Aga-ta Posted December 16, 2012 Author Posted December 16, 2012 (edited) Magda o Benie dzis: "BEN "wyszedł" dzisiaj na pierwszy "spacer" spacer=leżał, potem siedział, a potem przeszedł 5 kroków by wyczaic deske za którą się mógł schować. Jeden plus jest taki, że daje się głaskać i je :) nie zje mi nic z ręki, ale grunt, że nie gryzie. Sory za zdjecia telefonem, ale nie mam mini aparatu, a mojego sie boi wiec póki co robie tym co mam. Tylna lewa łapa sfotografowama: widac jeszcze świeżą ranę od pogryzienia. Chyba ja wylizuje bo jest jeszcze widoczna krew. Uszy ma pogryzione a na przednich łapach są stare blizny,, może od pogryzien, albo od czegos innego" [IMG]http://i49.tinypic.com/2n6sqe0.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/59xzr.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/inx3x3.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/1zb49z5.jpg[/IMG] Edited December 17, 2012 by Aga-ta Quote
Guest Linda99 Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 Kochana psia mordka, najwazniejsze ze zyje i jest bezpieczna, moze za jakis czas zaufa ludziom. Quote
beta ata Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 O, dobrze, że w ogóle wyszedł, bedzie lepiej z czasem. Bardzo sympatyczny pycholek :-) Quote
AniaB Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 za co te psiaki tak dostaja w kosć od nas ludzi..? Beniku kochany, uwierz nam, spróbuj zaufać.. Przekonamy Cie ze jeszcze bedzie dobrze.. Quote
Figunia Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 Biedny taki, ze tylko wyc jak sie pomysli, przez jakie pieklo przeszedl, ile sie nacierpial. Jedyna pociecha to fakt, ze juz bedzie tylko dobrze, coraz lepiej...Choc On jeszcze o tym nie wie. Quote
mari23 Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 [quote name='AniaB']za co te psiaki tak dostaja w kosć od nas ludzi..? Beniku kochany, uwierz nam, spróbuj zaufać.. Przekonamy Cie ze jeszcze bedzie dobrze..[/QUOTE] oj, żeby tak los tym krzywdzicielom w dziesięciokrotności chociaż "wynagrodził" !!!!!!!! całe szczęście, że ten biedak już bezpieczny, w swoim nieszczęściu miał wielkie szczęście - spotkał wreszcie dobrych ludzi na swojej drodze Quote
Malgoska Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 [IMG]http://i45.tinypic.com/1zb49z5.jpg[/IMG] śliczny jestem! kto mnie pokocha na zawsze??? Quote
monika083 Posted December 17, 2012 Posted December 17, 2012 biedny..dobrze ,ze juz bezpieczny.. Quote
Bjuta Posted December 18, 2012 Posted December 18, 2012 Niesamowicie przerażony. Oby szybko zaufał. Quote
Ajula Posted December 18, 2012 Posted December 18, 2012 pierwsze zdjęcie straszne, przerażające :( temu biedakowi się udało ujść z życiem, miał szczęście, serce pęka jak się pomyśli, że inne są zagryzane :( piękny psiak z niego, ma w sobie coś ujmującego trzymam kciuki, żeby się pozbierał po tej traumie Quote
agnieszkal2 Posted December 19, 2012 Posted December 19, 2012 Trochę poprawione;) Tro[IMG]http://images46.fotosik.pl/1895/876852e750ff129a.jpg[/IMG] Quote
kakadu Posted December 20, 2012 Posted December 20, 2012 linda, pies miał wielkie szczęście, że zawitałaś na wątek; jesteś jego aniołem stróżem; z innej beczki - czy ten zacisk na szyi jest konieczny? Quote
Guest Linda99 Posted December 20, 2012 Posted December 20, 2012 Dzisiaj powinny dojsc paczki z zooplus dla Bena w tym bedzie tez nowa obroza z miekkiej skory i smycz.Ten lancuch zniknie z jego szyji. Quote
Ziutka Posted December 23, 2012 Posted December 23, 2012 Też jestem ciekawa jak się miewa Ben, farciarz Ben ;) Quote
