i nie kombinuj :loveu: Quote
Onaa Posted September 5, 2014 Posted September 5, 2014 Koko na zdjęciach wygląda na zadowolonego :). Quote
Poker Posted September 7, 2014 Posted September 7, 2014 Już wróciłam. Podajcie mi nr telefonu do DS Koko.Zadzwonię i spróbuję się umówić na spotkanie. Pan Koko jest w średnim wieku, pani młoda. Na zdjęciach jest przypuszczalnie brat pańci. Też uważam ,że tak szybkie spuszczanie psa jest lekkomyślne i prosiłam ich ,żeby tego nie robili. Faktem jest ,że są psy bardzo posłuszne, którym ani w głowie ucieczki. Jeżeli nie przesłali jeszcze umowy adopcyjnej, to podeślijcie mi na PW , a ja zabiorę ją ze sobą. Quote
ala123 Posted September 7, 2014 Author Posted September 7, 2014 [quote name='Poker']Już wróciłam. Podajcie mi nr telefonu do DS Koko.Zadzwonię i spróbuję się umówić na spotkanie. Pan Koko jest w średnim wieku, pani młoda. Na zdjęciach jest przypuszczalnie brat pańci. Też uważam ,że tak szybkie spuszczanie psa jest lekkomyślne i prosiłam ich ,żeby tego nie robili. Faktem jest ,że są psy bardzo posłuszne, którym ani w głowie ucieczki. Jeżeli nie przesłali jeszcze umowy adopcyjnej, to podeślijcie mi na PW , a ja zabiorę ją ze sobą.[/QUOTE] Dziękuję Ci bardzo! Już wysyłam pw z nr. telefonów. Umowę jutro,bo mam ją w komputerze w pracy. Quote
Ty$ka Posted September 8, 2014 Posted September 8, 2014 Super, że trzymacie rękę na pulsie. Czekamu Pokerku, na relacje z wizyty ;) Tymczasem pozwolę sobie na prywatę i zaproszę na wątek mix podhalanki. Jej rodzina płacze, ale musi znaleźć nowy dom, tu nie jest bezpieczna :-( Od posty #171: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/254120-M%C5%82oda-suczka-potrzebuje-domku-na-cito-chocia%C5%BC-tymczasowego%21%21%21%21%21%21/page7"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254120-Młoda-suczka-potrzebuje-domku-na-cito-chociaż-tymczasowego!!!!!!/page7[/URL] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Xn7_vk0SsWU/U7u-aFLqWAI/AAAAAAAACzo/nhIO4J5GYiU/w756-h567-no/P1170093.JPG[/IMG] Quote
Poker Posted September 12, 2014 Posted September 12, 2014 Wreszcie jest dogo chociaż nie mogę się w niej teraz odnaleźć.Na razie nie podoba mi się. Dzwoniłam do DS Koko.Wszystko jest super.Pan bardzo sie ucieszył z mojego telefonu i zaprosił w odwiedziny.Ubiegł moje pytania i dużo opowiadała sam. Są zakochani w Koko z wzajemnością.Pan opoiwadał z entuzjzmem w głosie. Pisutek zostaje w domu sam najwyżej 4 - 5 godzin. W pierwszych dniach cały czas ktoś z nim był/ Pan w trakcie pracy przyjeżdża do niego.Dużo czasu spędzają na spacerach, w weekendy jeżdżą do pobliskich lasów i parków. Najpierw puszczali Koko bez zmyczy na terenach zamkniętych ,a dopiero potem luzem.Pan ocenił ,że Koko jest bardzo zrównoważonym , inteligentnym i dobrym psem.Nie wdaje się w zatargi z psami, jest przyjacielski. Dostaje Acanę i je chętnie. Śpi na posałnku w miejscu, które im zasugerowałam czyli pod stolikiem. Imię mu zostawili, mimo że na podwórku są dwie sunie o tym imieniu. Jak złapię chwilę czasu, to ich odwiedzę.Czy podesłali już umowę adopcyjną? Jeżeli nie, to zabiorę ze sobą tylko podeślijcie mi jaką chcecie. Quote
ala123 Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Dziekuję Poker za pomoc. Ja też nie odnoszę złego wrażenia z rozmów z państwem,opowiadając o Koko są bardzo podekscytowani i bardzo dziękują za Koko. Umowy Pan nadal nie odesłał,zaraz Ci ją wyślę ( o ile poradzę sobie z nowym pw !). Po Twojej wizycie będę już całkiem spokojna :smile: . Quote
ala123 Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Niestety, nie udało mi się wysłać umowy na pw; otrzymałam komunikat,że: " Poker nie może otrzymać wiadomości",czy coś takiego. Ja też nie jestem zachwycona nową dogomanią... 1 Quote
Anemon Posted September 13, 2014 Posted September 13, 2014 Bo wszyscy mamy zapchane skrzynki - teraz maksymalna pojemnosc to 50 wiadomosci - jak ktos ma wiecej, to nie mozna do niego napisac... juz dawno moja mama mowila, ze lepsze jest wrogiem dobrego... Quote
ala123 Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 Nie wiem, jak długo będę się przyzwyczajać do nowej wersji dogomanii; na razie jest ciężko,ale pewnie znowu przyzwyczaimy się do i do tej:) Skrzynkę w takim razie trzeba co prędzej opróżniać. Quote
Guest TyŚka Posted September 21, 2014 Posted September 21, 2014 Cieszę się, że u Kokusia jest dobrze :) Quote
ala123 Posted October 7, 2014 Author Posted October 7, 2014 Ja też,ale jednak...byłabym spokojniejsza,gdyby Poker sprawdziła na miejscu co i jak. Bardzo Cię proszę Poker o wizytę poadopcyjną w domu Koko :) Quote
ewu Posted October 14, 2014 Posted October 14, 2014 Zgubiłam wątek a jak znalazłam :) Mam nadzieję,że sunia też się znajdzie. Quote
ala123 Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Ja też jestem ciekawa bardzo,czy wszystko w porządku u Koko. Quote
ala123 Posted October 26, 2014 Author Posted October 26, 2014 Ja jestem w kontakcie telefonicznym domem Koko i przez telefon wszystko jest ok, ale dobrze by było ich odwiedzić. Nie wiem,czy Poker planuje wizytę i kiedy.Jeżeli ona stwierdzi naocznie,że wszystko w porządku,wtedy możemy być naprawdę spokojne. Quote
ala123 Posted November 28, 2014 Author Posted November 28, 2014 Zaglądam na wątek Koko,bo często o nim myślę,z nadzieją,że krzywda mu się żadna nie dzieje,a wręcz przeciwnie,że jest szczęśliwy :) Quote
DORA1020 Posted November 29, 2014 Posted November 29, 2014 Potrzebna jest wizyta poadopcyjna,zebysmy sie nie martwily napewno wszystko jest ok ale dla pewnosci trzeba maluszka odwiedzic Quote
phase Posted December 5, 2014 Posted December 5, 2014 Potrzebna jest wizyta poadopcyjna,zebysmy sie nie martwily napewno wszystko jest ok ale dla pewnosci trzeba maluszka odwiedzic dobrze by bylo sprawdzic jeszcze przed swietami, dopoki ten czas jest.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.