Radek Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Super by było, jakby chłopaki znaleźli wspólny dom. Zaciskam kciuki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 O rany, ale się dzieje!! Oby chłopaki zostały razem adoptowane - to byłby cudny koniec ich poniewierki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 23, 2017 Share Posted April 23, 2017 Ale niesamowite !!! Trzymam kciuki i nie tylko za udaną wizytę i adopcję obu chłopaków. Kiedy ludzie mówią do mnie ,że chcą takiego pieska jak mieli,to zawsze im mówie ,że ich pies był jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny i kolejny ma być też niepowtarzalny w swoim rodzaju. Na niektórych to działa. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 odwiedzam Kajtusia o poranku a tu takie wieści :) trzymam kciuki z całych sił :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 Oj, Kajtulku, trzymamy i nie puszczamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 Powodzenia maluchy !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 24, 2017 Share Posted April 24, 2017 Nieustannie!!! ♡♡♡ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted April 25, 2017 Share Posted April 25, 2017 Kajtusiu przepraszam ale te psiaki w wielkiej potrzebie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted April 25, 2017 Share Posted April 25, 2017 kciuki za dom dla obu chłopaków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Także trzymam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 A jak ja trzymam te kciuki to sobie nie wyobrażacie :D Chociaż trochę się martwię bo Państwo mają być dziś albo jutro po 18 i mieli dzwonić wcześniej. Pozwoliłam sobie dziś zadzwonić ale nie odbierają :( Może nie mogą odebrać telefonu - mam nadzieję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pitusia Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 12 minut temu, anecik napisał: A jak ja trzymam te kciuki to sobie nie wyobrażacie :D Chociaż trochę się martwię bo Państwo mają być dziś albo jutro po 18 i mieli dzwonić wcześniej. Pozwoliłam sobie dziś zadzwonić ale nie odbierają :( Może nie mogą odebrać telefonu - mam nadzieję. Może w pracy nie mogą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 5 minut temu, pitusia napisał: Może w pracy nie mogą. Może........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 1 godzinę temu, pitusia napisał: Może w pracy nie mogą. Czas pokaże. Oby, oby było dobrze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 4 godziny temu, anecik napisał: Może nie mogą odebrać telefonu - mam nadzieję. Może faktycznie nie mogą w pracy. U mnie korzystanie z telefonu jest praktycznie niemożliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 13 minut temu, Radek napisał: Może faktycznie nie mogą w pracy. U mnie korzystanie z telefonu jest praktycznie niemożliwe. Ale teraz też nie odebrali. Napisałam sms czy nadal są zainteresowani adopcją - bez odzewu :( Chyba nici z tego domku dla Chłopaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Niedobrze. Niepotrzebne nadzieje .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Szkoda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 ej co to za pesymistyczne wizje :) oby po prostu im cos wypadlo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Mam nadzieję, ze to tylko jakies przejściowe problemy i rodzina przyjedzie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Trochę to niepoważne. Czy tak wiele kosztuje wysłanie smsa, że coś wypadło? :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Chyba jednak nie są to przejściowe problemy. Dzwoniłam do Państwa około południa i po 18,00 - nie odebrali. Później napisałam jeszcze sms czy rezygnują z adopcji ale może odwagi brakło żeby odpisać :( Więc nie ma raczej na co liczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yoana Posted April 26, 2017 Share Posted April 26, 2017 Szkoda :(, wszyscy mieliśmy nadzieję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted April 27, 2017 Author Share Posted April 27, 2017 22 godziny temu, Yoana napisał: Szkoda :(, wszyscy mieliśmy nadzieję. To prawda, wszyscy żyli nadzieją, że będzie happy end. No trudno, może jeszcze Państwo odpiszą, lub oddzwonią. Przecież to nie zbrodnia się wycofać, a takie milczenie powoduje niesmak. Na koncie Kajtunia 30,- od Bogusik (marzec, kwiecień, maj) Bogusiu, ślicznie dziękuję!!! Przelałam anecik 200,- za kwiecień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted April 30, 2017 Author Share Posted April 30, 2017 Dnia 23.04.2017 o 17:59, Gabi79 napisał: Kajtuś jest dzisiaj rozchwytywany. Dzwoniła Pani zainteresowana Kajtuniem. Powiedziałam, jak wygląda sytuacja ( Kajtuś ma szansę na wspólny dom ze swoim przyjacielem Szronikiem) i umówiłam się z Panią, iż po wizycie u Państwa w Chorzowie dam znać. Kajtuś już w DS!!! Ale po kolei. Gdy Państwo z Chorzowa nie oddzwonili do Anety ja napisałam do Pani z Jastrzębia sms-a czy nadal jest zainteresowania Kajtuniem. Oddzwoniła, mówiąc, że jak najbardziej. Dowiedziałam się, co i jak tzn, jakie warunki, czy był w domu piesek itp. Pani bardzo, bardzo sympatyczna. Mieszkanie w bloku, w domu 4 osoby dorosłe (rodzice i dwóch synów). Kajtuś bardzo przypomina poprzedniego pieska, który odszedł 2 tyg, temu z powodu nowotworu ( musiał zostać uś[piony, bo guzy były nieoperacyjne). Wszyscy bardzo przeżyli jego śmierć, ale najbardziej Pan. Dostałam namiary od Halszki do osób ze Stowarzyszenia, zadzwoniłam i miałam dostać nr od pani która mogła by zrobić wizytę. Czekałam sobie spokojnie, ale gdy wczoraj zadzwoniła p. Dorota i powiedziała: "Dzwonię, żeby zapytać, co z Naszym Kajtusiem?" , decyzja była szybka. pojedziemy z anecik same, zabierzemy Kajtusia i jak wszystko będzie ok. to Kajtunio zostanie. Wizyta wypadła bardzo dobrze i Kajtunio został. Zadzwoniłam jak wracaliśmy, Kajtunio po powrocie ze spacerku był wyczesywany, a niedawno otrzymałam sms-a, że jest zestresowany, ale leży sobie obok Pana na kanapie. Kiedyś się wykończę przez te wszystkie adopcje. Zadzwonię jutro wieczorem, do Pani. Nie mogę kogoś od samego rana bombardować telefonami. Proszę trzymajcie kciuki za aklimatyzację Kajtunia. Pani zwróciła za transport 70 zł. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.