Jump to content
Dogomania

Zbiorczy wątek zwierząt pod naszą opieką. Sytuacja bardzo ciężka!


Macia

Recommended Posts

Zapraszam wszystkich na kolejny bazarek dla naszej Mimi, bazarek zrobiony przez niezastąpiona b-b, której bardzo dziekujemy :loveu:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245178-Ciuszki-36-38-40-i-dla-dzieci-dla-Mimi-16-07-20-00/page2[/URL]

Poza tym u zwierzaków wszystko dobrze. Duża Ruda ma już wyciągnięte szwy po sterylce i można ją teraz intensywnie ogłaszać. Kurcik troche kuleje na łapkę, ma smarowane obtarcia na poduszkach ale jak narazie efekt jest marny. Może to nie poduszki sa przyczyną tego że kuleje? Dwa dzikie szczeniaki zachowuja się coraz lepiej. Choc jak w poniedziałek był pan fotograf z lokalnej gazety to jeden z maluszków tak się zestresował że aż zrobił kupkę. Dodam tylko że oczywiście włożyłam w tą kupę rękę ;) Ale obfocone było wiekszość naszych psów więc mam nadzieje że jakikolwiek odzew z gazety będzie. Zobaczymy. Poza tym Czacza niedługo będzie musiała opuścić swój tymczas. Przed przeniesieniem jej do hoteliku chciałyśmy żeby była wysterylizowana. czy mógłby ją ktoś zgłościć do Akcji sterylizacji? tu jej wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242282-Dramat-suki-i-jej-szczeniaków-Zostało-jeszcze-5-dzikich-psów!-Brak-miejsc[/URL]! Ogólnie adopcje stoją i jest to trochę przerażające. Trochę lepiej ida kocie adopcje ale z drugiej strony kotów więcej przybywa więc wychodzi na to samo. A co do kotów to maluchy od Mai jeżdżą na zastrzyki odpornościowe, owrzodzenia na języku jeszcze nie zeszły do końca ale jest już duzo lepiej. Również Koks dostaje zastrzyki odpornościowe i antybiotyki bo ma uporczywy katar. Grzybek z kolei wciaż dostaje leki na grzybice. Kocurek bardzo chciałby się tulić. Niestety narazie staram się go za duzo nie dotykać. Wiem że grzybem nie tak łatwo się zarazic ale nie ma co ryzykować. Maluchy z lasku jeszcze są dzikuskami ale już tak nie syczą przy dotyku. Sora, Mirka, Busia, Tarzan i Ozzy czują się dobrze. Maluchy od szarej też mimo kontaktu z maluchami od Mai nie zachorowały. Poza tym jeden z maluchów od szarej - czarna kotka z biała muszką od wczoraj wieczora mieszka w nowym domu, u brata mojej koleżanki. Mam tylko nadzieje że w związku ze zmianą miejsca małej nie spadnie odporność i kaliciwrus się u niej nie uaktywni. Opisuje wszystko i zapomniałam o Ninji :) Kocurek ma apetyt ale już nie je tak łapczywie jak na początku. Ogólnie to Ninja jest bardzo aktywnym kotem. Jakby mu pozwolić to cały czas by chodził :) wczoraj przecierałam mu oczka i te rowki pod oczami. Ninja pozwalał sobie to robić ale przez chwilę. Jak trwało to za długo to już się denerwował. Ogólnie myślę że Ninja czuje się dobrze. Martwi mnie troszkę jego pazur. Co prawda Ninja dostał w poniedziałek antybiotyk długo działający ale wczoraj jeszcze mi się wydawał że pazurek śmierdzi. Najgorsze jest to że Ninja nie pozwoli żeby go obejrzeć. pewnie za kilka dni trzeba będzie podjechać na kontrole do weterynarza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mattilu']Ja tez podziwiam. Dostaje zawrotu glowy od samego czytania ;) [B]Kiedy Wy macie czas na reszte zycia, Dziewczyny?![/B][/QUOTE]

Ale jaka reszta życia? :lol: Tak serio to niewiele czasu pozostaje. Ja mam teraz trochę łatwiej. Mam wakacje i do południa mogę u siebie poogarniać stwory. Ania pracuje do 16 i zazwyczaj zaraz potem jedziemy. No i tak do wieczora. Nie wiem jak Ania to robi. Stwory trzeba ogarnąć, posprzątać i ona faktycznie ma na to czas. Tylko chodzi spać po nocy :shake:. Może adopcje się trochę ruszą i będzie łatwiej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mattilu']Akurat! Jak adopcje rusza, to bedziecie mialy luzy i nowe biedy pozgarniacie :)[/QUOTE]

