Jump to content
Dogomania

Leaderboard

Popular Content

Showing content with the highest reputation on 08/29/23 in all areas

  1. Pozdrowienia od Łatusia ❤️, u niego wszystko dobrze, cieszy się spokojną starością, na szczęście nic mu nie dolega. Bardzo Wszystkim ❤️ dziękuję że dzięki Wam Łatuś może cieszyć się dobrym i bezpiecznym życiem w hoteliku, robić na co ma ochotę.
    5 points
  2. To jest kolejna zmiana - po Sarę przyjedzie pani Klaudia w czwartek rano, zabierze do hoteliku. Tam sterylizacja, za którą moja gmina zgodziła się zapłacić. Dam worek karmy Pan Mięsko 9 kg za 110,44 zł Cielęcina z indykiem, właśnie przyniósł kurier. Potem zamówię jeszcze coś na adres hotelu.
    4 points
  3. Lunia ma się bardzo dobrze. Z początkiem stycznia skończyła jej się cieczka i 9 marca przeszła zabieg sterylizacji. Wiosną tego roku rodzina wróciła na stałe do Polski.
    4 points
  4. Dzień dobry wysłałam 10 dla chłopaków Enzo i Klausa
    3 points
  5. Bardzo serdecznie dziękuję Wam wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób byliście z Milusiem. Dzięki Waszemu wsparciu, spokojnie i w dostatku przeżył ostatni czas w swoim życiu. Bardzo gorąco dziękuję Kasi, która żywiła Go i przytulała. Dawała Mu poczucie szczęścia i bezpieczeństwa. Dziękuję Wam wszystkim ogromnie za to, że ten biedny, starszy, zaniedbany psiaczek, chociaż przez ostatnie lata życia zaznał ciepła, spokoju i na pewno czuł, że jest dla kogoś ważny. Kochany Miłeczku, do zobaczenia!
    3 points
  6. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że Lili zmieni miejsce pobytu w niedzielę. Będzie bliżej Wrocławia. Będzie to DT za karmę i koszty weta. Szczegóły podam jak sunia będzie na miejscu. Umówiłam się z Anecik, że potrzyma miejsce.
    2 points
  7. Rozmawiałam wczoraj z Dora, jest duża szansa, że sama kociaki odbiorę w niedzielę. Akurat będę wracała z podkarpacia to tylko trochę zboczę na Szczebrzeszyn
    2 points
  8. Trafił się. Lili była dziś na konsultacji u dr Cymbryłowicza, który ocenił operację kręgosłupa jako bardzo dobrą. Bardzo dokładnie badał bioderka, łapki i uznał, że biorąc pod uwagę na pewno ciężki wypadek jakiemu uległa Lili, jej stan jest optymalny i nie należy w niczym grzebać. Problem z koo traktuje jako powypadkowy. Z sympatii i szacunku dla pana Arka, wizyta była gratisowa. Głupi, tzn. ja, ma często szczęście. Po Laktulozie jest jakby trochę lepiej z koo. Oby sytuacja się unormowała, to będę ją ogłaszać. Szukam jeszcze wyjścia alternatywnego na wypadek braku chętnych na Lili.
    2 points
  9. A ja pytałem poważnie ha ha , gumki które kupiłem na bazarku Szczebrzeszyna/po Twoim udostępnieniu/ wzięła teściowa , też jej się przyda do różnych rzeczy, Teściowa fajna to jej nie odmówię .
    1 point
  10. Wpłaty dla psiej rodzinki, bardzo dziękujemy 100 zł - malti i Iwona z Sosnowca (23.08.) 500 zł - Ewa R. Warszawa FB (23.08.) 153,62 zł - Joanna W. Bruksela FB (29.08.) dla Fidelka 80 zł - Karen116 (25.08.)
    1 point
  11. Dziekuje dziekuje serce Cegielenka juz przybyla pozdrawiam
    1 point
  12. Dzień dobry! Przesyłka już u mnie - dziękuję bardzo!
    1 point
  13. Weszły wpłaty od : - Figunia 100,00 - Czarna Kafka 20,00 - ranias 20,00 - Markofix 30,00 - Nikus 15,00 - Barbarela 30,00 - ania-sister 30,00 - caryca26 50,00 Bardzo dziękuję 😉 Byłam dziś u Bazylka i zapłaciłam za kolejny miesiąc. Stan konta na minusie : - 1.233,19 Chłopak jest stareńki i daja radę tylko na krótkie spacerki ale lubi poleżeć na trawce. Po schodach jest noszony , jak idzie to często się potyka i rozjeżdżają się nóżki. Zrobiłam parę fotek . Nie wygląda na nich tak staro jak faktycznie jest.
