Jump to content
Dogomania

Maja - odzyskała radość i nadzieję w NOWYM DOMU :)


Recommended Posts

[CENTER][IMG]http://www.zmienmylos.pl/images/koty/MajaBB/6.jpg[/IMG]

[/CENTER]

Maja przyszła na świat wiosną 2006r. Trafiła w ręce osoby, która ofiarowała jej to co najcenniejsze dla psiej duszy - uwagę, miłość, ciepło dotyku. Wiodła szczęśliwe psie życie, ciesząc się każdym dniem, będąc oczkiem w głowie swojej opiekunki.

Dziś Maja ma 7 lat. Kilka tygodni temu jej Opiekunka zmarła. To już był cios dla suni - zwłaszcza, że od zawsze miały tylko siebie...
Tymczasem okazała się zbędna pozostałym członkom rodziny. Bez zastanowienia odwieźli Majkę do schroniska. Do mokrego, zimnego boksu dzielonego z kilkoma innymi psami. [B]Tak dla Maji, po 7 latach życia u boku człowieka wyglądało Piekło.
[/B]
Maję odnalazłyśmy zdezorientowaną, wciśniętą w kąt boksu, zupełnie nie rozumiejącą sytuacji, w której się znalazła. Gdzie jej pani? Gdzie jej dotychczasowe życie? Psie serduszko nie potrafiło pojąć, dlaczego nagle to wszystko zniknęło i przyniosło ból...

Bez zastanowienia wyciągnęłyśmy sunię ze schroniska. Od dnia dzisiejszego, dzięki wielkiemu serduchu [B]Agulli[/B], Maja przebywa u niej w bezpłatnym domu tymczasowym, jedynie za zwrot pieniążków za weterynarza oraz jedzenie.

Po wizycie u weterynarza stwierdzono, iż sunia ma stan podgorączkowy oraz szmery w płucach. Nie jest wysterylizowana, aktualnie zaczyna lub kończy jej się ciąża urojona, ponieważ ma wyciągnięcie sutki, w paru wyczuwane jest mleko.
Majka jest też otyła. Jej normalna waga to ok.10kg, natomiast na dzień dzisiejszy waży ponad 16 kilogramów.
I najważniejsze - z psychiką suni jest jednak zdecydowanie gorzej. Jest łagodna zarówno w stosunku do psów, jak i ludzi, natomiast jest kompletnie zdezorientowana. Całą drogę ze schroniska leżała wciśnięta w fotel i trzęsąca się ze strachu, co jeszcze ją czeka... :(

Maja na szczęście jest już bezpieczna.
Potrzebujemy jednak Waszej pomocy, aby pomóc jej powrócić do równowagi oraz odnaleźć wyjątkowy dom.
Pieniądze, które pozostały po adopcji jeden z naszych podopiecznych - suczki Lei, przeznaczamy właśnie dla Maji. Jednak spotkałyśmy się już z pierwszymi wydatkami na jedzenie oraz weterynarza, dlatego wsparcie finansowe wciąż jest bardzo potrzebne :(
No i obecność... Bo to pozwala nam działać, razem!

[CENTER][U][B]Nie pozwólmy, aby w tej cudownej psiej duszy zgasła nadzieja!

[/B][/U]
[/CENTER]
Bannerek:


[URL="http://tiny.pl/h8cfb"][IMG]http://tiny.pl/h8cfv[/IMG][/URL]
[CENTER][IMG]http://www.zmienmylos.pl/images/koty/MajaBB/3.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zmienmylos.pl/images/koty/MajaBB/16.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zmienmylos.pl/images/koty/MajaBB/11.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zmienmylos.pl/images/koty/MajaBB/9.jpg[/IMG][/CENTER]

Edited by pinczerka_i_Gizmo
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 325
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Rozliczenie:

Spadek po Lei 840 zł [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239869-Lea-szczęśliwa-w-swoim-domu!-Przeszłość-zostawiamy-za-sobą!!!-[/URL])

_________________________________________________________

+840zł spadek po Lei
+91zł bazarek sonek666
+43zł Mattilu
+30 zł agniechaaa
+106 zł bazarek cegiełkowy Lili8522
[COLOR=#ff0000]-122zł wizyta u weterynarza
-67zł wizyta u weterynarza
-20zł wyróżniona tablica
-21zł antybiotyk
-9 zł antybiotyk
-140 zł badania u weterynarza
-100 zł transport do DS
-179 zł lek


[/COLOR][B][COLOR=#008000]= + 452 zł[/COLOR][/B][COLOR=#ff0000]
[/COLOR]

Edited by Lili8522
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewunian']Jestem u Majki.
PS. To nie ciąża urojona, ona miała szczeniaki, tylko osoba oddająca ją do schroniska sobie je zostawiła. Taką informację otrzymałam od "pani Reni".[/QUOTE]

Pewnie bo lepiej sobie zostawić szczeniaki niż psa w średnim wieku :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lili8522']Pewnie bo lepiej sobie zostawić szczeniaki niż psa w średnim wieku :angryy:[/QUOTE]


No, ba, przecież srające wszędzie szczyle, które dopiero czeka nauka czystości itp, to najlepsze co można mieć :P A przecież "starego" psa się nie nauczy nowych rzeczy, według poglądów niektórych oświeconych...

