Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='aikowo']Jutro jestem w Gliwicach w strefie.
Wykleję przystanki autobusowe.

Zorganizuje wywieszenie plakatów w kilku zakładach, niestety nie we wszystkich ale w kilku na pewno.[/QUOTE]

Dzięki za przybycie! :Rose:

Wysłałam Ci plakaty i ulotki na maila.

Posted

dziewczyny, z TG psy do Miedar wywozi zdaje się straż miejska. Ale z okolicznych miasteczek już nie. Tam działa jakiś hycel. Trzeba zadzwonić i spytać, kto gdzie wywozi psy. Np z piekar, bobrownik. Być moze jest to jeden hycel i o ten numer trzeba spytać. albo obdzwaniać wszystkie urzędy miasta/gmin z okolic i pytać, czy nie wywiezli psa, nie dostali zgłoszenia itd. Ale chyba z hyclem lepiej. Pamiętajcie, że te psy nie wszystkie trafiają do Miedar, wywożone są też do Łodzi, do Olkusza. Niestety.

Posted

Dziewczyny jeśli Drops ma chipa to chyba naturalna sprawą jest sprawdzenie tego przez schronisko jeśli do jakiegoś trafi..
Wiem ,że może bredzę od rzeczy bo pewnie nikomu na tym nie zależy.... ale tak na chłopski rozum....

Posted

[quote name='ewu']Dziewczyny jeśli Drops ma chipa to chyba naturalna sprawą jest sprawdzenie tego przez schronisko jeśli do jakiegoś trafi..
Wiem ,że może bredzę od rzeczy bo pewnie nikomu na tym nie zależy.... ale tak na chłopski rozum....[/QUOTE]

Pozytywne myślenie też się liczy, ale na to w przypadku Miedar np bym absolutnie nie liczyła. Poza tym, czipy potrafią się przemieszczać.

Posted

Znalazłam coś, nie wiem czy się przyda:
Zwierzęta odławiane są przez Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Zamex” Dorota Kufel z siedzibą w Miasteczku Śląskim, a następnie umieszczane w schronisku dla zwierząt prowadzonym przez P.W. „Zamex” Dorota Kufel, mieszczącym się w Miedarach przy ul. 1 Maja 76.
link: [URL="http://www.tarnowskiegory.pl/environments,environment,20,Opieka_nad_bezdomnymi_zwierzetami"]http://www.tarnowskiegory.pl/environments,environment,20,Opieka_nad_bezdomnymi_zwierzetami

[COLOR=#000000]To oznaczałoby, że psy z TG są łapane przez Kuflową:angryy: - SM chyba nie....[/COLOR]
[/URL]

Posted (edited)

Wyczytałam, że w Piekarach psy wyłapuje Zakład Usług Komunalnych z miejscowości Orzech( stamtąd psy trafiają do Miedar )
Bobrowniki - pan o nazwisku Jurczyk, działa też w Chelmie Sl., Czeladzi, Dąbrowie Górniczej

Edited by Kama79
Posted

I co? dziś żadnego telefonu? nawet , ze ktoś widział kilka dni temu? Nic?


Co do czipa, to mój Koks mial. Miał przez 2 lata, ale juz nie ma. Po prostu czytnik go nie widzi. Nie wiem czemu...:shake:

Wydaje mi sie , ze teraz najskuteczniejsze bedzie to, co pisze Charly. Bo teren plakatowania rozrósł sie juz na potężny obszar- prawie niemozliwy do ogarniecia (choć próbować trzeba).

