andzia69 Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 morgan - ja tylko żarciłam:eviltong: A sunia śliczna i uśmiechnięta - czyli dobrze jej u siwuchy:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonika Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 Podnoszę PIĘKNOTKĘ ;) Astusiu całus na dobranoc :buzi: :calus: Ale z niej aktorka ;) [IMG]http://img352.imageshack.us/img352/6451/zdjcie048pp0.jpg[/IMG] To wygląda zupełnie jak kadr z filmu :loveu: [IMG]http://img352.imageshack.us/img352/1536/zdjcie049zt1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tekila Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 Witam wszystkich! Widzę że Asta jest juz w nowym dt i bardzo mi sie podobją zdjęcia. Nie ma porówniania z tym jak wyglądała miesąc temu jak ją znalazłem. Z tym płaszczem to ciekawa sprawa bo u mnie w koszyczy wyscieliłem jej tez stary płaszcz z futrzanym korzuszkiem. Widocznie sobie przez to płaszcze polubiła. :lol: Siwucha, jezeli powstaną koszty za weterynarza to chętnie mogę je pokryc. Czuję się zobowiązany do dalszej pomocy dla Asty. Znalazłem ją, przygarnołem i teraz chciałbym dalej pomagać. Prosze mi wysłac numer konta wraz ze zdjęciem pokwitowania za leczenie Asty i ja pokryje koszty. Mam nadzieję że znajdzie szybo dorby dom ale zyczył bym Ascie aby juz u ciebie mogła zostać.:razz: Tak dobrze (leżenie na łózku) to nawet u mnie nie miała. :lol: Pozdrawiam! Adam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwucha Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 oh ja wiem ze jest to wspaniala suczka, widze ja teraz dosc czesto-ale naprawde nie zdecyduje sie na jej zatrzymanie,w koncu pies nie jest zabawka na poare miesiecy , dom tymczasowy bez problemu,ale im dluzej tym trudniej:oops: -dlatego naprawde zrobcie co mozecie:placz: . ps. nie wiedziec czemu zaczela przynosic swoja miske z woda na kanape-wylewajac po droce polowe zawartosci-chyba wygodna jest i nie chce jej sie chodzic ciagle:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 Zdjęcia nowe na allegro obowiązkowo!!!!!!! Przecież ona wygląda jak inny pies!!! I myślę, że tytuł watku tez jakis taki bardziej... no bo w sumie zagłodzona to ona już nie jest :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 6, 2006 Share Posted December 6, 2006 U mnie stawialam jej miske z jedzeniem na podlodze a jak wracalam po chwili ja wyglaskac troche to miska juz byla w koszyczku ;D a naprawde miska i koszyk byly niedaleko.. tozto wygodna psina! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 A u mnie miała wodę w misce z duraleksu (chyba tak się to pisze), więc pewnie dlatego miska stała na swoim miejscu, bo ją w zęby nie mogła złapać :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwucha Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 tak wogole chaial bardzo podziekowac wszytskim za pomoc<tekila-to bardzo milo z twojej strony>:) u weterynarza jeszcze nie bylam, wybieramy sie pt wiec wtedy bedzie cos wiecej wiadomo o stanie jej zdrowia. Troche pipiskuje-nie wiem czemu-czy chce tylko zeby ja glaskac czy chodzi o cos wiecej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonika Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 [quote name='siwucha'] ps. nie wiedziec czemu zaczela przynosic swoja miske z woda na kanape-wylewajac po droce polowe zawartosci-chyba wygodna jest i nie chce jej sie chodzic ciagle:)[/quote] Ot mała gosposia :lol: Albo ona bardzo potrzebuje czegoś już stałego i właśnie tak sobie organizuje najpierw na małej przestrzeni :oops: ;) A z popiskiwaniem to mam nadzieję, że to "tylko" tęsknota za ludźmi u których już znalazła pomoc i myślała, że to dom, mam nadzieję, że nic jej nie jest - a ona je bez problemów - nic nie widać aby ją te dziąsła jeszcze bolały ? Podnoszę niunię ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Czy Asta jest już gdzieś ogłaszana w internecie poza DGM i allegro?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 [quote name='Ksera']Nr do p. Adama jest na aucki Allegro. Jak sunia trochę odetchnie to może ją do "Kundla..." weźmiesz, postaram się jakieś miejsce załatwić.[/quote] Ksera czy Twoja "oferta" jest nadal aktualna?? czy byłaby mozliwość wziąć Astę do programu?? [quote name='sugarr'] Jest agresywna tylko do innych psow, taka juz jest i tyle, moze to ten stres, tego nie wiemy i pewnie predko sie nie dowiemy. [/quote] Opinia, że jest agresywna do psób jest przesadzona, siwucha mi mówiła, że na spacerze ostatnio się obwąchała z jakąś sunią... bez scen. Gdy psy na nią szczekają (tego byłam świadkiem) to wtedy piszczy, jakby ze strachu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ksera Posted December 7, 2006 Author Share Posted December 7, 2006 Muszę zapytać, kiedy jest pierwszy wolny termin. jutro to zrobię. Mam nadzieję, że będzie potrafiła się zachować wśród psów w studiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 jak skasowac posta bo dodalam przez przypadek dwa razy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 [quote name='Jagienka'] Opinia, że jest agresywna do psób jest przesadzona, siwucha mi mówiła, że na spacerze ostatnio się obwąchała z jakąś sunią... bez scen. Gdy psy na nią szczekają (tego byłam świadkiem) to wtedy piszczy, jakby ze strachu.