Lili, zastanawiam się czy nie wstawić jej na "jamniki w potrzebie". przecież Maja ewidentnie miała gdzieś w "bliskim rodowodzie" jamnika - co widać na tym zdjęciu w pierwszym poście...

Link to comment
Share on other sites

To wstawiam na jamniczy wątek. Uzupełnijcie tylko tam, do kogo kontakt, bo nie wiem czy na Lili czy Pinczerkę :)
Jeśli ma mleko w sutkach jeszcze, może warto zastanowić się nad podaniem Galastopu (nie jestem pewna nazwy). Przynajmniej opuchlizna jej z cyców zejdzie...

Link to comment
Share on other sites

Maja jest już umieszczona na stronie Fundacji SOS dla Jamników. [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1302[/url]
Bardzo proszę o podanie osoby do kontaktu, tel, e-mail. Czy sunia jest na dt czy......? Uzupełnię dane na stronie :)

Edited by yunona
Link to comment
Share on other sites

[quote name='yunona']Maja jest już umieszczona na stronie Fundacji SOS dla Jamników. [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1302[/URL]
Bardzo proszę o podanie osoby do kontaktu, tel, e-mail. Czy sunia jest na dt czy......? Uzupełnię dane na stronie :)[/QUOTE]

Super! To zwiększa jej szanse na adopcje :)

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki, bardzo dziękuję za obecność!!! :) :) :)

[quote name='Mattilu']Zapisuje watek i jestem. Deklaruje stale 40 zl az do wyadoptowania suni. Wyglada b jamnikowato na tym zdjeciu.[/QUOTE]

Dziękuję Mattilu! kochana niezawodna cioteczka! Lili już prześle Ci numer konta ;)


[quote name='yunona']Maja jest już umieszczona na stronie Fundacji SOS dla Jamników. [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/1302[/URL]
Bardzo proszę o podanie osoby do kontaktu, tel, e-mail. Czy sunia jest na dt czy......? Uzupełnię dane na stronie :)[/QUOTE]

Ona jest dość przerośniętym jamnikiem bo łapki ma długie... ale pyszczek iście jamniczy.
Zgodnie z pierwszym postem - sunia jest w domu tymczasowym. Oczywiście przed ewentualną adopcją zostanie wysterylizowana.

Dane kontaktowe:
tel. 508957072
mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Dziękuję za dodanie ogłoszenia!


Jutro rano jesteśmy umówione z _bubu_ na sesję fotograficzną, także zaprezentujemy pannę w pełni ;)


Może ktoś pomógłby ściągnąć nam więcej osób na wątek?

Edited by pinczerka_i_Gizmo
Link to comment
Share on other sites

Majka głównie śpi, spacerki są bee, siq i do domu. Nie odstępuje mnie na krok odkąd zorientowała się że żądze żarciem w tym domu;) Ładuje się do łóżka jakby nigdy nic, moje mają na tyle przyzwoitości że przynajmniej czekają aż ja się położę ale Majka nie, ona musi być pierwsza:)
Trudno powiedzieć to jednoznaczne po tak krótkim czasie ale chyba będzie dla niej najlepiej jak w nowym domu będzie jedynaczką, startuje z zębami nawet do Oresława.
Od razu zaczęłyśmy odchudzanie, 0 przekąsek tylko psie żarełko w ściśle określonych porcjach 3 razy dziennie, żeby w brzuszku nie burczało za bardzo. Jak widzi, że cos jem to chce mi wzrokiem rękę urwać;)
To bardzo fajna kontaktowa su, jest dość karna choć pierwsze chwile na to nie wskazywały, ona potrzebuje człowieka który będzie ja mądrze kochał ale nie rozczulał się nad nią(chodzi o otyłość i żebractwo)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Cioteczki, bardzo dziękuję za obecność!!! :) :) :)



Dziękuję Mattilu! kochana niezawodna cioteczka! Lili już prześle Ci numer konta ;)




Może ktoś pomógłby ściągnąć nam więcej osób na wątek?[/QUOTE]

no to czekam na wiadomosc PW :)

moze zrobcie banerek? To zwykle pomaga sciagnac ludzi, bo ludziska klikaja i czytaja:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mattilu']Agulla, super raport, wszystko widze jak bym byla z Wami :) Dzieki![/QUOTE]

Nie ma za co;). A bo ja nie lubie ciumkać, ochać i achac, tylko konkretnie i na temat, jak nie mam nic do powiedzenia to się nie odzywam:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mattilu']moze zrobcie banerek? To zwykle pomaga sciagnac ludzi, bo ludziska klikaja i czytaja:)[/QUOTE]
Się jutro pomyśli... ;)
Albo chwilę na fotki jeszcze poczekam.
No i może tekścik poproszę, bo z weną to różnie bywa... :oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...