Anula Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Anula, uważaj z tą Revetią, to bardzo często uczula Na razie moje psiaki nie mają uczulenia,podaję ją co drugi dzień,Mikusiowi 1/2 tabl a Sawanie całą.Jeżeli zauważę jakieś zmiany zaraz odstawię.Dziękuję za zwrócenie uwagi. Quote
Anula Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Tabletki dla Sawani od MALWA dzisiaj dotarły. Ogromne podziękowanie składam wraz z Sawaną.DZIĘKUJĘ. Quote
Anula Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 Psiaki po wycieczce na łąkę,zmoknięte,teraz się grzeją. W piątek Sawana miała badanie krwi na mocznik.Wynik jest podniesiony ale nie zagraża to jej życiu.Wet określił,że taki wynik może się utrzymywać.Zalecił odstawienie Furosemidu,uznał to za bezsensowne odwadnianie organizmu.Sawana nie zatrzymuje w sobie wody,nie jest opuchnięta.Dalej pozostajemy na Ipakitinie i na karmie Renal.Za miesiąc badanie krwi.Kupiłam Ipakitine,ponieważ opakowanie się kończy.Ipakitine zdrożała o 7,00zł. Na koniec wiadomość nie wiem czy dobra,czy zła.Samotna Pani z zawodu lekarz chce zaadoptować Sawanę.Miała zawsze psiaki i piesek podobny do Sawany odszedł.Pani nie przeszkadza to,że Sawana jest chora i musi łykać leki.Jest dla niej oczywiste,że w tym wieku psiak może chorować i powinien być poddany leczeniu.Pani mieszka w domu z ogrodem w Katowicach na ul.Stellera.W kontakcie bardzo rzeczowa,konkretna osoba.Jest jeden szkopuł w tym,że Pani Basia wyjeżdża raz w miesiącu za granicę w weekend na 4 dni i potrzebuje na ten czas opieki dla Sawany.Pytała się w tym temacie czy są w Katowicach,osoby,wolontariusze,którzy by mogli zaopiekować się Sawaną oczywiście za odpłatnością.Pani zgadza się na wszystkie formalności związane z adopcją. Nie wiem czy mam szukać kogoś do przeprowadzenia wizyty bo od tego raczej trzeba zacząć no i w dalszym etapie kogoś do opieki przez te 4 dni.Pani sądziła,że Sawana przebywa blisko Katowic i myślała,że będzie mogła dowieźć i skorzystać u mnie z opieki nad Sawaną.Co o tym sądzicie? Mam sporo zapytań ale te wszystkie zapytania są od pełnych rodzin. Quote
Bogusik Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 Anulko,domek zapowiada się bardzo dobrze,więc szukaj kogoś na wizytę p/a :) Quote
b-b Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 Anulko,domek zapowiada się bardzo dobrze,więc szukaj kogoś na wizytę p/a :) Jestem tego samego zdania. Jest dużo dziewczyn na forum z tego miejsca i okolic i możliwe, że któraś z nich by odpłatnie zajmowała się w czasie wyjazdu Pani Sawanką :) Quote
Anula Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 anecik przeprowadzi wizytę p/a i wyraziła zgodę na przechowanie Sawany przez ten czas jak Pani będzie za granicą ale jest ale,Pani nie chce stresować psiaka obcym miejscem i chce aby ktoś przez te 4 dni zamieszkał u niej i opiekował się psem 24h. Ja nie jestem w stanie takiego kogoś załatwić na odległość,nawet nie mam tam rodziny i znajomych.W każdym razie jutro anecik zadzwoni do Pani i nie wiem jaki będzie wynik tj.czy pojedzie na wizytę.W Pani przypadku,Pani musi sama sobie poradzić z opieką psa na czas wyjazdu.Ma jeszcze dzwonić do kuzynki,czy nie przyjedzie na ten czas. Quote
Poker Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 Faktycznie uczucia ambiwalentne. Jeżeli Anulo nosisz się z myślą o wydaniu Sawanki do DS, to ten domek może być właśnie TYM. Z jednej strony dobrze,że pani chce zadbać o komfort Sawanki ,a drugiej trudno zaspokoić jej wymagania. Czy mówiła jak długo te wyjazdy będą trwały? Czy są tylko chwilowe? Czy pani jeszcze pracuje ? A jak TY oceniasz sytuację , gdyby Sawanka te 4 dni spędzała u anecik.Da sunia radę? Quote
Anecik Posted November 2, 2015 Posted November 2, 2015 Faktycznie uczucia ambiwalentne. Jeżeli Anulo nosisz się z myślą o wydaniu Sawanki do DS, to ten domek może być właśnie TYM. Z jednej strony dobrze,że pani chce zadbać o komfort Sawanki ,a drugiej trudno zaspokoić jej wymagania. Czy mówiła jak długo te wyjazdy będą trwały? Czy są tylko chwilowe? Czy pani jeszcze pracuje ? A jak TY oceniasz sytuację , gdyby Sawanka te 4 dni spędzała u anecik.Da sunia radę? Pani pracuje, a raz w miesiącu wylatuje na 4 dni za granicę - też do pracy - ta praca taka na dłużej, trwająca już kilka lat. Pani mieszka sama, mąż na stałe pracujący za granicą. Ma dzwonić do kuzynki spod Poznania na ile ta mogłaby zająć się Sawaną. Oferowałam swoją pomoc - nie wiem na jakich zasadach - ale Pani chciałaby aby ktoś zamieszkał u niej w domu na czas jej nieobecności. Quote
