Tola Posted August 12, 2014 Share Posted August 12, 2014 (edited) Tz rozmawiał wczoraj z p. Magdą i mogę przekazać trochę nowych wieści. Wygląda na to, że niepotrzebnie baliśmy się wszyscy o Dropsa, bo zaklimatyzował się świetnie; docenił ciszę, spokój i wspaniale wgrał się w krajobraz Borów Tucholskich;). Z Horynką są problemy, bo dziewczyna nadal urządza sobie krótkie wycieczki/ucieczki, po których wraca bardzo zadowolona. Ostatnio [COLOR=black]p. Magda złapała ją na tym, że uciekała przez ... okienko w toalecie.[/COLOR] Drops na początku towarzyszył Horynce w tych wypadach, teraz woli położyć się i odpoczywać. Mam nadzieję, że Horynka przestanie być „dzieckiem kwiatem” potrzebującym nieograniczonej chwilowej wolności, nacieszy się swobodą, stanie się bardziej zdyscyplinowana i ograniczy swoje potrzeby zwiedzania tylko do 5 ha posiadłości. Horynka - błagam o to! Edited August 12, 2014 by Tola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 12, 2014 Share Posted August 12, 2014 [quote name='mari23']przepraszam, jeśli czegoś nie doczytałam.... co ze smutaskiem?[/QUOTE] Smutas podobno został przez kogoś zabrany ze schroniska - taka informacja pojawiła się na FB. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 12, 2014 Share Posted August 12, 2014 Niech Horynka w końcu spoważnieje, kto to widział wychodzić przez okno :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted August 12, 2014 Share Posted August 12, 2014 O rany ... zdolna bestia, uciekać przez okienko w toalecie ! Ciekawe co ona robi, że wraca taka zadowolona. Horynka :stop::nono: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2014 Author Share Posted August 12, 2014 U nas też wracała szczęśliwa i z lejzorem do ziemi... to chyba po prostu jej żywioł - uciec, pobiegać itd.. Ach ta Horynka, ona chyba we krwi ma jakiegoś wilczaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 12, 2014 Share Posted August 12, 2014 A to spryciula - okienkiem w toalecie! Aparatka! Mam nadzieję, że jej nowa rodzina nie ma jej tego za złe, że psina wciąż musi się wyszumieć. Moja Aza przez pierwsze trzy lata uciekała nam prawie na każdym spacerze, a potem wracała grzecznie pod drzwi cała zadowolona i mająca w nosie nasze obawy i strachy o nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 13, 2014 Share Posted August 13, 2014 Naszych sąsiadów pies przeskakiwał przez ogrodzenie... dla sportu! Wyskoczył i od razu gnał pod furtkę, żeby go wpuścili! Gorzej, gdy nie było ich w domu :( Pomógł dopiero elektryczny pastuch. Ale działka ma 1100 m, a nie 5 ha :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaSl Posted August 14, 2014 Share Posted August 14, 2014 dzień dobry wszystkim, chciałam napisać o naszych postępach :-) Oczywiście piesy nadal próbują ucieczek. Sytuacja zmieniła się o tyle, że teraz zwiewa Drops. Z kojca. I natychmiast leci do domu przywitać się ze mną. A Horynka siedzi w boksie i krzyczy: widzisz, on ucieka, a ja jestem grzeczna! Zaczęliśmy uczyć psów podstawowych komend. Wychodzi z tego komedia. Horynka załapała szybko, co znaczy "siad" i teraz leci od człowieka do człowieka i siada przed nim oczekując pochwał. Drops na wszelki wypadek od razu się kładzie, albo patrzy smutno, jakby mówił "O coś Ci chodzi, ale o co, nie mam pojęcia". Spanie... Jak się chcemy wyspać, psy idą do domu. Zresztą podoba im się to. Same wchodzą i grzecznie czekają na pochwałę. Na spacerach "luzem" psy wyluzowały do tego stopnia, że zaczynają się gonić i podgryzać. Dzisiaj po raz pierwszy Drops się zdenerwował na Horynkę i przyziemił ją łapą. Albo może był zazdrosny o Murzynka? Murzynek do koń i zakochał się w Horynce. Mizia ją po sierści, a ta mu się odszczekuje i nadstawia znowu do pieszczot. Trochę nam piesy schudły, ale to chyba efekt świeżego powietrza i spacerów. Paweł przerzucił je na tłustą dietę. Stwierdził, że ja gotowałam im dietetycznie (ryż, warzywa, mięso) i gotuje im makaron, słonina, mięso. Plus suche cały czas dostępne. Mam też pytanie - czy ktoś wie, czy skóra między palcami u psów to normalne? Horynka ma łapy jak płetwy. Pomiędzy palcami rośnie jej skóra. Zdrowa itd, co sprawdzałam dokładnie, ale pierwszy raz coś takiego widzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 15, 2014 Share Posted August 15, 2014 Niektóre rasy mają skórę między palcami, te wodo-lubne. widać. Horynka to mieszanka wielu ras :) Bardzo mi się podoba relacja o psiakach, widać, jak są szczęsliwe! I to dzieki Wam, Magdo i Rodzino! