Jump to content
Dogomania

Zbiorczy wątek zwierząt pod naszą opieką. Sytuacja bardzo ciężka!


Macia

Recommended Posts

Ania podeslala nowe zdjecia Fionki:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/11/2f19af7084f4a40amed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/10/941340c8e768a8a3med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/11/2832e6e558aa6d16med.jpg[/IMG][/URL]

Jutro prawdopodobnie trafi do nas kolejna suczka w ciazy.

Link to comment
Share on other sites

Niestety nowej sunie nie będzie. Przytulisko nie wydało mi psa. Chciałyśmy zabrać Molly, która ma 2 tyg do porodu.
oto ich watek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245419-Psiaki-z-przytuliska-w-Krobi-czekaj%C4%85-na-drug%C4%85-szans%C4%99[/url]!
Pan z urzędu stwierdził że nie będzie narażał życia suni bo my chcemy ja wysterylizować. Poza tym dom dla jednego szczeniaka już jest (wolontariuszka szuka szczeniaka). Stwierdził że trzeba mieć serce dla zwierząt i jak ja mogę mówić o uśpieniu ślepego miotu. Ech szkoda gadać, ręce opadają. To my się staramy, flaki wypruwamy, a tu pod nosem w przytulisku się rodzą kolejne nieszczęścia..

Link to comment
Share on other sites

No szlag mnie trafia, przez takie podejście tego pana nasza robota jest naprawdę syzyfowa!!
Ja też przeżywam (do tej pory, choć minęło kilka dni) uśpienie szczeniaków od znalezionej suni, ale wiem, ze tak trzeba, do cholery!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']No szlag mnie trafia, przez takie podejście tego pana nasza robota jest naprawdę syzyfowa!!
Ja też przeżywam (do tej pory, choć minęło kilka dni) uśpienie szczeniaków od znalezionej suni, ale wiem, ze tak trzeba, do cholery![/QUOTE]

Ale to jest rowniez podejscie wolontariatu i ich opiekunki. Twierdzili, ze pies nie bedzie mial sterylki, bo nie ma miejsca i warunkow. Dalysmy je, ale ludzie sa samolubni, bo chca szczeniaczki. To jest malenka sunia i sie skazuje ja na rodzenie w przytulisku. Sunia juz dzisiaj mogla byc w hoteliku. Zreszta interesujace , ze pan z urzedu nie zna ustawy i obowiazkow z niej wynikajacych.

Link to comment
Share on other sites

Kiedyś jakaś cioteczka na Dogo wkleiła plakacik pokazujący ile to jedna sunia może mieć małych.
Nic chyba nie działa tak na świadomość jak obraz...gadać to sobie niestety można.
Niestety to jest jak walka z wiatrakami.

Link to comment
Share on other sites

Nic na to nie poradzimy, nie i juz. Szkoda gadac nawet...
Fionka juz po sterylce. Wszystko poszlo dobrze. Cos jej sie chyba w czasie zabiegu przestawilo, bo zaczela machac ogonkiem ;). Sunia jest cudowna, wyglada jak pluszak. Wazy 5,9 kg. No i oczywiscie mamy filmik. Ania jako mistrz kamery najpierw nagrala jak sunia sika, ale potem akcja sie rozwija. Dodam, ze to sunia ktora zamierala przy kazdym dotyku i nie ruszala sie przy czlowieku. Warto przelaczyc filmik na opcje HD, od razu sie lepiej oglada:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=1RZmEY9l1M4[/URL]

Ania sie pozniej pochali, ale dzisiaj dorobila sie nowego kota. Mial przyjechac tylko do naszych weterynarzy, ale nie potrafila go oddac ;). Mala nazywa sie aktualnie Kulka, ma 6 tygodni i trzeba zrobic wszystko zeby uratowac jej oczy.

Link to comment
Share on other sites

I filmik z Kulka:

[url]http://www.youtube.com/watch?v=j9-SCV5Ctq0&feature=youtu.be[/url]

Mimo, ze dziewczynka sie swietnie bawi w niektorach momentach zwraca uwage, ze ona nie widzi. Robi to na wyczucie, ale jak jej zabawka ucieknie to jej nie zauwaza. Ale musi byc dobrze. Ani juz starczy niewidomych kotow.

Link to comment
Share on other sites

Dostalysmy z hoteliku nowe zdjecia naszych stworow. Jak to milo miec hotelik, ktory robi sam z siebie takie cudowne zdjecia :loveu:. Z takimi fotami adopcje musza ruszyc. Wstawie niektore z nich.

Najpierw nasz dlugo juz czekajacy Bru:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/15/a61864d66fc32529med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/15/cbe40471a149f71dmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/14/32f5f6d72de54f5fmed.jpg[/IMG][/URL]


I Brysia (Dusia jest juz w nowym domku):

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/15/4ef1ca903fb69519med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/14/71098426c7354637med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

I moje ulubione - zdjecia Bono:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/15/12e5811d285f206bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/15/13373fca3758512emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/15/df680ff30a53c105med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/15/d2b15ea54b3bdd4fmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/15/adc57fb409199a42med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Bono i Mimi:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/14/651918f3d90d4234med.jpg[/IMG][/URL]

No i Ninja.

