Jump to content
Dogomania

Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))


Ksera

Recommended Posts

Morgan:-) może w tym pojemniku, a może w Tarnowie dałoby się [B]pożyczyć coś większego [/B]?

[B]Albo wyścielić całe tylne siedzenie.[/B]

Szkoda, że będziesz jechała sama, inaczej by ta druga osoba pilnowała suni, ale może na miejscu zobaczysz - może obłaskawiona sunia będzie siedziała grzecznie z tyłu - [B]może wziąć część posłania z jej kosza[/B] i położyć na to czym wyścielisz (np. [B]prześcieradłem[/B]) tylne siedzenie ?

Jak być miała [B]kawałek folii[/B] to mogłabyś pod prześcieradło dać najpierw to - na oparcie (jakoś tam zagiąć czymś zacisnąć - półeczką o ile jest ruchoma?) i na całe siedzenie.

I może dać suni kostkę prasowaną do mamlania - z taką kostką mojemu piesowi najdłużej schodzi ;)

Dziewczyny radźcie coś :oops: - ja zawsze jeździłam jak pilnująca psa ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja jeżdżę z Rudkiem najczęściej sama i nie ma problemów z jego przemieszczaniem się (występuje niestety za to problem z jego znoszeniem jazdy...). Najlepej byłoby gdyby Mała zechciała siedzieć na podłodze przed pierwszym siedzeniem dla pasażera, w kąciku. Wtedy masz ją na oku, nie rozpraszasz się oglądając się na tylne siedzenie, a psina nie spada z siedzenia przy hamowaniu. No, ale jak nie wiadomo jak się zachowuje w czasie jazdy to trzeba mieć też inną opcję na uwadze - może przypiąć ją szelkami?
Powodzenia :)

Link to comment
Share on other sites

No z przodu to ja właśnie, jako pilnująca, tak trzymam psa, jak napisałaś :-) - może na posłanku by tak siedziała ? I może właśnie za szelki też ją tak przypiąć ? W końcu to troszkę drogi - na miejscu pewnie wszystko trochę trzeba będzie wypróbować i dopracować ;)

Cieszę się, że ktoś przytuli kruszynkę :-) - na tym zdjęciu ma takie spojrzenie jakby nie widziała nadziei :placz:

[IMG]http://img53.imageshack.us/img53/9022/6bl9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bonika']No z przodu to ja właśnie, jako pilnująca, tak trzymam psa, jak napisałaś :-) - może na posłanku by tak siedziała ? I może właśnie za szelki też ją tak przypiąć ? W końcu to troszkę drogi - na miejscu pewnie wszystko trochę trzeba będzie wypróbować i dopracować ;)

Cieszę się, że ktoś przytuli kruszynkę :-) - na tym zdjęciu ma takie spojrzenie jakby nie widziała nadziei :placz:

[IMG]http://img53.imageshack.us/img53/9022/6bl9.jpg[/IMG][/quote]

Jak widze to zdjecie to.. :placz:
Mysle ze bedzie miala ze mna dobrze, ale lepiej niech szybko trafi gdzies na stale.. Tyle zmian, bidula

Link to comment
Share on other sites

Dobrze powiedziane - z tyłu :roll:. Tylko że ja nie mam tyłu :shake::eviltong: Dysponuję vanem z 1 siedzeniem dla pasażera obok kierowcy :p. Wymoszczę małej miejsce na podłodze przed siedzeniem, ewentualnie drugie na siedzeniu - gdyby koniecznie chciała siedzieć wyżej. Pojemnik zabiorę w razie jakby. W bagażniku mam różne firmowe pierdoły zajmujące sporo miejsca, więc nie chciałabym jej tam wtłaczać, coby ją jakiś karton nie przygniótł. Wstępny termin jazdy do Rzeszowa niestety w czwartek. Ostatecznie dam znać jutro rano - może coś innego uda mi się wymodzić.

