Jump to content
Dogomania

ORI-KUDŁACZ Z RADYS - JUZ W SWOIM WSPANIAŁYM DOMKU W POZNANIU!


Bogusik

Recommended Posts

Taki widok psa już po za schroniskowymi kratami,zawsze mnie wzrusza do łez.Ori jeszcze nie wie i zapewne nie może uwierzyć,że to już tylko smutne wspomnienie.Ciesz się słodziaku wolnością  i poznawaj od nowa inne-normalne życie.

Nie wiemy,czy Ori jest wykastrowany i czy przyjechała z nim jego książeczka.Nie bardzo jestem zorientowana jeżeli chodzi o zwyczaje w Radysach

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, mdk8 napisał:

no właśnie :(

 

18 godzin temu, mdk8 napisał:

Super ,że następny radysiak uratowany. Szkoda , że z Wojtyszek nie można tak łatwo wyciągać psiaki :(

ja mam od ponad miesiąca psiaka z Wojtyszek i wiem jaka to jest trudna wymagająca samozaparcia droga aby wyciągnąć stamtąd psiaka, mam wrażenie, że są niechętni adopcjom- delikatnie rzecz ujmując. Cały czas myślę jak by te Wojtyszki bardziej rozgłosić, bo może jakby tam więcej ludzi się zgłaszało to i tych adopcji byłoby więcej.

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Janka@ napisał:

 

ja mam od ponad miesiąca psiaka z Wojtyszek i wiem jaka to jest trudna wymagająca samozaparcia droga aby wyciągnąć stamtąd psiaka, mam wrażenie, że są niechętni adopcjom- delikatnie rzecz ujmując. Cały czas myślę jak by te Wojtyszki bardziej rozgłosić, bo może jakby tam więcej ludzi się zgłaszało to i tych adopcji byłoby więcej.

Wiem,że wymóg jest taki aby osobiście odebrać psa a to w naszym wykonaniu nie jest realne i tu tkwi problem.Tam są przepiękne psy,które jak trafią do Wojtyszek to już nie można im pomóc.Bardzo szkoda mi tych psów skazanych na zagładę.

Link to comment
Share on other sites

Ciekawa jestem jaka jest zasada finansowania psów w Wojtyszkach? Jeśli co miesiąc otrzymują kasę za psa to nie opłaca im się adoptować. O Radysach słyszałam, ze dostają tylko jednorazowo sumę za psa, dlatego też tak chętnie wydają psy do adopcji bo im się nie opłaca ich długo trzymać.

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, anecik napisał:

A ode mnie jest tylko 165 km. A jedna osoba może wziąć tylko jednego psiaka?

dojazd  do Wojtyszek-to nawet z nawigacją można zabłądzić. Ja jestem z woj. łódzkiego i ogłaszam psiaki z Wojtyszek na OLX - robię takie zbiorcze ogłoszenia  z konkretnych miejscowości - łudzę się, że może jakiś  właściciel rozpozna swojego psa. Wojtyszki mają dobrą stronę internetową, jest tam zakładka psy do adopcji, może jakby więcej osób ogłaszało psiaki to coś by się ruszyło, ale zrobić ogłoszenie to jedno, a czy schronisko wyda psa to zupełnie inna sprawa. Na swoim wątku zamieściłam opis jak wyglądał cały proces adopcji z Wojtyszek, kto chce niech przeczyta i przepraszam za tekst o Wojtyszkach  na wątku Oriego.

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Janka@ napisał:

dojazd  do Wojtyszek-to nawet z nawigacją można zabłądzić. Ja jestem z woj. łódzkiego i ogłaszam psiaki z Wojtyszek na OLX - robię takie zbiorcze ogłoszenia  z konkretnych miejscowości - łudzę się, że może jakiś  właściciel rozpozna swojego psa. Wojtyszki mają dobrą stronę internetową, jest tam zakładka psy do adopcji, może jakby więcej osób ogłaszało psiaki to coś by się ruszyło, ale zrobić ogłoszenie to jedno, a czy schronisko wyda psa to zupełnie inna sprawa. Na swoim wątku zamieściłam opis jak wyglądał cały proces adopcji z Wojtyszek, kto chce niech przeczyta i przepraszam za tekst o Wojtyszkach  na wątku Oriego.