Tak bylo:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/15/b0300ce26aa691f9med.jpg[/IMG][/URL]

Tak jest:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/14/92105afdecec355amed.jpg[/IMG][/URL]

Ninja wazy juz 3 kg! Szaleje chlopak i robi sie coraz bardziej charakterny :diabloti:.

Link to comment
Share on other sites

Wzajemne zaufanie...

[I][B]Ten piękny pies, przepełniony uczuciem, daje nam znać, że gotowy jest na miłość.[/B]

[B]Ten wychudzony, niespokojny pies stał się pełnym życia, oddanym towarzyszem. Wie, że życie jest dobre, kiedy jest się z ludźmi, których się kocha.

[/B][B]Potrafi cieszyć się jak dziecko, gdyż te dwie istoty są naturalnie piękne i kto wie, czy nie najbardziej bezbronne na świecie.[/B][/I][B]
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Nic na to nie poradzimy, nie i juz. Szkoda gadac nawet...
Fionka juz po sterylce. Wszystko poszlo dobrze. Cos jej sie chyba w czasie zabiegu przestawilo, bo zaczela machac ogonkiem ;). Sunia jest cudowna, wyglada jak pluszak. Wazy 5,9 kg. No i oczywiscie mamy filmik. Ania jako mistrz kamery najpierw nagrala jak sunia sika, ale potem akcja sie rozwija. Dodam, ze to sunia ktora zamierala przy kazdym dotyku i nie ruszala sie przy czlowieku. Warto przelaczyc filmik na opcje HD, od razu sie lepiej oglada:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=1RZmEY9l1M4[/URL]

Ania sie pozniej pochali, ale dzisiaj dorobila sie nowego kota. Mial przyjechac tylko do naszych weterynarzy, ale nie potrafila go oddac ;). Mala nazywa sie aktualnie Kulka, ma 6 tygodni i trzeba zrobic wszystko zeby uratowac jej oczy.[/QUOTE]
Fionka jest piekna i bardzo madra.
Jeszcze zdjecie szwow, szczepienie i przyjedzie do "nas":)

Bono, zlapal mnie za srce od samego poczatku, mialam sunie sznaucerke...Cudne zdjecia:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ellig']Fionka jest piekna i bardzo madra.
Jeszcze zdjecie szwow, szczepienie i przyjedzie do "nas":)

Bono, zlapal mnie za srce od samego poczatku, mialam sunie sznaucerke...Cudne zdjecia:)[/QUOTE]

Fioneczka nawet się nie domyśla, że trafi do raju :)

Link to comment
Share on other sites

Mamy nadzieje, ze zdjecia pomaga i w koncu nasze stworki trafia do nowych domow. Caly czas sie cos dzieje, a ja niestety nadal uziemiona w Londynie. Nie wyplace sie kupujac cukierki... Mam kilka wiadomosci od Ani wiec napisze co wiem:
- Dwa z kotow maja szanse na DS. Zeby nie zapeszczyc nie napisze na razie ktore. Ale byloby wspaniale gdyby w koncu cos sie ruszylo.
- Kulka czyli nowa koteczka, ktora ma problemy z oczami szaleje. Maly stwor z ADHD. Jedno oczko wyglada gorzej (jakby powieki byly przyrosniete), drugie lepiej. Oby udalo sie uratowac chociaz jedno. Ani do szczescia nie jest potrzebny trzeci niewidomy kot ;).
- Bono juz ogloszony na lokalnej stronie. Z niej zawsze mamy najwiecej odpowiedzi. Mam nadzieje, ze znajdzie sie szybko dobry dom dla chlopaka.
- Fionka po sterylce czuje sie dobrze, mysle ze wszystko przebiegnie bez najmniejszych problemow.
- Dostalysmy zgloszenie od dziewczyny, ktora nam powiedziala i pomagala w sprawie Czaczy. Niedaleko domu jej mamy przyblakal sie pies. Mieszkal miesiac na ogrodzie sasiada. Wczoraj czlowiek ten sie wkurzyl i postanowil go przegonic. Wiemy, ze ktos probowal do niego strzelac z wiatrowki, ale nie trafil. Oczywiscie trzeba sie bedzie tym zajac i juz sie cieszymy... Ania tam jutro pojedzie (moze nikt jej nie postrzeli :roll:).
- No i skoro przy Czaczy jestesmy to dziewczynka musi sie niestety przeprowadzic. Pojedzie do hoteliku. Niestety z powodu wyjazdow nie moze byc dluzej w BDT. Ale i tak jestesmy bardzo wdzieczne tymczasowi poniewaz miala byc tam jeden dzien ze szczeniakami, a zostala do teraz. Ale wiemy, ze pieknie sie zachowuje w domu. Moze mieszkac z kotami. Coraz lepiej chodzi na smyczy, a bez smyczy chodzi idealnie.