Posted

Wróciłyśmy. Wykleiłyśmy wszystkie plakaty, rozdałyśmy wszystkie ulotki. Oklejone: przystanek przy Fazosie, droga prowadząca do GCR-u, GCR na zewnątrz i w środku, i wyżej, tam, gdzie są przychodnie Kamilianów i liceum, teren przy szpitalu z uwzględnieniem parkingów i wzdłuż ulicy za kościół św. Marcina i do Avansu. Część plakatów rozdałyśmy ludziom wysiadającym na przystankach i spotkanym na ulicach (jak komuś dobrze z oczu patrzało :cool3:), żeby ponaklejali w głębi osiedli, tam, gdzie mieszkają. Ulotki pod GCR-em powkładane za wycieraczki samochodów, dostał pan recepcjonista, pan i pani na "rogatce" przy wjeździe do GCR, pan parkingowy przy szpitalu, menele przy Avansie (bardzo się zaangażowali, nawet jeden plakat nakleili na sklepie :lol:), kierowcy kilku autobusów i aut dostawczych, kilkoro zainteresowanych pasażerów autobusów. Gdy nakleiłyśmy plakat przy kościele, podeszło dwóch chłopców i za chwilę zaczęli za nami wołać. Jeden z nich, bardzo przejęty, powiedział, że widział dzisiaj takiego psa w pobliżu swojej szkoły, która podobno jest gdzieś niedaleko. Wziął od nas plakat i od razu szedł z kolegą powiesić go przy tej szkole. Kilka ostatnich ulotek dostali taksówkarze pod dworcem. Wszyscy byli mili i chętni do pomocy oprócz jednego taksówkarza, który stwierdził, że "on tu pracuje dla pieniędzy" i nie ma zamiaru nikomu pomagać :mad:. To wszystko jest za mało :(, przydałoby się okleić osiedle Przyjaźń , okolice parku i w ogóle jest tam bardzo dużo terenu "dziewiczego". Kurczę, no więcej rąk do pomocy by się przydało...

Posted

[quote name='Charly']dziewczyny, z TG psy do Miedar wywozi zdaje się straż miejska. Ale z okolicznych miasteczek już nie. Tam działa jakiś hycel. Trzeba zadzwonić i spytać, kto gdzie wywozi psy. Np z piekar, bobrownik. Być moze jest to jeden hycel i o ten numer trzeba spytać. albo obdzwaniać wszystkie urzędy miasta/gmin z okolic i pytać, czy nie wywiezli psa, nie dostali zgłoszenia itd. Ale chyba z hyclem lepiej. Pamiętajcie, że te psy nie wszystkie trafiają do Miedar, wywożone są też do Łodzi, do Olkusza. Niestety.[/QUOTE]

A z Olkusza psiaki trafiają do BB... także jest szansa, że trafi do nas z powrotem :evil_lol:
A tak na poważnie... tiggi jest w stałym kontakcie z hyclem, który obsługuje okolice TG aż po Piekary Śląskie oraz ze służbami, które sprzątają zwierzęta z dróg. Dzwoniła dzisiaj - żadnego zgłoszenia...


[quote name='ania shirley']I co? dziś żadnego telefonu? nawet , ze ktoś widział kilka dni temu? Nic?


Co do czipa, to mój Koks mial. Miał przez 2 lata, ale juz nie ma. Po prostu czytnik go nie widzi. Nie wiem czemu...:shake:

Wydaje mi sie , ze teraz najskuteczniejsze bedzie to, co pisze Charly. Bo teren plakatowania rozrósł sie juz na potężny obszar- prawie niemozliwy do ogarniecia (choć próbować trzeba).[/QUOTE]

Ani jednego telefonu... :(


[quote name='zula131']Wróciłyśmy. Wykleiłyśmy wszystkie plakaty, rozdałyśmy wszystkie ulotki. Oklejone: przystanek przy Fazosie, droga prowadząca do GCR-u, GCR na zewnątrz i w środku, i wyżej, tam, gdzie są przychodnie Kamilianów i liceum, teren przy szpitalu z uwzględnieniem parkingów i wzdłuż ulicy za kościół św. Marcina i do Avansu. Część plakatów rozdałyśmy ludziom wysiadającym na przystankach i spotkanym na ulicach (jak komuś dobrze z oczu patrzało :cool3:), żeby ponaklejali w głębi osiedli, tam, gdzie mieszkają. Ulotki pod GCR-em powkładane za wycieraczki samochodów, dostał pan recepcjonista, pan i pani na "rogatce" przy wjeździe do GCR, pan parkingowy przy szpitalu, menele przy Avansie (bardzo się zaangażowali, nawet jeden plakat nakleili na sklepie :lol:), kierowcy kilku autobusów i aut dostawczych, kilkoro zainteresowanych pasażerów autobusów. Gdy nakleiłyśmy plakat przy kościele, podeszło dwóch chłopców i za chwilę zaczęli za nami wołać. Jeden z nich, bardzo przejęty, powiedział, że widział dzisiaj takiego psa w pobliżu swojej szkoły, która podobno jest gdzieś niedaleko. Wziął od nas plakat i od razu szedł z kolegą powiesić go przy tej szkole. Kilka ostatnich ulotek dostali taksówkarze pod dworcem. Wszyscy byli mili i chętni do pomocy oprócz jednego taksówkarza, który stwierdził, że "on tu pracuje dla pieniędzy" i nie ma zamiaru nikomu pomagać :mad:. To wszystko jest za mało :(, przydałoby się okleić osiedle Przyjaźń , okolice parku i w ogóle jest tam bardzo dużo terenu "dziewiczego". Kurczę, no więcej rąk do pomocy by się przydało...[/QUOTE]