 

Ja też przepraszam że u Orisia :) Tzn że niekoniecznie można sobie wybrać psa i go wyadoptować od nich? Lecę poczytać - dzięki.

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, Janka@ napisał:

dojazd  do Wojtyszek-to nawet z nawigacją można zabłądzić. Ja jestem z woj. łódzkiego i ogłaszam psiaki z Wojtyszek na OLX - robię takie zbiorcze ogłoszenia  z konkretnych miejscowości - łudzę się, że może jakiś  właściciel rozpozna swojego psa. Wojtyszki mają dobrą stronę internetową, jest tam zakładka psy do adopcji, może jakby więcej osób ogłaszało psiaki to coś by się ruszyło, ale zrobić ogłoszenie to jedno, a czy schronisko wyda psa to zupełnie inna sprawa. Na swoim wątku zamieściłam opis jak wyglądał cały proces adopcji z Wojtyszek, kto chce niech przeczyta i przepraszam za tekst o Wojtyszkach  na wątku Oriego.

 

Janka@ a czy to nie przypadkiem z Tobą korespondowałam przez olxx? Pisałam m.in o SUNI AMELCE. To byłaś Ty?

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, anecik napisał:

A ode mnie jest tylko 165 km. A jedna osoba może wziąć tylko jednego psiaka?

Możesz zabrać więcej psów, tylko problem polega na tym, że oni psów nie chcą wydawać, ale.....gdyby ktoś chciała pomóc w Wojtyszkach tzn. zabrać z tamtąd jakieś pieski to prosze na priv.  Uda sie, tylko warunkiem jest rzeczywiście, że trzeba osobiście przyjechać.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, kiyoshi napisał:

Możesz zabrać więcej psów, tylko problem polega na tym, że oni psów nie chcą wydawać, ale.....gdyby ktoś chciała pomóc w Wojtyszkach tzn. zabrać z tamtąd jakieś pieski to prosze na priv.  Uda sie, tylko warunkiem jest rzeczywiście, że trzeba osobiście przyjechać.

Ja myślę,że jeżeli pieski są przez pewien czas w Hotelu w Łodzi to jest szansa na adopcję,natomiast jak już są przewiezione do Wojtyszek do tych przegrodzonych boksów pod gołym niebem,w których przebywa po 30 psów albo i więcej to jest koniec,ponieważ nawet pracownik nie odszuka psa w takiej ilości psów.Chociaż na stronie jest rozgraniczenie hotel i Wojtyszki ale wpisu Wojtyszki jest bardzo mało.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Anula napisał:

Ja myślę,że jeżeli pieski są przez pewien czas w Hotelu w Łodzi to jest szansa na adopcję,natomiast jak już są przewiezione do Wojtyszek do tych przegrodzonych boksów pod gołym niebem,w których przebywa po 30 psów albo i więcej to jest koniec,ponieważ nawet pracownik nie odszuka psa w takiej ilości psów.Chociaż na stronie jest rozgraniczenie hotel i Wojtyszki ale wpisu Wojtyszki jest bardzo mało.

Dlatego trzeba dzwonić z tydzień wcześniej...

Psa odszuka, ale dowiesz się, że jest- chory, agresywny, brzydki, stary, kaleki, nie nadający sie do domu i sto innych powód dla których na pewno nie powinnaś go zabrać. Aha- i jeszcze trzeba sie nastawić, że zanim go znajdą trzeba będzie z 5 razy dzwonić i upominać sie

Ostatnio pośrednio brałam udziała w adopcji dwóch suń z Wojtyszek, obie były tam ponad 7 lat!

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, kiyoshi napisał:

Dlatego trzeba dzwonić z tydzień wcześniej...

