Jump to content
Dogomania

Staruszek Pajo i jego jamniczy dom :):)


Kasia77

Recommended Posts

[quote name='Boni-Bobo']Tydzień poleciał i już coś o sobie wiemy :lol: Pajo jest kochanym staruszkiem - maluszkiem . Waży 5,5 kg .Drobniutki , kruchutki wręcz porcelanowy. Świetnie mieści się na jednej ręce. A teraz same sprostowania - Pajcio nie gryzie , uwielbia głaskanie , najbardziej wskazane za uszami i pod brodą, a przede wszystkim wie , że '' ludź ma ręce do noszenia jamnika''. Śpi całą noc spokojnie, chrapie zakopany w kocykach:lol:
Zaprzyjaźnił się z Basią, ale ona mu matkuje. Pilnuje malucha w ogrodzie i razem kopią dołki:shake:
Przechlapane ma Argos, któremu Basia grozi zębami, gdy zbliża się do Paja. Gdy Pajuszka nie ma w pobliżu Argos wraca do łask. Nudzić się z nimi nie można.
Mamy problem z zachowaniem czystości :oops: ale nad tym pracujemy.
Pajo jest kolejnym dowodem na to , że każdy jamnik musi mieć dom , bo to jego naturalne środowisko:lol:
I najważniejsze - tak się składa, że do mnie trafiają tylko wyjątkowe psy. Pajucha jest kolejnym dowodem:lol:[/QUOTE]

Cudowne wieści :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Boni-Bobo']Tydzień poleciał i już coś o sobie wiemy :lol: Pajo jest kochanym staruszkiem - maluszkiem . Waży 5,5 kg .Drobniutki , kruchutki wręcz porcelanowy. Świetnie mieści się na jednej ręce. A teraz same sprostowania - Pajcio nie gryzie , uwielbia głaskanie , najbardziej wskazane za uszami i pod brodą, a przede wszystkim wie , że '' ludź ma ręce do noszenia jamnika''. Śpi całą noc spokojnie, chrapie zakopany w kocykach:lol:
Zaprzyjaźnił się z Basią, ale ona mu matkuje. Pilnuje malucha w ogrodzie i razem kopią dołki:shake:
Przechlapane ma Argos, któremu Basia grozi zębami, gdy zbliża się do Paja. Gdy Pajuszka nie ma w pobliżu Argos wraca do łask. Nudzić się z nimi nie można.
Mamy problem z zachowaniem czystości :oops: ale nad tym pracujemy.
Pajo jest kolejnym dowodem na to , że każdy jamnik musi mieć dom , bo to jego naturalne środowisko:lol:
I najważniejsze - tak się składa, że do mnie trafiają tylko wyjątkowe psy. Pajucha jest kolejnym dowodem:lol:[/QUOTE]... :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Boni-Bobo']Tydzień poleciał i już coś o sobie wiemy :lol: Pajo jest kochanym staruszkiem - maluszkiem . Waży 5,5 kg .Drobniutki , kruchutki wręcz porcelanowy. Świetnie mieści się na jednej ręce. A teraz same sprostowania - Pajcio nie gryzie , uwielbia głaskanie , najbardziej wskazane za uszami i pod brodą, a przede wszystkim wie , że '' ludź ma ręce do noszenia jamnika''. Śpi całą noc spokojnie, chrapie zakopany w kocykach:lol:
Zaprzyjaźnił się z Basią, ale ona mu matkuje. Pilnuje malucha w ogrodzie i razem kopią dołki:shake:
Przechlapane ma Argos, któremu Basia grozi zębami, gdy zbliża się do Paja. Gdy Pajuszka nie ma w pobliżu Argos wraca do łask. Nudzić się z nimi nie można.
Mamy problem z zachowaniem czystości :oops: ale nad tym pracujemy.
Pajo jest kolejnym dowodem na to , że każdy jamnik musi mieć dom , bo to jego naturalne środowisko:lol:
I najważniejsze - tak się składa, że do mnie trafiają tylko wyjątkowe psy. Pajucha jest kolejnym dowodem:lol:[/QUOTE]

W WYJĄTKOWYM DOMU, wszystkie Psiaki stają się wyjątkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pajuś i inne sierotki trafili wspaniale - Boni jesteś Wielka i masz ogromne SERDUCHO!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy Boni :)...[URL]http://i59.tinypic.com/ou8nc3.jpg[/URL] no to, teraz to już.... Pan Pajuszka! ... kroczy, jaki poważny;)
[URL]http://i60.tinypic.com/s4w4zq.jpg[/URL]... typowe... jamnicze, spędzanie czasu :fadein:
Pajuchna u Siebie:loveu:... pełną gębą:p... nie!, no nie powstrzymam siem!.... [B]A nie mówiłam[/B] :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Pajuszek zaaklimatyzował się w domu bez problemów . Poznał wszystkie kątki i zakątki . Uwielbia wędrówki w ogrodzie. Tylko gdy pada deszcz lub poranna rosa skraca jego spacerki :lol: Basia wszędzie wędruje z nim i nauczyła go szczekać przy bramce - początkowo Pajko wcale nie szczekał, myślałam , że nie umie:roll: Teraz patroluje swój teren i ostrzega intruzów:lol:
Maluch ( wzrostem bo wiekiem najstarszy) czuje się dobrze, apetyt dopisuje, żeberka znikają, sierść nabrała blasku i zmniejszają się prześwity . Zmieniłam trochę dietę za radą weta - oprócz puszek dostaje gotowanego kurczaka i zamiennie rybę. Nie było żadnych problemów i wyraźnie poprawia się jego kondycja - łapki lepiej go noszą i zdecydowanie służy mu ogrodowa gimnastyka:lol:
Z czystością jeszcze walczymy , ale mamy też efekty - siusiu tylko na dworze.
Pajuszek dużo śpi , po jedzeniu same zamykają mu się oczka.
Argos jest trochę zdegustowany nową sytuacją , ale tu rządzi Basia i nie ma chłopak miejsca na awantury:evil_lol:
Na wszelki wypadek w ogrodzie przebywają oddzielnie:lol:
Wszyscy którzy mieli wątpliwości co do adopcji skrzacika niech mocno żałują:lol: On jest zupełnie inny niż w opisach - to jamnik z najpiękniejszej bajki ! Dla ścisłości u mnie tylko takie są:lol:
Dziękuję wszystkim którzy pomogli Pajuszkowi w drodze do mnie , za słowa wsparcia i poparcia, za dobre myśli i uczucia,
Anica razem z Pajkiem nisko się kłaniamy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...