Aga-ta Posted December 23, 2012 Author Posted December 23, 2012 Magda pisze : "BARDZO przepraszam że tak długo mi szło wysyłanie zdjęć... mamy sporo psów. wszystkie możliwe miejsca zajęte i jak siadam o 22 do komputera to tylko sprawdzam poczte i siup do kotów jeszcze lece. a wczoraj jak na złość bluetooth mi nie działał..wiec szybciutko: BEN jest juz o niebo lepszy! Dał Sobie założyć piękną obróżkę. Natomiast na spacerze w momentach strachu nadal się wyrywa i taka obróżka póki co jest jedynie na ozdobę. także mimo okropnego wyglądu naszych "łancuchów" obróżkowych, są te jedyne nadające się w tym wypadku. Ben je sporo. Dostaje tabletki na wzmocnienie, stał się już bardzo odważny jak na siebie :) je przy mnie, pdchodzi do "drzwi" kojca gdy przechodzą inne psy. Niestety póki co je atakuje- psy- suki toleruje, a nawet go bardzo intrygują! Puszeczki BAAARDZO mu smakują! Traktujemy je jako dodatek, bo je równiez sucha karmę jak i gotowane. Odnośnie posłanka, które otrzymał: nie otwierałam go: już tłumacze: BEN mimo regularnych spacerów n jeszcze na tyle się boi wszystkiego co jest poza jego "pokoikiem", że załatwia się tylko w kojcu. Często przenosi siusiu na posłanie, które regularnie mu wymieniamy. Dlatego myślę, że póki co szkoda nowego posłanka i podkładów- bo chłopak nie dba o to chwilowo. Świetne to będzie w domku tymczasowym lub też gdy już nauczy się co to czystość na posłaniu :)" Ben w nowej obrozy [IMG]http://i45.tinypic.com/ff3jh0.jpg[/IMG] przesylka od Lindy99 [IMG]http://i47.tinypic.com/167s21t.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/2h2p0fm.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/wksiup.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/mkcj1h.jpg[/IMG] [B][SIZE=4]Linda99[/SIZE][/B] DZIEKUJE CI BARDZO ZA WSZYSTKO CO ROBISZ DLA TEGO PSIAKA:Rose: Przy najblizszej rozmowie z Magda zapytam, czy bedzie mogla juz sprobowac ubrac Benowi szelki. Zobaczymy... Quote
Aga-ta Posted December 23, 2012 Author Posted December 23, 2012 [COLOR=#0000ff][B][SIZE=4]ZYCZE WSZYSTKIM ZDROWYCH, WESOLYCH, A PRZEDE WSZYSTKIM SPOKOJNYCH SWIAT:tree1: [IMG]http://i45.tinypic.com/2udx6ip.jpg[/IMG] [/SIZE][/B][/COLOR] Quote
Ola-Ka Posted December 25, 2012 Posted December 25, 2012 Wspaniale wiadomosci i tyle prezentow na gwiazdke. Quote
agnieszka32 Posted December 29, 2012 Posted December 29, 2012 Jeśli na spacerach się wyrywa, to bezpieczniejsze będą szelki, niż jakakolwiek obroża ;) Quote
kakadu Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 dobrze, że psinka bezpieczna; do tego jeszcze z takim wyposażeniem, że niejeden "domowy" by się nie powstydził :) Quote
beta ata Posted January 3, 2013 Posted January 3, 2013 (edited) Do obrozy przypiąc adresówkę, a smycz do solidnych szelek, najlepiej typu guard, najmniejsze prawdopodobienstwo, że z nich wyjdzie :-) Wszystkim, ktorzy uratowali Bena życze fantastycznego 2013 roku! edit Chodzi o tego typu szelki: [url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/smycz_obroza_dla_psa/szelki_dla_psa/skorzane/285804[/url] Edited January 3, 2013 by beta ata Quote
Aga-ta Posted January 5, 2013 Author Posted January 5, 2013 [quote name='agnieszka32']Jeśli na spacerach się wyrywa, to bezpieczniejsze będą szelki, niż jakakolwiek obroża ;)[/QUOTE]tak, rozwiazanie najlepsze pod warunkiem, ze mozna psu te szelki zalozyc nie tracac swoich konczyn...i nie ryzykujac "zawalu serca" u psa. Nic na sileNa dzien dzisiejszy Ben chodzi juz w szelkach, w wolnej chwili wstawie zdjecia:) SZCZESCIA DLA WSZYSTKICH W NOWYM ROKU i mam nadzieje, ze Benowi 2013-ty przyniesie szczescie w postaci nowego domu:):):) Quote
Leila52 Posted January 5, 2013 Posted January 5, 2013 To prawda-nic na sile.Ben jest pod dobra opieka i potrzebuje troche czasu zeby zaufac czlowiekowi.Trzymam kciuki za ciebie piesku. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.