Psa odszuka, ale dowiesz się, że jest- chory, agresywny, brzydki, stary, kaleki, nie nadający sie do domu i sto innych powód dla których na pewno nie powinnaś go zabrać. Aha- i jeszcze trzeba sie nastawić, że zanim go znajdą trzeba będzie z 5 razy dzwonić i upominać sie

Ostatnio pośrednio brałam udziała w adopcji dwóch suń z Wojtyszek, obie były tam ponad 7 lat!

a może jakby próbować przez gminę tzn. prawnego właściciela takiego psa ? Chyba leży w ich interesie aby pies szybko poszedł do adopcji .

 

Link to comment
Share on other sites

48 minut temu, mdk8 napisał:

to coś mocno nie tak . Gmina jest właścicielem psa i jakby chciała to by zadziałała. Chyba , że mają jakieś lewe interesy z W. ?

Nie wiem Gosiu....ale jak powstało wydarzenie o Wojtyszakach na fb to byłam pełna radosći...najpierw chciałam jedną sunię zabrać do hoteliku, potem drugą..

Poznałam wiele osób, wielu rzeczy się dowiedziałam....zaczęłam nawet intensywnie ogłaszać pieski stamtąd...ale gdy potem wyszło jak schronisko podchodzi do adopcji...

Wierz mi, że był też pomysł by przez gminy...

Nie mogę pisać nawet tutaj więcej. Ale gdyby ktoś pojechał osobiście nawet po 5 psów i uparł się, że chce agresywne ( w W. wszystkie sa agresywne wg. właściciela), bo np. mają bronić terenu itd itd, to wydadzą:)

Link to comment
Share on other sites

22 minut temu, kiyoshi napisał:

Nie wiem Gosiu....ale jak powstało wydarzenie o Wojtyszakach na fb to byłam pełna radosći...najpierw chciałam jedną sunię zabrać do hoteliku, potem drugą..

Poznałam wiele osób, wielu rzeczy się dowiedziałam....zaczęłam nawet intensywnie ogłaszać pieski stamtąd...ale gdy potem wyszło jak schronisko podchodzi do adopcji...

Wierz mi, że był też pomysł by przez gminy...

Nie mogę pisać nawet tutaj więcej. Ale gdyby ktoś pojechał osobiście nawet po 5 psów i uparł się, że chce agresywne ( w W. wszystkie sa agresywne wg. właściciela), bo np. mają bronić terenu itd itd, to wydadzą:)

też tak myślę, że trzeba być stanowczym i gadać z nimi bez strachu i zdecydowanie. No ale ja teraz nie dam rady wyciągnąć kolejnego psa. :(

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, mdk8 napisał:

A tak wracając do bohatera tego wątku to Ori jest śliczny tylko tani smutny i zrezygnowany :( Zresztą jak wszystkie radysiaki . 

Ja sądzę,że Ori był zmęczony bardzo długą podróżą i jeszcze czuje się niepewnie w nowym dla niego otoczeniu.Wcześniej nie wychodził z kojca przez 1,5 roku i to był jego świat,nie ten co jest teraz.Musimy poczekać,kilka dni.Pozna zapach trawy,krzewów,ciepło i poczuje się pewnie.

Bardzo się cieszę,że jest u Hani.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny,nic nie szkodzi,że piszecie na wątku Ori o Wojtyszkach.To najgorszy chyba schron o jakim słyszałam i do tego właściciel bezkarny.Tyle podpisanych petycji,tyle reportaży w mediach,kontroli i co? Nic to nie zmieniło jeżeli chodzi o los tych biednych psiaków :(  "Pan" na swoich włościach wszystko może i wara od niego...Ja nawet nie mogę o tym myśleć i pisać, bo szlak mniej trafia z tej bezsilności!

Dzwoniłam do Hani,ale nie odbiera,wiec nie może obecnie rozmawiać.Może puści mi sygnał to oddzwonię albo wejdzie na wątek i napisze,jak miną pierwszy dzień Orinka u nich

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, kiyoshi napisał:

Janka@ a czy to nie przypadkiem z Tobą korespondowałam przez olxx? Pisałam m.in o SUNI AMELCE. To byłaś Ty?

świat jest mały - tak to ze mną była wymiana poglądów o Wojtyszkach :). ale jeśli ktoś chciałby jakiś szczegółowych informacji, czy rad to proszę pisać na prive.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...