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 15, 2014 Share Posted August 15, 2014 :) uwielbiam takie międzygatunkowe miłości :) Tak jak napisała malagos, jest trochę ras mających błonę pławną między palcami, najbardziej znany to nowofunland. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 15, 2014 Share Posted August 15, 2014 Oj tak, ja też uwielbiam takie zakończenia psich tułaczek. Miłość Murzynka do Horynki:multi:, wspólne spacery, pełna miska, no i prawdziwy DOM - warto było czekać na to. Pani Magdo, chętnie wstawię zdjęcia, gdyby była taka potrzeba;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 18, 2014 Share Posted August 18, 2014 Bardzo się cieszę z sukcesów i postępów, będzie ich na pewno coraz więcej, bo właściciele cierpliwi i wyrozumiali, a psiaki chętne do nauki:lol: Ja wciąż mam łzy w oczach jak czytam nowe wieści, ale to łzy radości i zupełnie mi to nie przeszkadza;) Czekaliśmy długo, ale warto było dla takiego domu i takich wiadomości:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 28, 2014 Share Posted August 28, 2014 Co tam słychać u Horynki i Dropsa? Zaniechali samodzielnych wycieczek? Jak się sprawują? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 30, 2014 Share Posted August 30, 2014 [quote name='terra']Co tam słychać u Horynki i Dropsa? Zaniechali samodzielnych wycieczek? Jak się sprawują?[/QUOTE] Jestem również ciekawa co nowego u psiaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 2, 2014 Share Posted September 2, 2014 Dostałam sms od p. Magdy ze zdjęciem skupionej Horynki;) Nie mogę wstawiać zdjęć z tel, kto byłby chętny wstawić, to prześlę:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted September 3, 2014 Share Posted September 3, 2014 Niestety nie odbieram mms-ów :shake: Może ktoś zajrzy, kto by wstawił foteczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 3, 2014 Share Posted September 3, 2014 (edited) Tolu, podeślij do mnie - ja wstawię:) Edit: MMSa ze skupioną Horynką dostałam ;) Jak dorwę się do komputera w domu i kabelka to wrzucę na wątek :) Edited September 3, 2014 by pinczerka_i_Gizmo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 3, 2014 Share Posted September 3, 2014 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Tolu, podeślij do mnie - ja wstawię:) Edit: MMSa ze skupioną Horynką dostałam ;) Jak dorwę się do komputera w domu i kabelka to wrzucę na wątek :)[/QUOTE] Dzięki. W sms p. Magda napisała, ze tylko mizianie jest w stanie wyciszyć Horynke na jakies 5 min. czyli dziewczyna szaleje nadal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 3, 2014 Share Posted September 3, 2014 Zdjęcie jest niewielkie, ale widac na nim co trzeba :) [IMG]http://i60.tinypic.com/2nui6d.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 :) mojaś ty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 A ja nie widzę fotki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 No właśnie widzę, że coś się popsuło. Może to serwer, na który wrzuciłam zdjęcie ma jakieś przeciążenia - jeszcze rano było ok. Może się naprawi, a jak nie to wieczorkiem wrzucę gdzie indziej i udostępnię raz jeszcze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 Dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 To może być przeglądarka. Parę tygodni temu na bazarku jedne ciocie widziały zdjęcia, inne nie. Ja widzę Horynkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 5, 2014 Share Posted September 5, 2014 O, a teraz widzę piękną Horynkę wpatrzoną w tego, komu łapkę podaje! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.