Link to comment
Share on other sites

I dalsza czesc zdjec. Na poczatek nasza cudowna Mimi. O sunie nie pytala nawet jedna osoba! Mimi nie dosc, ze jest piekna to ma cudny charakter. Idealna "miniaturka" husky dla osob, ktore nie lubia sie wysilac. Jednak nie ma lapy i dla ludzi juz nie jest adopcyjna. Ale w koncu znajdzie dobry dom. Na razie czuje sie swietnie w hoteliku i chyba nie narzeka ;).

Zagryzanie Brysi:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/25/9f19c321c567b86fmed.jpg[/IMG][/URL]

Zabawa z Borysem:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/24/fe6ea02168457dfdmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/25/95f2ab7097ef0bf6med.jpg[/IMG][/URL]

Piekna sunia:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/25/c39bd731e75582bfmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/25/b5a2d6ba0d62d742med.jpg[/IMG][/URL]

I cudowny opis Mimi napisany przez hotelik:

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]"Mimi. Mimuszka. Niekwestionowana piękność. Gwiazda![/FONT][/COLOR]

[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Zalety Mimi można by wymieniać w nieskończoność. Pierwszą reakcją ludzi - i naszą również, gdy zobaczyliśmy ją po raz pierwszy - jest żal, litość. "Ta bez łapki, jaka biedna" - często słyszymy. Jednakże przy bliższym poznaniu Mimuszki uczucia te są spychane na margines, bowiem brak Mimuszkowej łapki absolutnie nie czyni z niej "tej innej". Pokusilibyśmy się o stwierdzenie, że jest to jej cecha charakterystyczna - jak piegi na nosie - i wręcz dodaje jej uroku. Mimucha biega, szaleje z innymi psiakami, wskakuje na tapczanik w psiej sypialni; rozbrajają nas wesołe chochliki w jej pięknych, niebieskich oczach, kiedy ma ochotę na zabawę. Najczęściej w pobliżu jest wówczas Teoś - wystarczy jedno spojrzenie, podgryzienie łapy i już zwierzaki tarzają się radośnie w trawie![/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Kiedy Mimi odpoczywa, wygląda jak angielska królowa - dostojnie, wdzięcznie! Śmiejemy się, że zdobi nam taras, taki pies na pokaz![/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Głaskanie - obowiązkowo, Mimi nigdy nie ma tego dosyć, może być miziana na okrągło - dzieciaki ją uwielbiają, i jest to sympatia bez wątpienia odwzajemniona. Pierwsza witała wracającą ze szkoły naszą młodzież, pierwsza liże łydki naszego dwulatka i gołe - jak to latem - stópki naszego bobasa. Przybiega do bramy witając nas - wracających skądś - czy też odwiedzających nas przyjaciół.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Jedyne czego Mimi nie lubi, to brrrr... smycz! Przeraża ją świat poza płotem, dlatego każde zapięcie smyczy to w jej rozumieniu zagrożenie, taka chyba psia agorafobia. Podwórko to jej królestwo, tu czuje się najbezpieczniej, i to jest jej miejsce, dlatego najlepiej, by trafiła do domku z ogrodem, będzie wtedy najszczęśliwsza.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Psinka szuka stałego domu i czeka na swoją rodzinę."[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Mamy tez zdjecia Kulki. Kotka szaleje u Ani w pokoju. Male, nakrecone stworzonko, ktore nie zwraca uwagi na to, ze praktycznie nie widzi. Biega i sie bawi. Opanowala kuwete. Na jedno oczko chyba cos widzi, z drugim bedzie ciezko. Oto Kulka chwile po przyjezdzie do Ani:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/24/c3070ace4bcd3ba7med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/25/e25861f71329d57bmed.jpg[/IMG][/URL]


Ani koty mialy z kolei odwiedziny Wiktorii, ktora porobila im cudne zdjecia. W koncu Koks wyglada ladnie na zdjeciu:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/24/369f8431760ae827med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/25/2f6dbe76a8797bf0med.jpg[/IMG][/URL]

Ja szczesliwie w piatek wracam do Polski. Ania jest chwilowo wylaczona z mocniejszego uzytku poniewaz dzisiaj kot ja potrzaskal. Lapala poldzikusa na kastracje i jak go chwycila to sie wywinal i wgryzl w nadgarstek. Potem sie tak wkurzyl, ze sie nie chcial odczepic i troche Anie poszatkowal. Ale przy kolejnym podejsciu i tak go zlapala. Kocur juz stracil jajka. Jednak Ania swoje odcierpi, bo jednak kocie ugryzienia sa paskudne i mocno bolesne. Tym bardziej w takim miejscu. Wiec oby wszystko sie w miare szybko zagoilo.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...