To jest oczywiste, ale dobrze sobie coś wmawiać ;). Życie staje się piękniejsze. Ania wydała 4 kociaki i w zamian wzięła 3 dorosłe koty i 2 maluchy. I tyle z tych planów :roll:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='b-b']Jak Wy się w tym wszystkim łapiecie....to ja....połapać się nie mogę:D
Taaaaa.....jednego wydacie - dwa przywieziecie:roll:[/QUOTE]

Czasami jest ciężko się połapać ;). Szczególnie jeśli chodzi o wizyty u weterynarza. Kociaki dostają odpornościowe, Koks też. Pan Grzyb ma swoje leki, ale dzieli je z Koksem, który dostaje jeszcze antybiotyk. Część ma powtórne szczepienia, a część odrobaczenia. Nie wspomnę nawet o sterylkach. Czasami bywa zabawnie :evil_lol:. A każda ma jeszcze przecież swoje zwierzaki, z których część jest specjalnej troski. Ogólnie to już mamy kolejnego psa do zabrania "w kolejce".

Link to comment
Share on other sites

Nadal sporo sie dzieje, ja jestem wciaz na wyjezdzie i Ania ma duzo rzeczy na glowie. W przyszlym tygodniu trafi pod nasza opieke nowa sunia. Od razu zostanie wysterylizowana poniewaz prawdopodobnie jest w ciazy. Sunia jest przerazona. Zostala zlapana ze stadka dzikich psow. Nie jest agresywna tylko przestraszona. Wyglada troche jak malenki miks jamnika i spaniela. Cudna. Czacza tez bedzie miec sterylke i trafi do hoteliku. Powoli chyba sie cos rusza z adopcjami kotow. Oby jeszcze z psami cos sie ruszylo... Mamy kolejne dwa psy, ktore moglyby do nas trafic, ale boimy sie wpakowac w jeszcze wieksze dlugi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Nadal sporo sie dzieje, ja jestem wciaz na wyjezdzie i Ania ma duzo rzeczy na glowie. W przyszlym tygodniu trafi pod nasza opieke nowa sunia. Od razu zostanie wysterylizowana poniewaz prawdopodobnie jest w ciazy. Sunia jest przerazona. Zostala zlapana ze stadka dzikich psow. Nie jest agresywna tylko przestraszona. Wyglada troche jak malenki miks jamnika i spaniela. Cudna. Czacza tez bedzie miec sterylke i trafi do hoteliku. Powoli chyba sie cos rusza z adopcjami kotow. Oby jeszcze z psami cos sie ruszylo... Mamy kolejne dwa psy, ktore moglyby do nas trafic, ale boimy sie wpakowac w jeszcze wieksze dlugi.[/QUOTE]

To juz wiem dlaczego nie moge sie do Ciebie dodzwonic.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia'] W przyszlym tygodniu trafi pod nasza opieke nowa sunia. Od razu zostanie wysterylizowana poniewaz prawdopodobnie jest w ciazy. Sunia jest przerazona. Zostala zlapana ze stadka dzikich psow. Nie jest agresywna tylko przestraszona. [/QUOTE]Co z ta sunią?
Marcelina, kiedy wracasz do Polski?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ellig']Co z ta sunią?
Marcelina, kiedy wracasz do Polski?[/QUOTE]