    1 point
  14. 1 point
  15. Jak będę mieć calości pieniążki Oleno to wtedy pośle ku Tobie
    1 point
  16. Proszę jakie piękne psiaki! Zaraz skorzystamy z promocji na olx i wyróżnimy ogłoszenia
    1 point
  17. "wilczek" przez mechanika skazany na eutanazję, koszty naprawy silnika przekroczyłyby wartość mojego Lupo 😞 Majeczka po USG, bardzo się bałam, ale zmiany adekwatne do wieku widać, tylko mały guzek "świeci się" nad żołądkiem, do dalszej obserwacji. W środę RTG płuc u Majeczki, dalszy ciąg diagnostyki, bo suni ewidentnie coś dolega. W pokoju zmarłego męża w piątek zamieszkała bezdomna koteczka, okruszyna chudziutka, świeżo po porodzie, znaleziona w krzakach, kocięta chyba jakiś lis zjadł 😞 kicia krwawiła i miała straszliwie spuchnięte sutki. Jest na antybiotykach, ma ciszę i spokój, ale zaszywa się w kąciku, nawet nie próbuje wejść na kanapę, za to była na parapecie, zapewne wyskoczyć chciałaby... A na koniec dobre, pozytywne wieści. Otóż Morelka na starość chyba zmądrzała i wszelkie diagnozy, jakoby była bezdotykowa, głupia, psychiczna etc. stały się (chwilowo?) nieaktualne 😉 .... udało mi się zrobić jej "postrzyżyny", a kudły i dredy miała sięgające ziemi... chyba czuła, że to dla jej dobra, pracy było niemało (obcięłam ogon, łapki, "spódniczkę" i uszy) ale są efekty- oto moje "dziecko specjalnej troski" - Morelcia w wersji krótkowłosej ( i "mądrej" ;))
    1 point
  18. Dobrze czytać, że Telma i Florka odnalazły się po utracie Luizki i Zulci. Bardzo ładne to zdjęcie, gdzie leżą na łóżku, tak blisko obok siebie ... Na pozostałych zdjęciach wciąż widoczna jest tęsknota i smutek, ale pewnie czują, że trzeba żyć dalej i jakoś próbować radzić sobie ze stratą ... Powtarzam to sobie cały czas ... Niedawno minęło pół roku jak umarł mój Dżekuś, i dwa miesiące odkąd zaginęła Nusia, a wciąż nie mogę się z tym uporać. Tęsknię za nimi bardzo, rok temu o tej porze oboje żyli, byli na wyciągnięcie ręki, a teraz nie ma żadnego z nich. Myślę o Dżekusiu, czuję ogromną tęsknotę, ale teraz też już spokój, wiem że nic więcej nie mogłam już zrobić. Nie potrafiłam się z nim rozstać, ostatnie miesiące były ciężkie, ale ostatnie dwa tygodnie to już nie było życie które Dżekuś kochał ... Umarł na łóżku gdzie zawsze spał, a teraz Jego prochy są tam, gdzie leżą wszystkie nasze psy, w ogrodzie moich Rodziców. Natomiast zupełnie nie mogę pogodzić się z utratą Nusi, zabrakło 3 tygodni by do mnie wróciła ... Miałam zaplanowany urlop żeby po Nią pojechać i jakiś czas być domu, by stopniowo przyzwyczajać małą do pozostawiania samej w domu, tym razem Jej przyjazd miał być lepiej przygotowany a Ona miała być spokojna i szczęśliwa ... Nie zdążyłam, za długo czekałam. Kupiłam dla Niej identyczne rzeczy jak te, które miała wcześniej u mnie i które tak lubiła, a z którymi pojechała do hoteliku - kocyk, miśka i miseczkę ... Nie nacieszy się nimi. Staram się o tym nie myśleć, nie poddawać, codziennie wciąż przeglądam strony o znalezionych psach, sprawdzam strony schronisk i przutulisk licząc na cud, ale czuję, że nie wróci, straciłam już nadzieję ....
    1 point
  19. U nas od paru dni straszne upały, zwierzaki ratują się jak mogą
    1 point
  20. Niestety z Kajtusiem jest źle. Jest na sterydzie i dostaje zastrzyki przeciwbólowe. Wstaje za potrzebą i do jedzenia. Bidulek 😢
    1 point
×
×
  • Create New...