DONnka Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Jak to dobrze, że Mikuś ma taką dobrą opiekę :) Człowiek mógłby się od niego uczyć pokory i pogody w znoszeniu cierpienia :shake: Oby z każdym dniem było już tylko lepiej :modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rasowa2410 Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 [quote name='DONnka']Jak to dobrze, że Mikuś ma taką dobrą opiekę :) Człowiek mógłby się od niego uczyć pokory i pogody w znoszeniu cierpienia[/QUOTE] Oj święte słowa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Mikusiu zdrowiej szybciutko!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 My tu mamy owczarka szkockiego z podobną raną i proszę, jak ładnie się goi! [url]http://www.dogomania.pl/threads/217349-Owczarek-szkocki-collie-Joker-kto-wyleczy-jego-rany-Szukamy-DS-DT/page5[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 Dobranoc dzielny Mikusiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majowa Posted November 20, 2011 Share Posted November 20, 2011 dobranocki dla Mikusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted November 21, 2011 Author Share Posted November 21, 2011 Mikuś w lecznicy naprawdę czuje się jak u siebie, zaczął okazywać swoje niezadowolenie (z powodu zmiany miejscówki) szczekaniem i tak poszczekuje dzisiaj sobie, za każdym razem, gdy chce coś zakomunikować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Wreszcie pokazuje cechy jamnicze, znaczy że wraca do życia i bedzie rządził:mad::evil_lol: jak przystało na 100% jamniora:loveu::loveu::loveu:. Jak z gojonkiem, czy rana straciła trochę na wyglądzie , zbladlo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
willma Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 oto dzisiejsze zdjecie Mikusia [IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/27f7b97ddbc6307ba7b541e6d16f46fe,12,19,0.jpg[/IMG] [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/9f22541a36e32a2f2a9f342445292b0f,12,19,0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Jamniory górą!!mam podrzuconego takiego rudzielca Bąbla, charakterek to ci ma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wawer Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Mordka kochana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania shirley Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 !!!!!! Ta rana dalej wygląda strasznie!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 [quote name='ania shirley']!!!!!! Ta rana dalej wygląda strasznie!!!!![/QUOTE] rana to fakt, wygląda nadal źle... napewno Go boli... Za to te oczęta... [IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/9f22541a36e32a2f2a9f342445292b0f,12,19,0.jpg[/IMG] Nie wydaje się Wam, że pojawiła się w nich nadzieja??? Bo ja mam takie wrażenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwiaso Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Cioteczki byłam dziś u niego i napiszę,że ranka wygląda troszkę lepiej widać,że się goi!!Mikunio prosił,abym pozdrowiła wszystkie Kochane cioteczki!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majowa Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 dziękujemy za pozdrowionka, i buziaki dla cudnego psiaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Już widać, że od brzegów postępuje naskórkowanie - oczywiście z powodu dużej powierzchni to wymaga duuuużo czasu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 [quote name='arabiansaneta']Już widać, że od brzegów postępuje naskórkowanie - oczywiście z powodu dużej powierzchni to wymaga duuuużo czasu![/QUOTE] Wybaczcie ,że napiszę o sobie ale dwa tygodnie temu poparzyłam opuszki palców żrącą substancją. Wypaliłam skórę właściwą ,mięso na wierzchu. Boziu, jak to boli, jak wolno zarasta. Cały czas myślę o cierpieniu chłopaczka :-(. Nie śmiem nawet porównywać ale jakąś namiastkę mam... Zdrowiej pieseczku a potem hopaj do najlepszego na świecie domu, jesteś niezwykle dzielny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incia Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Nie jestem w stanie wyobrazić sobie cierpienia tego psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Trzymaj się Przyjacielu, będzie lepiej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 [quote name='Marycha35']Trzymaj się Przyjacielu, będzie lepiej:)[/QUOTE] Napewno ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania shirley Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Jest taki preparat[B] Solcoseryl - żel[/B]. Stosuje sie go na rany. Ładnie po tym nabłonkują. U ludzi. Ale może u psa też? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyrdka Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Rana nadal wygląda nie ciekawie, za to rzeczywiście ma ten błysk w oczach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 [quote name='ewu']Wybaczcie ,że napiszę o sobie ale dwa tygodnie temu poparzyłam opuszki palców żrącą substancją. Wypaliłam skórę właściwą ,mięso na wierzchu. Boziu, jak to boli, jak wolno zarasta. Cały czas myślę o cierpieniu chłopaczka :-(. Nie śmiem nawet porównywać ale jakąś namiastkę mam... Zdrowiej pieseczku a potem hopaj do najlepszego na świecie domu, jesteś niezwykle dzielny.[/QUOTE] ewu współczuję... Mikuś wracaj do zdrówka kochany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mamanabank Posted November 22, 2011 Author Share Posted November 22, 2011 [quote name='ania shirley']Jest taki preparat[B] Solcoseryl - żel[/B]. Stosuje sie go na rany. Ładnie po tym nabłonkują. U ludzi. Ale może u psa też?[/QUOTE] Mikuś dostawał solcoseryl, tylko, że w zastrzykach. Właśnie wróciłam od niego z lecznicy. Zaczął się cieszyć z naszych odwiedzin, jest nieprawdopodobnie przyjazny, uwielbia głaskanie, przytulanie, ociera się jak kot, nadstawia łepek do głaskania. Nie gania lecznicowej kotki, która też do nas przyszła zaciekawiona tym, co się dzieje. Rana wygląda zdecydowanie lepiej, niż na początku. Leczenie przynosi efekty. W tej chwili Mikuś dostaje nowy antybiotyk (klindamycyna, jeśli dobrze zapamiętałam). Mikuś jest niesamowity!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Na fotkach już widać, że odżył biedaczek, oczka ma weselsze. Dobrze chociaż, że gojenie postępuje, taką ranę jak ma to i tak w miarę dobrze wygląda. Uściski dla Mikunia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.