[/quote] Hmm to nie wiem, moze sunia jej spasowala akurat, a moze sunie ode mnie z bloku jej NIE spasowaly, bo przeciez ja bym o niej 'negatywnych' rzeczy nie pisala i nie 'psula opinii' gdyby tak naprawde nie bylo... Piszczala tez, zawsze gdy widziala innego psa, ale potem zaczynala warczec dziwnie w sumie, ale to nie byly zadne ataki ani nic takiego, po prostu przyjaznie nie byla nastawiona. Po prostu z dosc duzej odleglosci jezyla sie na wiekszosc psow, ktore minelysmy na spacerach wliczajac szczeniaka owczarka niemieckiego W kazdym razie klopotliwe to nie jest, tylko dom bez innych psow potrzebny - tak czy innaczej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siwucha Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 jezeli chodzi o bol dziasel-mysle ze pipiskiwanie raczej nie ma z tym nic wspolnego-je bez problmow praktycznie wszytsko co dostaje, jesli chodzi o inne psy- faktycznie obwachiwala sunie ostatnio, i na nia wogole nie szczeka...czasem szczeka na inne psy-ale ze nie mialam nigdy stycznosci wiekszej z psem nie wiem czy to z checi zabawy czy z agresji, jesli sie ja wtedy poglaszcze i przytuli przestaje sie wyrywac popiskuje i na tym sie konczy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Asta juz jest: [URL]http://www.4lapy.pl/ogloszenia/pokaz.php?id_ogl=23529&id_kat=12[/URL] [URL]http://dogs.pl/ogloszenia/oddam.php3[/URL] ale na psy.pl nie pamiętam jak się kiedys logowałam a mówi mi, że mój mail już jest... jest ktoś zarejestrowany, albo może się zarejestować?? sugarr ja nie mówie, że źle dla suni chcesz... ale taka opinia jest bardzo krzywdzaca, to taka łatka "agresywny dla psów" siwucha mówi, że ma humorki, ale się nie rzuca... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ksera Posted December 7, 2006 Author Share Posted December 7, 2006 Siwucha, napisz mi na PW gdzie mieszkasz, może byśmy jej zrobiły konfrontację z psami, bo z tego co Adam pisał to ona raczej spylała przed jego sunią niż atakowała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Hm, no wlasnie nie chcialam zeby jej taka etykietka po moich wypowiedziach zostala 'agresywny pies' Moze ja sie nie znam na zachowaniach psow, wiec juz nic nie mowie. Teraz wy ja macie to oceniajcie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 [quote name='sugarr']Hm, no wlasnie nie chcialam zeby jej taka etykietka po moich wypowiedziach zostala 'agresywny pies' Moze ja sie nie znam na zachowaniach psow, wiec juz nic nie mowie. Teraz wy ja macie to oceniajcie :D[/quote] sugarr ale Ciebie prosze o plakaty, bo ja nie mam jak drukowac :/ i nie na drzewach bo pada i jak nie jest laserowy wydruk to zmywa... ale do lecznic, sklepów zoologicznych... :modla: :modla: :modla: Asta może być u siwuchy jeszcze dwa tyg to naprawde nie jest już dużo czasu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sugarr Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 Wiem wasnie. Ja z tych 15 juz kolo 8 rozwiesilam, pod daszkami i w jednym kiosku zostawilam na dworcu gl. A Tobie wydrukowac? Tylko podaj mi aktualny nr tel w sprawie Asty, bo te 15 to mam z tym starym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 No to jeszcze na dobranoc podniosę sunieczkę :multi: [SIZE=4][B][COLOR=RoyalBlue]!!! HOPAMY !!![/COLOR][/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted December 7, 2006 Share Posted December 7, 2006 i ja podnoszę małą... Przyznam się szczezrze, zę po tych pierwszych zdjęciach myślałam, ze to psiak z typu tych używanych do walk. Ale te zdjęcia wkeljone oststnio pokazują ze to zupełnie inny pies .... Tak czy siak jest kofana i śliczna :) I oby jej sie poszczęściło ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted December 8, 2006 Share Posted December 8, 2006 :loveu: No to na dzień dobry - strzała w górę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonika Posted December 8, 2006 Share Posted December 8, 2006 Mnie sunia wydaje się zupełnie normalną sunią - ona jest na tyle "mieszanką", że cechy jakichkolwiek ras mają bardzo niewiele do gadania - ja miałam sunię przypominającą pudelpointera - troszkę coś tam się odzywało w niej z psa myśliwskiego co tylko dodawało jej uroku bo efektów jej "polowań" ze świecą szukać :candle: :lol: Ja myślę, że sunia reaguje bardzo typowo dla suń które wielokrotnie miały małe i były po prostu poniewierane i przez psy i przez ludzi :-( Podobnie było z moją sunią która zanim trafiła do mnie miała prawdopodobnie co cieczkę małe i moja sunia też okazywała niechęć innym psom a szczególnie suczkom - z czasem to złagodniało. Astusia już obwąchała się na spokojnie z inną sunią to znaczy, że bardzo szybko "leczą" się u niej urazy, moja sunia to dopiero lata musiały upłynąć aby przyjaźnie zaczęła być nastawiona do innych suniek :p Astusia jest ŚLICZNIUTKA :loveu: - FAJNIE by było ją dać do tego programu :oops: - wypróbowując wcześniej jak się może zachować. PIĘKNA Asto do góry !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonika Posted December 8, 2006 Share Posted December 8, 2006 Przypominam też na tej stronie Astusię :loveu: Czy można by było o to zdjęcie prosić w poziomie :oops: ŚLICZNA jest tutaj :loveu: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/4015/1ug7.jpg[/IMG][/URL] A na tym widać, że to KOCHANY "po prostu" piesek :iloveyou: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/6770/4rj6.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.