elik Posted September 5, 2017 Author Share Posted September 5, 2017 1 godzinę temu, anica napisał: O la, la ile kciuków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 5, 2017 Share Posted September 5, 2017 Wstrzymuję oddech i ogromną radość, żeby nie zapeszyć... Oczywiście moje kciuki należą do Majeczki ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 5, 2017 Author Share Posted September 5, 2017 20 minut temu, Havanka napisał: Wstrzymuję oddech i ogromną radość, żeby nie zapeszyć... Oczywiście moje kciuki należą do Majeczki ! Witaj Havanko kochana :) Dzięki za kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 6, 2017 Share Posted September 6, 2017 19 godzin temu, elik napisał: Witaj Havanko kochana :) Dzięki za kciuki :) Żeby tylko domek okazał się tym, którego szukamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted September 7, 2017 Share Posted September 7, 2017 U nas także kciuki mocno zaciśnięte za Majeczkę, tak, tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted September 8, 2017 Share Posted September 8, 2017 Takse....zagladam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 8, 2017 Author Share Posted September 8, 2017 21 minut temu, anica napisał: Takse....zagladam A ja tak se powiem, że jak już mówiłam, dzisiaj jadę z Majunią do jej Pańci :) Jadę do Krakowa i będę czekała na telefon od Pani Ani. Zadzwoni jak skoczy odbywać wizyty domowe i spotkamy się w hoteliku. Zabierzemy Majunię i w drogę :) Wiadomości z przebiegu wizyty będę mogła napisać dopiero jutro, bo niestety nie dam rady wrócić dzisiaj na działkę (wróciłabym około północy) i do jutra zostanę w Krakowie więc nie będę miała dostępu do netu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 8, 2017 Share Posted September 8, 2017 4 godziny temu, elik napisał: A ja tak se powiem, że jak już mówiłam, dzisiaj jadę z Majunią do jej Pańci :) Jadę do Krakowa i będę czekała na telefon od Pani Ani. Zadzwoni jak skoczy odbywać wizyty domowe i spotkamy się w hoteliku. Zabierzemy Majunię i w drogę :) Wiadomości z przebiegu wizyty będę mogła napisać dopiero jutro, bo niestety nie dam rady wrócić dzisiaj na działkę (wróciłabym około północy) i do jutra zostanę w Krakowie więc nie będę miała dostępu do netu. Uzbroimy się więc w cierpliwość do jutra. Eluś, trzymam za Was mocno kciuki i może to zabrzmi okrutnie, ale chciałabym, abyś do domu wróciła bez Majeczki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 8, 2017 Share Posted September 8, 2017 4 godziny temu, elik napisał: A ja tak se powiem, że jak już mówiłam, dzisiaj jadę z Majunią do jej Pańci :) Jadę do Krakowa i będę czekała na telefon od Pani Ani. Zadzwoni jak skoczy odbywać wizyty domowe i spotkamy się w hoteliku. Zabierzemy Majunię i w drogę :) Wiadomości z przebiegu wizyty będę mogła napisać dopiero jutro, bo niestety nie dam rady wrócić dzisiaj na działkę (wróciłabym około północy) i do jutra zostanę w Krakowie więc nie będę miała dostępu do netu. A ja wiem, bo czytam na bieżąco..Będę czekać z niecierpliwością na wieści od Ciebie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 8, 2017 Share Posted September 8, 2017 Spokojnej podróży! I trzymam kciuki za całą akcję :) Niechby już Majusia została u siebie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Mam wieści że Majeczka zostaje w swoim domku:) Elik dziękuję za uratowanie tej kruszynki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Cudownie! :) Powodzenia, kochana! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 6 godzin temu, ewu napisał: Mam wieści że Majeczka zostaje w swoim domku:) Elik dziękuję za uratowanie tej kruszynki. Basiu, nie ma za co :) Wiesz, że to dla mnie zawsze ogromna radość, jak mogę zaopiekować się jakimś psiaczkiem :) 5 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Cudownie! :) Powodzenia, kochana! Dziękuje w imieniu Majuni, która teraz będzie miała na imię Iskierka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Majunia/Iskierka ma dom - cudownie ! Powodzenia Iskiereczko :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Iskierka:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 Przepraszam Was, za tak długą zwłokę, ale wcześniej fizycznie nie dałam rady. Wczoraj wyjechałam po Majunię krótko po godz. 12-tej w południe, a wróciłam padnięta po północy. Pani Ania odwiozła mnie na działkę i pojechała z powrotem w okolice Strzelec Opolskich :( Wczoraj miała niezły przebieg: Kraków-Pietraszów, Pietraszów-Bochnia, Bochnia-Pietraszów - ponad 600 km. Jestem pełna podziwu dla Jej umiejętności jako kierowcy. Jeździ bardzo szybko, ale bezpiecznie. Ale, ale wracam do Majuni. Drogę zniosła bardzo dobrze, ale niezbyt spokojnie :) Gdy prędkość samochodu spadała w okolice 100 km/godz. Majunia usiłowała przemieszczać się po samochodzie, rozsiewając wokół chmurę kudełków. Leni się okrutnie :) Pod koniec podróży trudno było znaleźć miejsce bez jej kudełków :) Pani Ania ze stoickim spokojem stwierdziła, że odkurzacz sobie z tym poradzi. Mama Pani Ani, u której będzie przebywała Majunia, nie mogła się suni doczekać. Kilka razy dzwoniła z zapytaniem gdzie jesteśmy. Gdy wreszcie dojechałyśmy na miejsce, Maja wyskoczyła z samochodu jak z procy :) Oczywiście od razy musiała zwiedzić obejście. Posesja jest ogrodzona więc sunia będzie mogła bezpiecznie przebywać na świeżym powietrzu, gdy tylko pogoda na to pozwoli. Przywitanie z mamą Pani Ani było bardzo szybkie, bo Majunia była zainteresowana wejściem do domu. Uprzedzałam, że Maja po upadku z kilku schodków niechętnie wchodzi sama i w hotelu Pani Ewa musiała ją wnosić na rękach. Tu jednak ciekawość była zbyt duża i Maja nie czekając na wniesienie, sama weszła do domu. Mama Pani Ani to bardzo otwarta, życzliwa osoba kochająca zwierzęta. Wszystkie zwierzaki, jakie były w tym domu, były podrzucone, przygarnięte lub sama się zadomowiły, jak kotka, która sama wybrała sobie ten dom i w nim zamieszkała :) Mama Pani Ani, jak i sama Pani Ania wielką radością przytulały Majunię. Oczy się Im śmiały, gdy na nią patrzyły. Na sunię czekało jedzonko i woda. Na posłanie położyłam włóczkową matę, którą Majunia dostała w wyprawce od Pani Ewy z hotelu. Oprócz maty własnoręcznie zrobionej przez Panią Ewę, Majunia dostała także ulubione zabaweczki. Zachowanie w stosunku do suni i sposób w jaki obie Panie patrzyły na sunię, nie pozostawiały wątpliwości, że Majunia już jest kochana. Miejscem zamieszkania Majuni będzie oczywiście dom z możliwością wychodzenia na podwórko. Spacery obowiązkowe :) Miłość do suni wyglądała z każdego kącika, nie było się do czego przyczepić więc podpisałyśmy umowę adopcyjną, przekazałam książeczkę zdrowia i wyprawkę z hoteliku okraszoną łzami Pani Ewy. Choć znałam Majunie tylko kilka godzin, też łezka zakręciła się w oku przy pożegnaniu. Ponieważ w okolicy mieszka dziewczynka o imieniu Maja, sunia będzie miała na imię Iskierka. 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Brzmi cudnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 1 minutę temu, ewu napisał: Brzmi cudnie:) I mam nadzieję, że tak będzie :) Zapomniałam napisać, że umowę spisałam z Panią Anią, która w razie potrzeby zabierze do siebie i mamę i Iskierkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Kibicowałam Majeczce vel Iskierce od samego początku. Bardzo się cieszę, że sunia ma wspaniały domek. Bądź już zawsze szczęśliwa malutka śliczna sunieczko!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 Jej miejsce u Pani Ewy zajmie Pchełka z tego samego schroniska. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Przynosisz Elu bardzo radosne wieści ! Mam nadzieję, ze Iskierka szybko przyzwyczai się do nowej rodziny i będzie szczęśliwa. Czy będą wieści o Majeczce? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 3 minuty temu, Havanka napisał: Przynosisz Elu bardzo radosne wieści ! Mam nadzieję, ze Iskierka szybko przyzwyczai się do nowej rodziny i będzie szczęśliwa. Czy będą wieści o Majeczce? Będą, oczywiście, że będą :) Mam w telefonie kilka zdjęć Iskierki z DS, ale muszę nadrobić zaległości i znaleźć chwilkę, żeby "obrobić" zdjęcia. Ale na pewno je wstawię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 1 minutę temu, elik napisał: Będą, oczywiście, że będą :) Mam w telefonie kilka zdjęć Iskierki z DS, ale muszę nadrobić zaległości i znaleźć chwilkę, żeby "obrobić" zdjęcia. Ale na pewno je wstawię :) Na takie zdjęcia warto poczekać. No i cieszę się, ze będą wieści ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 9, 2017 Author Share Posted September 9, 2017 8 minut temu, Havanka napisał: Na takie zdjęcia warto poczekać. No i cieszę się, ze będą wieści ! Postaram się wkleić zdjęcia jak najszybciej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 9, 2017 Share Posted September 9, 2017 Niesamowita relacja, niech się powodzi naszej Iskiereczce :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.