Link to comment
Share on other sites

Mój ON-ek ( ten z avatarka) był automaniakiem i na spacerach chciałby tylko jeździć, jeździć i jeździć autem z wystawioną głową na zewnątrz i fruwającym jęzorem na wietrze. Był zawsze bardzo zdegustowany jak po wyjściu z domu pędził jak strzała do samochodu, a niedobra pancia szła w inną stronę i nie kwapiła się do otworzenia auta. Kursował dziesiątki razy pancia - auto - pancia - auto i bardzo prosił, żeby gdzieś jechać. W samochodzie balansował ciałem jak "stary rajdowiec" ( nawet podczas jazdy stricte rajdowo - technicznej ) i nigdy nic mu z żołądka nie wyskoczyło ( a zawsze jadł sporo przed spacerkiem ). Wprawdzie tył ówczesnego samochodu był tylko jego ( sierść powbijana do tapicerki, błoto wtarte w fotele - bo jak było błoto i Morguś chciał poszaleć za kierownicą to nie było zmiłuj i ładował się tak jak stał) ale za to przód był mój. No - tylko czasem ładował mi się na kolana podczas jazdy, tyłek kładł na siedzeniu obok a ja musiałam patrzeć na drogę znad jego łba - pomiędzy uszami. Najlepszy był moment stania na światłach - jak pancia patrzyła w lewo na kierowcę stojącego obok, Morgan też patrzył w lewo i wyglądało tak, jakby głowa Morgana była moją podpórką na brodę. Nauczył się skubaniec nawet trąbić, ale to jest baaaardzo długa historia :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Morgan:-)']a ja musiałam patrzeć na drogę znad jego łba - pomiędzy uszami.[/quote]

Bardzo mi się to podoba :lol: ;) To z wożeniem piesów wprawę masz :-) ;) Trzymam kciuki mocno za udane przewiezienie sunieczki :-)

Sugarr mnie to zdjęcie strasznie łamie serce.. :-( Gdybym mogła to bym zaraz pędziła i tuliła :oops: :oops:

Dziewczyny może ją jakoś nazwać ? - ja wymyśliłam Dina albo Asta - zdrobniale można Dinka, Astusia itd. Może Pan Adam by już zaczął ją jakoś wołać będzie łatwiej nią "kierować" ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bonika']Bardzo mi się to podoba :lol: ;) To z wożeniem piesów wprawę masz :-) ;) Trzymam kciuki mocno za udane przewiezienie sunieczki :-)

Sugarr mnie to zdjęcie strasznie łamie serce.. :-( Gdybym mogła to bym zaraz pędziła i tuliła :oops: :oops:

Dziewczyny może ją jakoś nazwać ? - ja wymyśliłam Dina albo Asta - zdrobniale można Dinka, Astusia itd. Może Pan Adam by już zaczął ją jakoś wołać będzie łatwiej nią "kierować" ;)[/quote]

Mi sie podoba Asta i Fresca (Freska :D)

Link to comment
Share on other sites

Asta : * * *

Dina : *

Freska : *

[quote name='karcia']hej; a ona nie jest podobna do Julki? tylko tak bez dobrych kilku kilogramow?

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=4036[/URL][/quote]
e nie... niestety... maleńka jest krótkowłosa, a Julka takia bardziej "puchata"

Link to comment
Share on other sites

Podobna trochę jest - bo to i ruda i czarne koło pysia, ale Julka chyba większa (?), rude na pysiu aż pod oczy ma no i nasza kruszynka to przypomina dosyć mastiffka ...bardziej rasowa jest :obrazic: :lol: ;) Wygląda wlaściwie jak szczeniaczek tej rasy :-)

A co do imienia - proponuję szybko wybierać i zacząć sunię wołać :oops:
Panie Adamie co Pan na to ?