Zula serdecznie Ci dziękuję! Zrobiłyście naprawdę kawał świetnej roboty! To wielka szansa dla nas... Nie wiem jak dziękować!
Ciekawe co widzieli ci chłopcy...


Pozostaje czekać na jakikolwiek telefon :( I szykować podróż do Miedar? :shake:

Zrobiłam mapę z miejscami, w których widziano Dropsa, ale niestety nic pomocnego z tego nie wynika...
Dziś fatalny dzień :placz:

Posted

Zula a w jakim wieku byli chłopcy? Najbliżej kościoła św. Marcina jest Gimnazjum Nr 4 na ul Janasa.

Czyli może się kierować na Opatowice, Strzybnicę, Tworóg

[URL="http://wstaw.org/h/aad50360128/"][IMG]http://wstaw.org/m/2013/03/05/Mapka_jpg_300x300_q85.jpg[/IMG][/URL]

Chyba, że wrócił na noc do Kamieńca i dzisiaj zrobił wypad kolejny. Bo gdyby wczoraj podążył w kierunku Bobrownik, nie widziani by go.

Posted

Ok. 10-12 lat ? Jeden mniejszy, drugi trochę większy. I nie wyglądali na ściemniaczy. Dwie panie z Opatowic (wysiadały na dwóch kolejnych przystankach) wzięły od nas po plakacie i kilka ulotek, ale to za mało :(

Posted

[B]Dostałyśmy sms, że Drops najprawdopodobniej był dziś widziany obok szpitala numer 3 w TG[/B]... Był tam ktoś dzisiaj może?
Jak tam stoi sprawa z plakatami?

Posted

[quote name='zula131']Tam jest oklejone[/QUOTE]

[SIZE=3][B]A na jakiej ulicy jest ten szpital?[/B][/SIZE] On był tam 10 minut temu i kulał na tylną łapę :placz: to by się zgadzało bo tylną miał po leczeniu...:placz:

Posted (edited)

Pyskowicka 47 chyba...[IMG]https://www.google.pl/maps/vt/data=Ay5GWBeob_WIPLDYoIWcfVXxvZu9XwJ55OX7Ag,RxjkhMp-J9cH-hml67qdl_PYEpaJ0sCzSk-ztbTjhtjhV6-VMoQ57cPVfPiz-PQGzR37olSc4WD3Yb2Nk5JkBAV7rV3FF-JXATZB8zZ-2lDE5DqZ4bkNhPmkZEf0NUIjVVAStA-ofoSVrsKmr8U2L-scMhehlNfwiLhgx1zRVoxbVmCSqBcAICkHfW_zepcmP4qwPZTJpUbJZXZpgAuQrj8cVAOwzg[/IMG]

Edited by zula131
chyba nie ta mapka...
Posted

[quote name='Lili8522'][SIZE=3][B]A na jakiej ulicy jest ten szpital?[/B][/SIZE] On był tam 10 minut temu i kulał na tylną łapę :placz: to by się zgadzało bo tylną miał po leczeniu...:placz:[/QUOTE]

Najważniejsze, że żyje. Trzeba go "tylko" złapać. Tak mi przykro, że jestem za daleko, żeby pomóc...
POWODZENIA

Posted

[quote name='Diora']Najważniejsze, że żyje. Trzeba go "tylko" złapać. Tak mi przykro, że jestem za daleko, żeby pomóc...
POWODZENIA[/QUOTE]

Dziękujemy!

[quote name='ania shirley']To on na Zbrosławice leci....

Edit: Albo na Miedary...[/QUOTE]

Pan mówił że leci w kierunku Zbrosławic... A z Zbrosławic do swojej nory w Kamieńcu?

Biedny jest pewnie już bardzo słaby :placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...