Gabi79 Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Kurcze, też jestem zdania, że to może być szansa dla Sawanki na Wspaniały DS. Myślę kto by mógł spośród moich znajomych zaopiekować się Sawanką podczas nieobecności Pani, ale nikt nie przychodzi mi do głowy. Edycja: Rozmawiałam z Myszą2 pomyśli i popyta czy ktoś by się nie zaopiekował Sawanką te 4 dni w miesiącu. Quote
Anula Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Kurcze, też jestem zdania, że to może być szansa dla Sawanki na Wspaniały DS. Myślę kto by mógł spośród moich znajomych zaopiekować się Sawanką podczas nieobecności Pani, ale nikt nie przychodzi mi do głowy. Edycja: Rozmawiałam z Myszą2 pomyśli i popyta czy ktoś by się nie zaopiekował Sawanką te 4 dni w miesiącu. Tylko trzeba pamiętać,że Pani szuka kogoś kto by mógł na te 4 dni zamieszkać u Pani i opiekować się Sawaną przez 24h.Zabranie Sawany do siebie,czy wyprowadzanie nie wchodzi w grę.Pani absolutnie nie chce Sawany stresować nowym miejscem,a w przypadku wyprowadzania,zostawiać jej samej..Ja tak myślałam o jakiejś Pani na emeryturze,która ma więcej czasu i może na 4 dni zamieszkać u Pani,a tym samym sobie troszeczkę dorobić ale Katowice są dla mnie obcym terenem. Quote
Poker Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 trudna sprawa. Ale trzeba myśleć.Może ewy gonzales się spytać.Ona chyba mieszka w Sosnowcu,ale może wpadnie na jakiś pomysł. Quote
b-b Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Pytanie tylko czy Pani będzie chciała aby obca osoba zamieszkała w jej domu. Quote
Poker Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Pytanie tylko czy Pani będzie chciała aby obca osoba zamieszkała w jej domu. Jakby nie zgadzała się, to by szukała wśród znajomych.Widocznie nie ma chętnych, więc szuka gdzie się da. Quote
Anecik Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Pytanie tylko czy Pani będzie chciała aby obca osoba zamieszkała w jej domu. "Obca" a "Obca" to też różnica. Pani przesympatyczna, rzeczowa, konkretna. Wysłała dziś mężowi ( który też pracuje za granicą) zdjęcie Sawanki i nadal się zastanawia. Polkowice też troszkę daleko - Pani obawia się jak Sawana zniosłaby podróż - no i kwestia zamieszkania u niej na te 4 dni. Mam dzwonić do Pani jutro :) Fajnie nam się rozmawia :D Quote
Anula Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Ja już nie mam co pisać.Na razie czekamy na Pani decyzję.Jeżeli decyzja adopcji będzie na tak,pociągniemy ten temat dalej. Anecik,serdecznie dziękuję za pomoc.Jesteś Kochana,mało napisane,bardzo Kochana. Quote
Anecik Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Tak na szybko. Najpierw decyzja z bólem serca na nie ale chyba przyczyniłam się w dužej mierze do decyzji na tak. Anulowanie później pw bo jestem w pracy Quote
Anecik Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Ta komórka to mądrzejszy niż ja. Chciałam napisać Anula później pw Quote
Poker Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Ale historia, jak w filmie sensacyjnym.Ciekawe jaki będzie koniec. Quote
Anula Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Anecik na spokojnie napiszesz pw jak będziesz miała czas.Rozumiem,że dzięki Twojej namowie Pani chce Sawanę zaadoptować.Tak przynajmniej zrozumiałam z Twojego postu. Pani musi przemyśleć decyzję adopcji i to dobrze przemyśleć,ponieważ Sawana jest chorym psiakiem,który do końca życia wymaga leczenia.Druga sprawa to raz była już zaadoptowana przez nieodpowiedzialnych ludzi,być może był też źle oceniony dom przez nas i wróciła z adopcji do mnie.Całe szczęście,że dzięki Dogo dostałam wiadomość,że Sawania ma trafić lada dzień do Schroniska,Państwo nie powiadomili nas o tej decyzji.Dlatego jestem bardzo teraz ostrożna jeżeli chodzi o adopcję Sawany.Sawana już nie może drugi raz wrócić z adopcji,ponieważ to by była dla Sawany a także dla nas wielka porażka. Quote
Bogusik Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Chyba anecik ma w zamiarze nas tu wykończyć,swoimi zagadkowymi wpisami....??? :) Quote
Anula Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Kiedy to Dogo dojdzie do formy,co rusz mam wiadomość,że Serwer przeładowany i nie mogę wejść na wątki. Quote
Figunia Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 O Matulu, ależ tu się dzieje... Pierwsza moja myśl: jaka szkoda, że nie mieszkam w Katowicach...nawet nie pomyślałam o tym, że wyjeżdżam... Byłabym skłonna pomagać nawet i bez zapłaty... Trzymam kciuki, by sprawy potoczyły się z dobrym, nawet najlepszym kierunku. Dla Sawanki i Anulki oczywiście! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.