Sugarr Twoje zdanie chyba decydujące powinno być - napisz proszę które imię :-)

A tu suni Allegro na które wystawiła ją Maona :-) (str. 8 ) - już prawie 200 wizyt - może domek się wykluje :oops:

[URL]http://www.allegro.pl/item144939971_...uka_domu_.html[/URL]


[B]Sugarr :[/B]
[B]"Morgan, masz moj numer?"[/B]

Link to comment
Share on other sites

Fajowo :multi:

Ksera daj znać może Panu Adamowi co on na to by niunie Asta (Astka itp.) wołać ? :loveu:

A dodam, że Asta było propozycją imienia dla mojej rodowodowej pudelki srebrnej miniaturki :-) - wybrałam wtedy Arika bo pudelek to jednak bardziej, co tu dużo gadać, cukierkowy :oops: :evil_lol: No, ale imię przez hodowców - fachowców wymyślone ;)

Jest cool ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bonika']Fajowo :multi:

Ksera daj znać może Panu Adamowi co on na to by niunie Asta (Astka itp.) wołać ? :loveu:

A dodam, że Asta było propozycją imienia dla mojej rodowodowej pudelki srebrnej miniaturki :-) - wybrałam wtedy Arika bo pudelek to jednak bardziej, co tu dużo gadać, cukierkowy :oops: :evil_lol: No, ale imię przez hodowców - fachowców wymyślone ;)

Jest cool ;)[/quote]

No to fajnie ze imie juz jest:)
A tak apropo imion od hodowcow to ta co u mnie na avatarze byla Anabell od hodowcy a i tak mowilismy do niej po prostu Sunia albo.... PUPASIA:D

Link to comment
Share on other sites

A to sunia :-) Ale mordkę kochaną miała :-)

Pupusia noooo :evil_lol: fajna zamiana :razz: ;) Ale rzeczywiście Anabell trudno by się wołało - może prędzej Bella - czasami hodowcy to wymyślają i to bardzo dziwacznie, ale jest to i trudne - dostają ograniczoną ilość literek na jakie ma być imię i nie wiem czy coś tam nie jeszcze :-)

Asta, Astka do góry !

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie, jest problem.
Nie znam sie dobrze na weterynarii, ide glownie za radami lekarza.. Ale pomyslalam, nie wiem dlaczego tak pozno :/
Szczeniaki ktore teraz mam maja robaki, bylam z nimi dzisiaj, dostaly tabletki wiec do szczepienia pierwszego jeszcze duuuzo czasu.
Chyba nasza Asta jak bedzie wychodzic na polko moze im przyniesc chorobsko :(
Tak jest? Zdrowy pies moze przeniesc nosowke chociaz sam sie nie narazi?
Lekarz powiedzial tak jak to zwykle mowia przed pierwszym szczepieniem 'zadnego' kontaktu z psami..
I co teraz :placz:

Link to comment
Share on other sites

sugarr - myślę,że nic im nie będzie. A jak suka wychodzi na dwór a maluchy nie szczepione to co - też ma się załatwiać w domu? To chodzi o kontakty z psami latającymi luzem, bezpańskimi. A sunia jest już od jakiegoś czasu u p. Adama i jak na razie żadnych niepokojących objawów nie miała. Więc chora na jakąś wirusówkę nie jest. Nie martw się na zapas bo osiwiejesz:eviltong:

A mam do ciebie jeszcze jedną prośbę - dzwoniła do mnie dzisiaj Ola (wzięła od nas ze schronu sunieczkę, która niestety nie przeżyła nosówki). Ma trochę karmy, troszkę zamrożonej wołowinki i czegoś tam jeszcze. Czy mogłabyś do niej zadzwonić, umówić się jakoś i wziąć tą karmę od niej - tobie się przyda na pewno, a Ola jest dalej roztrzęsiona po stracie Gafy i raczej nie myśli o nowym psiaku. Jesli chcesz podam ci tel. na pw

Link to comment
Share on other sites

OK, tzn mam wziac te rzeczy dla Asty czy komus z Krakowa dac?
Przeslij numer i napisz tam wszystko :P

Ok, ja sie tylko martwilam czy sunka 'z pola' nie moze przyniesc od jakiegos bezpanskiego (bo one to chyba w moczu zostawiaja?) na szczeniaki.
Ale skoro nie no to ulzylo mi, bo juz sie balam ze naobiecywalam i oczywiscie ze sunki nie poznam :(
Ale ciesze sie ze ok i czekam :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...