Jump to content
Dogomania

Dług w lecznicy 5.900 zł,błagam o pomoc,Osoba od 40 lat pomagajaca zwierzetom teraz sama potrzebuje pomocy.


DORA1020

Recommended Posts

Może skorzystamy z blablacar, ale chcialabym zobaczyc ten car z pasażerami, gdyby kot mial po drodze sensacje zołądkowe. Czesto odbierajac koty w Lublinie, mialam juz to z glowy, bo zalatwily sie pod siebie w drodze do Lublina jadąc samochodem.

Link to comment
Share on other sites

Podając kota, czy psa przydałoby się przed podróżą przegłodzić trochę zwierzaka. Nieraz wysyłałam psa, kota chyba tylko raz i nie było problemów. Ludzie na blabla dodają w okienku informację, czy przewożą zwierzaki. No i oczywiście jest do tego potrzebny kontener.

Link to comment
Share on other sites

To ja już nie wiem, po co to piszesz skoro wiesz... wystarczy poinstuować drugą stronę o tym i będzie bez kłopotu . Domyślam się, że że z panią Krystyną nie jest łatwo, bo ona zazwyczaj karmi psy czy koty i gdzieś ma to, że ktoś musi się potem z tym babrać, stąd Twoje żale ;)

Życzę powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

Udało sie dzieki Wilhelm, która zabrała czarnulka do Lublina, skad odebralam kociaka. Bardzo bardzo dziekuję. Kocurek rewelacyjny, Do DS dotarlismy  prosto z pociagu ok, 23, ja podpisywalam umowe, a kotek zwiedzal, jadl i wylegiwal sie na kanapie. No luzik :)

Handziu, ja sie nie skarżę na wspolprace z Krystyna. Współpraca w adopcjach jest bardzo dobra, Kociaki sa oswojone, odwazne, adopcyjne, jadą po przegladzie u weta, z ksiażeczką. I byle dalej testy byly ujemne, to maja szanse na dobre domy. Oglaszam intensywnie pozostale mlodziaki Krystyny. Jak sie skonczy sezon kociakowy, to pewnie bedzie latwiej ze starszakami.

 

9r60lw.jpg   291fdr5.jpg

 

Alez zdjecia postarzają. To drobniutki, nieduzy kotek, a oglaszając sama myslalam, ze sporo wiekszy.

Link to comment
Share on other sites

Udało sie dzieki Wilhelm, która zabrała czarnulka do Lublina, skad odebralam kociaka. Bardzo bardzo dziekuję. Kocurek rewelacyjny, Do DS dotarlismy  prosto z pociagu ok, 23, ja podpisywalam umowe, a kotek zwiedzal, jadl i wylegiwal sie na kanapie. No luzik :)

Handziu, ja sie nie skarżę na wspolprace z Krystyna. Współpraca w adopcjach jest bardzo dobra, Kociaki sa oswojone, odwazne, adopcyjne, jadą po przegladzie u weta, z ksiażeczką. I byle dalej testy byly ujemne, to maja szanse na dobre domy. Oglaszam intensywnie pozostale mlodziaki Krystyny. Jak sie skonczy sezon kociakowy, to pewnie bedzie latwiej ze starszakami.

 

9r60lw.jpg   291fdr5.jpg

 

Alez zdjecia postarzają. To drobniutki, nieduzy kotek, a oglaszając sama myslalam, ze sporo wiekszy.

Bardzo sie ciesze, bo korzystaja na tym zwierzaki :)

Link to comment
Share on other sites

dotarło dla zwierzaków pani Krystyny:

 

20,- Patrycja Cz.-Z. ze Śremu (14.10.)

 

taki też jest stan konta zwierzaków, odtatnio dzięki wpłacie handzi "wyzerowany" z minusowego

Dodam jeszcze 10 zl, ktore jest na moim koncie (pozostalosc po wplacie Livki)

Czyli mamy razem 30 zl.

Dzieki Marysiu. :)

Link to comment
Share on other sites

Tradycyjne pytanie: czy w najblizszych dniach nie szykuje sie jakis transport z Zamościa do Warszawy?

