WATACHA Posted January 31, 2013 Share Posted January 31, 2013 [quote name='farmerka63']Zanussi to ja nie jestem , ale kto ma tolerancyjne podejście do kinematografii, to może sobie popatrzeć na fabularyzowany dokument o Zacharym ( w filmie występuje jako ZDZISIU). Film jest wczorajszy - nakręcony po wyjściu panicza z kąpieli - stąd taka radość :D [URL]http://www.youtube.com/watch?v=2lRFnayvkzo&feature=youtu.be[/URL][/QUOTE] He,he mój też tak lubi powarczeć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 Beata nic nie pisze to ja napiszę a co! - Zasiu JEDZIE - wyruszył z Farmy po 17 - do przejechania mają kawał drogi bo ok 470 km więc pewnie dotrze do domu koło północy - ale najważniejsze, że wreszcie jedzie - transport od około tygodnia przekładany z dnia na dzień, nerwy, brak wiadomości, ale udało się ufffff Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 to trzymam kciuki za udaną podroż i...żeby Zachary byl grzeczny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 :thumbs:trzymam kciuki za podróż i za nowy domek:thumbs: super zasiu[COLOR=#000000]![/COLOR]:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Ale fajnie.Trzymamy kciuki z udaną podróż.:kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 huraaaaaaaaaaaaa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 To trzymamy kciuki za podróż i nowy domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 i za dużo zdjęć;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
farmerka63 Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 O sorki :( ...Napisałam o wyekspediowaniu Zaśka we wszystkich możliwych miejscach na fb...powysyłałam sms-y, a o "mateczniku" zapomniałam. Dobrze, że szefowa czuwa. Ano - pojechał panicz w eleganckim pomarańczowym transporterku . Na drogę dostał kocyk ze swojego legowicha . Smuteczek jest...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorija Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 [quote name='farmerka63']O sorki :( ...Napisałam o wyekspediowaniu Zaśka we wszystkich możliwych miejscach na fb...powysyłałam sms-y, a o "mateczniku" zapomniałam. Dobrze, że szefowa czuwa. Ano - pojechał panicz w eleganckim pomarańczowym transporterku . Na drogę dostał kocyk ze swojego legowicha . Smuteczek jest...:([/QUOTE] czyli udał się transport :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 [quote name='Yorija']czyli udał się transport :-)[/QUOTE] no - wreszcie się udał :) Dzięki Yorija za gotowość do pomocy :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorija Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 [quote name='malawaszka']no - wreszcie się udał :) Dzięki Yorija za gotowość do pomocy :Rose:[/QUOTE] tak z ciekawości zapytam - druga psica też pojechała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 [quote name='Yorija']tak z ciekawości zapytam - druga psica też pojechała?[/QUOTE] tak sunia też :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 No nareszcie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 O jak dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 Zasiu, :kciuki::kciuki::kciuki:, za szczęśliwe życie w nowym domku ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 jeszcze jadą :mdleje: po drodze była śnieżyca, są jakieś 70 km od Tychów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 [quote name='malawaszka']jeszcze jadą :mdleje: po drodze była śnieżyca, są jakieś 70 km od Tychów[/QUOTE] i wracają? to 3mam za idealne warunki drogowopogodowe! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2013 Author Share Posted February 3, 2013 no potem jeszcze musi wrócić do Warszawy - MASAKRA!!! ja bym padła w połowie tej trasy albo i jeszcze wczesniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 3, 2013 Share Posted February 3, 2013 [quote name='malawaszka']no potem jeszcze musi wrócić do Warszawy - MASAKRA!!! ja bym padła w połowie tej trasy albo i jeszcze wczesniej[/QUOTE] no kawał drogi :kciuki: za pogodę, samopoczucie i czynniki środowiskowe ogólnie :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 4, 2013 Author Share Posted February 4, 2013 Zasiu w domku :multi: chodzi i zwiedza kąty :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 [quote name='malawaszka']Zasiu w domku :multi: chodzi i zwiedza kąty :loveu:[/QUOTE] SUPER!!!! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted February 4, 2013 Share Posted February 4, 2013 Ekstra :).......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 4, 2013 Author Share Posted February 4, 2013 Właśnie rozmawiałam z Zasiowym domkiem - jest super, co prawda siku na dywan zaliczone - oby w nawyk nie weszło ;) A tak to Farmerko chyba Zasia oczerniałaś bo Pani Dorota mówi, że on pieszczoch jest i nie warczy, raz tylko mruknął jak na ręce go brała, ale tak to chodzi za każdym i się doprasza mizianka, jest taki jeszcze zagubiony ale spokojny. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.