Ta sunia jest z okolicznego punktu zatrzyman. Bylysmy ja zobaczyc poniewaz nie wiedzieli co z nia zrobic. Jest przestraszona, a nie ma odpowiednio przygotowanego kojca (sunia jest malutka i moze uciec). My musialysmy poczekac na powrot opiekuna z hoteliku. Teraz juz wrocil i mozemy ja zabrac. Sunia jest czarna, malutka, z lekko dluzszym wlosem (typ jamnik plus spaniel, ale malutki). Nie reaguje agresywnie. Po prostu sie kuli. Mysle ze ma ok. roku. Zostala zlapana ze stada psow, ktore biegaja po okolicy. To rodzina naszych szczeniakow - dzikusow. Podobno w tym miejscu jest jeszcze przynajmaniej 20 psow. Sunia jest podejrzanie pekata. Druga sunia z tego samego miejsce tez jest w ciazy. Nie ryzykujemy i od razu pojdzie na sterylke.
Jeszcze nie wiem kiedy wracam. Mozliwe ze za tydzien.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Ta sunia jest z okolicznego punktu zatrzyman. Bylysmy ja zobaczyc poniewaz nie wiedzieli co z nia zrobic. Jest przestraszona, a nie ma odpowiednio przygotowanego kojca (sunia jest malutka i moze uciec). My musialysmy poczekac na powrot opiekuna z hoteliku. Teraz juz wrocil i mozemy ja zabrac. Sunia jest czarna, malutka, z lekko dluzszym wlosem (typ jamnik plus spaniel, ale malutki). Nie reaguje agresywnie. Po prostu sie kuli. Mysle ze ma ok. roku. Zostala zlapana ze stada psow, ktore biegaja po okolicy. To rodzina naszych szczeniakow - dzikusow. Podobno w tym miejscu jest jeszcze przynajmaniej 20 psow. Sunia jest podejrzanie pekata. Druga sunia z tego samego miejsce tez jest w ciazy. Nie ryzykujemy i od razu pojdzie na sterylke.
Jeszcze nie wiem kiedy wracam. Mozliwe ze za tydzien.[/QUOTE]
Teraz zaczne oglaszac Oli, mamy tez jamniczke pod opieka , bedzie sterylizowana, jak sunia bedzie juz u Was postaram sie pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Sunia - Fiona juz pod nasza opieka. Ania ja dzisiaj zabrala i zawiozla do hoteliku. Sunia jest bardzo przerazona, ale teraz jest bezpieczna i powoli bedziemy zdobywac jej zaufanie. Niestety czwartkowa sterylka sie nie odbedzie. Zapomnianio, ze sunia ma miec zabieg i ja zaszczepili :shake:. Musimy wiec poczekac do przyszlego tygodnia. Trzeba sie pospieszyc, bo na pewno jest w ciazy. Oto ona (zdjecia kiepskie, bo Ania chyba robila je pilotem owinietym w skarpetke :roll:):

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/926/8439ff7a66136347med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1879/427fcb265696c0d2med.jpg[/IMG][/URL]

Tu widac jaka jest malenka. Jesli sie nie myle to z prawej strony stoi klatka-pulapka dla kotow.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1893/749831ab6bc6fbacmed.jpg[/IMG][/URL]

No i jutro bedzie chyba kolejna "niespodzianka".

Link to comment
Share on other sites

My juz doszlyszmy do momentu gdzie jest tyle stworow, ze jeden nie robi roznicy ;). Ogolnie idealnie nas podsumowuje to:

[url]http://kwejk.pl/obrazek/1855297/wole-sluchac-kota.html[/url]

Mamy tez nowe zdjecia naszych szczeniakow. Jest to rodzinka Fiony. Niestety na razie brak chetnych:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/2012/8da433d6288fda0bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/754/f767330aa23f8d23med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/717/7ca98e7be629930bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/721/fab868a35f21bbfemed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Sunia - Fiona juz pod nasza opieka. Ania ja dzisiaj zabrala i zawiozla do hoteliku. Sunia jest bardzo przerazona, ale teraz jest bezpieczna i powoli bedziemy zdobywac jej zaufanie. Niestety czwartkowa sterylka sie nie odbedzie. Zapomnianio, ze sunia ma miec zabieg i ja zaszczepili :shake:. Musimy wiec poczekac do przyszlego tygodnia. Trzeba sie pospieszyc, bo na pewno jest w ciazy. Oto ona (zdjecia kiepskie, bo Ania chyba robila je pilotem owinietym w skarpetke :roll:):

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/926/8439ff7a66136347med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1879/427fcb265696c0d2med.jpg[/IMG][/URL]

Tu widac jaka jest malenka. Jesli sie nie myle to z prawej strony stoi klatka-pulapka dla kotow.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1893/749831ab6bc6fbacmed.jpg[/IMG][/URL]

No i jutro bedzie chyba kolejna "niespodzianka".[/QUOTE]

Tak jak obiecalam, zabieramy malą Fionę, mam nadzieje,ze moze zostac w hotelu i przyjechac do nas po sterylce?
Nasza jamnisia, musi tez miec przeniesiona sterylke bo za duzo niewiadomych w czwartek konsultacja u wet.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ellig']Tak jak obiecalam, zabieramy malą Fionę, mam nadzieje,ze moze zostac w hotelu i przyjechac do nas po sterylce?
Nasza jamnisia, musi tez miec przeniesiona sterylke bo za duzo niewiadomych w czwartek konsultacja u wet.[/QUOTE]

Jasne, bardzo dziekujemy! Nie ukrywam, ze jest to dla nas bardzo pomocne, bo juz mamy kolejnego stwora, ktorego musimy zabrac. Fionka przejdzie sterylke, poczekamy do wyciagniecia szwow i bedziemy myslec. U Was sunia bedzie miec najlepsze dla niej warunki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...