3 maluszki od Krystyny maja szanse na DT w Warszawie :)

Kotki powinny miec jeszcze przeglad w lecznicy w Zamosciu, odrobaczenie, odpchlenie... Gdyby ktos zmotoryzowany pomogl Krystynie w dojezdzie do lecznicy, byloby super. Gdyby ktos mogl pomoc grosikiem w kosztach tymczasowania, byloby wspaniale. Kotki bedą mialy tymczas u Ani z Miau, znanej Elisabecie z pomocy Jej podworkowym kociakom. Ani trzeba pomoc w kosztach weta, zobaczymy ile tego bedzie. Mam nadzieje, ze nie zbankrutujemy i kotki szybko znajda domy, bo jeden to malutki rudasek, druga dlugowlosa pieknotka, trzecia chyba jej siostra krotkowlosa :)

 

A to czarnuszek Rademenes od Krystyny (dzieki dla Madie za inspiracje w kwestii imienia) wylegujacy sie w swoim domku. Kotek jest cudowny i opiekunka oraz córeczka są zakochane w nim na zabój

2qty8o6.jpg

 

 

2zf4sgx.jpg

Link to comment
Share on other sites

Wpłynęło 25 zł od Elypsy dla pani Krystyny.

Spróbuję zebrać w całość wszystkie aktualne wpłaty, żeby nam potem nie umknęło.

 

Wpłaty na SHA (z fb)

20,- Patrycja Cz.-Z. ze Śremu (14.10.)

 

Razem konto SHA - 20 zł

 

Wpłaty na moje konto:

10,- pozostałość po wpłacie Livki (40 zł odesłałam do SHA, żeby pokryć koszty faktury, którą zapłaciła Marysia)

25,- Elypsa (stała za XI)

 

Razem moje konto - 35 zł

 

Pieniądze z mojego konta mogę przesłać pani Krystynie, lub mogą poczekać na ewentualne leczenie zwierzaków Krystyny w lecznicach.

Link to comment
Share on other sites

Sliczne i słodziaki wyjątkowe. Kto wywala takie cuda! Dopiero co wyadoptowalam parke dlugowlosych od Krystyny i następne...

Oprocz urody mialy szczescie, ze wlasnie sie zwolnil tymczas u Ani, ktorej pomagalam w ogloszeniach :)

Bede miala mase telefonow, wysrubowalysmy wymagania, nie oddajemy na jedynaków, wiec gdyby ktos mial oswojone maluchy, moge polecac i sprawdzac domy,

 

Jeszcze fotki pieknotek

2e3o7lt.jpg

11rr9k1.jpg

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Boni znalazła Dom. Na 99% zostanie członkiem rodziny dwójki ludzi w średnim wieku i psa. Weekend minął im spokojnie i młoda dogadała się z suczką Państwa wręcz rewelacyjnie. W związku z tym mogę powiedzieć, że wszystkie kociaki od Krystyny, które były u mnie,  mają już dobre dobry. 

 

Dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie ( szczególne podziękowania należą się Ludce). Będę młodą odwiedzała w następnym tygodniu to pokażę jak żyje. 

 

A co do ww. maluchów to są śliczne. Kciuki za nie. 

Link to comment
Share on other sites

Przede wszystkim Tobie należą sie podziękowania, bo 8 kotków znalazło dom z Twojego domu tymczasowego, gdzie byly leczone, odrobaczane, ew. szczepione. Duzo latwiej i spokojniej sie szuka domow dla kociaków z DT.

 

A maluchy u Ani mają wirusowke, chyba kalici, sa w trakcie leczenia, więc oglaszam bez pospiechu. Maja tez kokcydia do wybicia.

Link to comment
Share on other sites

Pani Krystyna przygarnęła kolejną kocią biedę. Kotek błąkał się tydzień i nikt się nim nie zainteresował, zanim Krystyna udzieliła mu pomocy. Kotek dostał zastrzyki przeciwbólowe i antybiotyki w zastrzykach, co dwa dni. Na razie leczenie kotka jest nieuregulowane. Najlepiej by było gdyby znalazł się dt dla niego, ponieważ pani Krystyna ma u siebie już za dużo zwierząt:( Gdyby ktoś zechciał pomóc. 311nfuu.jpg

 

28qrams.jpg

 

2cpaufb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...